W dniu 09.07.2021 o 10:52, A. Filip pisze:

>
> No to problemy "per analogia":

Te wszystkie problemy można w prosty sposób rozwiązać.
Krok 1: całkowity rozdział państwa od kościoła
Krok 2: delegalizacja religii

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

Dnia Fri, 9 Jul 2021 13:13:38 +0200, Kviat napisał(a):

> Krok 2: delegalizacja religii

Kviatku, pamiętasz czym się skończyła delegalizacja alkoholu w USA? Nic
co to nie daje do myślenia?
--
Jacek
-I hate haters-

do góry

W dniu 09.07.2021 o 13:17, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 9 Jul 2021 13:13:38 +0200, Kviat napisał(a):
>
>> Krok 2: delegalizacja religii
>
> Kviatku, pamiętasz czym się skończyła delegalizacja alkoholu w USA? Nic
> co to nie daje do myślenia?

Art. 13.

"Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji
odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk
działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu,
a także tych,
~~~~~~~~~~~~
których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i
narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na
politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa."

Da się. Wystarczy chcieć.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

Dnia Fri, 9 Jul 2021 13:29:37 +0200, Kviat napisał(a):

> których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i
> narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na
> politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa."

Ale KK pod żadne z powyższych nie podpada. Przeciwnie, głosi miłość
bliźniego, co jest nawet wykorzystywane przez artystów:
https://www.facebook.com/photo?fbid=342414150589089&
set=a.1635698603150448


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

Dnia Fri, 9 Jul 2021 13:29:37 +0200, Kviat napisał(a):

> Da się. Wystarczy chcieć.

Gówno prawda. Alkohol pija każdy. Religię wyznaje każdy. W europejskich
krajach pojebów faszyzujących jest może 1% populacji. Można zakazywać
rzeczy skrajnie niepopularnej, drobny ułamek populacji nie ma mocy
przebicia, nie narobi szkód. Co innego gdy zakazać rzeczy powszechnie
przyjętej, to prowadzi do rewolucji. Nawet taki głąb jak ty dostrzeże
różnicę.
--
Jacek
-I hate haters-

do góry

W dniu 09.07.2021 o 15:02, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 9 Jul 2021 13:29:37 +0200, Kviat napisał(a):
>
>> Da się. Wystarczy chcieć.
>
> Gówno prawda. Alkohol pija każdy.

Gówno prawda.

> Religię wyznaje każdy.

Gówno prawda^3

> W europejskich
> krajach pojebów faszyzujących jest może 1% populacji.

Przypomnij ilu pojebów faszyzujących było przed wojną, również w Polsce,
gdy takich zapisów w Konstytucji nie było.
Po drugie, pojebów faszyzujących obecnie jest dużo więcej niż 1%,
a nawet w niektórych europejskich krajach dochodzą do władzy. Nasz kraj
jest tego doskonałym przykładem.

"Historyk Roger Eatwell wymienia cztery aspekty istotne w ideologii
faszyzmu:
- Plan zmiany natury ludzkiej i stworzenie lepszego społeczeństwa;
- Naród lub rasa jako siły organizujące ewolucję i postęp;
- Krytyka kapitalizmu, liberalizmu i socjalizmu jako systemów
rozbijających lub osłabiających wspólnotę;
- Wpajanie ludzkim umysłom faszystowskich wartości poprzez media i
propagandę."

"Podstawowe cechy i założenia faszyzmu
- Autokratyzm w stylu wodzowskim.
- Militaryzm.
- Walka z odmiennymi ideologiami (np. demokracja, komunizm).
- Pełna kontrola partii rządzącej nad dużą częścią aspektów życia
społecznego i gospodarczego.
- Gospodarczy etatyzm oraz korporacjonizm.
- Nacjonalizm, w skrajnych przypadkach szowinizm bądź rasizm."

Brzmi znajomo?

I teraz zgadnij dlaczego w Konstytucji znalazły się takie, a nie inne
zapisy.

Twoja "logika", że nie ma sensu zakazywać i karać kradzieży, bo przecież
i tak będą ludzie, którzy kradną, mnie nie przekonuje.
Może zlikwidujmy ograniczenia prędkości, bo przecież są idioci, którzy i
tak zapierdalają w mieście 200km/h.

> Można zakazywać
> rzeczy skrajnie niepopularnej, drobny ułamek populacji nie ma mocy
> przebicia, nie narobi szkód.
> Co innego gdy zakazać rzeczy powszechnie
> przyjętej, to prowadzi do rewolucji. Nawet taki głąb jak ty dostrzeże
> różnicę.

No tak... bo przecież nie należy zakazywać publicznej chłosty
"cudzołożnicy", skoro taka chłosta jest powszechnie akceptowalna...
Nie należy zakazywać niewolnictwa, bo stanie się straszna rzecz i może
to doprowadzić do rewolucji...
Nie należy zakazywać tortur stosowanych od wieków przez kościół, bo
jeszcze nie daj boże doprowadzi to do rewolucji i ludzie niepotrzebnie
zrozumieją, że nie powinno się torturować ludzi....

Nawet taki głąb jak ty dostrzeże, że niewolnictwo jest zakazane, a mimo
tego nadal występuje takie zjawisko. I dostrzeże, że z tego nie wynika,
że należy niewolnictwo akceptować.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:
> Dnia Fri, 9 Jul 2021 13:29:37 +0200, Kviat napisał(a):
>
>> Da się. Wystarczy chcieć.
>
> Gówno prawda. Alkohol pija każdy. Religię wyznaje każdy. W europejskich
> krajach pojebów faszyzujących jest może 1% populacji. Można zakazywać
> rzeczy skrajnie niepopularnej, drobny ułamek populacji nie ma mocy
> przebicia, nie narobi szkód. Co innego gdy zakazać rzeczy powszechnie
> przyjętej, to prowadzi do rewolucji. Nawet taki głąb jak ty dostrzeże
> różnicę.

No przecież w USA wystarczyło chcieć znieść niewolnictwo żeby znieśli!
Wystarczyło chcieć znieść apartheid ("separate but equal") żeby znieśli.
A to że prezydent Eisenhower na jakąś uczelnie w USA nasłał
spadochroniarzy to już mały pikuś w porównaniu z Wojną Secesyjną :-)

--
A. Filip
| Człowiek raz ugryziony przez węża nie chce chodzić po trawie.
| (Przysłowie chińskie)

do góry

Dnia Fri, 9 Jul 2021 17:02:38 +0200, Kviat napisał(a):

> Powrotu do zdrowia życzę.

Wzajemnie :) Czasem gadasz do rzeczy a czasem zdradzasz infantylne i
nieprzemyślane do końca poglądy. Skąd u ciebie taka utopijna wiara w
moc sprawczą prawa? Przecież na każdym kroku spotykasz się z
lekceważeniam czy omijaniem prawa w tym większym zakresie w im większym
to prawo zakazuje czynności niezbędnych życiowo lub zwyczajowo
przyjętych. Nie będę palcem pokazywał przykładów, sam popracuj.

A to przykład braku przemyślenia wypowiedzi:
>Nie należy zakazywać niewolnictwa, bo stanie się straszna rzecz i może
>to doprowadzić do rewolucji...
Byli raz tacy co zakazali niewolnictwa i skończyło się to cholerną
rozróbą w której zginęło więcej ludzi niż we wszystkich następnych
wojnach tego szczęśliwego kraju. Co nie znaczy że niewolnictwo jest
dobre a jedynie że nie należy go z nagła zakazywać a wyeliminować przy
pomocy innych mechanizmów społecznych.
--
Jacek
-I hate haters-

do góry

Dnia Fri, 9 Jul 2021 17:02:38 +0200, Kviat napisał(a):

> Powrotu do zdrowia życzę.
Wzajemnie :) Czasem gadasz do rzeczy a czasem zdradzasz infantylne i
nieprzemyślane do końca poglądy. Skąd u ciebie taka utopijna wiara w
moc sprawczą prawa? Przecież na każdym kroku spotykasz się z
lekceważeniam czy omijaniem prawa w tym większym zakresie w im większym
to prawo zakazuje czynności niezbędnych życiowo lub zwyczajowo
przyjętych. Nie będę palcem pokazywał przykładów, sam popracuj.

A to przykład braku przemyślenia wypowiedzi (jest ich mnóstwo, ale
ograniczę się do jednego):
>Nie należy zakazywać niewolnictwa, bo stanie się straszna rzecz i może
>to doprowadzić do rewolucji...
Byli raz tacy co zakazali niewolnictwa i skończyło się to cholerną
rozróbą w której zginęło więcej ludzi niż we wszystkich następnych
wojnach tego szczęśliwego kraju. Co nie znaczy że niewolnictwo jest
dobre a jedynie że nie należy go z nagła zakazywać a wyeliminować przy
pomocy innych mechanizmów społecznych (odrób lekcję i podaj ze dwa
chociaż :)
--
Jacek
-I hate haters-

do góry

A może brak wrażliwości społecznej niewierzących? - nie uruchamiali świeckich
ochronek?
Chrześcijaństwo właśnie narodziło się dlatego, że pomagało słabszym.


-----
> W wypadku Kanady - wydaje się - że problemem było przyzwolenie społeczne na tego
typu praktyki.

do góry