eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy skarbówka pierze brudne pieniądze w majestacie prawa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2013-06-22 11:55:40
    Temat: Czy skarbówka pierze brudne pieniądze w majestacie prawa?
    Od: Piotrek <p...@p...onet.pl>

    Jak wiadomo skarbówka nakłada kary za ukrywanie nieudokumentowanych dochodów, w
    szczególności takich, które pochodzą z nielegalnego źródła. Swego czasu sporo mówiło
    się o potencjalnych problemach ludzi, którzy wygrywają niebagatelne sumy w
    nielegalnych u nas internetowych zakładach bukmacherskich - podobno nie sposób ich u
    nas zalegalizować (chyba że się udowodni, że wygrało się je będąc w kraju, w którym
    są legalne), a co za tym idzie - jeśli skarbówka dowie się o takich dochodach, położy
    na nich swoje łapska (na całości albo na 75%, nie pamiętam). Te same zasady dotyczą
    wszystkich innych nieudokumentowanych dochodów - z legalnego bądź nielegalnego
    źródła.

    Czy nie jest troszkę dziwne, że wspomniane pieniądze, dopóki są w posiadaniu
    obywatela, są uznawane za dochód z nielegalnego źródła, a równocześnie ustawodawcy
    nie widzą niczego zdrożnego w ich konfiskacie na rzecz Skarbu Państwa? Czy oznacza
    to, że w takiej sytuacji Państwo Polskie dokonuje w majestacie prawa prania brudnych
    pieniędzy? Wychodzi na to, że stopień ich czystości zależy nie od źródła ich
    pochodzenia, tylko od tego na czyim koncie ostatecznie się znajdą. Te same pieniądze
    na koncie pana X są brudne, ale w Skarbie Państwa już nie śmierdzą? Gdyby istotnie
    chodziło jedynie o pozbawienie obywatela nielegalnego dochodu, stracona przez owego
    obywatela kwota powinna bezpowrotnie przepadać zamiast stanowić czyjś zysk (w tym
    przypadku państwa), bo inaczej jest to czysta farsa. Przecież to tak, jakby
    policjanci po przechwyceniu wielkiego transportu narkotyków przejmowali je na własny
    użytek, być może wprowadzając je ponownie do obiegu (swoją drogą, średnio wierzę w
    to, że w takich przypadkach rzeczywiście palą "towar").


  • 2. Data: 2013-06-22 15:56:07
    Temat: Re: Czy skarbówka pierze brudne pieniądze w majestacie prawa?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 22 Jun 2013, Piotrek wrote:

    > Jak wiadomo skarbówka nakłada kary za ukrywanie nieudokumentowanych dochodów,

    Nie.
    Dochodów, których źródła nie udało się wykryć.
    I nie tyle karę, co podatek (75% o których wspominasz)

    > w szczególności takich, które pochodzą z nielegalnego źródła.

    Mylisz się, IMO :)
    Sprawdź w archiwach :) (o ile gdzieś jakieś znajdziesz) - od lat
    zwracam na to uwagę, przepis jest jasny, prosty i czytelny.
    Dochody z przestępstwa NIE SĄ OPODATKOWANE.

    Pic polega na tym, że trzeba UDOWODNIĆ iż pochodzą z przestępstwa.
    Wbrew pozorom jest to możliwe - wystarczy zebrać "twarde dowody"
    i poczekać do przedawnienia. Potem mówisz "w 1972 okradłem bank,
    mogę udowodnić że to ja, bo zabrałem z sejfu również obligacje
    oraz pismo prezesa, kupiłem złoto - o tu mam kwity - i trzymałem
    w komórce".
    Natomiast jak dowody nie są "twarde" to owszem, skarbówka
    usiłuje ich nie uznać (była kiedyś w prasie taka sprawa babci,
    która twierdziła że w latach 70' "zapoduszkowała" kupione
    u koników dolary, skarbówka "nie dała wiary" żądając dowodów).

    > Swego czasu sporo mówiło się o potencjalnych problemach ludzi,
    > którzy wygrywają niebagatelne sumy w nielegalnych u nas internetowych
    > zakładach bukmacherskich - podobno nie sposób ich u nas zalegalizować

    A owszem, bo jest "inspektor od prania brudnych pieniędzy" i inni
    tacy.

    > (chyba że się udowodni, że wygrało się je będąc w kraju,
    > w którym są legalne), a co za tym idzie - jeśli skarbówka dowie się
    > o takich dochodach, położy na nich swoje łapska (na całości albo na 75%,
    > nie pamiętam).
    > Te same zasady dotyczą wszystkich innych nieudokumentowanych dochodów

    Nie no, zdecyduj się - piszesz o NIEUDOKOMENTOWANYCH pieniądzach,
    czy pieniądzach pochodzących Z PRZESTĘPSTWA?
    To dwie różne sprawy :)
    Podejrzenia trzeba udowodnić, nie można przyjmować a priori że
    jak nie wiemy z czego, to z przestępstwa.

    > Czy nie jest troszkę dziwne, że wspomniane pieniądze,
    > dopóki są w posiadaniu obywatela, są uznawane za dochód
    > z nielegalnego źródła, a równocześnie ustawodawcy nie widzą
    > niczego zdrożnego w ich konfiskacie na rzecz Skarbu Państwa?

    Ależ widzą.

    Państwo brzydzi się takimi pieniędzmi, wiec nie może ich pobrać
    w roli podatku.
    Zastosowanie ma:
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60
    008,20130101,podmiot-i-przedmiot-opodatkowania.html
    +++
    Art. 2.
    1. Przepisów ustawy nie stosuje się do:
    [...]
    4) przychodów wynikajšcych z czynnoœci, które nie mogš być
    przedmiotem prawnie skutecznej umowy;
    ---

    Państwo więc te pieniądze ODDAJE, na wszelki wypadek do depozytu
    skarbowego (żeby brzydki obywatel nie rozporządzał czymś czym trzeba
    się brzydzić), następnie obywatela sądzi, a że te pieniadze brzydkie
    są, to karze brzydkiego obywatela PRZEPADKIEM UZYSKANEJ KORZYŚCI.
    Na rzecz skarbu państwa.
    Ale to już w żadnym razie nie jest rzecz tak brzydka, jak dajmy
    na to podatek od prostytucji, no i coś trzeba z "karnymi"
    pieniędzmi zrobić, więc idą do tego samego worka co np. mandaty
    z fotoradarów :>

    > Czy oznacza to, że w takiej sytuacji Państwo Polskie dokonuje
    > w majestacie prawa prania brudnych pieniędzy?

    Jak śmiesz, profesorowie prawa wywiedli, że nie można brać
    takiego "brudnego" podatku :D
    (ale ukarać brudzącego obywatela już się godzi :P)

    > Wychodzi na to, że stopień ich czystości zależy nie od źródła
    > ich pochodzenia, tylko od tego na czyim koncie ostatecznie się znajdą.

    E tam. To byłoby zbyt... prostackie.
    Jest więc konstrukcja jak wyżej - podatek się nie należy, jeśli
    nie upłynął okres przedawnienia, to oczywiście należy zrobić
    korektę i podatek ODDAĆ!
    A jakżeby inaczej ;)

    > Te same pieniądze na koncie pana X są brudne,
    > ale w Skarbie Państwa już nie śmierdzą?

    Nie cytuj starożytnych Rzymian bez wskazania źródeł ;)
    :D

    > Gdyby istotnie chodziło jedynie o pozbawienie obywatela nielegalnego
    > dochodu, stracona przez owego obywatela kwota powinna bezpowrotnie
    > przepadać zamiast stanowić czyjś zysk (w tym przypadku państwa)

    Problem w tym, że w przypadku pieniędzy nie ma "bezpowrotnego
    przepadku".
    Co chcesz zrobić, "wybrać" te pieniądze w postaci znaków
    materialnych (banknotów) i spalić, faktycznie wycofując
    je z obiegu (bez zamiennika)?
    To będzie czysty zysk użytkowników tego pieniądza.
    To, że SKALA takiego przypadku będzie powodowała iż ów zysk
    będzie niemierzalnie mały, nic nie zmienia co do zasady.
    Przeskaluj "przepadnięcie pieniędzy" na kwotę 2 bilionów
    złotych, a będziemy Ci wdzięczni :>
    (podobnie, jak dla odmiany rząd lub bank emisyjny wraz
    z "drukiem" - wprowadzaniem do obiegu bez pokrycia - każdego
    kolejnego miliarda złotych okrada nasze kieszenie, już
    w sposób mierzalny ze względu na kwotę)

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2013-08-15 15:47:53
    Temat: Re: Czy skarbówka pierze brudne pieniądze w majestacie prawa?
    Od: Piotrek <p...@p...onet.pl>

    Przepraszam za odświeżenie tematu po dość długiej przerwie, ale zainteresował mnie na
    tyle, że chciałbym trochę usystematyzować fakty. Zatem:

    1. W jakich sytuacjach następuje całkowity przepadek mienia, a w jakich naliczany
    jest 75% podatek?

    2. Co to dokładnie są dochody, których źródła nie udało się wykryć? Chodzi o
    sytuację, w której wpłacam do banku grubszą sumę, kogoś to zaczyna interesować, a ja,
    wezwany do złożenia wyjaśnień, odmawiam odpowiedzi na pytanie skąd je mam?
    Ile mi wtedy z tego zabierają?

    3. Jak rozumiem, pod powyższą definicję nie kwalifikuje się np. wygrana pochodząca z
    nielegalnego u nas źródła jeśli zechcę ujawnić przed odpowiednimi organami to źródło
    - wtedy jestem "tylko" przestępcą? Ile mi wtedy z tego zabierają?

    4. Co z tzw. płaceniem "pod stołem"? Nadwyżka ponad zarobki oficjalnie widniejące na
    umowie klasyfikuje się jako dochód z nieznanego źródła czy nielegalny dochód ze
    znanego źródła i ile z tego zabierają?

    5. Skoro dochody pochodzące z przestępstwa są nieopodatkowane, to czy moje
    rozumowanie poniżej jest słuszne? Załóżmy, że grałbym sobie w pokerka albo obstawiał
    zakłady (jedno i drugie online i w naszym kraju, czyli nielegalnie) z dobrym skutkiem
    i przez okres przedawnienia tego przestępstwa (ile on wynosi?) nikt by się do mnie
    nie przyczepił. Oznacza to, że po okresie przedawnienia uzyskane pieniądze byłyby już
    w 100% legalne i mógłbym nimi dowolnie rozporządzać pod warunkiem, że w razie
    kontroli przedstawiłbym dowody (jakieś logi, potwierdzenia wygranych, przelewów itp.)
    na to, że wszystkie czyny przestępcze, które wygenerowały mój dochód, są już
    przedawnione? Krótko mówiąc, w takiej sytuacji moje pieniądze byłyby wyprane niejako
    "z urzędu"?


  • 4. Data: 2013-08-15 16:41:00
    Temat: Re: Czy skarbówka pierze brudne pieniądze w majestacie prawa?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Piotrek wrote:
    > Przepraszam za odświeżenie tematu po dość długiej przerwie, ale zainteresował mnie
    na tyle, że chciałbym trochę usystematyzować fakty. Zatem:
    >
    > 1. W jakich sytuacjach następuje całkowity przepadek mienia, a w jakich naliczany
    jest 75% podatek?

    przepadek masz wtedy kiedy kasa pochodzi z przestepstwa skarbowego.
    75% masz wtedy kiedy nie da sie ustalic pochodzenia pieniedzy.


    >
    > 2. Co to dokładnie są dochody, których źródła nie udało się wykryć?

    to są te dochody których źródla nie udało się ustalić.
    Nie bardzo rozumiem czego nie rozumiesz.



    Chodzi o sytuację, w której wpłacam do banku grubszą sumę, kogoś to
    zaczyna interesować, a ja, wezwany do złożenia wyjaśnień, odmawiam
    odpowiedzi na pytanie skąd je mam?
    > Ile mi wtedy z tego zabierają?

    75%

    >
    > 3. Jak rozumiem, pod powyższą definicję nie kwalifikuje się np. wygrana pochodząca
    z nielegalnego u nas źródła jeśli zechcę ujawnić przed odpowiednimi organami to
    źródło -

    wowczas zrodlo jest już znane i 75% naliczyć nie mogą.


    > wtedy jestem "tylko" przestępcą?

    tak

    > Ile mi wtedy z tego zabierają?

    a konkretniej
    jakie dochody z jakiego zrodla?



    >
    > 4. Co z tzw. płaceniem "pod stołem"? Nadwyżka ponad zarobki oficjalnie widniejące
    na umowie klasyfikuje się jako dochód z nieznanego źródła czy nielegalny dochód ze
    znanego źródła i ile z tego zabierają?

    legalny dochod z legalnego zrodla.
    co najwyzej niezgloszony fiskusowi.
    Kara z kodeksu karno skarbowego za niezgloszenie dochodu do
    opodatkowania plus normalny podatek z odsetkami za zaległość.


    >
    > 5. Skoro dochody pochodzące z przestępstwa są nieopodatkowane, to czy moje
    rozumowanie poniżej jest słuszne? Załóżmy, że grałbym sobie w pokerka albo obstawiał
    zakłady (jedno i drugie online i w naszym kraju, czyli nielegalnie) z dobrym skutkiem
    i przez okres przedawnienia tego przestępstwa (ile on wynosi?) nikt by się do mnie
    nie przyczepił. Oznacza to, że po okresie przedawnienia uzyskane pieniądze byłyby już
    w 100% legalne i mógłbym nimi dowolnie rozporządzać pod warunkiem, że w razie
    kontroli przedstawiłbym dowody (jakieś logi, potwierdzenia wygranych, przelewów itp.)
    na to, że wszystkie czyny przestępcze, które wygenerowały mój dochód, są już
    przedawnione? Krótko mówiąc, w takiej sytuacji moje pieniądze byłyby wyprane niejako
    "z urzędu"?
    >

    podatku zapewne unikniesz, kary pewnie nie. a kara pewnie bedzie
    przepadek dochodu plus cos jeszcze.
    pytaj dobrego prawnika i doradcy podatkowego


  • 5. Data: 2013-08-15 18:07:29
    Temat: Re: Czy skarbówka pierze brudne pieniądze w majestacie prawa?
    Od: Piotrek <p...@p...onet.pl>


    > > 5. Skoro dochody pochodzące z przestępstwa są nieopodatkowane, to czy moje
    rozumowanie poniżej jest słuszne? Załóżmy, że grałbym sobie w pokerka albo obstawiał
    zakłady (jedno i drugie online i w naszym kraju, czyli nielegalnie) z dobrym skutkiem
    i przez okres przedawnienia tego przestępstwa (ile on wynosi?) nikt by się do mnie
    nie przyczepił. Oznacza to, że po okresie przedawnienia uzyskane pieniądze byłyby już
    w 100% legalne i mógłbym nimi dowolnie rozporządzać pod warunkiem, że w razie
    kontroli przedstawiłbym dowody (jakieś logi, potwierdzenia wygranych, przelewów itp.)
    na to, że wszystkie czyny przestępcze, które wygenerowały mój dochód, są już
    przedawnione? Krótko mówiąc, w takiej sytuacji moje pieniądze byłyby wyprane niejako
    "z urzędu"?
    >
    > >
    >
    >
    >
    > podatku zapewne unikniesz, kary pewnie nie. a kara pewnie bedzie
    >
    > przepadek dochodu plus cos jeszcze.

    Nawet jeśli przestępstwo ulegnie przedawnieniu? Na jakiej podstawie - prawo zadziała
    wstecz?

    >
    > pytaj dobrego prawnika i doradcy podatkowego

    Na razie pytania są czysto teoretyczne. Faktem jest, że mieszkają w naszym kraju
    ludzie (choć nie znam ich osobiście), którzy żyją głównie albo wyłącznie z pokera
    albo zakładów bukmacherskich online i jakoś niespecjalnie się boją ewentualnych
    konsekwencji, wręcz chwaląc się w sieci swoimi metodami zarobku. Zawsze mnie
    zastanawiało jakiego mają asa w rękawie na wypadek jakiejś wpadki.


  • 6. Data: 2013-08-15 19:15:37
    Temat: Re: Czy skarbówka pierze brudne pieniądze w majestacie prawa?
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Piotrek napisał(a) :
    >
    > 1. W jakich sytuacjach następuje całkowity przepadek mienia, a w jakich naliczany
    jest 75% podatek?


    Już nie będzie karnego domiaru. Prawdopodobnie. Jako niezgodnego z
    konstytucją. NSA wydał wyrok. Fakt, że w jednej sprawie.
    http://finanse.wp.pl/kat,1033755,title,domiar-niezgo
    dny-z-konstytucja,wid,15897236,wiadomosc.html

    Teraz pozostaje czekać na orzeczenie TK.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x36A0E600

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1