-
1. Data: 2003-01-21 09:56:01
Temat: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: "Grzegorz" <g...@g...pl>
Witajcie,
Mój znajomy (nazwijmy go dalej Pracodawcą) dostał dziwny wyrok od Sądu Pracy
i pomyślałem sobie że skonsultuję to z Wami! Wypowiedzcie się proszę!!
1. Jaką odprawę musi wypłacić pracodawca jeśli wypowiedział umowę (3 mies.
wypowiedzenia) pracownikowi który przepracował u niego ponad 7 lat (3 na
urlopie wychowawczym)?
Mój znajomy wypłacił jednomiesięczne, a sąd nakazał wypłacić jeszcze 1 mies
2. Pracownik ten w sumie przepracował 9lat i 8 mies. - czy to ma znaczenie
przy wyznaczeniu wymiaru odprawy??
Jest podejrzenie o wystawienie fałszywego świadectwa pracy, w którym
potwierdza się zatrudnienie na umowę zlecenie, a data wystawienia
świadectwa jest datą podpisania umowy.
Czy świadectwo nie powinno być wystawione po wygaśnięciu stosunku pracy lub
umowy??
3. Czy jest jakiś tryb odwołania od wyroku sądu pracy???
4. Czy to normalne, że sąd zaocznie (Pracodawca nieobecny) wydał wyrok
wypłaty odprawy z klauzulą natychmiastowej wykonalności i nie poinformował o
tym pozwanego!!!
Skutek jest taki że sprawa jest już u komornika czy to normalne??
Podpowiedzcie coś!!
Dzięki.
--
Grzegorz
-
2. Data: 2003-01-21 10:00:44
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)
----- Original Message -----
From: "Grzegorz" <g...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, January 21, 2003 10:56 AM
Subject: Czy sąd pracy sie pomylił ??
sąd się nie myli, popełnia jedynie mniejsze lub większe uchybienia
: Czy świadectwo nie powinno być wystawione po wygaśnięciu stosunku pracy
lub
: umowy??
po rozwiązaniu umowy zlecenie wystawia się świadectwo pracy???
: 3. Czy jest jakiś tryb odwołania od wyroku sądu pracy???
normalny
: 4. Czy to normalne, że sąd zaocznie (Pracodawca nieobecny) wydał wyrok
: wypłaty odprawy z klauzulą natychmiastowej wykonalności i nie poinformował
o
: tym pozwanego!!!
a jakie pracodawca podjął czynności, aby bronić się przed powództwem?
: Skutek jest taki że sprawa jest już u komornika czy to normalne??
o ile dobrze się domyślam przebiegu zdarzeń - tak
: Podpowiedzcie coś!!
czy wyrok był zaoczny?
minał już tydzień od jego wydania?
czy pracodawca zażądał doręczenia wyroku z uzasadnieniem?
czy pracodawca wniósł powództwo przeciwegzekucyjne?
itd itd.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
3. Data: 2003-01-21 10:23:56
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: "Grzegorz" <g...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Surowiec" napisał ....
>
> sąd się nie myli, popełnia jedynie mniejsze lub większe uchybienia
Oczywiście.
>
> po rozwiązaniu umowy zlecenie wystawia się świadectwo pracy???
Sorry, umowa była o pracę - na czas określony.
Więc jak, można je wystawić na początku okresu zatrudnienia??
>
> normalny
14 dni upłynęło, bo powód nie wiedział o zapadniętym wyroku .... co
teraz?????????
>
> a jakie pracodawca podjął czynności, aby bronić się przed powództwem?
Chyba żadnych, a jakie mógł ????????
> czy wyrok był zaoczny?
No a jaki mógł być bez obecności pozwanego??????
> minał już tydzień od jego wydania?
tak
> czy pracodawca zażądał doręczenia wyroku z uzasadnieniem?
nie
> czy pracodawca wniósł powództwo przeciwegzekucyjne?
nie.
Co dalej ??????
I co z wymiarem tej odprawy??
Pozdrawiam
Grzegorz
-
4. Data: 2003-01-21 10:28:34
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)
----- Original Message -----
From: "Grzegorz" <g...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
: Sorry, umowa była o pracę - na czas określony.
ok
: Więc jak, można je wystawić na początku okresu zatrudnienia??
no raczej nie można :)
: 14 dni upłynęło, bo powód nie wiedział o zapadniętym wyroku .... co
: teraz?????????
jakoś nie mogę uwierzyć, żeby sąd wydał wyrok nie informując drugiej strony
o toczacym się postępowaniu,
niech twój znajomy zrobi rewizję w sekretariacie to i wezwanie na rozprawę
się znajdzie
: > a jakie pracodawca podjął czynności, aby bronić się przed powództwem?
: Chyba żadnych, a jakie mógł ????????
inkwizycja się kończyła, a zatem wszystkie prawem dozwolone :),
w szczególności mógł zaskrazyć wyrok.
: Co dalej ??????
: I co z wymiarem tej odprawy??
Grzegorzu w tej chwili to już nie ma żadnego znaczenia.
Chba, że pracodawca faktycznie nie z własnej winy nie wiedział o sprawie,
może zatem złożyć wniosek o przywrócenie terminu, udowadniając, ze nie
wiedział o sprawie i jednoczesnie wnieść sprzeciw od wyroku zaocznego
(termin - tydzień od dnia, w którym dowiedział się o wyroku), podnosząc
arguemtny merytoryczne.
ale jednak wciąż nie wierzę, żeby sąd tak mógł :-)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
5. Data: 2003-01-21 10:46:21
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: "Grzegorz" <g...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Surowiec" ... napisał ...
>
> : 14 dni upłynęło, bo powód nie wiedział o zapadniętym wyroku .... co
> : teraz?????????
>
> jakoś nie mogę uwierzyć, żeby sąd wydał wyrok nie informując drugiej
strony
> o toczacym się postępowaniu,
> niech twój znajomy zrobi rewizję w sekretariacie to i wezwanie na rozprawę
> się znajdzie
Ja nie piszę, że nie wiedział o rozprawie tylko o zapadniętym wyroku!!!!
>
> inkwizycja się kończyła, a zatem wszystkie prawem dozwolone :),
> w szczególności mógł zaskrazyć wyrok.
No przecież nie mógł dotrzeć do sądu więc nie było go na rozprawie.
A co do inkwizycji, to właśnie chyba wtedy stworzono zasady postępowania
przed sądem, czyli prokurator - obrońca - sąd. Ale to inny temat.
> Grzegorzu w tej chwili to już nie ma żadnego znaczenia.
[...] i jednoczesnie wnieść sprzeciw od wyroku zaocznego
Do tego samego sądu Pracy??????????
Grzegorz
-
6. Data: 2003-01-21 10:58:34
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)
----- Original Message -----
From: "Grzegorz" <g...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
: Ja nie piszę, że nie wiedział o rozprawie tylko o zapadniętym wyroku!!!!
a dlaczego nie poszedł na rozprawę?
: No przecież nie mógł dotrzeć do sądu więc nie było go na rozprawie.
a dlaczego nie mógł?
: A co do inkwizycji, to właśnie chyba wtedy stworzono zasady postępowania
: przed sądem, czyli prokurator - obrońca - sąd. Ale to inny temat.
no, powiedzmy, zasada dwóch stron procesowych nie była powiedzmy
najważniejsza :)
: Do tego samego sądu Pracy??????????
no, a co? sąd Ci się nie podoba? :)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
7. Data: 2003-01-21 11:02:04
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)
----- Original Message -----
From: "Marcin Surowiec" <s...@d...pl>
To: <p...@n...pl>
: : Ja nie piszę, że nie wiedział o rozprawie tylko o zapadniętym wyroku!!!!
aha i nie pisz zapadniętym, tylko zapadłym wyroku, bo Cię Sandra zje :-)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
8. Data: 2003-01-21 11:10:29
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: "Grzegorz" <g...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał....
>
> aha i nie pisz zapadniętym, tylko zapadłym wyroku, bo Cię Sandra zje :-)
No tak sie właśnie zastanawiałemmmm ;-)))
G.
-
9. Data: 2003-01-21 11:12:47
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: "Grzegorz" <g...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał ...
>
> a dlaczego nie mógł?
Utknął w kolejce na granicy... beż żadnego ściemniania.
>
> : Do tego samego sądu Pracy??????????
>
> no, a co? sąd Ci się nie podoba? :)
Zasada, że nie można być sędzią we własnej sprawie ;-)
Dzięki Marcinie
:-)
-
10. Data: 2003-01-21 12:09:15
Temat: Re: Czy sąd pracy sie pomylił ??
Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)
----- Original Message -----
From: "Grzegorz" <g...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
: Utknął w kolejce na granicy... beż żadnego ściemniania.
czy to była pierwsza i ostatnia rozprawa,
czy pracodawca wniósł odpowiedź na pozew?
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo