-
131. Data: 2007-12-12 17:34:39
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
TomaSz. pisze:
> Co mu zrobisz, jak jednak Cię nie wpuści? Ale tak realnie powiedz -
> będziesz dzwonił na policję, wytoczysz mu proces czy do Strasburga
> napiszesz, bo Ci snikersa nie sprzedał?
Wezwę policję i zażądam ukarania mandatem lub skieruję sprawę do sądu
grodzkiego :)
Tylko mała uwaga: żadnego Snickersa... Nie lubię fistaszków ;->
-
132. Data: 2007-12-12 17:35:34
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
TomaSz. pisze:
> No to ja chyba jakiś dziwny jestem, bo mi by się nie chciało sterczeć pod
> sklepem i czekać na panów policjantów i odwalać tej całej szopki ze
> składaniem zeznań/wyjaśnień do ich notatnika.
Wiesz, są tacy co biernie położą się i pozwolą się dorżnąć. A są tacy,
którzy nie będą grzecznie poddawać się łamaniu prawa.
-
133. Data: 2007-12-12 17:35:53
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "swen" <n...@n...com>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:uu4ktbymuit9$.12cjm7ngr7niw$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 12 Dec 2007 01:35:00 GMT, swen napisał(a):
>
>> Bez znaczenia czy to jest prywatne czy nie, jesli dziala w literze prawa
>> to
>> musi sie do tego prawa stosowac, prywatny tez....
>
> Jak przywroca prawo pierwszej nocy, to tez z radoscia podzielisz sie panna
> mloda?
Jaka znow trabka?
> --
> ....................................................
...........
> . KRZYZAK .
> . Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
> .......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .
-
134. Data: 2007-12-12 17:38:58
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "swen" <n...@n...com>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:1ouudqdpj3qkp.iucjc60tdkem$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 12 Dec 2007 01:36:19 GMT, swen napisał(a):
>
>> glupis.
>> wez i przeczytaj co to dyskryminacjia, oraz co to sklep.
>
> Przeczytalem. A teraz do meritum - dlaczego dyskryminujesz moj sklep?
> I czy powinienes dostac grzywne?
Wiec tak molody bardzo czlowieku, jesli zakladasz sklep musisz dzialac w
literze prawa w danym miejscu, klient nie jest sklepem i on ma odmienne
prawa dlatego klient moze sobie wybierac sklepy jak chce, ty majac sklep
godzisz sie na dzialanie takie jak napisano w prawie i koniec, nie masz
prawa niewpuscic kogos z wlasnego widzi mi sie (sa wyjatki ale zwiazane z
innmymi sprawami)
czy teraz rozumiesz?
Czy mam jak 5-ciolatkowi wyjasnic?
>
> --
> ....................................................
...........
> . KRZYZAK .
> . Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
> .......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .
-
135. Data: 2007-12-12 17:39:43
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
>> Jak nie wpuścisz, to wezwana policja ukarze cię na miejscu grzywną lub
>> skieruje sprawę do sądu grodzkiego w celu ukarania cię za naruszenie
>> Art. 135 KW.
>
> "Panie wladzo, ten pan zaczepia klientow i sklada niedwuznaczne propozycje
> kasjerkom" :)
I narażasz się na odsiadkę z Art. 212 KK oraz Art. 233 KK.
> P.S.
>
> Ostatnio bylem swiadkiem, jak ochrona wywlokla ze sklepu awanturujaca sie
> kobiete. Ochrona wezwala policje i zadnej grzywny nie bylo.
Na zakłócanie spokoju w miejscu publicznym są stosowne przepisy, więc
podkładkę mieli.
> Natomiast Art. 135 KW nalezy skreslic, bo jest reliktem PRL-u.
To nie jest relikt PRL. Właśnie w PRL sprzedawca był pan i władca,
zwłaszcza jak miał partyjne "plecy".
> W gospodarce rynkowej nie ma miejsca na takie kwiatki.
Gospodarka rynkowa - tak. Gospodarka rodem z republiki bananowej - nie.
-
136. Data: 2007-12-12 17:40:32
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
witek pisze:
> Jacek Krzyzanowski wrote:
>>
>> Ale nie komuchy mnie robily. Moze troche bardziej merytorycznie co?
>> Moze podasz przyklad gdzie jeszcze w Europie mozna spotkac takie
>> kuriozum?
>> I jakie moze byc takiego przepisu uzasadnienie?
>
> Chyba łatwiej będzie podać kraj gdzie takiego przepisu nie ma.
>
Niech zgadnę: republiki bananowe? ;)
-
137. Data: 2007-12-12 17:41:20
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski pisze:
>> Bo bedziesz miec problemy z chocby jednego powodu:
>> rasizm.
>
> O ile nie wpuscisz kolorowego.
Biały to nie kolor? Czarny nie może być rasistą?
-
138. Data: 2007-12-12 17:45:40
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
TomaSz. pisze:
> Tak, odróżniam. Na sklepie mam wódkę, piwo i banany. A na zapleczu
> (schowane) pomarańcze, bo chcę je sprzedawać dopiero za tydzień.
I masz 135KW.
I jeszcze pewnie kontrolę sanepidu w sprawie tych zleżałych pomarańczy,
jak się klient wkurzy ;)
[ciach]
> I to jest bzdura - sklep jest już zamknięty i nie wpuszczam klientów.
> Natomiast tym, którzy są jeszcze w sklepie, umożliwiam jego opuszczenie.
Tu się zgadzam.
[ciach]
>>> Czy jak jedziesz do babci na wieś na tydzień, to się u niej meldujesz?
>> A przeczytaj tą ustawę trochę dalej, aż do miejsca gdzie znajdziesz coś
>> na temat wyjazdów turystycznych.
>
> A jak nie jadę w celach turystycznych, tylko pomóc babci przy żniwach :)
> Czyli do pracy. I to na czarno.
No to jeśli chcesz być konsekwentny, to powinieneś teraz skrytykować
jako "komunistyczny relikt" ustawę o podatku dochodowym...
-
139. Data: 2007-12-12 17:46:35
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
rezist.com pisze:
>> Też jestem zdania, że komunizm powinien pozostać w sferze utopii. Dla
>> dobra ludzkości i ludzi.
>
> Ustroj nie ma nic do gospodarki. Nasz biedny prof. Balcerowicz
> widzial w zmianie ustroju jedyna szanse na rozkwit, w tych paskudnych
> komunistycznych Chinach jakos umieja to ogarnac bez rewolucji :>
>
Chiny? Komunistyczne? Wole żarty...
-
140. Data: 2007-12-12 18:02:36
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Dnia Wed, 12 Dec 2007 18:41:20 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> Biały to nie kolor? Czarny nie może być rasistą?
Alez moze. W Wielkiej Brytanii ponad polowa przestepstw na tle rasowym jest
popelniana przez kolorowych.
Poprawnosc polityczna doprowadzila do tego, ze takie sprawy sa tuszowane
(tzn. nie przeciekaja do mediow). W USA czarny moze mowic do ciebie
"bialasie", a ty nie mozesz powiedziec "czarnuch".
Do tego wlasnie prowadza durne przepisy o niedyskryminacji.
--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .