-
1. Data: 2009-06-07 16:25:04
Temat: Czy sedzia mial prawo nie dopuscic do glosu?
Od: "adam" <a...@p...onet.pl>
Odbylo sie posiedzenie sadu w sprawie rozpatrzenia zazalenia na decyzje
prokuratury o odmowie wszczecia sledztwa. Stroną w sprawie, ktora zlozyla to
zazalenie, jest pewne stowarzyszenie. Prezes tego stowarzyszenia nie mogl byc
obecny na posiedzeniu i dal pelnomocnictwo swojemu zastepcy wraz z aktualnym
wypisem z KRS-u. Mimo to sedzia oswiadzcyl, ze na posiedzeniu sądu może
wypowiadać się tylko adwokat lub inny prawnik i nie dopuscil do glosu tego
pelnomocnika. Czy takie postepowanie sedziego jest zgodne z prawem? Jesli nie,
to jakie paragrafy sedzia naruszyl?
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2009-06-07 17:52:17
Temat: Re: Czy sedzia mial prawo nie dopuscic do glosu?
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Odbylo sie posiedzenie sadu w sprawie rozpatrzenia zazalenia na decyzje
> prokuratury o odmowie wszczecia sledztwa. Stroną w sprawie, ktora zlozyla
to
> zazalenie, jest pewne stowarzyszenie. Prezes tego stowarzyszenia nie mogl
byc
> obecny na posiedzeniu i dal pelnomocnictwo swojemu zastepcy wraz z
aktualnym
> wypisem z KRS-u. Mimo to sedzia oswiadzcyl, ze na posiedzeniu sądu może
> wypowiadać się tylko adwokat lub inny prawnik i nie dopuscil do glosu tego
> pelnomocnika. Czy takie postepowanie sedziego jest zgodne z prawem? Jesli
nie,
> to jakie paragrafy sedzia naruszyl?
> adam
1. jezeli sad wydal jakies postanowienie to jest juz ono prawomocne i chyba
nie ma na to odwolania
2. sad moze wszystko. Nawet jezeli bedzie to niezgodne z przepisami.
Trwajacym posiedzeniem rzadzi sedzia i jak mu sie cos nie spodoba i glosu
nie da to nie ma na to sily
3. z tego co pamietam to pelnomocnikiem strony posiadajacej osobowosc prawna
moze byc radca prawny/adwokat.
zastepca prezesa jest organem stowarzyszena i nie powinien byl wystepowac
jako pelnomocnik (a pewnie tak sie przedstawil) tylko jako strona
Icek
-
3. Data: 2009-06-07 21:53:25
Temat: Re: Czy sedzia mial prawo nie dopuscic do glosu?
Od: " jb" <j...@g...pl>
adam <a...@p...onet.pl> napisał(a):
> Odbylo sie posiedzenie sadu w sprawie rozpatrzenia zazalenia na decyzje
> prokuratury o odmowie wszczecia sledztwa. Stroną w sprawie, ktora zlozyla to
> zazalenie, jest pewne stowarzyszenie. Prezes tego stowarzyszenia nie mogl byc
> obecny na posiedzeniu i dal pelnomocnictwo swojemu zastepcy wraz z aktualnym
> wypisem z KRS-u. Mimo to sedzia oswiadzcyl, ze na posiedzeniu sądu może
> wypowiadać się tylko adwokat lub inny prawnik i nie dopuscil do glosu tego
> pelnomocnika. Czy takie postepowanie sedziego jest zgodne z prawem?
Pełnomocnikiem strony w postepowaniu karnym może być tylko adwokat lub w
scisle określonych przypadkach radca prawny. Jeśli w KRS nie było zapisu, że
zastępca jest uprawniony do samodzielnego reprezentowania stowarzyszenia, to
może spadać na drzewo.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/