-
21. Data: 2005-06-11 17:28:02
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:30ca.000009cf.42aaf655@newsgate.onet.pl...
> Margines społeczny nawet bardzo duży to nie norma.
Rzecz w tym, że u nas ten margines jest strasznie duży. Przynajmniej na
prowincji.
> Jako władza nie ale jako przyjaciele którzy nas zawiedli. Jeśli Twoja
teoria
> byłaby słuszna to powinniśmy z mlekiem matki wysysać przynajmiej
niechęć do
> nich. Zauważ że dzisiejsza Polska wygląda tak ja widać za oknem a nie
lepiej nie
> z winy Niemców i Rosjan. To sojusznicy w 39 nas zdradzili bo nie
chciało im się
> umierać za Gdańsk. Cała reszta to konsekwencje tamtych posunięć.
Należy do nich
> równiez lista kabli opublikowana w Internecie. Tomek
Wiesz, równie dobrze możesz doszukiwać się winy w naszych praprzodkach,
co tak niefortunnie się osiedlili w ten sposób, że co raz ktoś by chciał
nam dokopać. Ja bym tam sojuszników jakoś bardzo nie winił. Oni robili
to, co uważali za słuszne z ich punktu widzenia. Ja bym zresztą nie miał
naszemu rządowi wcale za złe, jakby podobnie postępował. Bo prawda jest
tak, że jak przyjdzie co do czego, to najlepiej jest liczyć na samego
siebie. Stosunkowo najmniejsza szansa doznania zawodu.
-
22. Data: 2005-06-11 19:40:15
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Tomek" <l...@N...gazeta.pl>
> Wiesz, równie dobrze możesz doszukiwać się winy w naszych praprzodkach,
> co tak niefortunnie się osiedlili w ten sposób, że co raz ktoś by chciał
> nam dokopać. Ja bym tam sojuszników jakoś bardzo nie winił. Oni robili
> to, co uważali za słuszne z ich punktu widzenia. Ja bym zresztą nie miał
> naszemu rządowi wcale za złe, jakby podobnie postępował. Bo prawda jest
> tak, że jak przyjdzie co do czego, to najlepiej jest liczyć na samego
> siebie. Stosunkowo najmniejsza szansa doznania zawodu.
>
To teraz mi wytłumacz taka kwestie. Jest sobie człowiek. Pracuje w niewielkiej
firmie. Sam pisze że właściciel to ludzki pan. Zupełnie przypadkowo dowiedział
sie że ten ludzko pan kogoś rżnie na kasę. Może US, może ZUS. A moze daje
wziatkowe w magistracie żeby mieć zamówienia. I pojawia sie u niego (
pracownika ) problem natury moralnej. Podpierdolić go czy nie. Nastawiony jest
na zakapowanie i tłumaczy sobie to tak. Jeśli się ludzki pan wkopie to policja
pierwsze co zrobi to zacznie go ( pracownika) przesłuchiwać na okoliczność. I
co on wtedy biedny zrobi. Przecież wiedział coś czego nie powinien wiedzieć i
do czego nie miał dostępu. I oczywiśćie w takiej sytuacji jak powie to go
wsadzą na 50 lat. Ale jak go teraz zakapuje to będzie czysty bo zrobił dobrą
robotę. Nie bierze pod uwagę że jak zakapuje to ludzkiego pana zamkną. Firma
będzie nieczynna. 30 osób z nim włącznie bedzie musiało przejść na diete
ekologiczną. Jakbym wiedział co to za firma to bym powiedział o tym innym
pracownikom. Spuścili by mu bańki i byłoby jednego kabla mniej. A może chodzić
o coś zupełnie innego. I pytający szuka informacji co się stanie jak
podkabluje bo ma np. ochote na otworzenie takiego samego interesu i dawanie
wziątkowego. Tylko nie wie czy w takiej sytuacji sie nie wyda że to on
kablował. Ale bez względu na sytuację do zdarzenia pasuje taki opis. Skorpion
prosi żabę żeby go przeprawiła na grzbiecie na drugą stronę rzeki. Żaba mówi
mu że nie bo na pewno na środku przeprawy ją zabije. Skorpion na to że
przecież wtedy zabije i siebie bo nie potrafi pływać. Żaba dała się przekonać.
Na środku rzeki skorpion wbija w żabę kolec. Na ciche pytanie umierającej żaby
"dlaczego" odpowiada " bo mam taki charakter". Pasuje do pytającego jak ulał.
Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
23. Data: 2005-06-12 13:48:48
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tomek" <l...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d8femv$bic$1@inews.gazeta.pl...
Tomku! Zapominasz przy tym wszystkim, że pracodawca popełnia
przestępstwo. My nie chcemy na niego donosić, ze jest głupi i ma wszy,
ale ze popełnia przestępstwo.
-
24. Data: 2005-06-12 13:57:02
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>
Użytkownik "Tomek" <l...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d8femv$bic$1@inews.gazeta.pl...
> Nie bierze pod uwagę że jak zakapuje to ludzkiego pana zamkną.Firma
> będzie nieczynna. 30 osób z nim włącznie bedzie musiało przejść na diete
> ekologiczną.
To chyba "moralność Kalego" się nazywa.
Kraść można pod warunkiem, że ty na tym bezpośrednio nie stracisz?
vertret
-
25. Data: 2005-06-12 19:47:57
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> Użytkownik "Tomek" <l...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:d8femv$bic$1@inews.gazeta.pl...
>
> Tomku! Zapominasz przy tym wszystkim, że pracodawca popełnia
> przestępstwo. My nie chcemy na niego donosić, ze jest głupi i ma wszy,
> ale ze popełnia przestępstwo.
>
Jacy my. Pewien premier chwalił się w tv że ma pistolet, zezwolenia nie miał.
Pan Kaczmarek nosi zegarki podróby drogich firm. Powiedział o tym nie kto inny a
marszałek Borowski. Dlaczego na nich nie doniesiesz. Przeciez popełniaja
przestępstwo. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2005-06-12 19:51:57
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> Użytkownik "Tomek" <l...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:d8femv$bic$1@inews.gazeta.pl...
> > Nie bierze pod uwagę że jak zakapuje to ludzkiego pana zamkną.Firma
> > będzie nieczynna. 30 osób z nim włącznie bedzie musiało przejść na diete
> > ekologiczną.
>
> To chyba "moralność Kalego" się nazywa.
> Kraść można pod warunkiem, że ty na tym bezpośrednio nie stracisz?
>
>
> vertret
>
Złodziej jak ucieka to krzyczy 'łapać złodzieja'. Zawsze oddałeś co pożyczyłeś.
Nigdy nie jechałeś tramwajem bez biletu, nie miałeś kradzionych programów. Po co
te umoralniające gadki. Jest taka posłanka. Jaka była mądra. W tv to było
uosobienie cnót. A jak pouczała. I złapali ją kilka dni temu jak po kielichu
spowodowała kolizję. Teraz juz nie jest taka wygadana. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
27. Data: 2005-06-12 20:06:19
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Dnia 12/06/2005 21:47, Tomek wrote :
>>Użytkownik "Tomek" <l...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>>news:d8femv$bic$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>Tomku! Zapominasz przy tym wszystkim, że pracodawca popełnia
>>przestępstwo. My nie chcemy na niego donosić, ze jest głupi i ma wszy,
>>ale ze popełnia przestępstwo.
>>
>
> Jacy my. Pewien premier chwalił się w tv że ma pistolet, zezwolenia nie miał.
> Pan Kaczmarek nosi zegarki podróby drogich firm. Powiedział o tym nie kto inny a
> marszałek Borowski. Dlaczego na nich nie doniesiesz. Przeciez popełniaja
> przestępstwo. Tomek
>
Od kiedy to posiadanie podróbek jest przestępstwem?
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
When I was ten, I read fairy tales in secret and would have been ashamed
if I had been found doing so. Now that I am fifty I read them openly.
When I became a man I put away childish things, including the fear of
childishness and the desire to be very grown up. (C.S. Lewis)
-
28. Data: 2005-06-12 20:06:56
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>
Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3b09.00000079.42ac925d@newsgate.onet.pl...
> Zawsze oddałeś co pożyczyłeś. Nigdy nie jechałeś tramwajem bez biletu, nie
miałeś kradzionych programów. Po co te umoralniające gadki. Jest taka
posłanka. Jaka była mądra. W tv to było
> uosobienie cnót. A jak pouczała. I złapali ją kilka dni temu jak po
kielichu
> spowodowała kolizję. Teraz juz nie jest taka wygadana.
Czy mam rozumiec, ze nie bedziesz mial do mnie pretensji jak ci coś skubne z
domu, bo przecież tobie też się trafiła jazda bez biletu?
vertret
-
29. Data: 2005-06-12 20:19:49
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:3b09.00000079.42ac925d@newsgate.onet.pl...
> > Zawsze oddałeś co pożyczyłeś. Nigdy nie jechałeś tramwajem bez biletu, nie
> miałeś kradzionych programów. Po co te umoralniające gadki. Jest taka
> posłanka. Jaka była mądra. W tv to było
> > uosobienie cnót. A jak pouczała. I złapali ją kilka dni temu jak po
> kielichu
> > spowodowała kolizję. Teraz juz nie jest taka wygadana.
>
> Czy mam rozumiec, ze nie bedziesz mial do mnie pretensji jak ci coś skubne z
> domu, bo przecież tobie też się trafiła jazda bez biletu?
>
>
> vertret
>
>
Możesz próbować. Czy Ci coś z tego wyjdzie zobaczymy. Złodziej złodzieja nie
okradnie bo diabeł by sie śmiał, takie przysłowie - mądrość narodu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
30. Data: 2005-06-12 20:25:26
Temat: Re: Czy pracownik powinien zareagować na przestępstwo pracodawcy
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> Dnia 12/06/2005 21:47, Tomek wrote :
> >>Użytkownik "Tomek" <l...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> >>news:d8femv$bic$1@inews.gazeta.pl...
> >>
> >>Tomku! Zapominasz przy tym wszystkim, że pracodawca popełnia
> >>przestępstwo. My nie chcemy na niego donosić, ze jest głupi i ma wszy,
> >>ale ze popełnia przestępstwo.
> >>
> >
> > Jacy my. Pewien premier chwalił się w tv że ma pistolet, zezwolenia nie miał.
> > Pan Kaczmarek nosi zegarki podróby drogich firm. Powiedział o tym nie kto inny a
> > marszałek Borowski. Dlaczego na nich nie doniesiesz. Przeciez popełniaja
> > przestępstwo. Tomek
> >
> Od kiedy to posiadanie podróbek jest przestępstwem?
>
> --
> Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
> When I was ten, I read fairy tales in secret and would have been ashamed
> if I had been found doing so. Now that I am fifty I read them openly.
> When I became a man I put away childish things, including the fear of
> childishness and the desire to be very grown up. (C.S. Lewis)
To dlaczego cały czas jakieś dziwne służby ganiają kupców na bazarach. Jeśli nie
przestępstwo to nie powinni tego robić. A, napiszesz że oni to sprzedają żeby
zarobić. Ktoś z zegarkiem wyglądającym jak oryginał też wiecej może zarobić,
posiadanie takiego zegarka podnosi prestiż. Ten prestiż bezpośrednio zamienia
się na kasę. Nie wiedziałeś. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl