Oczywiście nie mają rozdzielności majątkowej. Mąż przepadł parę lat
temu gdzieś w Polsce, nikt z rodziny nie ma z nim kontaktu. Chodzą
słuchy, że ma bardzo duże zobowiązania wobec kilku osób. Czy osoby te
mogą dochodzić zadośćuczynienia od rodziny, czyli żony ?
Dziękuję.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 31 Jan 2002 b...@p...onet.pl wrote:

> Oczywiście nie mają rozdzielności majątkowej. Mąż przepadł parę lat temu
> gdzieś w Polsce, nikt z rodziny nie ma z nim kontaktu. Chodzą słuchy, że
> ma bardzo duże zobowiązania wobec kilku osób. Czy osoby te mogą
> dochodzić zadośćuczynienia od rodziny, czyli żony ?

Mogą, ale żona może z ważnych powodów zażądać wyłączenia swojej
odpowiedzialności (art. 30 ust. 2 KRO). Dotyczy to jednak zobowiązań
zaciągniętych w wyniku zaspokojania zwykłych potrzeb rodziny. Co do
pozostałych, patrz art. 41 ust. 3 KRO.

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]

do góry

> Mogą, ale żona może z ważnych powodów zażądać wyłączenia swojej
> odpowiedzialności (art. 30 ust. 2 KRO). Dotyczy to jednak zobowiązań
> zaciągniętych w wyniku zaspokojania zwykłych potrzeb rodziny. Co do
> pozostałych, patrz art. 41 ust. 3 KRO.
>
Żona w tej chwili składa wniosek o przeprowadzenie rozdzielności
majątkowej czy wyłączenie jej z ewentualnej odpowiedzialności, tak na
wszelki wypadek, ale podobno sąd może się nie zgodzić, podejrzewając spółkę.
Faktem jest,że formalnie są nadal małżeństwem, nawet nie w separacji.
Mąż nigdy nie łożył pieniędzy na utrzymanie rodziny (jedno dziecko).
Sprawa jest o tyle drastyczna, że żona nabyła niedawno mieszkanie od
teściów (tzn. niby kupiła,a de facto zostało jej podarowane), by miała
kiedyś gdzie mieszkać (po ich śmierci) i teraz boi się, że ktoś zechce
zająć to mieszkanie, a rodzice męża, którzy jej bardzo pomagają, wylądują
"pod mostem". Czy taki scenariusz jest możliwy i jak się go ustrzec ?
Dziękuję.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 31 Jan 2002 b...@p...onet.pl wrote:

> teściów (tzn. niby kupiła,a de facto zostało jej podarowane), by miała
> kiedyś gdzie mieszkać (po ich śmierci) i teraz boi się, że ktoś zechce
> zająć to mieszkanie, a rodzice męża, którzy jej bardzo pomagają,
> wylądują "pod mostem". Czy taki scenariusz jest możliwy i jak się go
> ustrzec ? Dziękuję.

Przedmioty otrzymane w darowiźnie, spadku itd. wchodzą do majątku
odrębnego małżonka, z którego wierzyciel nie może prowadzić egzekucji,
jeśli tenże nie jest jego dłużnikiem.

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]

do góry