-
1. Data: 2021-06-21 13:41:53
Temat: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Przecież taki podział "może nachalnie sugerować" że oprócz różnic
fizycznych są różnice intelektualne!
--
A. Filip
| Im głębsza noc, tym bliżej świtu. (Przysłowie chińskie)
-
2. Data: 2021-06-21 16:09:25
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.06.2021 o 13:41, A. Filip pisze:
> Przecież taki podział "może nachalnie sugerować" że oprócz różnic
> fizycznych są różnice intelektualne!
>
Uważam, że to bardzo celne spostrzeżenie. Za mało prawdopodobne uważam,
by sparwność fizyczna miała jakikolwiek wynik w szachach. Można by sie
zastanowić, czy nie ma jeszcze innych tego typu konkurencji. Po za tym
jest masa konkurencji uzależnionych od indywidualnych cech zawodnika
(przykładowo skok wzwyż), w których przecież nie wprowadza się podziału
na grupy wzrostowe.
--
Robert Tomasik
-
3. Data: 2021-06-21 17:14:27
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
poniedziałek, 21 czerwca 2021 o 13:41:55 UTC+2 A. Filip napisał(a):
> Przecież taki podział "może nachalnie sugerować" że oprócz różnic
> fizycznych są różnice intelektualne!
Hmm, a podział innych konkurencji sugeruje tylko i wyłącznie różnice fizyczne?
Na tym tle ciekawie wypada hippika, gdzie od zawsze - tzn. od czasu, gdy w ogóle
pozwolono kobietom startować (a wcześniej to nawet nie mogli wszyscy mężczyźni, mogli
tylko oficerowie i to chyba tylko służby czynnej - choć to może chodziło o pięciobój
nowoczesny) - podziału nie ma, kobitki startują razem z facetami.
Płeć konia też nie ma znaczenia ;>
I tutaj mamy dyskryminację - jak wiadomo im mniejszy dżokej tym lepiej (jak to mówił
dr House - "znam dżokeja, ma bulimię, przed biegiem zostawia pod płotem 2kg rzygów")
- a kobitki statystycznie są mniejsze od facetów.
-
4. Data: 2021-06-22 01:47:55
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-06-21, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 21.06.2021 o 13:41, A. Filip pisze:
>> Przecież taki podział "może nachalnie sugerować" że oprócz różnic
>> fizycznych są różnice intelektualne!
>>
> Uważam, że to bardzo celne spostrzeżenie. Za mało prawdopodobne uważam,
> by sparwność fizyczna miała jakikolwiek wynik w szachach. Można by sie
> zastanowić, czy nie ma jeszcze innych tego typu konkurencji. Po za tym
> jest masa konkurencji uzależnionych od indywidualnych cech zawodnika
> (przykładowo skok wzwyż), w których przecież nie wprowadza się podziału
> na grupy wzrostowe.
Pogóglałem i rzecz wydaje się wyglądać tak: Na samej górze
współzawodnictwa, w 2-ch najbardziej prestiżowych Grandmaster i
International Master, nie ma podziału. Podział jest niżej i jako powód
podaje się, że dużo mniej kobiet niż mężczyzn garnie się do szachów.
Jeśli by zrobić zawody mieszane, to wygrywaliby praktycznie zawsze
mężczyżni co wynikałoby nie z różnic intelektualnych, a z liczby chętnych
zawodników obu płci. Więc aby nie zniechęcać kobiet do samej gry,
utrzymuje się ten podział.
--
Marcin
-
5. Data: 2021-06-22 10:49:45
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 21 Jun 2021 08:14:27 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
> Na tym tle ciekawie wypada hippika, gdzie od zawsze - tzn. od czasu, gdy w ogóle
pozwolono kobietom startować (a wcześniej to nawet nie mogli wszyscy mężczyźni, mogli
tylko oficerowie i to chyba tylko służby czynnej - choć to może chodziło o pięciobój
nowoczesny) - podziału nie ma, kobitki startują razem z facetami.
No proszę, a gimnastyka artystyczna jest tylko dla kobiet. Przynajmniej na
olimpiadach i różnorakich mistrzostwach.
Podobnie mają się sprawy z pływaniem synchronicznym.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
Niestety, jest to rząd."
Woody Allen
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
6. Data: 2021-06-22 15:18:21
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.06.2021 o 01:47, Marcin Debowski pisze:
> Pogóglałem i rzecz wydaje się wyglądać tak: Na samej górze
> współzawodnictwa, w 2-ch najbardziej prestiżowych Grandmaster i
> International Master, nie ma podziału. Podział jest niżej i jako powód
> podaje się, że dużo mniej kobiet niż mężczyzn garnie się do szachów.
> Jeśli by zrobić zawody mieszane, to wygrywaliby praktycznie zawsze
> mężczyżni co wynikałoby nie z różnic intelektualnych, a z liczby chętnych
> zawodników obu płci. Więc aby nie zniechęcać kobiet do samej gry,
> utrzymuje się ten podział.
>
Podobnie jest w strzelectwie. Na zawodach masz kilkudziesięciu facetów i
kilka dziewczyn. Bardzo często facet z takim wynikiem, jak wygrywająca
dziewczyna ląduje na nastym miejscu.
--
Robert Tomasik
-
7. Data: 2021-06-22 15:21:30
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
wtorek, 22 czerwca 2021 o 01:47:57 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
> Jeśli by zrobić zawody mieszane, to wygrywaliby praktycznie zawsze
> mężczyżni co wynikałoby nie z różnic intelektualnych, a z liczby chętnych
> zawodników obu płci. Więc aby nie zniechęcać kobiet do samej gry,
> utrzymuje się ten podział.
Hmm, to co, na poziomie mistrzowskim o wyniku decyduje gra, a na niższym poziomie
losowanie?
-
8. Data: 2021-06-22 15:23:24
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
wtorek, 22 czerwca 2021 o 10:49:47 UTC+2 Olin napisał(a):
> Dnia Mon, 21 Jun 2021 08:14:27 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
>
> > Na tym tle ciekawie wypada hippika, gdzie od zawsze - tzn. od czasu, gdy w ogóle
pozwolono kobietom startować (a wcześniej to nawet nie mogli wszyscy mężczyźni, mogli
tylko oficerowie i to chyba tylko służby czynnej - choć to może chodziło o pięciobój
nowoczesny) - podziału nie ma, kobitki startują razem z facetami.
> No proszę, a gimnastyka artystyczna jest tylko dla kobiet. Przynajmniej na
> olimpiadach i różnorakich mistrzostwach.
> Podobnie mają się sprawy z pływaniem synchronicznym.
No właśnie, a są jeszcze jakieś sporty tylko dla facetów?
Boks, podnoszenie ciężarów, rzut młotem, kula, rzut dyskiem, skok o tyczce - wszystko
już padło.
-
9. Data: 2021-06-22 15:36:23
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.06.2021 o 15:23, Dawid Rutkowski pisze:
>>> Na tym tle ciekawie wypada hippika, gdzie od zawsze - tzn. od czasu, gdy w ogóle
pozwolono kobietom startować (a wcześniej to nawet nie mogli wszyscy mężczyźni, mogli
tylko oficerowie i to chyba tylko służby czynnej - choć to może chodziło o pięciobój
nowoczesny) - podziału nie ma, kobitki startują razem z facetami.
>> No proszę, a gimnastyka artystyczna jest tylko dla kobiet. Przynajmniej na
>> olimpiadach i różnorakich mistrzostwach.
>> Podobnie mają się sprawy z pływaniem synchronicznym.
> No właśnie, a są jeszcze jakieś sporty tylko dla facetów?
> Boks, podnoszenie ciężarów, rzut młotem, kula, rzut dyskiem, skok o tyczce -
wszystko już padło.
>
Nie kojarzę kobiet w Formule 1.
--
Robert Tomasik
-
10. Data: 2021-06-22 15:41:16
Temat: Re: Czy rozdział SZACHÓW na męskie i kobiece to seksizm który powinien być JUŻ (prawnie) niedozwolony?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 22 Jun 2021 15:18:21 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 22.06.2021 o 01:47, Marcin Debowski pisze:
>> Pogóglałem i rzecz wydaje się wyglądać tak: Na samej górze
>> współzawodnictwa, w 2-ch najbardziej prestiżowych Grandmaster i
>> International Master, nie ma podziału. Podział jest niżej i jako powód
>> podaje się, że dużo mniej kobiet niż mężczyzn garnie się do szachów.
>> Jeśli by zrobić zawody mieszane, to wygrywaliby praktycznie zawsze
>> mężczyżni co wynikałoby nie z różnic intelektualnych, a z liczby chętnych
>> zawodników obu płci. Więc aby nie zniechęcać kobiet do samej gry,
>> utrzymuje się ten podział.
>>
> Podobnie jest w strzelectwie. Na zawodach masz kilkudziesięciu facetów i
> kilka dziewczyn. Bardzo często facet z takim wynikiem, jak wygrywająca
> dziewczyna ląduje na nastym miejscu.
Robercie, ale to znow chyba poziom "amatorski"
Bo jak patrze tu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Strzelectwo_na_Letnich
_Igrzyskach_Olimpijskich_2016
To kobiety lepiej trafiaja z karabinka pneumatycznego, ale gorzej z
pistoletu pneumatycznego. Tylko o ciut :-)
Za to mamy juz rozbieznosc konkurencji.
https://en.wikipedia.org/wiki/Shooting_at_the_2016_S
ummer_Olympics
J.