eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy wypożyczanie książek jest legalne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 103

  • 91. Data: 2008-07-07 06:51:42
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne [OT]
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Sun, 06 Jul 2008 23:48:58 +0200, Any User napisał(a):

    >> Przecież deptaki itp. infrastruktura zaczęły powstawać albo sensownie
    >> być reperowane dopiero teraz. Za komuny to się huta liczyła. I ten Twój
    >> PGR.
    >
    > I te pieprzone klomby w okolicach ulic i rond. Niestety.

    Klomby są OK. Podobają mi się fontanny, deptaki, parki, ławki etc. --
    bezpłatne, powszechne, dla wszystkich. Na to powinny iść podatki.
    Natomiast z pewnością nie powinny iść na dotowanie fabryk, lenistwa i
    inne fanaberie.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==


  • 92. Data: 2008-07-07 07:03:43
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 6 Jul 2008, Tristan wrote:

    > (autor Any User
    >> Jak kogoś nie lubię, to jakim prawem ktoś ma mi zabraniać go nie
    >> zapraszać na moje własne urodziny?
    >
    > To nie zapraszaj publicznie w szkole

    Zapętliłeś się.
    W ten sposób każde zaproszenie w miejscu publicznym jest dla kogoś
    dyskryminujące, więc zaprosić można tylko w miejscu prywatnym.
    Czyli w rachubę wchodzi tylko przypadek (że spotkają się w takim
    miejscu) lub przemoc (że go tam zaciągnie celem złożenia zaproszenia)

    pzdr, Gotfryd


  • 93. Data: 2008-07-07 07:07:42
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne [OT]
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 07 lipiec 2008 08:51
    (autor Olgierd
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <p...@r...org>):

    >>> Przecież deptaki itp. infrastruktura zaczęły powstawać albo sensownie
    >>> być reperowane dopiero teraz. Za komuny to się huta liczyła. I ten Twój
    >>> PGR.
    >> I te pieprzone klomby w okolicach ulic i rond. Niestety.
    > Klomby są OK. Podobają mi się fontanny, deptaki, parki, ławki etc. --
    > bezpłatne, powszechne, dla wszystkich. Na to powinny iść podatki.
    > Natomiast z pewnością nie powinny iść na dotowanie fabryk, lenistwa i
    > inne fanaberie.

    Fabryk nie trzeba dotować, jeśli są dobrze zarządzane. No chyba że to
    fabryka jakiś specjalnych produktów. Sęk w tym, że nie należało ich
    rozgrabić, jak to się stało w latach 90 w imię niszczenia wszystkiego, co
    poPRLowskie.

    --
    Tristan
    Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
    do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.


  • 94. Data: 2008-07-07 07:20:08
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne [OT]
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 6 Jul 2008, Tristan wrote:

    > Dlaczego cudowną alejkę łączącą moje osiedle z pobliskim kąpieliskiem i
    > targowiskiem dwa lata temu zniszczono, żeby w jej miejsce postawić
    > przeładownię paczek poczty polskiej, odcinając w ten sposób moje osiedle od
    > kąpieliska i targowiska? (przy czym targowisko nowe, kapitalistyczne).

    A tu masz rację, ze zgoda na owo "odcięcie" dowodzi... no, szkoda słów.
    Głupota i bezmyślność to mało powiedziane.
    Ale na jakieś 100% pewności można obstawić tezę, że powodem jest
    szczytowa bezmyślność całkiem sporego ułamka społeczeństwa, z rządzącymi
    na czele, którym w glowie sie nie mieści że można gdzieś udać się
    inaczej niż samochodem.
    Drogę dookoła zrobili, a jakże... "przecież dojazd jest" :P
    I teraz Cię zmartwię: "całkiem jak w PRLu".
    Za PRLu równie skutecznie powycinano jakieś "zbędne" (czyimś zdaniem),
    poniemieckie deptaki, ścieżki, drogi, przejazdy (nad i pod różnymi
    elementami infrastruktury)...

    Pisałeś:

    > To czemu widuję głównie zdemolowane alejki i inne poPRLowskie produkty?

    ...weź może i sprawdź, ile ich *powstało* w PRLu.

    FYI: np. alejka z drzewami, która stanowiła część dojścia o którym
    mówisz, jest resztką niemieckiego zwyczaju administracyjnego, w którym
    na granicy gmin i dzielnic miast prowadzono alejkę z drzewami - było
    jasne gdzie jest granica. Takich miejsc znajdziesz więcej ;)
    W PRLu po prostu nie wszystkie przeorano i zwalono. Ale takich
    zamkniętych/przeoranych też by się trochę znalazło - "po co ma
    być przejście, tylko złodzieje będą chodzić".

    pzdr, Gotfryd


  • 95. Data: 2008-07-07 08:15:36
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne [OT]
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Arek <a...@e...net> napisal:
    > Wiesz, że gdzieś dzwoni, ale nie wiesz skąd.

    Ach, ale argumentacja. Prawie powala na kolana.
    Jak juz sie nacieszysz nia, to rzuc moze cos merytorycznego.

    > Wczytaj się dokładnie w ich wypowiedzi, poznaj zasady przekazywania kasy
    > na fundacje (które nie umierają) a potem gadaj takie banialuki.

    Wlasnie, mniej gadaj banialuki, a bardziej do tresci.
    Bo z twojej emanacji stanu psychicznego wynika, ze nie wiesz,
    o czym ja pisze.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 96. Data: 2008-07-07 08:43:13
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne
    Od: "tg" <...@...cpl>

    Jotte w news:g4qv5q$n6v$1@news.dialog.net.pl napisal:
    > A najgorsi to ci renciści z 1-szą grupą. Że to, cholera, nie wymrze.

    vide koncowka postu

    >> to osoba ktora z pewnych wzgledow nie moze sie utrzymac powinna zabiegac
    >> o to zeby jakas pomoc uzyskac
    > A jak nie potrafi?
    ksiadz, sasiadka, mops, itp itd. a jezeli dalej nie jest w
    stanie to najwyrazniej nie moze zyc samodzielnie prawda?

    >> nie uwazam ze powinno sie to odbywac na zasadzie chcesz pieniadze to
    >> pros, ale powinno byc to tak proste jak np. "chcesz byc bezrobotnym" w
    >> znaczeniu pobierac zasilek to zglos sie o 8 rano tam i tam i wez sie za
    >> sprzatanie ulicy przez 8h...
    > Jasne. Bez badań lekarskich, czy może to robić.
    > Kompletna bzdura.

    jak nie mozna to mozna isc do lekarza i sprawe ucywilizowac, tutaj jak
    wszedzie pokutuje wlasnie takie cos: nie wazne ze 95% ludzi moze, na
    wszelki wypadek kazmy wszystkim zrobic badania

    a to jest wlasnie bzdura, bo jak ktos nie moze to o tym wie i powienien
    to sam zalatwic bo to on chce kase dla bezrobotnych!

    lekarz i tak najwyzej na niego popatrzy i zapyta czy moze...
    (to tak w kwestii realiow)


    >> jezeli ci to nie pasuje to nie jestes bezrobotnym tylko leniem i tyle
    >> jezeli nie mozesz bo zdrowie ci nie pozwala, renta wystarczajaca na
    >> podstawowe potrzeby i pomoc w znalezieniu czegos czym mozesz dorobic
    > A niby czemu zaraz renta? Może co innego może robić normalnie.
    > Reszta OK.

    jezeli zdrowie nie pozwala mu na *prace* niekoniecznie zamiatanie

    >> jezeli musisz zajmowac sie dzieckiem, owszem jak najbardziej, ale jezeli
    >> nie wiesz gdzie ono jest i jedzie w szkole na samych 'palach' to
    >> najwyrazniej musisz sie doedukowac w tym kierunku czy cos...
    >> bo odebrac kase z zapomogi, rodzinnego, i isc na wodke to nie sztuka
    > Sporo masz w sumie racji, ale strasznie upraszczasz.

    bo to zarys mojego zdania w dyskusji nie na temat
    oczywiscie ze upraszczam bo wiem ze za mojego zycia tak nie bedzie
    wiec po co sie w szczegoly wglebiac

    > Świetny materiał na urzędasa?

    przypuszczam ze watpie


  • 97. Data: 2008-07-07 08:49:56
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne
    Od: "tg" <...@...cpl>

    Any User w news:g4r1u7$fb9$1@opal.icpnet.pl napisal:
    >> A jak nie potrafi?
    > W ogólności, aby nie komplikować: jeśli są racjonalne powody, to każda taka
    > osoba powinna oczywiście być jakoś wspomagana, natomiast jeśli jedynym powodem
    > jest zwykła niezaradność życiowa, to niech zdycha. Z jakiej racji ja mam kogoś
    > takiego dotować?

    sugerowalbym pomyslec o tym ze 'niezaradnosc zyciowa' moze byc spowodowana
    np. chorobliwa niesmialoscia i jako taka jest dla mnie raczej kalectwem
    psychicznym

    i skupic sie na pasozytach na zdrowej tkance ;) ktorzy maja przemyslane
    strategie nicnierobienia i brania za to pieniedzy bo "skoro daja to
    grzech nie wziac"

    a konkrtenie na fakcie ze nie mozna dotowac kogos, jezeli jego
    swiadomym *wyborem* jest korzystanie z "wspolnych" pieniedzy, bo to
    prowadzi do tego ze osoba pracujaca normalnie na etat za minimalna
    patrzac na niego najczesciej ma ochote pierdolnac tym wszystkim
    i tez wylegiwac sie z piwkiem przed tv


  • 98. Data: 2008-07-07 15:39:14
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:beb09$4871d771$59643a0d$28853@news.upc.ie tg <...@...cpl>
    pisze:

    >>> to osoba ktora z pewnych wzgledow nie moze sie utrzymac powinna zabiegac
    >>> o to zeby jakas pomoc uzyskac
    >> A jak nie potrafi?
    > ksiadz,
    Wątpię.

    > sasiadka,
    Sąsiadem może być Bylejaki... dorżnie raczej.

    > mops,
    Nic z tego. Nie ma MOPSu, bo Bylejaki nie chciał dotować.

    >> Jasne. Bez badań lekarskich, czy może to robić.
    >> Kompletna bzdura.
    > jak nie mozna to mozna isc do lekarza i sprawe ucywilizowac, tutaj jak
    > wszedzie pokutuje wlasnie takie cos: nie wazne ze 95% ludzi moze, na
    > wszelki wypadek kazmy wszystkim zrobic badania
    > a to jest wlasnie bzdura, bo jak ktos nie moze to o tym wie i powienien
    > to sam zalatwic bo to on chce kase dla bezrobotnych!
    Widzę z ustawodawstwem waść na bakier nieco.

    >> Świetny materiał na urzędasa?
    > przypuszczam ze watpie
    Chyba może na pewno.

    --
    Jotte


  • 99. Data: 2008-07-07 16:55:34
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne
    Od: "tg" <...@...cpl>

    Jotte w news:g4tdok$g19$1@news.dialog.net.pl napisal:
    > Widzę z ustawodawstwem waść na bakier nieco.

    przeciez nie rozmawiamy tu o tym jak JEST, tylko wykorzystalem okazje
    zeby dorzucic swoje 3 grosze na temat jak moim zdaniem mogolo by byc
    zeby bylo 'normalniej' a przy tym nie popadac w skrajnosci AnyUsera...

    z mojej strony eot


  • 100. Data: 2008-07-07 19:13:10
    Temat: Re: Czy wypożyczanie książek jest legalne
    Od: "William" <n...@m...mnie.pl>

    > grupie nie było odrzuceń. Skoro gość zaprosił wszystkich poza jednym, co
    > go
    > nie lubi, to wychowawczo chyba dobrze, że zainterweniowano. Nie wiem, nie
    > znam szczegółów.
    >

    Zaprosił NA lekcji, co było w klasie zwyczajem, jednak z pominięciem dwóch
    kolegów. Nauczycielka zareagowała rozsądnie, skonfiskowała zaproszenia i
    przekazała rodzicom, że jeśli nie są zapraszani wszyscy to musi się to odbyć
    na przerwie lub poza szkołą.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1