Staram się pogodnie podchodzić do życia ;-)

Seminarium naukowego się spodziewasz?

Moje "wyśmiewanie" jest pobłażliwe. (chyba że z gejów, Żydów, Bambusów,
banksterów, biurw brukselskich... ;-) )
Jak 5 razy tłumaczę merytorycznie a delikwent nadal pierdoli te same
głodne kawałki "że NIE i JUŻ"
Spróbuję tłumaczyć więcej razy jak znajdę tyle siły ;-)

A Ty co zrobisz dla ludzkości? ;-)

do góry

W dniu 22.08.2021 o 17:46, _Master_ pisze:
> W dniu czwartek-19-sierpnia-2021 o 16:48, Kviat pisze:
>> to zostań księdzem.
>
> Ty masz chyba jakiś uraz do kleru.

Oczywiście, że mam. Okradają mnie.

> Jakiś pedofil Ci krzywdę zrobił?

Oprócz okradania, to nie. Ale w przeciwieństwie do ciebie nie uważam, że
skoro mi nic nie zrobił to znaczy, że pedofilia w kościele nie istnieje.

I widzę u ciebie postęp. Zaczynasz kojarzyć, że kler->pedofil.

A ty masz chyba jakiś uraz do gejów...
Ale nie będę zgadywał co ci zrobili.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 22.08.2021 o 18:13, _Master_ pisze:

> Jak 5 razy tłumaczę merytorycznie

Nie używaj słów, których nie rozumiesz.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 22.08.2021 o 18:32, Kviat pisze:

>>> to zostań księdzem.
>> Ty masz chyba jakiś uraz do kleru.
> Oczywiście, że mam. Okradają mnie.

W wypadku Kościoła jest jakaś nadzieja, że to da się ewentualnie odzyskać.
>
>> Jakiś pedofil Ci krzywdę zrobił?
> Oprócz okradania, to nie. Ale w przeciwieństwie do ciebie nie uważam, że
> skoro mi nic nie zrobił to znaczy, że pedofilia w kościele nie istnieje.

Nie do końca rozumiem związek pedofilii z okradaniem. Jestem za
ściganiem i karaniem pedofili niezależnie od tego, czy są księżmi, czy
nie. Niespecjalnie się zgadzam z poglądem, ze każdy ksiądz, to pedofil,
choć wiele wskazuje na to, że jest tam nadreprezentacja tego problemu, a
w dodatku systemowo chcąc chronić Kościół próbują ten problem ukrywać.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu niedziela-22-sierpnia-2021 o 18:32, Kviat pisze:
> że pedofilia w kościele nie istnieje.

Kurwiu jeden. Nie kłam że coś takiego napisałem.

Idź znajdź sobie piaskownicę BEZCZELU JEDEN!

do góry

W dniu niedziela-22-sierpnia-2021 o 20:18, Robert Tomasik pisze:
> Nie do końca rozumiem związek pedofilii z okradaniem.

Kościół mu się nie podoba.
Będzie jechał wszystkimi tvnowskimi WYTRYCHAMI.
Pewnie nawet plan Balcerowicza to wymysł polskiego kleru ;-)

do góry

W dniu 22.08.2021 o 21:25, _Master_ pisze:
>> Nie do końca rozumiem związek pedofilii z okradaniem.
>
> Kościół mu się nie podoba.

Ma do tego prawo

> Będzie jechał wszystkimi tvnowskimi WYTRYCHAMI.

Ale w ten sposób robi z siebie durnia.

> Pewnie nawet plan Balcerowicza to wymysł polskiego kleru ;-)

Jeśli nawet, to co?

--
Robert Tomasik

do góry

On 2021-08-22, _Master_ <M...@...pl> wrote:
> W dniu piątek-20-sierpnia-2021 o 01:18, Marcin Debowski pisze:
>> Ha, dobry temat. No dlaczego?
>
> Tłumaczenie w obu tych przypadkach zdaje się identyczne.
> Oni czują się pokrzywdzeni, nie mogą sformalizować swoich związków, są
> wytykani palcami, opluwani, mają przez to problemy tożsamościowe a
> przecież też chcą być szczęśliwi i mieć swoje rodziny, ulgi podatkowe,,
> odwiedziny w szpitalu i prawo do spadku... ;-)

Z bigamistami jest zupełnie inny problem. Znakomita większość przypadkow
bigamii wynika(ła) z nadużyć, gdzie kolejni wspołmałżonkowie zwyczajnie
o sobie nie wiedzieli - to jest główny (z przeszłości) powód zakazu i
penalizacji. W obecnych demokracjach, jest jeszcze jeden problem,
wynikający z faktu, że małżeństwa poligamiczne to nie są małżeństwa typu
każdy z każdym, a raczej jeden małżonek głowny z wieloma. Tu jest to
ładnie opisane, niestety tylko po angielsku:
https://blogs.lse.ac.uk/lseupr/2017/10/20/should-pol
ygamy-be-legalised/

Śmierdzacy liberałowie nie chcą modelu gdzie jeden facet "ma" wiele
kobiet, lub odwrotnie - to prowadzi do stwierdzonych nadużyć, a takie są
de facto praktycznie wszystkie manifestacje poligamii.

Problem jest także techniczny bo większość systemów prawnych krajów
zachodnich zakłada monogamię czego konsekwencją są regulacje nie
przewidujące formalnej poligamii.

W kulturze zachodniej kultury chrześcijańska wymusza oczywiście
momogamię, ale co do zasady nie ma powodów aby małżeństwa nie były
poligamiczne. W krajach gdzie znajduje się jakiś istotny odsetek np.
Muzułmanów bigamia/poligamia może być i bywa legalna. Zwykle jest to
skonstruowane tak, że jeśli jesteś Muzułmaninem, to możesz, jeśli nie,
to nie. I to nie musi być wcale talibański Afganista.
https://en.wikipedia.org/wiki/Legality_of_polygamy -> 1/3 wszystkich
krajów.

Warunkiem jest zawsze, że strony bedące dotychczas w związku małżeńskim
zgadzają się na kolejnego małżonka.

Tak, że problem jest jedynie zbliżony czynnikiem społeczno-kulturowym,
natomiast sama penalizacja czy zakaz wynika z technikalii, a pierwotnie
z nadużyć, czego przy rozpatrywaniu praw homoseksualistów do małżeństwa
zwyczajnie nie ma.

--
Marcin

do góry

W dniu niedziela-22-sierpnia-2021 o 21:38, Robert Tomasik pisze:
> Jeśli nawet, to co?

Kolejny BŁAZEN do odhaczenia?

Nie gniewaj się Runt. Ty zawsze będziesz "pierwszy" ;)

do góry

Pojechałeś argumentami techniczno materialnymi.

Dokładnie tak jak o kasie na przywileje małżeńskie z moich podatków.

A gdzie tu samostanowienie, uszanowanie tożsamości, prawo wyboru, prawo
do szczęścia i zaspokajania swoich pragnień, możliwość demonstrowania i
upubliczniania swoich pięknych uczuć...

Gdzie to wszystko? Zabraniasz bigamiście prawa do szczęścia? ;-)

do góry