eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy policja ma prawo...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 21. Data: 2004-04-02 12:22:11
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: "Kalina" <k...@w...pl>


    Użytkownik "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    news:c4jj4n$c0e$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    >
    > No moze bys zmienila zdanie gdyby Cie na 30 godzin zapuszkowali bo ktos im
    > powiedzial, ze osobapodpisujaca sie "kalina" ukradla im torebke z 1 500
    PLN
    > w srodku..
    >
    Może i bym zmieniła. Jedno jest pewne: oskarżenie trzeba jeszcze poprzeć
    dowodami. W polskim prawie obowiązuje zasada domniemania niewinności, więc
    raczej można się spodziewać wypuszczenia bandyty niz zapuszkowania
    niewinnego. Oczywiście dopuszczam i taką możliwość. Poza tym jeszcze się nie
    spotkałam z przypadkiem, by wzięto na dołek kogoś kto ma czystą kartotekę i
    nic przy nim nie znaleziono. Dlatego też powatpiewam, że zostałabym
    zapuszkowana na podstawie pomówienia.

    Kalina



  • 22. Data: 2004-04-02 12:37:32
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...[OT]
    Od: Wombi <t...@c...nie>

    Kalina wrote:
    > Użytkownik "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    > news:c4jj4n$c0e$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

    > dowodami. W polskim prawie obowiązuje zasada domniemania niewinności, więc

    Niekoniecznie i nie w każdym przypadku - trzeba udowodnić, że
    posiadane dobra materialne nabyłaś za legalnie zarobione pieniądze.
    Jest to niebezpieczny precedens (niestosowanie w tym przypadku
    zasady domniemania niewinności)- może wkrótce będziesz musiała
    udowodnić, że jesteś niewinna?
    Wszystko zaczyna się od "małych, acz koniecznych dla dobra ogółu,
    poczynań..." Później orzychodzi czas na "większe". :-(
    --

    Pozdrowienia.

    Wombi


  • 23. Data: 2004-04-02 12:37:53
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: "Kalina" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Ajgor" <N...@...pl> napisał w wiadomości
    news:c4jj1s$j8r$1@absinth.dialog.net.pl...
    >
    > O.. Kolejny (albo kolejna:) co nie rozumie o co mi chodzi.

    Jeśli chcesz być zrozumiany powinieneś wyrażać się precyzyjniej. To chyba
    nie przypadek, że tak wiele osób cię "nie rozumie".

    JA NIE MAM NIC
    > PRZECIWKO TEMU< ZEBY SZUKALI.
    > CHODZI O METODY!!! M!!E!!!T!!!O!!!D!!!Y!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    > O rewizje osobista na srodku miasta na ulicy miedzy gapiami!!!
    > Dotarlo?????????????????????????????????????????????
    ??
    > O NIEPOKAZYWANIE LEGITYMACJI TYLKO MACHANIE JAKAS PLASTIKOWO ODZNAKA PRZED
    > OCZAMI I TO Z DALA!!!!!!!
    >

    Nie krzycz! Przypuszczam, że byli w srodku akcji i wierz mi, że w takiej
    sytuacji ich zachowanie dla mnie nie jest dziwne. Zresztą można sprawdzić
    kto był wtedy w terenie.


    DOTARLO?????????????????????????????????????????????
    ????????????????????????
    > ????????????????????????????


    Dotarło, że nie umiesz dyskutować.


    > CHCIAL(A) BYS ZEBY CIE KILKU OBCYCH FACETOW DOPADLO NA ULICY I ZACZELO
    > OBMACYWAC W SAMYM SRODKU TLUMU GAPIOW??????????????????

    Pytanie retoryczne.

    A SKAD KURWA SYN
    > MIAL WIEDZIEC< CZY TO NIE JACYS ZBOCZENCY ALBO ZLODZIEJE????



    Stąd, że się wylegitymowali. Poza tym przecinek chyba się inaczej pisze?

    A JAK SIE CZUL
    > JAK WIDZIAL TLUM GAPIOW PRZYGLADALACY SIE JAK MU LAPY PCHAJA W
    > SPODNIE????????????????


    Przesadzasz. Nie wkładali mu z pewnością łap w spodnie tylko co najwyżej
    oklepywali nogawki i sprawdzali kieszenie. Twoje wzburzenie nie
    usprawiedliwia konfabulacji.

    >
    > Widze, ze ta lista ma z prawem tyle samo wspolnego co polskie sady. Czyli
    > nic. Spadam stad. Chcialem sie dowiedzeic o istnienie jednego przepisu, a
    > spotkalem sie tylko z zarzutami jakichs nawiedzonych oszolomow.
    >
    >

    Chcesz być traktowany z szacunkiem, a nie umiesz go okazać innym. Mimo
    różnicy w poglądach żadna z odpowiadajacych ci osób nie nazwała cię
    "oszołomem" czy innym . Gratuluję kultury osobistej.

    Kalina



  • 24. Data: 2004-04-02 13:58:19
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: "Marcin 'Radmar' Wasilewski" <r...@o...pl>


    Użytkownik "Paweł Cytat" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:c4ht4u$bpt$1@inews.gazeta.pl...

    > po pierwsze pieniacz a po drugie, gdyby to wlasnie Tobie ukradziono ten
    > telefon to juz widze jakbys zaczal jeczec jaka to mamy policje do d***,
    > ktora nawet nie szuka Twojego telefonu - puknij sie w czolo, co Ty gadasz
    > czlowieku
    >
    > ehh... szkoda slow

    Jednak gdyby to Ciebie przeszukali np. pod pracą na oczach np. dyrekcji,
    to rozumiem, że wtedy też byłbyś zadowolony i podszedł do tego ze
    zrozumieniem....

    ehh... szkoda słów


    --
    Marcin "Radmar" Wasilewski
    http://www.ostbahn.net


  • 25. Data: 2004-04-02 14:06:49
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Kalina napisał:
    > Poza tym jeszcze się nie spotkałam z przypadkiem,
    > by wzięto na dołek kogoś kto ma czystą kartotekę i

    Nie spotkałaś się z POWSZECHNĄ praktyką !?
    Aż dziwne albo niewidoma jesteś.

    > nic przy nim nie znaleziono. Dlatego też powatpiewam, że zostałabym
    > zapuszkowana na podstawie pomówienia.


    pozdrawiam
    Arek


    --
    http://www.elita.pl/arek


  • 26. Data: 2004-04-02 14:08:13
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>

    Andrzej Lawa wrote:
    > Wiesz, ja tam nie wnikam w gusta innych, ale dla mnie obmacywanie mnie
    > przy okazji przeszukania przez faceta jest co najmniej obrzydliwe.

    Pewnie wolałabyś, żeby specjalnie dla Ciebie wezwali policjantkę?

    --
    Dariusz Jaworski

    PGP key fingerprint: 9FBC7DB3D28AB181F1838C321ACFDD74 / id: 6438E6C1


  • 27. Data: 2004-04-02 14:30:41
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: "PiotRek" <b...@p...gazeta.pl.invalid>

    Użytkownik "Kalina" <k...@w...pl> napisała w wiadomości
    news:c4jlth$l88$1@mamut.aster.pl...
    > niewinnego. Oczywiście dopuszczam i taką możliwość. Poza tym jeszcze się nie
    > spotkałam z przypadkiem, by wzięto na dołek kogoś kto ma czystą kartotekę i
    > nic przy nim nie znaleziono. Dlatego też powatpiewam, że zostałabym
    > zapuszkowana na podstawie pomówienia.

    No to poczytaj sobie, jakie rzeczy się zdarzają:
    http://tinylink.com/?fE4GHhNhTi

    Pozdrawiam
    --
    PiotRek
    mailto:b...@p...gazeta.pl
    gg:327620




  • 28. Data: 2004-04-02 14:34:33
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: "Ajgor" <N...@...pl>


    Użytkownik "Kalina" napisał w wiadomości news:c4jmr5$lu9$1@mamut.aster.pl...

    > Jeśli chcesz być zrozumiany powinieneś wyrażać się precyzyjniej. To chyba
    > nie przypadek, że tak wiele osób cię "nie rozumie".

    Chodzi o to, ze ja sie wyrazilem bardzo dokladnie, co wykaze za chwile...
    Tylko wielu osobom takie cos sie w glowie nie miesci i dlatego nie
    dopuszczaja mysli, ze takie cos jest mozliwe. Wola myslec, ze ja zle sie
    wyrazilem.

    > > CHCIAL(A) BYS ZEBY CIE KILKU OBCYCH FACETOW DOPADLO NA ULICY I ZACZELO
    > > OBMACYWAC W SAMYM SRODKU TLUMU GAPIOW??????????????????
    >
    > Pytanie retoryczne.

    A jednak poprosze o odpowiedz :) Bo jesli jest przeczaca, to znaczy, ze
    jednak sie zgadzasz, ze przekroczyli swoje uprawnienia.

    > > MIAL WIEDZIEC< CZY TO NIE JACYS ZBOCZENCY ALBO ZLODZIEJE????

    > Stąd, że się wylegitymowali.

    Rzecz w tym, ze sie NIE wylegitymowali, tylko machneli mu przed oczami jakas
    odznaka i to tak, ze nawet nie zdarzyl rpzeczytac, co to jest.
    Wylegitymowali sie policjanci z patrolu, ktory go wczesniej przesluchiwal na
    ulicy. Co do tego tez sie nei dowiedzialem, czy maja prawo przesluchiwac
    nieletniego pod nieobecnosc rodzicow. Niestety policja u mnei w miescie z
    tego slynie. Potrafia wejsc do szkoly, zawolac sobie ucznia do jakiegos
    pomieszczenia i robic mu trzepanie mozgu. Jedna pani dyrektor juz miala
    przez to nieprzyjemnosci - ze im na to zezwolila. Ale to juz byla inna
    sprawa.

    > Poza tym przecinek chyba się inaczej pisze?

    Sorry. To byla literowka.

    > A JAK SIE CZUL
    > > JAK WIDZIAL TLUM GAPIOW PRZYGLADALACY SIE JAK MU LAPY PCHAJA W
    > > SPODNIE????????????????
    >
    >
    > Przesadzasz. Nie wkładali mu z pewnością łap w spodnie tylko co najwyżej
    > oklepywali nogawki i sprawdzali kieszenie. Twoje wzburzenie nie
    > usprawiedliwia konfabulacji.

    No i tu wlasnie wykaze, ze jednak wyrazilem sie precyzyjnie. Chodzi o to, ze
    wlasnie WKLADALI mu lapy w spodnie, nawet w skarpetki, jak to na poczatku
    napisalem. I to na ulicy w bialy dzien (bylo troche po godzinie 16).

    > Chcesz być traktowany z szacunkiem, a nie umiesz go okazać innym. Mimo
    > różnicy w poglądach żadna z odpowiadajacych ci osób nie nazwała cię
    > "oszołomem" czy innym . Gratuluję kultury osobistej.

    Przepraszam. Unioslem sie nerwami... Nikogo nie chcialem obrazic.




  • 29. Data: 2004-04-02 14:37:42
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: "PiotRek" <b...@p...gazeta.pl.invalid>

    Użytkownik "Kalina" <k...@w...pl> napisała w wiadomości
    news:c4jmr5$lu9$1@mamut.aster.pl...
    > Użytkownik "Ajgor" <N...@...pl> napisał w wiadomości
    > news:c4jj1s$j8r$1@absinth.dialog.net.pl...
    > > O NIEPOKAZYWANIE LEGITYMACJI TYLKO MACHANIE JAKAS PLASTIKOWO ODZNAKA PRZED
    > > OCZAMI I TO Z DALA!!!!!!!

    > Stąd, że się wylegitymowali. Poza tym przecinek chyba się inaczej pisze?

    Z opisu zdarzenia wynika coś dokładnie odwrotnego...
    Co do formy postu, na który odpowiadasz, zgadzam się z Tobą,
    że mogłaby być inna.

    Pozdrawiam
    --
    PiotRek
    mailto:b...@p...gazeta.pl
    gg:327620




  • 30. Data: 2004-04-02 15:08:43
    Temat: Re: Czy policja ma prawo...
    Od: "PiotRek" <b...@p...gazeta.pl.invalid>

    Użytkownik "Ajgor" <N...@...pl> napisał w wiadomości
    news:c4jtm6$qi4$1@absinth.dialog.net.pl...
    > > Poza tym przecinek chyba się inaczej pisze?
    > Sorry. To byla literowka.

    O! No tak, zamiast "," napisać "K****", i mówić,
    że to literówka była... :-))))))))

    Pozdrawiam
    --
    PiotRek
    mailto:b...@p...gazeta.pl
    gg:327620


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1