-
11. Data: 2004-06-04 23:38:20
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <c...@C...Gorzenski.private>, Czarek Gorzeński wrote:
> A możesz mi napisać, gdzie ustawa bezwzględnie zezwala na wykonanie
> kopii bezpieczeństwa? Bo ja znalazłem jedynie:
> Art. 75. (...)
> 2. Nie wymaga zezwolenia uprawnionego:
> 1) sporządzenie kopii zapasowej, jeżeli jest to niezbędne do korzystania
> z programu komputerowego. (...)
> Z czego IMHO wynika, że takie działanie przy braku zgody jest legalne
> jedynie w bardzo ograniczonym zakresie.
Ust.1. ww art. tez sie zalapuje...
Ale tak w ogole ww. art. jest MZ sformulowany tak nieszczesliwie ze mozna
albo przyjac jego szeroki zakres dotyczacy m.in. wlasnie sporzadzania
kopii bezpieczenstwa albo jest on praktycznie martwy. W koncu niezbednosc
kopii zapasowej ma miejsce wtedy gdy oryginal przestanie istniec a wtedy
nie mozliwe jest juz sporzadzenie tej kopii. Jakby traktowac jego tresc
doslownie to w gre wchodzi chyba tylko sytuacja gdy zaistnieje
koniecznosci instalacji i uruchomienia programu w 2ch roznych miejscach w
czasie uniemozliwiajacych dostarczenie oryginalu z jednego miejsca do
drugiego.
Ale tez jesli traktowac to wszystko bardzo doslownie to zobacz, ze tu
rowniez zabronione jest jedynie zwielokrotnianie a nie posiadanie kopii.
Wystarczy wiec ze raz zaistnieje opisana przeze mnie w przykladzie
sytuacja (a nie jest to nieprawdopodobne) i masz juz kopie bezpieczenstwa
pochodzaca z legalnego zrodla.
--
Marcin
-
12. Data: 2004-06-05 06:03:43
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: Janusz <j...@a...net.pl.nospam.pl>
On Sat, 5 Jun 2004 00:52:46 +0200, Jotte wrote:
> Czy musisz o tym wiedzieć? Może ta wypalona płytka, którą dał Ci klient
> (zwany cały czas "klientem" ;)) ) to po prostu kopia zapasowa. IMHO nie masz
> nawet prawnej możliwości sprawdzenia tego; możesz co najwyżej nie przyjąc
> zlecenia.
A jakby poprosic klienta, zeby podpisal oswiadczenie, ze soft jest
legalny?
Albo na fakturze wpisac po prostu: "instalacja softu posiadanego przez
klienta"? Co zaznaczy, ze to jest soft klienta i to on sie martwi jak
to z nim jest?
Pozdrawiam,
Janusz
--
Szukasz informacji? A moze e-Booka ?
Przejrzyj oferte i zapisz sie, gratisowe pozycje dla uczestnikow.
http://www.zlotemysli.pl/infopage.php
-
13. Data: 2004-06-05 10:24:31
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
> A jakby poprosic klienta, zeby podpisal oswiadczenie, ze soft jest
> legalny?
Wyobrażasz sobie coś takiego świadcząc usługę?
> Albo na fakturze wpisac po prostu: "instalacja softu posiadanego przez
> klienta"? Co zaznaczy, ze to jest soft klienta i to on sie martwi jak
> to z nim jest?
Coś takiego to już prędzej, np. "Instalacja oprogramowania dostarczonego
przez zleceniodawcę" i tu specyfikacja, co zainstalowano.
--
Pozdrowienia
Jotte
-
14. Data: 2004-06-05 13:21:53
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>
Marcin Debowski wrote:
> Wystarczy wiec ze raz zaistnieje opisana przeze mnie w przykladzie
> sytuacja (a nie jest to nieprawdopodobne) i masz juz kopie bezpieczenstwa
> pochodzaca z legalnego zrodla.
A powiedz, jeśli tak to interpretujemy, to czy producent oprogramowania
ma nam prawo świadomie uniemożliwić działania dozwolone przez ustawę?
Mam na myśli sytuację, kiedy płyty są zabezpieczone przed kopiowaniem
przez producenta. Czy fakt, że _mamy prawo_ wykonać kopię, implikuje
fakt, że jeżeli z winy producenta programu, w wyniku zastosowania
szczególnych zabezpieczeń, nie możemy wykonać takiej czynności, to mamy
prawo zarządać naprawienia tego stanu rzeczy?
Pozdrawiam
Czarek Gorzeński
-
15. Data: 2004-06-05 14:07:25
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: "Krzysztof Gil" <k...@g...pl>
Użytkownik "proxy" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c9p5qq$h18$1@korweta.task.gda.pl...
> Niekoniecznie, licencja moze nie pozwalac na zrobienie kopii jak to jest w
> przypadku Windows, chociaz moze to byc niezgodne z Polskim prawem.
> Usglugodawca ponosi wiec ryzyko.
po czym wnosisz? :)
Microsoft EULA (Windows XL):
* kopia zapasowa. LICENCJOBIORCA MOŻE SPORZĄDZIĆ JEDNĄ KOPIĘ ZAPASOWĄ
OPROGRAMOWANIA. LICENCJOBIORCA MOŻE UŻYWAĆ JEDNEJ (1) KOPII ZAPASOWEJ
WYŁĄCZNIE DO CELÓW ARCHIWALNYCH ORAZ DO PONOWNEJ INSTALACJI OPROGRAMOWANIA
NA KOMPUTERZE.
[...]
--
Krzysztof Gil, e-mail: k...@g...pl
GAMTEC Systemy Informatyczne
www.gamtec.pl
-
16. Data: 2004-06-05 14:08:28
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: "Krzysztof Gil" <k...@g...pl>
Użytkownik "Krzysztof Gil" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:40c1d39f$1@news.home.net.pl...
>
> (Windows XL):
oczywiście XP, literówka.
--
Krzysztof Gil, e-mail: k...@g...pl
GAMTEC Systemy Informatyczne
www.gamtec.pl
-
17. Data: 2004-06-05 14:11:58
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: "Krzysztof Gil" <k...@g...pl>
Użytkownik "Czarek Gorzeński" <c...@p...org> napisał w wiadomości
news:c9soeh.3o4.1@Cezary.Gorzenski.private...
> A powiedz, jeśli tak to interpretujemy, to czy producent oprogramowania
> ma nam prawo świadomie uniemożliwić działania dozwolone przez ustawę?
> Mam na myśli sytuację, kiedy płyty są zabezpieczone przed kopiowaniem
> przez producenta. Czy fakt, że _mamy prawo_ wykonać kopię, implikuje
> fakt, że jeżeli z winy producenta programu, w wyniku zastosowania
> szczególnych zabezpieczeń, nie możemy wykonać takiej czynności, to mamy
> prawo zarządać naprawienia tego stanu rzeczy?
istnieje zapis mówiący o prawie licencjobiorcy
do wykonania kopii. Nigdy jednak nie spotkałem się z zapisem
nakazującym producentowi/licencjonodawcy dostarczenia
nośnika w formie umożliwiającej wykonanie kopii.
Reasumując, jak dasz rady to kopiujesz, bo Ci wolno,
ale jak nie dasz rady tego zrobić, to niestety tylko Twoje
zmartwienie.
--
Krzysztof Gil, e-mail: k...@g...pl
GAMTEC Systemy Informatyczne
www.gamtec.pl
-
18. Data: 2004-06-05 14:14:40
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: "Krzysztof Gil" <k...@g...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:c9s6tv$kfc$1@news.dialog.net.pl...
>
[...]
a w razie jakiejkolwiek kontroli u klienta,
pan klient: "ja tam sie nie znam, komputer nie działał,
to zadzwoniłem i przyszedł pan informatyk i zainstalował,
o tu... mam fakture".
--
Krzysztof Gil, e-mail: k...@g...pl
GAMTEC Systemy Informatyczne
www.gamtec.pl
-
19. Data: 2004-06-05 15:51:45
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
> a w razie jakiejkolwiek kontroli u klienta,
> pan klient: "ja tam sie nie znam, komputer nie działał,
> to zadzwoniłem i przyszedł pan informatyk i zainstalował,
> o tu... mam fakture".
No i co? Przyjmując i podpisując fakturę poświadczył przecież własnoręcznym
podpisem, że pan informatyk zainstalował oprogramowanie, które on sam mu
dostarczył.
Sednem pytania rozpoczynającego wątek jest - z jakiego tytułu (i czy w
ogóle) miałby ponosić odpowiedzialność wykonujący usługę informatyk
(zakładając, że nośniki zawierające legalne inaczej oprogramowanie
faktycznie należą do klienta).
--
Pozdrowienia
Jotte
-
20. Data: 2004-06-05 19:00:40
Temat: Re: DG i instalacja u klienta pirackiego oprogramowania
Od: "Krzysztof Gil" <k...@g...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:c9sq3g$u4e$1@news.dialog.net.pl...
> > a w razie jakiejkolwiek kontroli u klienta,
> > pan klient: "ja tam sie nie znam, komputer nie działał,
> > to zadzwoniłem i przyszedł pan informatyk i zainstalował,
> > o tu... mam fakture".
>
> No i co? Przyjmując i podpisując fakturę poświadczył przecież
własnoręcznym
> podpisem, że pan informatyk zainstalował oprogramowanie, które on sam mu
> dostarczył.
> Sednem pytania rozpoczynającego wątek jest - z jakiego tytułu (i czy w
> ogóle) miałby ponosić odpowiedzialność wykonujący usługę informatyk
> (zakładając, że nośniki zawierające legalne inaczej oprogramowanie
> faktycznie należą do klienta).
------------------------------
Rozdział czternasty
ODPOWIEDZIALNOŚĆ KARNA
Art. 116.
4. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do roku.
Art. 118. 1. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przedmiot
będący nośnikiem utworu, artystycznego wykonania, fonogramu,
wideogramu rozpowszechnianego lub zwielokrotnionego bez uprawnienia
albo wbrew jego warunkom nabywa, pomaga w jego zbyciu, przyjmuje
albo pomaga w jego ukryciu, podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
-----------------------------
pytanie tylko, na ile to można w praktyce zastosować
(a tego już nie wiem niestety), wiec pozostaje nadal
gdybać :)
oraz czy ewentualny sąd przychyli się na korzyść podejrzanego
informatyka, który tłumaczy się, że nie domyślał się, że instaluje z
nielegalnej kopii.
--
Krzysztof Gil, e-mail: k...@g...pl
GAMTEC Systemy Informatyczne
www.gamtec.pl