-
1. Data: 2011-07-29 15:00:17
Temat: Darowizna udziału w rzeczy ruchomej nabytej w spadku
Od: RobertsG <r...@g...com>
Witam,
Zakończyła się właśnie sprawa spadkowa, w której z mamą i bratem otrzymaliśmy po 33%
spadku po ojcu. Mama oczywiście posiada w tej chwili swoją połowę (brak rozdzielności
majątkowej) + te 33% z połowy.
W skład spadku należeć będzie samochód + gotówka.
Chciałbym się niejako zrzec (a więc zapewne obdarować) brata moich 1/6 auta tak, żeby
właścicielem był on (1/3) i mama (2/3).
Podobna sytuacja w kwestii gotówki, jednakże tutaj odwrotnie (brat zrzeknie się na
mnie odpowiedniej części).
1. Czy wystarczy tutaj zwykła umowa darowizny, ze wskazaniem na przedmiot nabyty w
ramach spadku (z powołaniem się na wyrok sądu) ?
2. Czy do skarbówki powinienem zgłosić już nabycie spadku po naszych "podziałach",
czy musimy przed ? (przepraszam, jeśli nie dotyczy do tej grupy).
Odnośnie pytania pierwszego, z tego co wyczytałem, do darowizny rzeczy ruchomych nie
muszę odwiedzać notariusza, a do darowania auta wystarczy "faktyczne" oddanie bratu w
użytkowanie pojazdu.
Pozdrawiam,
RM.
-
2. Data: 2011-07-29 18:28:52
Temat: Re: Darowizna udziału w rzeczy ruchomej nabytej w spadku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "RobertsG" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:b0a00c6f-a3eb-4527-9def-9b125eee5816@glegroupsg
2000goo.googlegroups.com...
Wydaje mi się, ze w tym wypadku najprościej byłoby zrobić stosowny podział
spadku, a nie darowizny. Szczegóły powinien znać notariusz.
-
3. Data: 2011-07-30 07:44:27
Temat: Re: Darowizna udziału w rzeczy ruchomej nabytej w spadku
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 29 Jul 2011, RobertsG wrote:
> Witam,
>
> Zakończyła się właśnie sprawa spadkowa, w której z mamą i bratem
> otrzymaliśmy po 33% spadku po ojcu.
> Mama oczywiście posiada w tej chwili swoją połowę (brak rozdzielności
> majątkowej) + te 33% z połowy.
Jeśli można, to nie widzę przeciwwskazań żeby nie pisać kilobajtowymi
linijkami. Tekst wyżej był jedną linijką, nie każdy ma tak szeroki
monitor ;) (to sprawa formalna, ale na usenecie wysyła się *tekst*,
a nie "tekst oglądany w jakimś edytorze automatycznie łamiącym linie")
> W skład spadku należeć będzie samochód + gotówka.
Dlaczego BĘDZIE, skoro już nawet jest stwierdzenie?
> Chciałbym się niejako zrzec (a więc zapewne obdarować)
Nie, tak jak Robert napisał, na razie spadek *otrzymaliście*.
Jest wasz *wspólny*.
I teram powinniście się nim *podzielić*, z zastrzeżeniem nieprawnego
użycia słowa "powinien" - zdaje się nie ma kary za brak działu spadku,
więc możecie używać go nadal "wspólnie", jako współwłasność
w której odpowiadacie solidarnie za każde zobowiazanie jako
"niepodzielone" (w wątkach obok znajdziesz co to znaczy "solidarnie").
Procedura nazywa się tak właśnie: DZIAŁ SPADKU.
Tu masz przepisy:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
...rzuć okiem na kawałek zaczynający się przy art.1035.
> Podobna sytuacja w kwestii gotówki, jednakże tutaj odwrotnie (brat zrzeknie się na
mnie odpowiedniej części).
Nie, takie oświadczenia będą po pierwsze nieprawdziwe, po drugie
nieskuteczne, bo *FAKTYCZNIE* to wy właśnie dział spadku uskutecznicie.
> 1. Czy wystarczy tutaj zwykła umowa darowizny
Ona będzie bezprawna, bo nie to było wykonaniem umowy uregulowanej
w Kodeksie Cywilnym.
> 2. Czy do skarbówki powinienem zgłosić już nabycie spadku po naszych "podziałach"
Tak, bo obie części postępowania spadkowego opodatkowane są OSOBNO :)
Otrzymanie spadku "w sposób wspólny" to jedna sprawa, obłożona
podatkiem w taki sposób jak przy darowiznach (i podatek tak się
nazywa - od spadków i darowizn), a druga, czyli dział spadku,
podpada pod podatek od czynności cywilnoprawnych, tak jak umowy
sprzedaży (na przykład).
Po prawdzie dla działu są liczne wyłączenia, ale "dopłaty", czyli
właśnie to że Ty bierzesz więcej pieniędzy w zamian za co brat
dostaje większy udział w samochodzie (w tym przypadku - cały
Twój), opodatkowane są PCC tak jak sprzedaż.
> czy musimy przed ? (przepraszam, jeśli nie dotyczy do tej grupy).
Nie dotyczy, ale niech Ci będzie ;)
> Odnośnie pytania pierwszego, z tego co wyczytałem, do darowizny
> rzeczy ruchomych nie muszę odwiedzać notariusza
Po prawdzie to nie o darowiznę chodzi, ale zasada ta sama.
> a do darowania auta wystarczy "faktyczne" oddanie bratu w użytkowanie pojazdu.
W żadnym wypadku.
Musi być "intencja oddania na zawsze" (obłożona jeszcze dodatkowymi
warunkami, bo np. musi być "ze swojego majątku").
Sądzisz, że jak wypożyczalnia samochodów da Ci samochód w użytkowanie
to tym samym Ci go podarowała?
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2011-07-30 08:30:18
Temat: Re: Darowizna udziału w rzeczy ruchomej nabytej w spadku
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
>(to sprawa formalna, ale na usenecie wysyła się *tekst*,
> a nie "tekst oglądany w jakimś edytorze automatycznie łamiącym linie")
Kiedy właśnie "tekst oglądany .. w łamiącym". Łamie tylko dla
kompatybilności z niełamiącymi. Nawet specjalne wersje text/plain
fromat=flowed wymyślono by ten cel zrealizować wraz z możliwością cytowania.