Witam

Mam problem z niesfornym sąsiadem, który na terenie swojej posiadłości
postawił kilka pszczelich uli.
Jego działka sąsiaduje z innymi, w dodatku na osiedlu jest wiele domków
jednorodzinnych.

Czy mogę w sposób oficjalny (np. przez policję) zmusić go do usunięcia uli?
Jak prawo odnosi się do takich sytuacji?

Pozdrawiam

Marcin Narzyński

do góry

Użytkownik "Marcin Narzyński" napisał w wiadomości
news:bao467$nin$1@news.onet.pl...
>
> Mam problem z niesfornym sąsiadem, który na terenie swojej posiadłości
> postawił kilka pszczelich uli.
> Jego działka sąsiaduje z innymi, w dodatku na osiedlu jest wiele domków
> jednorodzinnych.
>
> Czy mogę w sposób oficjalny (np. przez policję) zmusić go do usunięcia
uli?

sprawa sądowa

> Jak prawo odnosi się do takich sytuacji?

Kodeks cywilny

Art. 144. Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego
prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie
z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze
społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i
stosunków miejscowych.

do góry

A jak wygląda sprawa szkód spowodowanych przez pszczoły sąsiada?
Pokąszone dzieci, itp. Dowodów nie ma - pszczoły nie są przecież oznakowane.

Poza tym - w sądzie sprawą będzie się toczyć zapewne latami.

Jak to załatwić możliwie szybko?

Marcin Narzyński


> > Mam problem z niesfornym sąsiadem, który na terenie swojej posiadłości
> > postawił kilka pszczelich uli.
> > Jego działka sąsiaduje z innymi, w dodatku na osiedlu jest wiele domków
> > jednorodzinnych.
> >
> > Czy mogę w sposób oficjalny (np. przez policję) zmusić go do usunięcia
> uli?
>
> sprawa sądowa
>
> > Jak prawo odnosi się do takich sytuacji?
>
> Kodeks cywilny
>
> Art. 144. Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego
> prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie
> z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze
> społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i
> stosunków miejscowych.
>
>

do góry

w kraju prawa i prawożądności jakim jest Polska chyba pozostaje jedynie
'najem ruskich' :-)

Użytkownik "Marcin Narzyński" <d...@p...net> napisał w
wiadomości news:bapu3m$m8c$1@news.onet.pl...
> A jak wygląda sprawa szkód spowodowanych przez pszczoły sąsiada?
> Pokąszone dzieci, itp. Dowodów nie ma - pszczoły nie są przecież
oznakowane.
>
> Poza tym - w sądzie sprawą będzie się toczyć zapewne latami.
>
> Jak to załatwić możliwie szybko?
>
> Marcin Narzyński
>
>
> > > Mam problem z niesfornym sąsiadem, który na terenie swojej posiadłości
> > > postawił kilka pszczelich uli.
> > > Jego działka sąsiaduje z innymi, w dodatku na osiedlu jest wiele
domków
> > > jednorodzinnych.
> > >
> > > Czy mogę w sposób oficjalny (np. przez policję) zmusić go do usunięcia
> > uli?
> >
> > sprawa sądowa
> >
> > > Jak prawo odnosi się do takich sytuacji?
> >
> > Kodeks cywilny
> >
> > Art. 144. Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego
> > prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie
> > z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze
> > społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i
> > stosunków miejscowych.
> >
> >
>
>

do góry

Użytkownik "Artur" <w...@t...wroclaw.tpsa.pl> napisał w wiadomości
news:baq0da$nbt$1@absinth.dialog.net.pl...
> w kraju prawa i prawożądności jakim jest Polska chyba pozostaje jedynie
> 'najem ruskich' :-)
Re : Rozdają słowniki ortograficzne Polakom ?
AR

do góry

On Sun, 25 May 2003 10:15:21 +0200, "Marcin Narzyński"
<d...@p...net> wrote:

>A jak wygląda sprawa szkód spowodowanych przez pszczoły sąsiada?
>Pokąszone dzieci, itp. Dowodów nie ma - pszczoły nie są przecież oznakowane.
>
>Poza tym - w sądzie sprawą będzie się toczyć zapewne latami.

Moze. Ale niestety policja nic ci tu nie pomoze.

>Jak to załatwić możliwie szybko?

Nie da sie.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry