-
1. Data: 2008-11-08 19:06:29
Temat: Czy to jest wyłudzenie?
Od: "Jacek" <j...@g...pl>
Dzień dobry !
Jestem posiadaczem palmtopa Fujitsu-Siemens N560. W palmtopie według mnie uległo
uszkodzeniu gniazdo, do którego wkłada się kabel synchronizujący urządzenie z
pecetem. Napisałem list elektroniczny z opisem objawów uszkodzenia do serwisu
mającego w swoim adresie tekst: fujitsu-siemens_serwis. Poprosiłem o ocenę czy
mogą podjąć się naprawy i za ile. Najpierw zażądano podania przeze mnie tylko i
wyłącznie numeru fabrycznego urządzenia, a po kilku dniach dostałem pocztą
elektroniczną "wstępną ekspertyzę techniczną" naprawy urządzenia o podanym
przeze mnie numerze seryjnym. Technik, bez oglądania, tylko na podstawie mojego
opisu (a czy moja diagnoza jest dobra, to nie wiem) wycenił naprawę
następująco: nowa płyta główna 1745 zł, koszt wymiany 160 zł + VAT czyli razem
2325 zł. Jednocześnie w e-mailu jest informacja, że gdy rezygnuję z usługi
powinienem zapłacić 160 zł + VAT za ekspertyzę, której dokonano. Z innej firmy
dostałem ofertę na wymianę gniazda za 300 zł + VAT. Dosyć długo czekałem na
odpowiedź z serwisu, dodatkowo stałem jeszcze przed
koniecznością zakupu nowego akumulatora za około 200 zł wybrałem zupełnie inne
rozwiązanie: kupiłem w sklepie nowy N560 z 2-letnią gwarancją i nowym
akumulatorem za 1150 zł brutto. Dodatkowo zakup premiowany jest pewną ilością
punktów, które umożliwiają darmowe pobranie ze strony F-S płatnego
oprogramowania. Zakładam, że serwis może nasłać na mnie firmę Kruk, bo nie widzę
powodu abym miał za cokolwiek im płacić. Gdzie się lepiej najpierw udać: do
prokuratury z informacją o próbie wyłudzenia, czy do rzecznika praw ochrony
konsumenta? Proszę o radę.
-
2. Data: 2008-11-08 19:08:37
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: "FlashT" <w...@c...com>
Tak :)
-
3. Data: 2008-11-08 19:52:47
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Jacek pisze:
> Dzień dobry !
> Jestem posiadaczem palmtopa Fujitsu-Siemens N560. W palmtopie według
> mnie uległo uszkodzeniu gniazdo, do którego wkłada się kabel
> synchronizujący urządzenie z pecetem. Napisałem list elektroniczny z
> opisem objawów uszkodzenia do serwisu mającego w swoim adresie tekst:
> fujitsu-siemens_serwis. Poprosiłem o ocenę czy mogą podjąć się naprawy i
> za ile. Najpierw zażądano podania przeze mnie tylko i wyłącznie numeru
> fabrycznego urządzenia, a po kilku dniach dostałem pocztą elektroniczną
> "wstępną ekspertyzę techniczną" naprawy urządzenia o podanym przeze mnie
> numerze seryjnym. Technik, bez oglądania, tylko na podstawie mojego
> opisu (a czy moja diagnoza jest dobra, to nie wiem) wycenił naprawę
> następująco: nowa płyta główna 1745 zł, koszt wymiany 160 zł + VAT czyli
> razem 2325 zł. Jednocześnie w e-mailu jest informacja, że gdy rezygnuję
> z usługi powinienem zapłacić 160 zł + VAT za ekspertyzę, której
> dokonano. Z innej firmy
> dostałem ofertę na wymianę gniazda za 300 zł + VAT. Dosyć długo czekałem
> na odpowiedź z serwisu, dodatkowo stałem jeszcze przed
> koniecznością zakupu nowego akumulatora za około 200 zł wybrałem
> zupełnie inne rozwiązanie: kupiłem w sklepie nowy N560 z 2-letnią
> gwarancją i nowym akumulatorem za 1150 zł brutto. Dodatkowo zakup
> premiowany jest pewną ilością punktów, które umożliwiają darmowe
> pobranie ze strony F-S płatnego oprogramowania. Zakładam, że serwis może
> nasłać na mnie firmę Kruk, bo nie widzę powodu abym miał za cokolwiek im
> płacić. Gdzie się lepiej najpierw udać: do prokuratury z informacją o
> próbie wyłudzenia, czy do rzecznika praw ochrony konsumenta? Proszę o radę.
Wyłudzenie nie jest terminem prawnym, który opisywałby jakieś
przestępstwo. Zwykle mając na myśli wyłudzenie mówimy o oszustwie. Aby
zaszło oszustwo, serwis musiałby Cię wprowadzić w błąd w celu uzyskania
korzyści majątkowej. Nic takiego nie zaszło. Zatem o "wyłudzeniu" nie ma
tutaj mowy.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
-
4. Data: 2008-11-08 19:53:03
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
FlashT pisze:
> Tak :)
Nie :)
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
-
5. Data: 2008-11-08 19:57:03
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Jacek wrote:
> Dzień dobry !
> Jestem posiadaczem palmtopa Fujitsu-Siemens N560. W palmtopie według
> mnie uległo uszkodzeniu gniazdo, do którego wkłada się kabel
> synchronizujący urządzenie z pecetem. Napisałem list elektroniczny z
> opisem objawów uszkodzenia do serwisu mającego w swoim adresie tekst:
> fujitsu-siemens_serwis. Poprosiłem o ocenę czy mogą podjąć się
> naprawy i za ile. Najpierw zażądano podania przeze mnie tylko i
> wyłącznie numeru fabrycznego urządzenia, a po kilku dniach dostałem
> pocztą elektroniczną "wstępną ekspertyzę techniczną" naprawy
> urządzenia o podanym przeze mnie numerze seryjnym. Technik, bez
> oglądania, tylko na podstawie mojego opisu (a czy moja diagnoza jest
> dobra, to nie wiem) wycenił naprawę następująco: nowa płyta główna
> 1745 zł, koszt wymiany 160 zł + VAT czyli razem 2325 zł. Jednocześnie
> w e-mailu jest informacja, że gdy rezygnuję z usługi powinienem
> zapłacić 160 zł + VAT za ekspertyzę, której dokonano. Z innej firmy
skad ja to znam. ten sam numer w serwisie EPSONA w bielsku białej...
tym razem po ekspertyzie drukarki (dostarczyłem ją do serwisu) zaproponowali
mi okazyjna naprawę której wartość przekraczała koszt nowej drukarki z
gwarancją 2 lata, łaskawie proponowali mi 2 miesiące gwarancji po naprawie
:) koszt ekspertyzy 250 zł.
napisałem pismo z żądaniem wydania drukarki oraz informacją że w przypadku
przetrzymywania mojej drukarki i podtrzymania rządanai opłaty za ekspertyzę
zgłoszę sprawę do prokuratury jako wyłudzenie oraz poinformuje centrale
EPSON i prasę. Drukarkę oddano mi bez dodatkowych kosztów.
Polecony an grupach serwis naprawił ja za drobną opłatą (powodem złej pracy
były zabrudzone tarcze kodowe)
-
6. Data: 2008-11-08 20:20:54
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
NoName pisze:
> Liwiusz pisze:
>> Jacek pisze:
>>> Dzień dobry !
>>> Jestem posiadaczem palmtopa Fujitsu-Siemens N560. W palmtopie według
>>> mnie uległo uszkodzeniu gniazdo, do którego wkłada się kabel
>>> synchronizujący urządzenie z pecetem. Napisałem list elektroniczny z
>>> opisem objawów uszkodzenia do serwisu mającego w swoim adresie tekst:
>>> fujitsu-siemens_serwis. Poprosiłem o ocenę czy mogą podjąć się
>>> naprawy i za ile. Najpierw zażądano podania przeze mnie tylko i
>>> wyłącznie numeru fabrycznego urządzenia, a po kilku dniach dostałem
>>> pocztą elektroniczną "wstępną ekspertyzę techniczną" naprawy
>>> urządzenia o podanym przeze mnie numerze seryjnym. Technik, bez
>>> oglądania, tylko na podstawie mojego opisu (a czy moja diagnoza jest
>>> dobra, to nie wiem) wycenił naprawę następująco: nowa płyta główna
>>> 1745 zł, koszt wymiany 160 zł + VAT czyli razem 2325 zł. Jednocześnie
>>> w e-mailu jest informacja, że gdy rezygnuję z usługi powinienem
>>> zapłacić 160 zł + VAT za ekspertyzę, której dokonano. Z innej firmy
>>> dostałem ofertę na wymianę gniazda za 300 zł + VAT. Dosyć długo
>>> czekałem na odpowiedź z serwisu, dodatkowo stałem jeszcze przed
>>> koniecznością zakupu nowego akumulatora za około 200 zł wybrałem
>>> zupełnie inne rozwiązanie: kupiłem w sklepie nowy N560 z 2-letnią
>>> gwarancją i nowym akumulatorem za 1150 zł brutto. Dodatkowo zakup
>>> premiowany jest pewną ilością punktów, które umożliwiają darmowe
>>> pobranie ze strony F-S płatnego oprogramowania. Zakładam, że serwis
>>> może nasłać na mnie firmę Kruk, bo nie widzę powodu abym miał za
>>> cokolwiek im płacić. Gdzie się lepiej najpierw udać: do prokuratury z
>>> informacją o próbie wyłudzenia, czy do rzecznika praw ochrony
>>> konsumenta? Proszę o radę.
>>
>>
>> Wyłudzenie nie jest terminem prawnym, który opisywałby jakieś
>> przestępstwo. Zwykle mając na myśli wyłudzenie mówimy o oszustwie. Aby
>> zaszło oszustwo, serwis musiałby Cię wprowadzić w błąd w celu
>> uzyskania korzyści majątkowej. Nic takiego nie zaszło. Zatem o
>> "wyłudzeniu" nie ma tutaj mowy.
>>
>
>
> Sie prawnik znalazl, polowa prawnikow w tym kraju to miernoty
> wyludzajace kase od ofiar.
>
> Zeby cokolwiek wyludzic nie musisz nikogo oszukiwac i vice versa.
Podaj mi zatem, prawniku, odpowiedni artykuł kodeksu karnego.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
-
7. Data: 2008-11-09 00:28:31
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 08.11.2008 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał/a:
> Wyłudzenie nie jest terminem prawnym, który opisywałby jakieś
> przestępstwo. Zwykle mając na myśli wyłudzenie mówimy o oszustwie. Aby
A oszustwo jest?
> zaszło oszustwo, serwis musiałby Cię wprowadzić w błąd w celu uzyskania
> korzyści majątkowej. Nic takiego nie zaszło. Zatem o "wyłudzeniu" nie ma
> tutaj mowy.
To nie tak, że nic takiego nie zaszło, a że nie sposób na podstawie
dostarczonych informacji określić czy zaszło czy nie. W tych 2ch
przypadkach opisanych w tym wątku mogło jak najbardziej dość do próby
oszustwa. Jak to udowodnić to już cięższa sprawa.
--
Marcin
-
8. Data: 2008-11-09 00:41:05
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Sat, 8 Nov 2008 20:06:29 +0100, Jacek napisał(a):
(...)
> oprogramowania. Zakładam, że serwis może nasłać na mnie firmę Kruk, bo nie widzę
> powodu abym miał za cokolwiek im płacić. Gdzie się lepiej najpierw udać: do
> prokuratury z informacją o próbie wyłudzenia, czy do rzecznika praw ochrony
> konsumenta? Proszę o radę.
Nigdzie, olać. Według prawa to oni muszą udowodnić, że zamawiałeś u nich
PŁATNĄ ekspertyzę. Tak więc musieliby Cie wcześniej poinformować, że
owszem, powiedzą za ile naprawią sprzęt, ale Ty im za tą informację
zapłacisz, a Ty musiałbyś się na to zgodzić.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
9. Data: 2008-11-09 01:59:02
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek pisze:
> fujitsu-siemens_serwis. Poprosiłem o ocenę czy mogą podjąć się naprawy i
> za ile. Najpierw zażądano podania przeze mnie tylko i wyłącznie numeru
> fabrycznego urządzenia, a po kilku dniach dostałem pocztą elektroniczną
> "wstępną ekspertyzę techniczną" naprawy urządzenia o podanym przeze mnie
> numerze seryjnym. Technik, bez oglądania, tylko na podstawie mojego
> opisu (a czy moja diagnoza jest dobra, to nie wiem) wycenił naprawę
> następująco: nowa płyta główna 1745 zł, koszt wymiany 160 zł + VAT czyli
> razem 2325 zł.
Gamonie nie mają zapasowych gniazdek czy co? Przy właściwych narzędziach
i przy odrobinie zręczności można nawet układy montowane powierzchniowo
wymieniać, a co dopiero głupie gniazdka.
> Jednocześnie w e-mailu jest informacja, że gdy rezygnuję
> z usługi powinienem zapłacić 160 zł + VAT za ekspertyzę, której
> dokonano.
ROTFL
To się do prasy nadaje :)
[ciach]
> pobranie ze strony F-S płatnego oprogramowania. Zakładam, że serwis może
> nasłać na mnie firmę Kruk, bo nie widzę powodu abym miał za cokolwiek im
> płacić. Gdzie się lepiej najpierw udać: do prokuratury z informacją o
> próbie wyłudzenia, czy do rzecznika praw ochrony konsumenta? Proszę o radę.
Póki co olej. Dopiero jakby przysłali na piśmie jakieś wezwania do
zapłaty albo groźby rozgłoszenia fałszywej informacji mogącej Ci
zaszkodzić w życiu będzie to już można podciągać pod KK.
-
10. Data: 2008-11-09 06:28:19
Temat: Re: Czy to jest wyłudzenie?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> Póki co olej. Dopiero jakby przysłali na piśmie jakieś wezwania do
> zapłaty albo groźby rozgłoszenia fałszywej informacji mogącej Ci
> zaszkodzić w życiu będzie to już można podciągać pod KK.
Andrzeju, wskaż proszę ten artykuł kk.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz