Jestem nieco zazenowany poziomem dyskusji na jednym z forow publicznych
mojego miasta. Czy wypowiedzi takie jak w zamieszczonym linku nie moga
byc argumentem za zawieszeniem forum / usunieciem niektorych
uzytkownikow??

link do jednej z dyskusji
http://www.sm-metalowiec.com.pl/forum/viewtopic.php?
t=790&postdays=0&postorder=asc&start=15

do góry

Uzytkownik "Maciey" <m...@g...com> napisal w wiadomosci
news:1152306049.283113.77310@h48g2000cwc.googlegroup
s.com...

Ja tam nic szczególnego pod podanym przez Ciebie linkiem nie
znalazlem. Sprecyzuj moze, o co Ci dokladnie chodzi.

do góry

no ze rzucaja nazwiskami na forum publicznym, oczerniajac ich, etc.
zrerszta wystarczy przejrzec forum aby zobaczyc jak po ludziach jezdza.
Zostali wywaleni z forum na ktorym za takie zachowanie grozil ban i
zalozyli swoje wlasne no rules forum :/
Robert Tomasik napisał(a):
> Uzytkownik "Maciey" <m...@g...com> napisal w wiadomosci
> news:1152306049.283113.77310@h48g2000cwc.googlegroup
s.com...
>
> Ja tam nic szczególnego pod podanym przez Ciebie linkiem nie
> znalazlem. Sprecyzuj moze, o co Ci dokladnie chodzi.

do góry

Maciey [###m...@g...com.###] napisał:
> no ze rzucaja nazwiskami na forum publicznym, oczerniajac ich, etc.
> zrerszta wystarczy przejrzeć forum aby zobaczyć jak po ludziach
jeżdżą.
> Zostali wywaleni z forum na którym za takie zachowanie groził bań i
> założyli swoje własne no rulet forum :/


A to co piszą, to kłamstwa, czy prawda? Bo piszą dość sprawdzalne
rzeczy.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> Maciey [###m...@g...com.###] napisał:
> > no ze rzucaja nazwiskami na forum publicznym, oczerniajac ich, etc.
> > zrerszta wystarczy przejrzeć forum aby zobaczyć jak po ludziach
> jeżdżą.
> > Zostali wywaleni z forum na którym za takie zachowanie groził bań i
> > założyli swoje własne no rulet forum :/
>
>
> A to co piszą, to kłamstwa, czy prawda? Bo piszą dość sprawdzalne
> rzeczy.

No wlasnie sek w tym ze pomowienia..... Otoz ongis gdy pracowalem nad
filmem zlecoym przez burmistrza, jako osoby pryawtna (pracuje w TV jako
operator i montazysta) zostalem nazwany czlonkiem jego sztabu
wyborczego, wmawiano mi przyjmowanie publicznych pieniedzy i cala mase
innych nieciekawych rzeczy. Uzytkownicy forum (niektorzy, choc
wiekszosc) wpadli juz w taka manie przesladowcza, ze szpieguja kogo sie
da, robia zdjecia czego i kogo sie da, a potem fotki umieszczaja w
internecie. To wg. mnie jest przestepstwem bo osoba publiczna nie
jestem. Tylko jak ich o cokolwiek oskarzyc, skoro ich guru jest radca
prawny, nizszym jest prawnik a po zlozeniu oskarzenia przez jednego z
pracownikow Urzedu Miasta, wsyzscy zaczeli uwazac, ze jednak publikacje
na jego temat byly prawdziwe.

do góry

Dnia 08.07.2006 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
> Maciey [###m...@g...com.###] napisał:
>> no ze rzucaja nazwiskami na forum publicznym, oczerniajac ich, etc.
>> zrerszta wystarczy przejrzeć forum aby zobaczyć jak po ludziach
> jeżdżą.
>> Zostali wywaleni z forum na którym za takie zachowanie groził bań i
>> założyli swoje własne no rulet forum :/
> A to co piszą, to kłamstwa, czy prawda? Bo piszą dość sprawdzalne
> rzeczy.

Tak jak na szybko przeleciałem tę dyskusję to nie widzę nic co miałoby
służyć obronie społecznie uzasadnionego interesu, więc czy to prawda nie
ma chyba za dużego znaczenia. To miałeś na myśli?

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski [###a...@I...ml1.net.###] napisał:


> Tak jak na szybko przeleciałem tę dyskusję to nie widzę nic co
miałoby
> służyć obronie społecznie uzasadnionego interesu, więc czy to prawda
nie
> ma chyba za dużego znaczenia. To miałeś na myśli?

Przede wszystkim, to ja pytałem, o co dokładnie pytającemu chodzi. Tez
nie chciało mi się dokładnie czytać tych smętów. Ale nie znalazłem tam
znowu jakiś wielu faktów. To, że ktoś kogoś uważa za głupiego, to już
sprawa piszącego i moim zdaniem jego prawo. Faktów konkretnych tam
tyle, "co kot napłakał". IO właśnie o te fakty pytałem, bo są
sprawdzalne. Czyli czy osoby wymienione w tych postach zajmują
faktycznie opisane tam stanowiska oraz czy miały faktycznie miejsce
opisane tam zdarzenia.

do góry