-
31. Data: 2005-06-12 20:47:50
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3b09.00000077.42ac916c@newsgate.onet.pl...
> Jacy my. Pewien premier chwalił się w tv że ma pistolet, zezwolenia
nie miał.
> Pan Kaczmarek nosi zegarki podróby drogich firm. Powiedział o tym nie
kto inny a
> marszałek Borowski. Dlaczego na nich nie doniesiesz. Przeciez
popełniaja
> przestępstwo. Tomek
W pierwszym wypadku postępowanie wyjaśniające powinno zostać wszczęte z
urzędu i doniesienie nie jest tu do niczego potrzebne. ja bym się
zastanawiał nad obowiązkiem doniesienia, jakbym ową broń w rękach tego
premiera widział, albo conajmniej miał wiarygodną informację, ze to
prawda. chwalić, to się można.
Co do noszenia zegarków z podrobionymi znakami towarowymi, to poza
powyższymi uwagami (też zegarka nie widziałem) przestępstwa te są
ścigane na wniosek pokrzywdzonego. Osobiście nie czuję się pokrzywdzony
i nie widzę powodu, bym miał się mieszać w takie sprawy. co najwyżej
można sumie zastanawiać, czy w celu uspokojenia sumienia właściciela
znaku towarowego nie powinienem powiadomić i tyle.
-
32. Data: 2005-06-12 20:50:00
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
<p...@p...name> napisał w wiadomości
news:42ac95bc$1@news.home.net.pl...
> Od kiedy to posiadanie podróbek jest przestępstwem?
Generalnie jest paserstwem, bo nabywasz rzecz pochodząca z przestępstwa.
Ale to teoretycznie, bo nikt po ulicach nie gania i nikomu koszulek
Adidas nie ściąga.
-
33. Data: 2005-06-12 21:07:10
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:3b09.00000077.42ac916c@newsgate.onet.pl...
>
> > Jacy my. Pewien premier chwalił się w tv że ma pistolet, zezwolenia
> nie miał.
> > Pan Kaczmarek nosi zegarki podróby drogich firm. Powiedział o tym nie
> kto inny a
> > marszałek Borowski. Dlaczego na nich nie doniesiesz. Przeciez
> popełniaja
> > przestępstwo. Tomek
>
> W pierwszym wypadku postępowanie wyjaśniające powinno zostać wszczęte z
> urzędu i doniesienie nie jest tu do niczego potrzebne. ja bym się
> zastanawiał nad obowiązkiem doniesienia, jakbym ową broń w rękach tego
> premiera widział, albo conajmniej miał wiarygodną informację, ze to
> prawda. chwalić, to się można.
>
> Co do noszenia zegarków z podrobionymi znakami towarowymi, to poza
> powyższymi uwagami (też zegarka nie widziałem) przestępstwa te są
> ścigane na wniosek pokrzywdzonego. Osobiście nie czuję się pokrzywdzony
> i nie widzę powodu, bym miał się mieszać w takie sprawy. co najwyżej
> można sumie zastanawiać, czy w celu uspokojenia sumienia właściciela
> znaku towarowego nie powinienem powiadomić i tyle.
>
Czyli doszliśmy do sedna. Jak kowalski coś kręci to go podkablować. A jak
minister to się zastanowić. Będę pierwszy co doniesie na kowalskiego, ale wtedy
gdy w sądach będzie i prawo i sprawiedliwość. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
34. Data: 2005-06-12 21:19:43
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3b09.000000b1.42aca3fe@newsgate.onet.pl...
> Czyli doszliśmy do sedna. Jak kowalski coś kręci to go podkablować. A
jak
> minister to się zastanowić. Będę pierwszy co doniesie na kowalskiego,
ale wtedy
> gdy w sądach będzie i prawo i sprawiedliwość.
Nie, to Ty doszedłeś do takiego wniosku. Ja cały czas pozostaję na
stanowisku, ze donosić, jak się ma pewność co do faktów. Jeśli pracownik
ma pewność, że pracodawca popełnia przestępstwo i zna na to dowody, to
powinien donieść.
-
35. Data: 2005-06-12 21:37:44
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:3b09.000000b1.42aca3fe@newsgate.onet.pl...
>
> > Czyli doszliśmy do sedna. Jak kowalski coś kręci to go podkablować. A
> jak
> > minister to się zastanowić. Będę pierwszy co doniesie na kowalskiego,
> ale wtedy
> > gdy w sądach będzie i prawo i sprawiedliwość.
>
> Nie, to Ty doszedłeś do takiego wniosku. Ja cały czas pozostaję na
> stanowisku, ze donosić, jak się ma pewność co do faktów. Jeśli pracownik
> ma pewność, że pracodawca popełnia przestępstwo i zna na to dowody, to
> powinien donieść.
>
I zakładając ze robi to w dobrej wierze, czyli np. nie chce otworzyc takiej
samej itd pozbawić się pracy, dostać po ryju i za 25 lat odnaleźć swoje nazwisko
na jakiejś liście bo zmieni sie ustrój. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
36. Data: 2005-06-12 21:48:33
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Dnia 12/06/2005 22:50, Robert Tomasik wrote :
> Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
> <p...@p...name> napisał w wiadomości
> news:42ac95bc$1@news.home.net.pl...
>
>
>>Od kiedy to posiadanie podróbek jest przestępstwem?
>
>
> Generalnie jest paserstwem, bo nabywasz rzecz pochodząca z przestępstwa.
> Ale to teoretycznie, bo nikt po ulicach nie gania i nikomu koszulek
> Adidas nie ściąga.
>
Aby na pewno? Sąd Najwyższy w I KZP 27/95: "Przez pojęcie "uzyskanie
rzeczy za pomocą czynu zabronionego", wyrażone w art. 215 § 1 kk i art.
216 kk[dawnego kk], należy rozumieć wyłącznie wejście w jej posiadanie w
wyniku posłużenia się czynem zabronionym przez przepisy prawa karnego."
Jeśli więc, przedmiot taki został zakupiony, to sprawca nie wszedł w jej
posiadanie w wyniku posłużenia się czynem zabronionym przez przepisy
prawa karnego.
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
I'm smarter than the average bear! (Yogi Bear)
-
37. Data: 2005-06-12 21:51:33
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Dnia 12/06/2005 22:19, Tomek wrote :
>>Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>>news:3b09.00000079.42ac925d@newsgate.onet.pl...
>>Czy mam rozumiec, ze nie bedziesz mial do mnie pretensji jak ci coś skubne z
>>domu, bo przecież tobie też się trafiła jazda bez biletu?
>>
>>
>>vertret
>>
>>
>
> Możesz próbować. Czy Ci coś z tego wyjdzie zobaczymy. Złodziej złodzieja nie
> okradnie bo diabeł by sie śmiał, takie przysłowie - mądrość narodu.
>
S. J. Lec napisał: "Przysłowia sobie przeczą. I to jest właśnie
mądrością ludową." ;-)
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
Love: A temporary insanity curable by marriage or by the removal of the
patient from the influences under which he incurred the disorder.
(Ambrose Bierce)
-
38. Data: 2005-06-12 22:19:41
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
<p...@p...name> napisał w wiadomości
news:42acadb2$1@news.home.net.pl...
> Jeśli więc, przedmiot taki został zakupiony, to sprawca nie wszedł w
jej
> posiadanie w wyniku posłużenia się czynem zabronionym przez przepisy
> prawa karnego.
Zakupiony, to on może być i legalnie. Ale ten, który mu sprzedaje
wchodzi w posiadanie rzeczy w sposób prawem zabroniony, albowiem nie
można legalnie produkować rzeczy z cudzym znakiem towarowym. By uciąć
dyskusje prześledź archiwum tej grupy pod kątem posiadania nielegalnego
oprogramowania. W sumie na jedno wychodzi, koszulka, zegarek czy
Window's - z punktu widzenia nabycia przez użytkownika. Po prostu do
przestępstw dochodzi w chwili opatrzenia znakiem towarowym, a wszyscy
nabywcy dalsi są paserami.
-
39. Data: 2005-06-13 20:24:54
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Dnia 13/06/2005 00:19, Robert Tomasik wrote :
> Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
> <p...@p...name> napisał w wiadomości
> news:42acadb2$1@news.home.net.pl...
>
>
>>Jeśli więc, przedmiot taki został zakupiony, to sprawca nie wszedł w
>
> jej
>
>>posiadanie w wyniku posłużenia się czynem zabronionym przez przepisy
>>prawa karnego.
>
>
> Zakupiony, to on może być i legalnie. Ale ten, który mu sprzedaje
> wchodzi w posiadanie rzeczy w sposób prawem zabroniony, albowiem nie
> można legalnie produkować rzeczy z cudzym znakiem towarowym. By uciąć
> dyskusje prześledź archiwum tej grupy pod kątem posiadania nielegalnego
> oprogramowania. W sumie na jedno wychodzi, koszulka, zegarek czy
> Window's - z punktu widzenia nabycia przez użytkownika. Po prostu do
> przestępstw dochodzi w chwili opatrzenia znakiem towarowym, a wszyscy
> nabywcy dalsi są paserami.
Moim zdaniem jest jednak różnica pomiędzy jednym a drugim, ponieważ
nabycie bez zgody osoby uprawnionej programu komputerowego jest odrębnym
przestępstwem, natomiast nabycie przedmiotu oznaczonego podrobionym
znakiem towarowym nie jest odrębnym przestępstwem. Nie zgodzę się z tym,
że przedmiot opatrzony podrobionym znakiem towarowym jest niejako
skażony przez cały czas funkcjonowania w obrocie.
Nie będę się jednak upierał, zanim nie skonsultuję się z praktykami,
którzy z tego rodzaju czynami mają na co dzień do czynienia.
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
To kill a man in a paroxysm of passion is understandable, but to have
him killed by someone else after calm and serious meditation and on the
pretext of duty honourably discharged is incomprehensible. (Marquis de
Sade about death penalty)
-
40. Data: 2005-06-13 21:59:39
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: Miernik <m...@f...org>
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name> wrote:
> ... nabycie przedmiotu oznaczonego podrobionym znakiem towarowym nie
> jest odrębnym przestępstwem. Nie zgodzę się z tym, że przedmiot
> opatrzony podrobionym znakiem towarowym jest niejako skażony przez
> cały czas funkcjonowania w obrocie.
A nie wystarczy po prostu te znaki usunąć by przedmiot stał się legalny?
Poza tym czy to nie jest przestępstwo tylko w wypadku gdy kupujący o tym
nie został poinformowany iż przedmiot nie został tak naprawdę
wyprodukowany przez firmę której nazwa jest na napisie?
No bo jak kupujący wie, a mimo to kupuje to na czyją szkodę ma to być
przestępstwo, nie rozumiem za bardzo. Chyba każde przestępstwo musi mieć
poszkodowanego, a w takim wypadku to kto niby jest poszkodowany?
--
Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
___________________/_______________________/ mailto:m...@f...org
Protect Europe from a legal disaster. Petition against software patents
http://www.noepatents.org/index_html?LANG=en