Johnson wrote:

>>> A nie słyszałeś o umowach zawieranych jak ty to piszesz "bez podpisu" ?
>>
>> Bez treści, bez podpisu... Takie umowy urojone?
>>
> Czy ja napisałem bez treści? Mówię tylko o umowach bez podpisu.

Bez podpisu ani zapoznania się z twoją urojoną jej treścią raczej ważna
nie będzie.

> Ale szkoda mojej klawiatury na was, jak o tym nie słyszeliście to na II
> rok prawa.

Ciekawe, w jakiej szemranej pseudo-uczelni uczą, że np. bez umowy i
wręczenia cennika ktoś może nagle wyskoczyć z fakturą.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

W wiadomości news:dd8h3o$njf$1@opal.futuro.pl Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:

>> Może skup się na tym co umiesz ... jeśli jest coś takiego.
> Nie chce mi się nawet komentować tego konkretnego przypadku twojego
> bezsensownego bełkotu.
Jesteś nieludzki. Nie rozumiesz, że ktoś MUSI i POTRZEBUJE? ;)

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

In article <dd8gig$k9p$1@nemesis.news.tpi.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Umowa została rozwiązana. Dokąd obowiązywała, to abonent odpowiadał
> finansowo za wszystkie świadczone na jego linii usługi. Ale teraz nie ma
> abonenta. Odpowiada korzystający z usługi. tylko kto to jest?

Pytanie: jaka jest klasyfikacja prawna korzystania na omawianych warunkach
z telefonu, bo to raczej nie Art. 285. §1?

--
Marcin

do góry

Maciek eN napisał(a):

> W przeciągu tych dwóch miesięcy, zanim w końcu odłączono telefon (nastąpiło
> to w
> pierwszym tygodniu lipca) wykonywałem połączenia. I tego właśnie dotyczy
> moje
> pytanie. Dostałem od operatora faktury za połączenia za miesiące maj i
> czerwiec.

Po pierwsze to czy mógłbyś coś zrobić z zawijaniem? Po drugie, dostałeś
faktury za połączenia - a abonament?

j.

do góry

Liwiusz napisał(a):

>
> Johnson, abonenci, którzy mieli podpisaną umowę, wygrywali w sądzie i
> nie płacili za połączenia z numerami 0700, bo TPSA nie poinformowała ich
> na piśmie o cenach za połączenia z tym kierunkiem, a Ty wyskakujesz z
> umową bez podpisu, dostarczonego regulaminu, cennika... ;-)
>

Pomijam że to coś internetowego i cennik i regulamin jest w internecie.
Ale nie można nie zauważyć że on znał cennik i regulamin, bo wcześniej
miał zawartą inną umowe. Nowa umowa będzie tej samej treści.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Johnson napisał(a):
> Liwiusz napisał(a):
>
>>
>> Johnson, abonenci, którzy mieli podpisaną umowę, wygrywali w sądzie
>> i nie płacili za połączenia z numerami 0700, bo TPSA nie poinformowała
>> ich na piśmie o cenach za połączenia z tym kierunkiem, a Ty
>> wyskakujesz z umową bez podpisu, dostarczonego regulaminu, cennika... ;-)
>>
>
> Pomijam że to coś internetowego i cennik i regulamin jest w internecie.
> Ale nie można nie zauważyć że on znał cennik i regulamin, bo wcześniej
> miał zawartą inną umowe. Nowa umowa będzie tej samej treści.


We wspomnianej sprawie 0700 właśnie chodziło o to, że abonenta nie
obchodzi to, co jest w internecie. Mało tego: nie obchodzi go to, że
obok każdego numeru 0700 w ogłoszeniach podana jest cena za połączenie.
Operator miał obowiązek dostarczenia cennika na piśmie.

Argumenty "abonent mógł sprawdzić w internecie", "abonent mógł się
domyśleć, że obowiązuje taki sam cennik, jak w umowie którą
wypowiedział, bo mu nie odpowiadały warunki", "mógł pójść do sąsiada i
spytać się ile on płaci" nie przekonują mnie.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:42f8353c$1@news.home.net.pl...
> Maciek eN napisał(a):
>
>> W przeciągu tych dwóch miesięcy, zanim w końcu odłączono telefon
>> (nastąpiło
>> to w
>> pierwszym tygodniu lipca) wykonywałem połączenia. I tego właśnie
>> dotyczy
>> moje
>> pytanie. Dostałem od operatora faktury za połączenia za miesiące maj
>> i
>> czerwiec.
>
> Po pierwsze to czy mógłbyś coś zrobić z zawijaniem? Po drugie,
> dostałeś
> faktury za połączenia - a abonament?
>

Właśnie miałem zadać pytanie czy na fakturach była tylko opłata za
połączenia czy też za abonament ?? Jak dla mnie kolega Johnson strasznie
tutaj pie...li . Nie wiem skąd on się urwał ale ma ciekawe poglądy. Wg
mnie opisany przypadek to dręczenie oraz próba wyłudzenia pieniędzy.



--
~~~~~~~~~~~~~~~~~
yankes(at)poczta.onet.pl
Gadu-Gadu - 34951
~~~~~~~~~~~~~~~~~

do góry

Użytkownik "Maciek eN" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:42f7ae5a$0$15481$f69f905@mamut2.aster.pl...
> No to widzę wypowiedział się prawdziwy specjalista-prawnik. Chodziło mi o
> to
> jak sprawa wygląda
> od strony prawnej, kto ma rację. Rozumiem, że Ciebie to nie interesuje,
> ale

A czy w ogole wypowiedziales umowe czy tyko dzwoniles i prosiles??



--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:dd8dth$m6o$4@opal.futuro.pl...
> Johnson wrote:
>
>> Jakbym nie miał nic do powiedzenia to nie nic bym nie mówił. Uczciwość
>> wymaga zapłacenia za to z czego się korzystało.
>
> Kolejny Przemuś...
>
> Pytanie jest o stan prawny, a nie o twoje moralne cierpienia, kapewu?

sluchaj kretynie skoro, ktos mi zaczyna tlumaczyc ze kradnac oprogramowanie
nie robi nic zlego
to nic dziwnego ze wspomne o moralnosci, ja tej rozmowy nie zaczalem.

do góry

Johnson wrote:

> Pomijam że to coś internetowego i cennik i regulamin jest w internecie.
> Ale nie można nie zauważyć że on znał cennik i regulamin, bo wcześniej
> miał zawartą inną umowe. Nowa umowa będzie tej samej treści.

Kto tak powiedział?

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry