-
91. Data: 2012-03-14 12:31:15
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
MarlonB napisa?(a):
> Czy jesteś pewien, że nie stało się to bez łapówek oraz zwolnieniom
> podatkowym? Ja nie wiem, ale podejrzewam.
Bleble, jesli lapowki i zwolnienie podatkowe sa powszechne to staja sie
elementem gry rynkowej bo kazdy moze wtedy lapowki dawac i zwolnienia
sobie zalatwiac - z zalozenia to czysty kapitalizm ;P
j.
--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
-
92. Data: 2012-03-14 12:35:14
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: "MarlonB" <z...@w...kon>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnjm13me.2j69.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> MarlonB napisa?(a):
>
>> Być może mylisz kapitalizm z korporacjonizmem. Kapitalizm charakteryzuje
>> się
>> łatwością odniesienie sukcesu oraz łatwością bankructwa. Ta dynamika
>> rynku
>> czyni monopol bardzo niestabilnym. Wielu chce zająć jego miejsce. A że
>> nie
>> ma regulacji oraz przeszkód, mały może prawnie tyle co duży, to monopol
>> utrzymuje się tak długo jak tylko oferuje najwyższą jakość swoich usług
>> oraz
>> nie zawala się pod kosztami biurokracji. Inaczej zastępowany jest przez
>> kilku mniejszych.
>
> Rozumiem słowa ale nie wiem o czym piszesz ;)
>
Zacznij tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Korporacjonizm
i tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Kapitalizm
Powodzenia.
M.
-
93. Data: 2012-03-14 12:40:32
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: "MarlonB" <z...@w...kon>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnjm13sj.2j69.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> MarlonB napisa?(a):
>
>> Czy jesteś pewien, że nie stało się to bez łapówek oraz zwolnieniom
>> podatkowym? Ja nie wiem, ale podejrzewam.
>
> Bleble, jesli lapowki i zwolnienie podatkowe sa powszechne to staja sie
> elementem gry rynkowej bo kazdy moze wtedy lapowki dawac i zwolnienia
> sobie zalatwiac - z zalozenia to czysty kapitalizm ;P
Nie, to nie jest kapitalizm, tylko element go ograniczający. Zwolnienia może
załatwić sobie tylko ten, co ma ileś tam miejsc pracy. I jak tu nie być
monopolistą?
1000 małych pracodawców będzie płaciło podatek, a jeden duży co ma 1000
miejsc pracy nie będzie płacić, mimo iż sumaryczny poziom produkcji jest
dokładnie taki sam!
To jak tu konkurować?
To nie kapitalizm, tylko korporacjonizm.
M.
-
94. Data: 2012-03-14 12:42:20
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2012-03-14, MarlonB <z...@w...kon> wrote:
[...]
>>> Wszystkie razem pośrednio i beżpośrednio.
>>
>> A teraz pokerowe sprawdzam: wykaż.
>
> Skacz jak pajac. Co ja jestem?
>
> Sam se sprawdź. To w twoim interesie, by wiedzięć co sprawia, że masz mniej
> za więcej. Jeśli wierzysz, że tak jest ok, to kim ja jestem, aby cie z tego
> ratować?
No czekaj. Dyskutujemy. Mówisz że czarne jest białe, a ja mam uwierzyć
Ci na słowo, tak? Aksjomaty to tylko z konfesjonału.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
95. Data: 2012-03-14 12:44:18
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2012-03-14, MarlonB <z...@w...kon> wrote:
[...]
>> Ile lat Microsoft utrzymuje monopol na rynku OS na desktop?
>
> Mówisz o USA. Ja mówie o kapitaliźmie. Chyba, że sam chcesz sobie strzelić
> gola.
Uściślimy: mówisz o swoim wyobrażeniu czegoś co nazywasz kapitalizm.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
96. Data: 2012-03-14 12:48:35
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2012-03-14, MarlonB <z...@w...kon> wrote:
[...]
>> Nie przesadzać w żadną stronę. Regulować, ale z umiarem.
>> Tak, wiem że to trudne, ale świat nie jest czarno-biały
>> i skrajności są zazwyczaj najbardziej szkodliwe.
>
> I kto to ma robić? Ktoś bez żadnej odpowiedzialności? NIe wolałbyś, aby
> robił to ktoś, kto odpowie za swoje czyny?
Nie ma idealnych rozwiązań, więc pewnie procesy i tworzenie/modyfikowanie
organów kontrolujących kształtowałyby się przez cały czas.
Coś w tym dziwnego?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
97. Data: 2012-03-14 12:49:15
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
MarlonB napisa?(a):
>> Rozumiem słowa ale nie wiem o czym piszesz ;)
> Zacznij tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Korporacjonizm
> i tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Kapitalizm
Taka odpowiedz oznacza, ze Ty takze nie rozumiesz tego o czym piszesz ;)
j.
--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
-
98. Data: 2012-03-14 12:51:28
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
MarlonB napisa?(a):
> Nie, to nie jest kapitalizm, tylko element go ograniczający. Zwolnienia może
> załatwić sobie tylko ten, co ma ileś tam miejsc pracy. I jak tu nie być
> monopolistą?
Ciekawi mnie kto w Tym Twoim Kapitalizmie (dalej bede uzywal skrotu TTK)
zarzadza pieniedzmi bo jesli i srodki platnicze uwolnimy od wszelkich
regulacji to na tym rynku TTK zrobi sie lepiej niz wesolo ;P
j.
--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
-
99. Data: 2012-03-14 12:51:57
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2012-03-14, MarlonB <z...@w...kon> wrote:
[...]
>> Bleble, jesli lapowki i zwolnienie podatkowe sa powszechne to staja sie
>> elementem gry rynkowej bo kazdy moze wtedy lapowki dawac i zwolnienia
>> sobie zalatwiac - z zalozenia to czysty kapitalizm ;P
>
> Nie, to nie jest kapitalizm, tylko element go ograniczający. Zwolnienia może
> załatwić sobie tylko ten, co ma ileś tam miejsc pracy.
Nieprawda.
> 1000 małych pracodawców będzie płaciło podatek, a jeden duży co ma 1000
> miejsc pracy nie będzie płacić, mimo iż sumaryczny poziom produkcji jest
> dokładnie taki sam!
Nieprawda.
> To nie kapitalizm, tylko korporacjonizm.
Ani kapitalizm, ani korporacjonizm tylko narzekanie w stylu "złej baletnicy".
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
100. Data: 2012-03-14 12:54:19
Temat: Re: Czy takie praktyki sa legalne?
Od: "MarlonB" <z...@w...kon>
Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnjm14hc.1qgh.proteus@pl-test.org...
> On 2012-03-14, MarlonB <z...@w...kon> wrote:
>
> [...]
>
>>>> Wszystkie razem pośrednio i beżpośrednio.
>>>
>>> A teraz pokerowe sprawdzam: wykaż.
>>
>> Skacz jak pajac. Co ja jestem?
>>
>> Sam se sprawdź. To w twoim interesie, by wiedzięć co sprawia, że masz
>> mniej
>> za więcej. Jeśli wierzysz, że tak jest ok, to kim ja jestem, aby cie z
>> tego
>> ratować?
>
> No czekaj. Dyskutujemy. Mówisz że czarne jest białe, a ja mam uwierzyć
> Ci na słowo, tak? Aksjomaty to tylko z konfesjonału.
Nie masz mi wierzyć, masz sam to sprawdzić! To twój biznes. Możesz też
sprawdzić i mieć zupełnie inne wnioski - wolna wola.
Ja dyskutuje dla sportu i w nadziei, że ktoś ma coś mądrego do powiedzenia.
Nie robie tego dla ciebie, tylko dla siebie.
Mam w domu całą książkę, która m.in opisuje to co byś chciał. To na serio
dość spory temat.
Pozdro.
M.