E.W. napisał(a):

> Odbiorca nie jest platnikiem uslugi wiec nie obchodzi mnie kto i gdzie
> odebral przesylke - zamowione zostaly uslugi dostarczenia na pon. wiec jesli
> kurier oddal przesylke klientowi w sobote to nie ma prawa mnie obciazac za
> swoja decyzje :) prawda ? Ta data na nic nie ma wplywu - ma zrobic tak jak
> zlecilem, zrobil inaczej i wiecej niz mial zrobic - ponosi odpowiedzialnosc
> i koszty sam. Nie jest tak ?

Gdybym był sędzią i zobaczył list z datą odbioru, która odpowiadała by
sobocie to uznałbym, że usługa została wykonana w sobotę i co za tym
idzie uznał bym za poprawne naliczenie za to opłaty wg cennika z dnia
zawarcia umowy. Bo mam to napisane czarne na białym a z drugiej strony
ewidentnie marudzącego gościa, który jakieś "filozofowanie" uprawia.

j.

--
WEGE-Koszulka dla każdego normalnego: http://tinyurl.com/5ojz6

do góry

Dnia 27 lip o godzinie 06:16, na pl.soc.prawo, januszek napisał(a):


>> Odbiorca nie jest platnikiem uslugi wiec nie obchodzi mnie kto i gdzie
>> odebral przesylke - zamowione zostaly uslugi dostarczenia na pon. wiec jesli
>> kurier oddal przesylke klientowi w sobote to nie ma prawa mnie obciazac za
>> swoja decyzje :) prawda ? Ta data na nic nie ma wplywu - ma zrobic tak jak
>> zlecilem, zrobil inaczej i wiecej niz mial zrobic - ponosi odpowiedzialnosc
>> i koszty sam. Nie jest tak ?
>
> Gdybym był sędzią i zobaczył list


Bogu dzięki nie jesteś sędzią ...... :P

Skoro pytająca nie zamawiała usługi dostarczenia przesyłki w sobotę - a
jest inna cena za takowe - to DHL próbuje wymusić teraz płatność za cos
czego nie zamawiała.


--
Herbi
27-07-2005 08:07:43

do góry

Dnia 27 lip o godzinie 01:25, na pl.soc.prawo, E.W. napisał(a):

>> Ja bym na Twoim miejscu zapłacił bezsporną część faktury i spokojnie
>> czekał na pozew o pozostała kwotę.
>>
> Ale czy Servisco nie maja obowiazku wystawic korekty ? Czy sprzedanie
> takiego dlugu jest zgodne z prawem wogole ? Nie ma pozwu od Servisco.. tylko
> od KRONN prawdopodobnie bedzie, bo kupili dlug.. Ale oni nie chca wyjasniac
> jakie sa bledy w F.VAT ...
> Ile sie pociagnie taka sprawa w sadzie (Wroclaw) i co mi moga zrobic
> wlasciwie , jesli juz firmy widniejacej na F.VAT nie ma (rozwiazana)?

Robertowi chodzi o to że bezsporną, czyli tą część której nie reklamujesz
trzeba było zapłacić, i zaznaczyć to w tytule przelewu.
Tak jest przyjęte że część faktury którą się reklamuje - nie opłaca się -
ale resztę, tę bezsporną - należy wpłacić.


--
Herbi
27-07-2005 08:10:17

do góry

januszek napisał(a):

> Bo mam to napisane czarne na białym a z drugiej strony
> ewidentnie marudzącego gościa, który jakieś "filozofowanie" uprawia.

Uściślę. Otóż Sąd to w dużym uproszczeniu "narzędzie" do roztrzygania
sporów. Działa to tak, że Sąd orzeka czy to co jest napisane w pozwie
to prawda czy fałsz. Tak więc cała Twoja sprawa wygląda tak:

1. Zlecasz usługę
2. DHL ją wykonuje
3. DHL wystawia fakturę
4. Reklamujesz fakturę
5. Oni oddalają reklamację

i teraz jest ważne: Ty kierujesz sprawę do Sądu, który wtedy roztrzyga
czy poprawnie naliczyli opłaty za usługę. Ty jednak przyjąłeś najgorsze
dla siebie rozwiązanie czyli zastosowałeś własne sankcje (do których
stosowania nie masz prawa) w postaci "jak mi nie wystawią korekty to
im nie zapłace" co spowodowało, że:

6. DHL kieruje sprawę do Windykacji
7. Sąd na wniosek Windykacji roztrzyga czy zapłaciłeś czy nie (tylko
to - to czy rozszczenie jest zasadne czy nie jest nie ma dla Sądu
znaczenia, bo nie to było napisane w pozwie). Ponieważ łatwo
udowodnią, że nie zapłaciłeś to ściągną z Ciebie te pieniądze. Mało
tego, jeżeli na tym etapie będziesz się bronił tym, że źle fakturę
wystawili to się tylko podłożysz (podkreślam - Sąd ma odpowiedzieć
na pytanie czy zapłaciłeś, czy nie zapłaciłeś).

Czy teraz wszystko jasne?

j.

--
WEGE-Koszulka dla każdego normalnego: http://tinyurl.com/5ojz6

do góry

Użytkownik "E.W." <e...@s...pl(USUN TO)> napisał w wiadomości
news:dc6gop$sbk$1@news.dialog.net.pl...
>
> i co mi moga zrobic
> wlasciwie , jesli juz firmy widniejacej na F.VAT nie ma (rozwiazana)?

Działalność gospodarcza? Czyli FIRMA=TY. Zauważ, że NIP twojej d.g. i twój
osobisty to ten sam NIP. Więc faktura została wystawiona dla CIEBIE. TY
nie zostałeś "rozwiązany", żyjesz, możesz byc pozwany i zapłacisz.
Zakończenie d.g. niczego tu nie zmienia.

Alek

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:42e72580$1@news.home.net.pl...
>
> to czy rozszczenie jest zasadne czy nie jest nie ma dla Sądu
> znaczenia, bo nie to było napisane w pozwie

Taaak?

do góry

Alek napisał(a):

>> to czy rozszczenie jest zasadne czy nie jest nie ma dla Sądu
>> znaczenia, bo nie to było napisane w pozwie

> Taaak?

Załóż się ;) O flaszkę ;P

j.

--
WEGE-Koszulka dla każdego normalnego: http://tinyurl.com/5ojz6

do góry

skieruj sprawe do sadu jako pierwszy, podow oszustwo, jesli na
zamowieniu uslugi masz napisane "dostarczenie w poniedzialek" to wtedy
mialo sie to stac, ewentualne zle wykonanie uslugi na rzeczy odbiorcy to
juz nie twoja sprawa

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:42e7346d$1@news.home.net.pl...
> Alek napisał(a):
>
> >> to czy rozszczenie jest zasadne czy nie jest nie ma dla Sądu
> >> znaczenia, bo nie to było napisane w pozwie
>
> > Taaak?
>
> Załóż się ;) O flaszkę ;P

To co napisałeś ma szansę przejść tylko w postępowaniu upominawczym. Jeśli
pozwany się sprzeciwi to będzie normalny proces i zasadność roszczenia
może być kwestionowana i wtedy sąd bedzie ją badał.
Twoja wersja może się ziścić tylko jeżeli pozwany sprawę zawali.

A tak na marginesie, co w tej flaszce?
:D

Alek

do góry

Alek napisał(a):

> To co napisałeś ma szansę przejść tylko w postępowaniu upominawczym. Jeśli
> pozwany się sprzeciwi to będzie normalny proces i zasadność roszczenia
> może być kwestionowana i wtedy sąd bedzie ją badał.
> Twoja wersja może się ziścić tylko jeżeli pozwany sprawę zawali.

Najwyrazniej juz zawalil ;)

> A tak na marginesie, co w tej flaszce?
>:D

Wyborowa ;)

j.

--
WEGE-Koszulka dla każdego normalnego: http://tinyurl.com/5ojz6

do góry