-
211. Data: 2007-12-14 16:17:03
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "swen" <n...@n...com>
Użytkownik "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> napisał w wiadomości
news:fju20f$n0s$1@inews.gazeta.pl...
> swen wrote:
>
>> by to dyskryminacjia, tak samo jak MZK nie moze sobie oznakowac miejsc w
>> autobusie "tylko dla bialych"[skrajny] czy np. "tylko dla osob w
>> krawatach".
>
> A "dla matki z dzieckiem" może? Czy to nie dyskryminacja?
Ludzie... Czy ty potrafisz rozumowac normalnie.
Sa miejsca uprzywilejowane dla osob ktore tego potrzebuja ze wzgledu na
takie a nie inne okolicznosci, dotyczy to inwalidow, rodzica z dzieckiem czy
kobiet w ciazy, osob starszych, kombatantow - naprawde nie potrafoisz tego
zroumiec na czym polega ta roznica?
Sa w autobuusach specjalne miejsca dla matek z dziecmi, odpowiednio
przygodtowane, z wiekszym miejscem przewaznie w poblizu wejscia do autobusy
tak by matka z dzieckiem na reku mogla bezpiecznie i szybko zajac miejsce
tak bys ty nie musial czekac na to, az przepchnie sie gdzies na tyl
autobusu. To samo z inwalidami, ktorzy maja uprzywilejowane miejsce w
autobusie.
Zadanie domowe:
znajdz roznce w Uprzywilejowaniu a dyskryminacji.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Piotr Kubiak
> (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
> z nagłówka)
-
212. Data: 2007-12-14 16:28:16
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: KRZYZAK <k...@g...com>
On 14 Gru, 17:04, "swen" <n...@n...com> wrote:
> Dopisales sobie ten nawias co?:))))
> lokal to nie zawsze oznacza sklep.
Ale sklep to lokal. Z rachunku zbiorow tez jestes lamerem, co?:)
> Bez tego nawiasu, sie zgadza a i tak nie do konca, bo prawo zabrania ci SILA
> WYRZUCIC KOGOKOLWIEK nawet z prywatnego mieszkania (nie rozpatruje tu sprawy
> obrony koniecznej!) to moze tylko policja.
Przeciez jako legalista grzecznie opuscisz lokal, prawda?
> Wiec radze odlozyc filmy
Znow o filmach?
-
213. Data: 2007-12-14 18:01:35
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "dekazzze" <d...@g...pl>
Użytkownik "TomaSz." <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1g1y3jwariqva$.dlg@usenet.mail.op.pl...
> Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu
> detalicznego
> lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą *towar
> przeznaczony do sprzedaży* lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia
> sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny.
>
> Jak rozumiesz termin - "towar przeznaczony do sprzedaży"?
jałowa dyskusja.. towar zostanie przeznaczony do sprzedaży w momencie kiedy
właściciel sklepu lub inna uprawniona osoba do sprzedaży ten towar
przeznaczy... Nikt z zewnątrz nie będzie decydował o przeznaczeniu towaru
znajdującego się w sklepie;)
pzdr,
dkzzzzzzzzz.
-
214. Data: 2007-12-14 22:15:09
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Liwiusz pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>
>>> Jezdzenie rowerem po sklepie tez nie jest prawnie zabronione. Czy to
>>
>> Jest. Patrz: PoRD. I KW.
>
> Kodeks drogowy obowiązuje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w
> strefach zamieszkania.
Nie tylko.
> Oznacza to, że wnętrze sklepu nie podpada pod
> regulacje PoRD.
Podpada. I na pewno podpada pod KW.
-
215. Data: 2007-12-14 22:15:59
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Piotr Kubiak pisze:
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> ogólnie to, że sklep jest miejscem publicznym
>
> Podstawa prawna?
>
Spróbuj naśmiecić ;) Wezwany patrol wystawi ci mandat za zaśmiecanie i
stosownie pouczy.
-
216. Data: 2007-12-14 22:18:45
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
KRZYZAK pisze:
>> Słowo-klucz: "uprawnionej".
>>
>> Z uwagi na 135KW oraz ogólnie to, że sklep jest miejscem publicznym (w
>> godzinach otwarcia) nawet właściciel nie jest uprawniony.
>
> Czlowieku, co ty bredzisz! W godzinach otwarcia wlasciel sklepu traci
> swoje prawa do sklepu???
Do sklepu? Nie. Do wypraszania, kogo chce - owszem.
> ROTFL :DDDD
>
> P.S.
> Jakbys nie wiedzial: osoba uprawniona - wlasciciel, zarzadca, osoba
> uprawniona do zarzadzania terenem.
Ale to musi być osoba uprawniona do nakazania opuszczenia terenu. Na
podstawie 135KW - w godzinach otwarcia nawet właściciel nie jest do tego
uprawniony.
-
217. Data: 2007-12-14 22:20:54
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
KRZYZAK pisze:
>> Jest. Numer 7 chociażby.
>
> Co??? Chyba mamy inne materialy...
Próbujesz uzależnić zawarcie umowy zakupu/sprzedaży towaru od zawarcia
osobnej umowy na zachowanie się na terenie sklepu.
>> Odmawia. Jakiś debil, któremu z niezrozumiałych przyczyn nie podoba się
>> plecak.
>
> Nie odmawia. Mozesz kupowac, ale bez plecaka.
Klauzula niedozwolona.
>> znajomych? (dla wyjaśnienia: to, że ty permanentnie musisz chodzić z
>> jakimś opiekunem
>
> Nie musze, ale ludzie lubia ze mna widocznie przebywac:)
Tak to sobie tłumacz ;->
>> Jest. Patrz: PoRD. I KW.
>
> PoRD obowiazuje na drogach publicznych.
Nie tylko, ignorancie.
-
218. Data: 2007-12-14 22:24:23
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Piotr Kubiak pisze:
> Andrzej Lawa wrote:
>
>>> Wlasciciel lokalu tworzy regulamin korzystania z niego. I wszystkie jego
>>> punkty, jesli nie sa klauzula niedozwolona Cie obowiazuja.
>> Nie. Nie obowiązują. Pokaż jakiś mój podpis na umowie przestrzegania
>> tego regulaminu. Ba! Pokaż mi dowód na to, że ja z tym "regulaminem"
>> zostałem prawidłowo zapoznany.
>
> Po co? Przecież wystarczy, że się *mogłeś* zapoznać.
Wiesz, teoretycznie mogę się zapoznać z dokumentem, który jest
powieszony w piwnicy siedziby macierzystej firmy na Kajmanach...
-
219. Data: 2007-12-15 01:47:54
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "swen" <n...@n...com>
Uzytkownik "KRZYZAK" <k...@g...com> napisal w wiadomosci
news:f59671aa-581d-4068-bc97-b0668546a12e@e25g2000pr
g.googlegroups.com...
> On 14 Gru, 17:04, "swen" <n...@n...com> wrote:
>
>> Dopisales sobie ten nawias co?:))))
>> lokal to nie zawsze oznacza sklep.
>
> Ale sklep to lokal. Z rachunku zbiorow tez jestes lamerem, co?:)
A dom to lokal?
>
>
>> Bez tego nawiasu, sie zgadza a i tak nie do konca, bo prawo zabrania ci
>> SILA
>> WYRZUCIC KOGOKOLWIEK nawet z prywatnego mieszkania (nie rozpatruje tu
>> sprawy
>> obrony koniecznej!) to moze tylko policja.
>
> Przeciez jako legalista grzecznie opuscisz lokal, prawda?
To w koncu sklep czy lokal - moze sie wreszcie zdecydujesz?
>
>> Wiec radze odlozyc filmy
>
> Znow o filmach?
No naprawde powinienes je odlozyc.
-
220. Data: 2007-12-15 08:52:30
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Dnia Fri, 14 Dec 2007 23:20:54 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> Nie tylko, ignorancie.
"Art.1
1. Ustawa reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach
zamieszkania, warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, wymagania w
stosunku do osób kierujących pojazdami i innych uczestników ruchu oraz
zasady kontroli ruchu drogowego."
Naucz sie czytac.
--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .