-
41. Data: 2009-07-05 08:01:08
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: "ALEX Przekliniak" <k...@s...us>
Jotte ni au koto ha itsumo tanosii
> Stosowanie różnych zabezpieczeń uniemożliwiających de facto tworzenie
> kopii bezpieczeństwa dawno już wzbudzało kontrowersje. Dotyczyło nie
> tylko płyt z grami, ale i nośników zawierających inne dane.
> Wystarczy poczytać.
> A np. ograniczenie regionalizacji DVD? Jak wezmę swój legalnie
> kupiony film z Europy do Australii to on tam jest mniej mój?
>
> Te i podobne działania prawne podejmowane pod naciskiem bezpośrednio
> zainteresowanych i odpowiednio silnych stron może i noszą znamiona
> legalności. Ale to nie znaczy, że trzeba się z nimi zgadzać i zawsze
> bezwolnie podporządkowywać. Prawo jest dla wszystkich, rozum dla
> elity.
Pozwolę się podpiąć. A jak to jest z chińskimi odtwarzaczami DVD? Nie
martwią się regionami a są legalnie sprzedawane.
--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie
ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.
-
42. Data: 2009-07-05 08:11:20
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sun, 05 Jul 2009 10:01:08 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):
>> A np. ograniczenie regionalizacji DVD? Jak wezmę swój legalnie kupiony
>> film z Europy do Australii to on tam jest mniej mój?
> Pozwolę się podpiąć. A jak to jest z chińskimi odtwarzaczami DVD? Nie
> martwią się regionami a są legalnie sprzedawane.
Zdaje się, że tak samo, jak z chińskimi telefonami NOKlA czy chińskimi
kopiami europejskich i japońskich marek samochodów.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
reklama: gdzie dobrze i tanio zrobić zdjęcie we Wrocławiu?
http://zaklad.foto-krzyki.pl
-
43. Data: 2009-07-05 08:22:34
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: "ALEX Przekliniak" <k...@s...us>
Jotte ni au koto ha itsumo tanosii
>> Pytanie: o co tu chodzi?
> To IMO proste, o dwie rzeczy - kasę i pozory.
>
>> Od kiedy do za przerabianie rzeczy grozi
>> odpowiedzialnosc karna?
> Na niektóre rzeczy od jakiegoś czasu.
> Np. za przerabianie broni gazowej na ostrą.
> Poza tym to nie pierwszy i nie jedyny przejaw głupiego prawa w tym
> głupim państwie.
> Oto następny - przerób sobie samochód na taki co wykrywa radary
> (zaznaczam - wykrywa, nie zakłóca ich działanie) przez zainstalowanie
> odpowiedniego urządzenia i to dostępnego w legalnym obrocie.
> Penalizowanie czerpania zysków z cudzego nierządu (choć sam nierząd
> penalizowany nie jest), czyli przerobienie np. swojej dziewczyny z
> "porządnej" katoliczki na prostytutkę. ;)
>
>> Sytuacja: Pojde do sklepu, kupie mlotek z czerwona raczka i pozniej
>> sobie go przemaluje na zielono. Na ile pojde siedziec? ;-)
> A jako niekarany czy w warunkach recydywy (powrotu do przestępstwa)?
> ;))
A jak jest z iPhone? Formalnie wolno mi tego wynalazka używać jedynie po
podpisaniu umowy z operatorem. W Polsce Orange i Era. Ale ja nie chcę
podpisywać umowy, wolę prepaida. Żebym mógł używać w innej sieci muszą być
złamane zabezpieczenia. Za to też mogę iść siedzieć? Nie używam i pytam
teoretycznie.
--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie
ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.
-
44. Data: 2009-07-05 08:29:50
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: "ALEX Przekliniak" <k...@s...us>
Olgierd ni au koto ha itsumo tanosii
>>> A np. ograniczenie regionalizacji DVD? Jak wezmę swój legalnie
>>> kupiony film z Europy do Australii to on tam jest mniej mój?
>
>> Pozwolę się podpiąć. A jak to jest z chińskimi odtwarzaczami DVD? Nie
>> martwią się regionami a są legalnie sprzedawane.
>
> Zdaje się, że tak samo, jak z chińskimi telefonami NOKlA czy chińskimi
> kopiami europejskich i japońskich marek samochodów.
Ale to znaczy że jeżeli sprzęt ma fabrycznie złamane ograniczenia, w tym
przypadku regiony DVD, to już można nim legalnie handlować? No to jak tak to
Chińczycy zaczną masowo sprzedawać konsole, odtwarzacze DVD itd.
--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie
ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.
-
45. Data: 2009-07-05 09:07:14
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisali:
>
> Najwyraźniej ty to robisz i sądzisz innych po sobie.
Najwyrazniej wlasnie Ty. I trzesiesz dupa.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
47. Data: 2009-07-05 09:07:15
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
witek <w...@g...pl.invalid> napisali:
> A kupuje tylko po to, żeby je przerobić,
Bzdura, milosniku zlodziei.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
46. Data: 2009-07-05 09:07:15
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Rafal M <r...@g...com> napisali:
> To samo tyczy sie Australii. Gry kupione w Australii nie dzialaja na
> konsolach z Europy i USA.
To dlaczego u mnie dzialaja? PS3, wii, PS2?
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
48. Data: 2009-07-05 09:07:16
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Piotr M <x...@x...xx> napisali:
>
> A jak zakład i komuś naostrzysz nóż i zrobisz taki idealny
> czubek, tak co by (jak powiedziałeś MIN) mógł sprawniej
> nożownikowi wejśc w ciało ofiary?
Nie ma takiej potrzeby. Co roku sprzedaje sie tysiace nozy z idealnym
czubkiem i nie sa wykorzystywane do zabijania.
Natomiast przerobka konsoli sluzy wylacznie do okradania producenta.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
49. Data: 2009-07-05 09:13:05
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisali:
>
> Jakie okradanie? Sam jesteś złodziejem, skoro wszystkich w koło o
> złodziejstwo posądzasz.
Nie wszystkich, tylko tych co montuja modchipy w konsoli. Ci co nie maja
zamiaru uzywac piratow nie montuja.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
50. Data: 2009-07-05 09:13:06
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Piotr M <x...@x...xx> napisali:
> głupota. Jak można oskarżać kogoś o piractwo bez żadnych
> dowodów.
Dowod jest - modchip zamontowany w konsoli.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)