-
1. Data: 2011-09-15 13:05:34
Temat: Czy sąd ustala faktyczny adres stron sprawy?
Od: "Marcin K." <k...@g...com>
Mam taka sytuację że ponad rok temu sprzedałem mieszkanie i umówiłem
się z nowym nabywca że jakby jakieś przesyłki pocztowe - mimo że
starałem się wszędzie gdzie pamiętałem zmienić adres - jeszcze do mnie
przychodziły na stary adres to on będzie je zbierał i co jakiś czas
wysyłał mi na nowy. Właśnie odebrałem mały pakiet i oprócz nieważnych
"śmieci znalazło się wezwanie jakiejś firmy windykacyjnej że niby
czegoś nie zapłaciłem prawie 10 lat temu i ze sprawę skierują do
sądu.
I teraz pytanie, jeśli wyślą to do sądu to zapewne z moim starym
adresem - czy sąd to zweryfikuje? Pod nowym adresem jestem zameldowany
ponad rok, wszystko legalnie itp. Obawiam się że jeśli sprawa się
odbędzie zaocznie bez mojego udziału to jak sąd wyśle na mój stary
adres postanowienie o koniecznosci zaplaty to ja nie będę nic wiedział
nie odbiorę w terminie i nie będę mogl napisac sprzeciwu podnoszac
zarzut przedawnienia.
Co w tej sytuacji robic? Powiadomic firme windykacyjna o nowym
adresie?
Na nowego właściciela mojego starego eM - mimo ze od czasu do czasu
sie kontaktujemy - nie moge za bardzo liczyc bo czesto wyjezdza na
2-3 tygodnie i moze przegapic nadejscie awiza z sądu i moze mnie nie
powiadomic w terminie.
-
2. Data: 2011-09-15 13:15:23
Temat: Re: Czy sąd ustala faktyczny adres stron sprawy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.09.2011 15:05, Marcin K. pisze:
> Na nowego właściciela mojego starego eM - mimo ze od czasu do czasu
> sie kontaktujemy - nie moge za bardzo liczyc bo czesto wyjezdza na
> 2-3 tygodnie i moze przegapic nadejscie awiza z sądu i moze mnie nie
> powiadomic w terminie.
Generalnie powinien odsyłać twoją poleconą korespondencję z adnotacją
"adresat wyprowadził się".
To znaczy w razie odebrania takiego awiza nalegać, by poczta odesłała z
takową adnotacją.
Z różnych powodów poczta robi to niechętnie. Ba! W paru był ponoć
"prikaz" z lokalnego sądu, żeby nawet jeśli listonosz bezpośrednio od
lokatora usłyszy, że ktoś się wyprowadził - ma nie robić takowej
adnotacji tylko "niepodjęte w terminie" (żeby sąd mógł przyklepać wyrok
i zapomnieć o sprawie).
-
3. Data: 2011-09-15 15:03:41
Temat: Re: Czy sąd ustala faktyczny adres stron sprawy?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 9/15/2011 8:05 AM, Marcin K. wrote:
> Mam taka sytuację że ponad rok temu sprzedałem mieszkanie i umówiłem
> się z nowym nabywca że jakby jakieś przesyłki pocztowe - mimo że
> starałem się wszędzie gdzie pamiętałem zmienić adres - jeszcze do mnie
> przychodziły na stary adres to on będzie je zbierał i co jakiś czas
> wysyłał mi na nowy.
to się robi na poczcie, a nie z kimś z ulicy.
> Właśnie odebrałem mały pakiet i oprócz nieważnych
> "śmieci znalazło się wezwanie jakiejś firmy windykacyjnej że niby
> czegoś nie zapłaciłem prawie 10 lat temu i ze sprawę skierują do
> sądu.
jak jeszczenie skierowali, to sie ciesz
a jak w nastepnej paczce znajdziesz wyrok sądu, to dopiero wtedy
bedziesz miało kłopot.
> I teraz pytanie, jeśli wyślą to do sądu to zapewne z moim starym
> adresem - czy sąd to zweryfikuje?
Nie.
tak to niestety działa.
> Pod nowym adresem jestem zameldowany
> ponad rok, wszystko legalnie itp. Obawiam się że jeśli sprawa się
> odbędzie zaocznie bez mojego udziału to jak sąd wyśle na mój stary
> adres postanowienie o koniecznosci zaplaty to ja nie będę nic wiedział
> nie odbiorę w terminie i nie będę mogl napisac sprzeciwu podnoszac
> zarzut przedawnienia.
> Co w tej sytuacji robic? Powiadomic firme windykacyjna o nowym
> adresie?
tez, bedziesz miał argument.
ale to cie nie obroni jak firma pojedzie na starym adresie, bo co jej
zrobisz.
> Na nowego właściciela mojego starego eM - mimo ze od czasu do czasu
> sie kontaktujemy - nie moge za bardzo liczyc bo czesto wyjezdza na
> 2-3 tygodnie i moze przegapic nadejscie awiza z sądu i moze mnie nie
> powiadomic w terminie.
gadaj ze swoją starą pocztą.
http://www.poczta-polska.pl/pliki/Regulamin.pdf
par 24
-
4. Data: 2011-09-16 17:26:38
Temat: Re: Czy sąd ustala faktyczny adres stron sprawy?
Od: "PiotRek" <b...@w...pl.invalid>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:j4t44d$4ga$4@inews.gazeta.pl...
> On 9/15/2011 8:05 AM, Marcin K. wrote:
> > Na nowego właściciela mojego starego eM - mimo ze od czasu do czasu
> > sie kontaktujemy - nie moge za bardzo liczyc bo czesto wyjezdza na
> > 2-3 tygodnie i moze przegapic nadejscie awiza z sądu i moze mnie nie
> > powiadomic w terminie.
>
> gadaj ze swoją starą pocztą.
>
>
> http://www.poczta-polska.pl/pliki/Regulamin.pdf
>
> par 24
A czy przesyłki z sądu nie podpadają przypadkiem
pod ustęp 6 tego paragrafu?
--
Pozdrawiam
Piotr
-
5. Data: 2011-09-19 13:05:12
Temat: Re: Czy sąd ustala faktyczny adres stron sprawy?
Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>
W dniu 2011-09-15 15:05, Marcin K. pisze:
> Mam taka sytuację że ponad rok temu sprzedałem mieszkanie i umówiłem
> się z nowym nabywca że jakby jakieś przesyłki pocztowe - mimo że
> starałem się wszędzie gdzie pamiętałem zmienić adres - jeszcze do mnie
> przychodziły na stary adres to on będzie je zbierał i co jakiś czas
> wysyłał mi na nowy. Właśnie odebrałem mały pakiet i oprócz nieważnych
> "śmieci znalazło się wezwanie jakiejś firmy windykacyjnej że niby
> czegoś nie zapłaciłem prawie 10 lat temu i ze sprawę skierują do
> sądu.
> I teraz pytanie, jeśli wyślą to do sądu to zapewne z moim starym
> adresem - czy sąd to zweryfikuje? Pod nowym adresem jestem zameldowany
> ponad rok, wszystko legalnie itp. Obawiam się że jeśli sprawa się
> odbędzie zaocznie bez mojego udziału to jak sąd wyśle na mój stary
> adres postanowienie o koniecznosci zaplaty to ja nie będę nic wiedział
> nie odbiorę w terminie i nie będę mogl napisac sprzeciwu podnoszac
> zarzut przedawnienia.
> Co w tej sytuacji robic? Powiadomic firme windykacyjna o nowym
> adresie?
> Na nowego właściciela mojego starego eM - mimo ze od czasu do czasu
> sie kontaktujemy - nie moge za bardzo liczyc bo czesto wyjezdza na
> 2-3 tygodnie i moze przegapic nadejscie awiza z sądu i moze mnie nie
> powiadomic w terminie.
Z praktyki:
Nie sprawdza, tj. dostaniesz wyrok na stary adres.
Komornik potem sprawdza adres.
10 lat to przedawnienie, więc lepiej jak sąd będzie miał aktualny,
łatwiej się odwołać.
Po uprawomocnieniu wyroku, przy niewielkich kwotach (<1kzł) chyba lepiej
już zapłacić.
Z praktyki:
Ostatnio sąd wydał wyrok na zmarłą osobę, pół roku po śmierci.