-
21. Data: 2010-03-22 14:35:01
Temat: Re: Odp: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: BK <b...@g...com>
On Mar 22, 2:31 pm, Olgierd <n...@n...problem> wrote:
> Dnia Mon, 22 Mar 2010 14:21:04 +0100, Ryba napisał(a):
>
> >> Dobre sklepy przyjmują, ale oczywiście jest to umowne porozumienie
> >> przed dokonaniem zakupu. Nie zawsze bowiem wszystko da się
> >> przymierzyć w sklepie.
>
> > Dobre sklepy wymieniają na inny rozmiar (jeśli mają). Ze zwrotem jest
> > raczej ciężko.
>
> Sieć HiMountain musi być zatem jakimś megasupersklepem, ponieważ tam
> można w terminie 28 dni towar bez gadania zwrócić ;-)
>
> --
> pozdrawiam serdecznie, Olgierd
> Lege Artis ==>http://LegeArtis.org.pl<==
> [reklama] dobry fotograf w mieście Wrocław ==>http://foto-krzyki.pl
Pare innych tez, ostatnio chyba w H&M jakis sweterkoprezent
wymienialem bez problemu.
-
22. Data: 2010-03-22 16:45:28
Temat: Re: Odp: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> napisał w wiadomości
news:80pd76FtrU1@mid.uni-berlin.de...
> Niestety takie myslenie jest dosc powszechne w Polszy.
W polszy jest tez inne myslenie powszechne - "po co mam wydawac pieniadze na
drogie trepy, jak kupie, pojde na wesele, pokaze sie wszystkim, ze mnie stac
a w poniedzialek oddam, ze za duze i dostane kase z powrotem".
Na "zachodzie", gdzie to w pas sie klientom klaniaja takie cos jest nie do
pomyslenia (podobnie jak np. sciaganie na egzaminach) - ale w dzikiej
Bolandii to na porzadku dziennym.
Pozdrawiam
SDD
-
23. Data: 2010-03-22 16:46:15
Temat: Re: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3461.00000caf.4ba77c16@newsgate.onet.pl...
> Taki, ze klienci beda kupowac w sklepie, gdzie czestuja kawa.
Moze w cywilizowanym kraju tak wlasnie bedzie.
W PL beda przychodzic przede wszystkim zlopac darmowa kawe.
Pozdrawiam
SDD
-
24. Data: 2010-03-22 17:52:53
Temat: Re: Odp: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: to <t...@a...xyz>
adam wrote:
>> Sieć HiMountain musi być zatem jakimś megasupersklepem, ponieważ tam
>> można w terminie 28 dni towar bez gadania zwrócić ;-)
>>
> Podobnie jest w Media Markt. Tylko takie bzdziny nie przyjmuja, byle sie
> nachapac, narznac klienta i zwinac majdan.
Ja wole takie, gdzie nie można zwrócić, bo wiem co kupuje, a lubię też
mieć pewność, że towar sprzedany mi jako nowy jest w rzeczywistości nowy,
a nie "przetestowany" przez adama i kilku mu podobnych.
--
cokolwiek
-
25. Data: 2010-03-22 17:53:45
Temat: Re: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: to <t...@a...xyz>
adam wrote:
> Psi obowiazek to mial klieny w komunizmie. Teraz sklep powinien sie w
> pas klanaic klientowi, tak jak na Zachodzie.
To załóż sklep i się kłaniaj. Jak czytam Twoje posty to mam nieodparte
wrażenie, ze należysz do grupy klientów których każdy sklep najchętniej
by się pozbył, tylko niestety trudno Was wykryć zawczasu.
--
cokolwiek
-
26. Data: 2010-03-22 17:56:56
Temat: Re: Odp: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: to <t...@a...xyz>
Tomasz Chmielewski wrote:
> Co z tego, ze nie przyjmie on zwrotu od klienta ("i dzieki temu ma stowe
> dalej w kieszeni, no nie"), skoro:
>
> - dany klient do niego juz nie wroci, - dany klient byc moze zniecheci
> innych, potencjalnych klientow.
Masz całkowicie błędne przekonanie, ze z punktu widzenia sklepu każdy
klient jest na wagę złota. Tak nie jest. Jest pewna grupa klientów,
których najlepiej byłoby w ogóle nie obsługiwać, bo wnoszą absurdalne
pretensje i robią zbędne zamieszanie. Taki klient nie generuje zysku
tylko straty. Można się tylko zastanawiać nad tym, czy lepiej takiemu
pójść na rękę, żeby potem nie opowiadał historii o rzekomych
przykrościach, jakie go w danym sklepie spotkały, a którym w
rzeczywistości sam był winien, czy też w zgodzie z przepisami po prostu
wysłać na drzewo.
> Niestety takie myslenie jest dosc powszechne w Polszy.
Takie jak Twoje niestety jest.
--
cokolwiek
-
27. Data: 2010-03-22 18:50:36
Temat: Re: Odp: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
Am 22.03.2010 18:56, to wrote:
> Tomasz Chmielewski wrote:
>
>> Co z tego, ze nie przyjmie on zwrotu od klienta ("i dzieki temu ma stowe
>> dalej w kieszeni, no nie"), skoro:
>>
>> - dany klient do niego juz nie wroci, - dany klient byc moze zniecheci
>> innych, potencjalnych klientow.
>
> Masz całkowicie błędne przekonanie, ze z punktu widzenia sklepu każdy
> klient jest na wagę złota.
Oczywiscie masz racje.
A teraz wskaz, gdzie mowilem czy sugerowalem, ze _kazdy_ klient jest na
wage zlota - bo wyciagasz skads (skad?) falszywe wnioski.
> Tak nie jest. Jest pewna grupa klientów,
> których najlepiej byłoby w ogóle nie obsługiwać, bo wnoszą absurdalne
> pretensje i robią zbędne zamieszanie. Taki klient nie generuje zysku
> tylko straty. Można się tylko zastanawiać nad tym, czy lepiej takiemu
> pójść na rękę, żeby potem nie opowiadał historii o rzekomych
> przykrościach, jakie go w danym sklepie spotkały, a którym w
> rzeczywistości sam był winien, czy też w zgodzie z przepisami po prostu
> wysłać na drzewo.
Owszem.
Lecz trzymajac sie przypadku otwierajacego watek - zwrot butow dzien po
zakupie jest dla ciebie czyms takim absurdalnym?
Slyszales moze o takim badaniu:
1) zadowolony klient zazwyczaj przyprowadzi 1-2 klientow (w zaleznosci
od rynku, w ktorym firma dziala),
2) klient, ktory kupil _wadliwy_ towar (lub ktoremu produkt sie nie
podobal, lub ktory kupil nie to, co chce, ktory byl niezadowolony z
zakupu), lecz ktorego reklamacja zostanie bezproblemowo / kulturalnie
rozpatrzona - nie dosc, ze przyjdzie do firmy ponownie, to jeszcze
przyprowadzi wiecej klientow, niz w przypadku 1)?
>> Niestety takie myslenie jest dosc powszechne w Polszy.
>
> Takie jak Twoje niestety jest.
Niestety tak jest - towar sprzedany, klienta mamy w d.
Powoli to podejscie zmienia sie wraz ze wchodzeniem duzych
(miedzynarodowych) sieci.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
28. Data: 2010-03-22 18:53:57
Temat: Re: Odp: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
Am 22.03.2010 17:45, SDD wrote:
> W polszy jest tez inne myslenie powszechne - "po co mam wydawac pieniadze na
> drogie trepy, jak kupie, pojde na wesele, pokaze sie wszystkim, ze mnie stac
> a w poniedzialek oddam, ze za duze i dostane kase z powrotem".
> Na "zachodzie", gdzie to w pas sie klientom klaniaja takie cos jest nie do
> pomyslenia (podobnie jak np. sciaganie na egzaminach) - ale w dzikiej
> Bolandii to na porzadku dziennym.
Na "zachodzie" raczej nie klaniaja sie w pas, a w niektorych krajach
(np. Niemcy) sprzedawcy sprawiaja wrazenie, jakby pracowali za kare.
Niemniej, wiekszosc sklepow ma tam wypracowane procedury na wypadek
pewnych zdarzen, stad dostrzegalne roznice.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
29. Data: 2010-03-22 19:29:59
Temat: Re: Odp: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: Łukasz Bąk <n...@n...pl>
Tomasz Chmielewski pisze:
> Slyszales moze o takim badaniu:
>
> 1) zadowolony klient zazwyczaj przyprowadzi 1-2 klientow (w zaleznosci
> od rynku, w ktorym firma dziala),
>
> 2) klient, ktory kupil _wadliwy_ towar (lub ktoremu produkt sie nie
> podobal, lub ktory kupil nie to, co chce, ktory byl niezadowolony z
> zakupu), lecz ktorego reklamacja zostanie bezproblemowo / kulturalnie
> rozpatrzona - nie dosc, ze przyjdzie do firmy ponownie, to jeszcze
> przyprowadzi wiecej klientow, niz w przypadku 1)?
Możesz wskazać źródło tych badań bo tak na moje oko to to jakaś
paranaukowa demagogia...
> Powoli to podejscie zmienia sie wraz ze wchodzeniem duzych
> (miedzynarodowych) sieci.
Aaa, to Pan komikiem jest, bo nie sądzę aby ktoś światły
takie jaja sobie z ludzi robił. Tak bywa jak światopogląd
kreują reklamy...
--
Łukasz Bąk
-
30. Data: 2010-03-22 21:27:12
Temat: Re: Odp: Czy sklep ma obowiazek zwrocic pieniadze na towar?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
Am 22.03.2010 20:29, Łukasz Bąk wrote:
> Tomasz Chmielewski pisze:
>
>> Slyszales moze o takim badaniu:
>>
>> 1) zadowolony klient zazwyczaj przyprowadzi 1-2 klientow (w zaleznosci
>> od rynku, w ktorym firma dziala),
>>
>> 2) klient, ktory kupil _wadliwy_ towar (lub ktoremu produkt sie nie
>> podobal, lub ktory kupil nie to, co chce, ktory byl niezadowolony z
>> zakupu), lecz ktorego reklamacja zostanie bezproblemowo / kulturalnie
>> rozpatrzona - nie dosc, ze przyjdzie do firmy ponownie, to jeszcze
>> przyprowadzi wiecej klientow, niz w przypadku 1)?
>
> Możesz wskazać źródło tych badań bo tak na moje oko to to jakaś
> paranaukowa demagogia...
Chetnie wskaze, ale najpierw choc wysil sie troche i napisz, dlaczego
twoim zdaniem to "paranaukowa demagogia"?
>> Powoli to podejscie zmienia sie wraz ze wchodzeniem duzych
>> (miedzynarodowych) sieci.
>
> Aaa, to Pan komikiem jest, bo nie sądzę aby ktoś światły
> takie jaja sobie z ludzi robił. Tak bywa jak światopogląd
> kreują reklamy...
Tzn.?
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org