eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDarmowa służba zdrowia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 61. Data: 2010-06-11 21:26:58
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:huu9f9$m43$1@news.onet.pl mi <m...@o...pl>
    pisze:

    > Towarzyszu, chętnie poczekam te kilkadziesiąt lat
    Możesz nie dać rady doczekać do tej swojej emerytury, frajerze.
    Nie żebym cenił Śmiejka - to bałwan - ale ty go dzielnie ścigasz.

    --
    Jotte


  • 62. Data: 2010-06-11 21:33:51
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia [EOT]
    Od: mi <m...@o...pl>

    Jotte wrote:
    >> No chyba, że wierzysz w cuda i masz nadzieję, że system socjalny się
    >> będzie naprawiał a nie pogarszał...
    > Nie tyś go stworzył, nie ty go naprawiać będziesz.

    Masz pełną rację. Nie ja go będę naprawiał i nie mam nawet krzty chęci
    jego naprawy. :D Choć nie wątpię, że znajdą się tacy, którzy za ciężką
    kasę podejmą się tego trudu.


    Resztę twoich tekstów sobie daruję, bo trolujesz jak zazwyczaj.
    EOT

    mi


  • 63. Data: 2010-06-11 21:53:03
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia [EOT]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:huua41$njd$1@news.onet.pl mi <m...@o...pl>
    pisze:

    >>> No chyba, że wierzysz w cuda i masz nadzieję, że system socjalny się
    >>> będzie naprawiał a nie pogarszał...
    >> Nie tyś go stworzył, nie ty go naprawiać będziesz.
    > Masz pełną rację.
    Wiem.

    > Nie ja go będę naprawiał i nie mam nawet krzty chęci jego naprawy.
    Nie masz także do tego nawet krzty potrzebnej wiedzy ani rozumu.

    > Choć nie wątpię, że znajdą się tacy, którzy za ciężką kasę podejmą się
    > tego trudu.
    Stary, wątp sobie w co zechcesz, to wolny kraj. :)

    > Resztę twoich tekstów sobie daruję
    A co mnie to obchodzi, co ty sobie darujesz?
    Ty moje teksty miałeś przeczytać i tyle, jak i inni userzy.
    Tak też się stało.

    > EOT
    Tylko dotrzymaj słowa, spadaj i nic już nie pisz - nie masz przecież nic
    sensownego do powiedzenia.

    --
    Jotte



  • 64. Data: 2010-06-11 22:40:30
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-06-11, Johnson <j...@n...pl> wrote:

    [...]

    >>> Zmienili nazwę a niektórzy tacy jak ty uwierzyli ze coś się zmieniło.
    >>> Rzeczywista zmiana nastąpiła dopiero wtedy gdy wprowadzono składkę nie
    >>> wliczaną w podatek (chyba od 2003 roku) - po prostu dołożono nowy
    >>> podatek, dla zmyłki nazwany składką. Ale jak rozumiem trzeba mieć
    >>> odrobinę inteligencji żeby to zauważyć.
    >> Owszem. I właśnie o ten "nowy podatek" się pytam.
    >> [...]
    >
    > Niestety trudno się rozmawia z kimś, kto nie rozumie tego co się do
    > niego pisze.

    Wrażenie wzajemne.

    > Ale czemu o nowy, a stary to co ? Twierdzisz że stary to był płacony
    > przez ufoludki ?? Czyżbyś był tym ciemnym ludem którzy wierzy ze płaci
    > tylko 1,75 % ??

    Nie. Twierdzę, że z mojej kieszeni (bezpośrednio) idzie 1.25%.
    Reszta i tak jest i była poza moim zasięgiem. Więc pytam który
    ubezpieczyciel prywatny za taką kwotę coś zrobi? Nie bronię
    ubezpieczycielowi dogadać się z państwem i ściągać pozostałe
    7.75% z pdoch. Z mojej kieszeni bezpośrednio ma iść jedynie 1.25%.

    >>> A poza tym chyba "sprawiedliwość" wymagałaby obniżenia podatku gdyby
    >>> zaprzestano z tego finansować NFZ i wprowadzono dobrowolne ubezpieczenia
    >>> zdrowotne. Czyż nie ?
    >> Mówisz, że Ci od umowy o dzieło płacą podatek bez NFZ? :)
    > A co był było gdyby babcia miał wąsy ? Krótko mówiąc piszesz nie na temat.

    Jakie co by było? Przecież taki jest stan prawny. Od "co by było gdyby",
    to jest cytat wyżej, jak mniemam Twojego autorstwa.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 65. Data: 2010-06-11 22:47:40
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Wojciech Bancer pisze:

    > Nie. Twierdzę, że z mojej kieszeni (bezpośrednio) idzie 1.25%.

    Tak ci się tylko wydaje. Te wydanie - według ciebie pośrednio -
    pieniądze też są twoje.


    > Reszta i tak jest i była poza moim zasięgiem. Więc pytam który
    > ubezpieczyciel prywatny za taką kwotę coś zrobi? Nie bronię
    > ubezpieczycielowi dogadać się z państwem i ściągać pozostałe
    > 7.75% z pdoch. Z mojej kieszeni bezpośrednio ma iść jedynie 1.25%.


    Nie wiem czemu inny ubezpieczyciel nie ma dostawać takiej samej składki
    co NFZ. Nie mogę tego zrozumieć.

    jeśli NFZ dostaje 9% a inny ubezpieczyciel ma dostawać tylko 1,25 % to
    jak chcesz to porównywać? I twierdzić że prywaty mnie da ? Odrobinę
    myślenia.

    >
    > Jakie co by było? Przecież taki jest stan prawny. Od "co by było gdyby",
    > to jest cytat wyżej, jak mniemam Twojego autorstwa.
    >

    piszesz po prostu nie na temat i tyle.
    Jak system byłby dobrowolny to każdy kto chciał to by płacił, nawet jak
    by się zatrudniał na podstawie umowy o robione młotków, czy też osiągał
    by dochody z hazardu. To byłby jego wybór czy chce płacić czy nie.


    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 66. Data: 2010-06-11 22:57:46
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:huueed$o6$1@inews.gazeta.pl Johnson <j...@n...pl>
    pisze:

    > Jak system byłby dobrowolny
    System nie jest dobrowolny. Bańcer wziął z niego cudzą kasę na siebie
    (choćby się nie przyznawał czy zapierał jak żaba błota) i inni wzięli.
    A może mu się wyłykać z państwowej kiesy nie udało i teraz zazdroszcząc
    ujada.

    --
    Jotte


  • 67. Data: 2010-06-11 23:06:50
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Jotte pisze:

    >> Jak system byłby dobrowolny
    > System nie jest dobrowolny.

    Przecież wiem. Powinien być dobrowolny. I każdy winien sobie decydować
    ile procentów postanawia przepuścić na lekarzy.


    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 68. Data: 2010-06-11 23:09:08
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:huufia$36r$1@inews.gazeta.pl Johnson <j...@n...pl>
    pisze:

    >> System nie jest dobrowolny.
    > Przecież wiem. Powinien być dobrowolny. I każdy winien sobie decydować ile
    > procentów postanawia przepuścić na lekarzy.
    Truizm. Nie o to chodzi.
    Chodzi o to jak z niego wyjść realizując bez oszustw uprawnienia już w nim
    funkcjonujących.
    Za czyją kasę i jak?

    --
    Jotte


  • 69. Data: 2010-06-12 06:16:53
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia
    Od: "Danusia" <j...@w...pl>


    Użytkownik "mi" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:huu79q$g1h$1@news.onet.pl...
    > Będę wdzięczny Allahowi, Jahwe i diabłowi tasmańskiemu, jeśli by nagle
    > gruchnęła wielka afera z kreatywną księgowością w ZUS i/lub NFZ

    ZUS i NFZ to nie to samo.Tylko dyletanci pakują wszystko do jednego worka.





  • 70. Data: 2010-06-12 06:20:54
    Temat: Re: Darmowa służba zdrowia
    Od: "Danusia" <j...@w...pl>


    Użytkownik "P.H." <k...@g...w.sieci> napisał w wiadomości
    news:husr3q$t68$1@inews.gazeta.pl...
    > Moja córka potrzebuje zabiegu. Państwo czas oczekiwania ~1 rok.
    > Prywatnie - ci sami lekarze i anestezjolodzy - od ręki.
    > Czy jest jakaś szansa żeby refakturować NFZ tak, aby odzyskać koszty
    > zabiegu "prywatnego"?

    Nie!!!
    Nawet to najnowsze rozporządzenie UE mówi ze bedziesz mógł z NFZ odzyskać
    tylko tyle ile on płaci w państwowej.

    No i Służba zdrowia nie jest darmowa!!!!! Co za bzdura w tytule. Wszyscy
    płacą składkę zdrowotną nawet emeryci i renciści.





strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1