Witam
Potrzebuję informacji na temat następujący:
Rodzice dwójki pełnoletnich dzieci przekazali darowizną mieszkanie
jednemu z dzieci. Rodzice żyją. Jakie ma prawa drugie dziecko? Czego
może się domagać i kiedy?
Dziękuję

do góry

Użytkownik "KaBe" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5353fb18$0$2156$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam
> Potrzebuję informacji na temat następujący:
> Rodzice dwójki pełnoletnich dzieci przekazali darowizną mieszkanie
> jednemu z dzieci. Rodzice żyją. Jakie ma prawa drugie dziecko? Czego może
> się domagać i kiedy?

W tym wypadku zasadniczo drugie dziecko nie ma żadnych praw do mieszkania.
Rodzice mogą ze swoją własnością zrobić, co zechcą, w szczególności
podarować mienie jednemu z wielu dzieci. Gdyby zmarli, to ewentualnie
możnaby coś kombinować.

do góry

W dniu 2014-04-20 21:02, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "KaBe" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:5353fb18$0$2156$65785112@news.neostrada.pl...
>> Witam
>> Potrzebuję informacji na temat następujący:
>> Rodzice dwójki pełnoletnich dzieci przekazali darowizną mieszkanie
>> jednemu z dzieci. Rodzice żyją. Jakie ma prawa drugie dziecko? Czego może
>> się domagać i kiedy?
>
> W tym wypadku zasadniczo drugie dziecko nie ma żadnych praw do mieszkania.
> Rodzice mogą ze swoją własnością zrobić, co zechcą, w szczególności
> podarować mienie jednemu z wielu dzieci. Gdyby zmarli, to ewentualnie
> możnaby coś kombinować.

Ciekawa jestem, czy zachowku temu drugiemu dziecku nie ukrócili.


--
animka

do góry

Użytkownik animka a...@t...wp.pl ...

>>> Witam
>>> Potrzebuję informacji na temat następujący:
>>> Rodzice dwójki pełnoletnich dzieci przekazali darowizną mieszkanie
>>> jednemu z dzieci. Rodzice żyją. Jakie ma prawa drugie dziecko? Czego
>>> może się domagać i kiedy?
>>
>> W tym wypadku zasadniczo drugie dziecko nie ma żadnych praw do
>> mieszkania. Rodzice mogą ze swoją własnością zrobić, co zechcą, w
>> szczególności podarować mienie jednemu z wielu dzieci. Gdyby zmarli,
>> to ewentualnie możnaby coś kombinować.
>
> Ciekawa jestem, czy zachowku temu drugiemu dziecku nie ukrócili.

Zachowek, jak rodzice jeszcze zyją?

do góry

W dniu 2014-04-21 15:00, Budzik pisze:
> Użytkownik animka a...@t...wp.pl ...
>
>>>> Witam
>>>> Potrzebuję informacji na temat następujący:
>>>> Rodzice dwójki pełnoletnich dzieci przekazali darowizną mieszkanie
>>>> jednemu z dzieci. Rodzice żyją. Jakie ma prawa drugie dziecko? Czego
>>>> może się domagać i kiedy?
>>>
>>> W tym wypadku zasadniczo drugie dziecko nie ma żadnych praw do
>>> mieszkania. Rodzice mogą ze swoją własnością zrobić, co zechcą, w
>>> szczególności podarować mienie jednemu z wielu dzieci. Gdyby zmarli,
>>> to ewentualnie możnaby coś kombinować.
>>
>> Ciekawa jestem, czy zachowku temu drugiemu dziecku nie ukrócili.
>
> Zachowek, jak rodzice jeszcze zyją?

Ale mogą umrzeć w ciągu 10 lat, i trzeba mieć to na uwadze, planując
darowizny w obrębie wybranych spadkobierców.

--
Liwiusz

do góry

On Mon, 21 Apr 2014, Liwiusz wrote:

> W dniu 2014-04-21 15:00, Budzik pisze:
>> Użytkownik animka a...@t...wp.pl ...
>>> Ciekawa jestem, czy zachowku temu drugiemu dziecku nie ukrócili.
>>
>> Zachowek, jak rodzice jeszcze zyją?
>
> Ale mogą umrzeć w ciągu 10 lat, i trzeba mieć to na uwadze, planując
> darowizny w obrębie wybranych spadkobierców.

Hm...
Przypomnę, że owe 10 lat było już (nieraz) tematem dyskusji na grupie,
i AFAIR nigdy nie zostało wskazane, żeby była błędna teza, że 10-letni
"okres ochronny" (a raczej przedawnienia) dotyczy wyłącznie osób
które *nie są spadkobiercami* (wg litery ustawy).
Obdarowani spadkobiercy wiszą na liście "dawców" bezterminowo.
Mogą uzyskać niższy priorytet (np. w wyniku późniejszych darowizn
spadkodawcy), ale ciągle pozostają potencjalnymi 'dawcami zachowku'.

Jest jakiś (prawomocny) wyrok, ewentualnie inna "mocna" interpretacja
(w rodzaju glosy), wskazujące żeby miało być inaczej?

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu niedziela, 20 kwietnia 2014 18:51:35 UTC+2 użytkownik KaBe napisał:
> Witam
>
> Potrzebuję informacji na temat następujący:
>
> Rodzice dwójki pełnoletnich dzieci przekazali darowizną mieszkanie
>
> jednemu z dzieci. Rodzice żyją. Jakie ma prawa drugie dziecko? Czego
>
> może się domagać i kiedy?
>
> Dziękuję


Byc moze ma prawo podsunac rodzicom do podpisu pismo, w ktorym rezygnuja oni ze
swiadczenia przez to dziecko jakiejkolwiek pomocy w formie fizycznej i materialnej,
do konca ich zycia ?

do góry

On Sun, 20 Apr 2014 18:51:35 +0200
KaBe <k...@o...pl> wrote:

> Rodzice żyją. Jakie ma prawa drugie dziecko?

ma prawo żyć i zachowywać się godnie ;)
może też poprosić o wyjasnienia rodziców, jeśli to był cały majątek jaki posiadali

> Czego może się domagać i kiedy?

jeżeli samo nic nie dostanie w spadku po ich śmierci, to jak ta nastapi, może od
obdarowanego domagać się zachowku, zachowek to całkiem spora kwota, oczywiście znając
życie domaganie to skońćzy się wypłatą stosownej kwoty i zerwaniem wszelkich więzi
rodzinnych

--
pozdrawiam
szerszen

do góry

.

do góry

KaBe wrote:
> Witam Potrzebuję informacji na temat następujący: Rodzice
> dwójki pełnoletnich dzieci przekazali darowizną mieszkanie
> jednemu z dzieci. Rodzice żyją. Jakie ma prawa drugie dziecko?
> Czego może się domagać i kiedy? Dziękuję

Dziecko obdarowane oznaczam A.
Dziecko nie obdarowane oznaczam B.

Za życia rodziców dziecko B nie ma roszczeń z powodu uczynionej
darowizny.

Dopiero po smierci przynajmniej jednego z rodziców może domagać
się uzupełnienia zachowku od dziecka A pod warunkiem że dziecko B
nie otrzymało należnej mu wartości zachowku od zmarłego rodzica
lub od rodzica zmarłego rodzica. Na należny zachowek zalicza się
nawet koszty wykształcenia zawodowego.

Zachowek nie należy się jeśli dziecko B zostało wydziedziczone w
testmencie zmarłego rodzica. Przypominam że każdy rodzic
powienien sporządzić swój odrębny testament wydziedziczający
ponieważ testament wspólny rodziców byłby od podstaw nieważny.

W razie wydziedziczenia dziecka B to zachowek nalezy się dzieciom
dziecka B które zyły w chwili śmierci rodzica dziecka B - chyba
że te dzieci (wnuki) tez zostały wydziedziczone.

do góry