-
11. Data: 2004-12-11 20:06:03
Temat: Re: Czy to jest legalne????
Od: scream <n...@p...pl>
RAV napisał(a):
> a to niby dlaczego?
dlatego, że nikt nie udostępnia takich programów :)
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
12. Data: 2004-12-11 20:45:39
Temat: Re: Czy to jest legalne????
Od: "marik" <k...@p...com>
Użytkownik "jha" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:cpeokg$1vh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Dowiedziałem się (nie widziałem, ale wiem, że istnieje) program a właściwie
> baza danych w której podajemy imię i nazwisko a program podaje nam:
> nasz PESEL, adres zamieszkania, date i miejsce urodzenia.
Istnieją nieuczciwi ludzie np. w Policji, którzy mając ochotę
na jakąś dziewczyne ściągają jej pełne dane osobowe ze swojej
bazy - chociażby po numerze rejestracyjnym jej samochodu.
Wiem, ze to bolesne, ale to klucz do twojej zagadki
i do bardzo wielu zagadek swiata tego.
marik
-
13. Data: 2004-12-11 21:37:31
Temat: Re: Czy to jest legalne????
Od: "jha" <a...@a...com>
>
> Na podstawie imienia i nazwiska numeru PESEL czy adresu nie osób ustalić.
> Zazwyczaj, chyba, że ktoś ma naprawdę unikalne nazwisko. Wszak baza danych
> PESEL zawiera wszystkie osoby w Polsce. Również zmarłe po bodajże latach
> 60-tych. W konsekwencji tego wpisanie imienia i nazwiska osoby najczęściej
> wyrzuca średnio kilkaset osób. Załóżmy można część odrzucić mniej więcej
po
> roczniku, ale z doświadczenia wiem, że i tak zostaje kilkadziesiąt osób, w
> danym województwie kilkanaście. Tak więc bez dokładniejszych danych nie
> sposób ustalić.
>
> Za to spotkałem się, że wynoszono dane z różnych miejsc, gdzie są
> gromadzone. Na przykład ze szpitala i takie płyty krążyły wśród
> zainteresowanych. Oczywiście nie zawierają one danych wszystkich osób, ale
w
> danej okolicy, to już większość osób się daje znaleźć. Albo z Kasy
Chorych.
> Generalnie z urzędów i firm, które nie mając dostępu do bazy danych PESEL
> tworzyły je same. takie bazy krążą.
>
> I tu raczej o taki przypadek może chodzić, albo ktoś po prostu ściemnia.
> dane zdobył zupełnie inaczej i wciska kit, ze w Internecie znalazł.
Ja nie wiem z kąd miał te dane, ten internet tak mi się nasunął.
Wiem, że ma taką bazę i masz racje że osób o tym samym nazwisku i imieniu w
Polsce byłoby trochę a jeszcze jak by się nazywał kowalski to wiadomo. Ale
ten ktoś znał imię i nazwisko osoby oraz przybliżony wiek i miejscowość więc
prawdopodobieństwo trafienia bliskie 100% szczególnie, że to nie Kowalski
ani Nowak.
Mnie tylko zdziwiło że chłopak w wieku szkolnym wszedł w posiadanie takiej
bazy danych (nie wiem kim są rodzice) i że wogóle takie bazy są jak widać w
miarę ogólnie dostępne
> Ewentualnie gość mógł zdobyć hasła do portali niektórych firm. Firmy
> kredytowe na przykład przechowują dane na serwerze, do którego
> przedstawiciele się logują przez sieć. No to ewentualnie istnieje
możliwość
> uzyskania stamtąd danych przez osobę znającą hasło, choć oni te dane
> szyfrują i w ogóle. Ale teoretycznie by się dało. Z tego co wiem dostępu
do
> bazy PESEL w takim trybie nie ma.
Tą możliwość raczej wykluczam
-
14. Data: 2004-12-11 23:29:23
Temat: Re: Czy to jest legalne????
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "jha" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:cpfp8i$efv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja nie wiem z kąd miał te dane, ten internet tak mi się nasunął.
> Wiem, że ma taką bazę i masz racje że osób o tym samym nazwisku i imieniu
w
> Polsce byłoby trochę a jeszcze jak by się nazywał kowalski to wiadomo. Ale
> ten ktoś znał imię i nazwisko osoby oraz przybliżony wiek i miejscowość
więc
> prawdopodobieństwo trafienia bliskie 100% szczególnie, że to nie Kowalski
> ani Nowak.
>
> Mnie tylko zdziwiło że chłopak w wieku szkolnym wszedł w posiadanie takiej
> bazy danych (nie wiem kim są rodzice) i że wogóle takie bazy są jak widać
w
> miarę ogólnie dostępne
>
Są i nie są. Spotkałem się z takimi płytami CD. ktoś kiedyś przy okazji coś
takiego kopiował nieodpowiedzialnie. Potem krążyło po mieście. Gównierze dla
checy sobie kopiowali. W każdym razie na pewno nie PESEL. To zbyt obszerna
baza. Technicznie tak trudne, że w zasadzie niewykonalne. Na mój partyzancki
nos, to bym się na miesjcu zainteresowanej zastanowił komu podawała dane.
Może kupowała coś. Jak młodzierz, to może ktoś dane z dziennika szkolnego
odczytał.
>
> Tą możliwość raczej wykluczam
Czemu. To relatywnie najprostsze. Te hasła w firmach wypisują na
kalendarzach, albo na kartkach przy monitorze. Jak ma cokolwiek pomyślunku,
to spokojnie mógł odczytać.
Kluczowe znaczenie ma analiza, gdzie poza bazą PESEL były dane
zainteresowanej. PESEL w pierwszy rzucie wyklucz. Chyba, że gość miał
dojście do kogoś, kto ma dostęp do takiej bazy. Jest takich osób sporo. W
Urzędach, Policji itp. Takiej drogi wykluczyć nie można.
-
15. Data: 2004-12-12 00:23:13
Temat: Re: Czy to jest legalne????
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> Czemu. To relatywnie najprostsze.
Hehe, z haslami potwierdzam, czasem widze takie kartki poprzyklejane
do monitorow czy tablic korkowych :>
Jakis czas temu, w kilku oddzialach ZUS byly przypadki handlu
danymi na zewnatrz, ale to tez dotyczy tylko pewnej
grupy ludzi.
--
tomek nowak
http://rezist.com
-
16. Data: 2004-12-13 15:05:36
Temat: Re: Czy to jest legalne????
Od: Karol Makowski <s...@B...org>
On Sat, 11 Dec 2004 21:06:03 +0100, scream wrote:
> RAV napisał(a):
>> a to niby dlaczego?
>
> dlatego, że nikt nie udostępnia takich programów :)
A właśnie, że udostępniają, wystarczy w osiołku poszukać.
Znajdziesz wszystko, od książek telefonicznych w txt po
dane z portali...
-
17. Data: 2004-12-13 18:27:50
Temat: Re: Czy to jest legalne????
Od: scream <n...@p...pl>
Karol Makowski napisał(a):
> A właśnie, że udostępniają, wystarczy w osiołku poszukać.
> Znajdziesz wszystko, od książek telefonicznych w txt po
> dane z portali...
mozesz podac jakis przykladowy keyword do szukania? moze byc na priv
(scream @ porno . pl)
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu