-
31. Data: 2019-08-16 12:12:24
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 16 sierpnia 2019 12:00:32 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> Mowisz ze ktos ją zmusił do tej roboty siłą?
Call center? Robota jak robota. Ich zadaniem jest omówić jak najwięcej klientów a na
prezentacjach kolejni prezentują
>
> BTW do mnie dzwonia przewaznie oszusci (jakies dziwne inwestycje z
> jakimis jeszcze dziwniejszymi zabezpieczeniami) wiec trudno o rownie
> wielką pobłazliwośc.
Tam oszuści od razu. W różne rzeczy ludzie inwestują, rożne rodzaje inwestycji są dla
ludzi dostępne
Nie jesteś zainteresowany to dziękujesz za rozmowę. Jesteś zainteresowany to
dopytujesz szczegóły czy umawiasz się na spotkanie
Twoim tokiem mydlenia to wszelkie telesprzedaże jako oszustów traktować, tych co
termomixy czy inne odkurzacze w domach na prezentacjach sprzedać próbują itp
Ostatnio kilka tel miałem z pytaniem czy jakaś szkodę komunikacyjną miałem bo jeśli
tak to oni ew spróbują uzyskać większe odszkodowanie
Albo z pytaniem czy mam kredyt we frankach bo jeśli tak to podejmą się w moim imieniu
prowadzenia sprawy sadowej przeciw bankowi
Anie z jednego ani z drugiego nie miałem potrzeby korzystać ale gdybym akurat taką
potrzebę miał to nie wodze specjalnie nic złego w tym ze swoje usługi mi proponują.
Ot wykorzystują jeden z kanałów(telefon) do pozyskania klienta
-
32. Data: 2019-08-16 12:17:13
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 16.08.2019 o 12:00, Budzik pisze:
>> Stwierdziłem ze przecież osoba która fizycznie do mnie dzwoni nie
>> jest niczemu winna- taka ma prace więc czemu ja jej mam w tym
>> przeszkadzać.
> Mowisz ze ktos ją zmusił do tej roboty siłą?
Skoro jeszcze dzwonią, to wygląda na to, że są osoby, które można
pozyskać w wyniku takiej reklamy. Dlatego nie da się z automatu ukarać
wszystkich dzwoniących. Wymagany jest wniosek pokrzywdzonego.
Co do wyciekania danych, to rzućcie okiem przede wszystkim, co
podpisujecie w zgodach przy wykupywaniu numerów. Bo te telefony często
się zaczynają, zanim osoba zacznie normalnie z numeru korzystać. Nikt,
poza operatorem, tych numerów nie zna.
-
33. Data: 2019-08-16 12:29:43
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu piątek, 16 sierpnia 2019 12:17:35 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> W dniu 16.08.2019 o 12:00, Budzik pisze:
> >> Stwierdziłem ze przecież osoba która fizycznie do mnie dzwoni nie
> >> jest niczemu winna- taka ma prace więc czemu ja jej mam w tym
> >> przeszkadzać.
> > Mowisz ze ktos ją zmusił do tej roboty siłą?
>
> Skoro jeszcze dzwonią, to wygląda na to, że są osoby, które można
> pozyskać w wyniku takiej reklamy. Dlatego nie da się z automatu ukarać
> wszystkich dzwoniących. Wymagany jest wniosek pokrzywdzonego.
>
> Co do wyciekania danych, to rzućcie okiem przede wszystkim, co
> podpisujecie w zgodach przy wykupywaniu numerów. Bo te telefony często
> się zaczynają, zanim osoba zacznie normalnie z numeru korzystać. Nikt,
> poza operatorem, tych numerów nie zna.
"Nowe" numery telefonów są w większości "z odzysku", i to już od lat - do żony, jak
wzięła uuu, chyba już z 10 lat temu, nowy numer na abonament, chyba przez rok
dzwonili poszukując "Marka z Warki".
-
34. Data: 2019-08-16 12:46:20
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 16.08.2019 o 12:29, Dawid Rutkowski pisze:
>> Co do wyciekania danych, to rzućcie okiem przede wszystkim, co
>> podpisujecie w zgodach przy wykupywaniu numerów. Bo te telefony często
>> się zaczynają, zanim osoba zacznie normalnie z numeru korzystać. Nikt,
>> poza operatorem, tych numerów nie zna.
>
> "Nowe" numery telefonów są w większości "z odzysku", i to już od lat - do żony, jak
wzięła uuu, chyba już z 10 lat temu, nowy numer na abonament, chyba przez rok
dzwonili poszukując "Marka z Warki".
>
Kolega ma kupiony w 2013 w Warszawie numer, na który uparcie dzwonią,
myśląc że on jest z Wrocławia.
Ostatnio miał taką rozmowę:
"Dzień dobry, jutro na Ostrowie Tumskim otwieramy..."
"Zaraz, proszę pana, pan uważa, że ja w jakim mieście jestem i skąd ma
pan mój numer?"
"Jutro na Ostrowie Tumskim otwieramy..."
"Czy pan słyszy, że ja pytam?"
"Tak"
"Czy pan rozumie pytanie?"
"Tak"
"To niech pan odpowie".
"Jutro na Ostrowie Tumskim..."
"Czy pan mnie rozumie?"
"Tak"
"To proszę odpowiedzieć, w jakim mieście pan uważa, że jestem?"
"Jutro na Ostrowie Tumskim..."
I tak przez 10 minut, nie udało się od pana uzyskać słowa "Wrocław".
Do mnie na numer z 1997 roku spamerzy nie dzwonią.
Za to dzwonią automaty na stacjonarny, odkładam bez słowa.
MJ
-
35. Data: 2019-08-16 14:22:28
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-08-15 o 21:54, cef pisze:
> Mnożą się, bo w swej głupocie zaparłeś się
> nie dobierać telefonów z nieznanych numerów.
Dlaczego głupocie? Wolno mu odbierać rozmowy z numerów, które chce.
-
36. Data: 2019-08-16 14:40:32
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 16.08.2019 o 12:46, Michal Jankowski pisze:
>> "Nowe" numery telefonów są w większości "z odzysku", i to już od lat -
>> do żony, jak wzięła uuu, chyba już z 10 lat temu, nowy numer na
>> abonament, chyba przez rok dzwonili poszukując "Marka z Warki".
> Kolega ma kupiony w 2013 w Warszawie numer, na który uparcie dzwonią,
> myśląc że on jest z Wrocławia.
To, gdzie jest kupiony numer nie ma żadnego znaczenia moim zdaniem. Nie
ma znaczenia również, jaki adres podasz. Natomiast w bazach może być
zgoida wyrażona przez poprzedniego właściciela. Biorąc pod uwagę, że
chyba po 6 miesiacach numer trafia do wolnej puli, to trzeba by
znowelizować ustawę, ze zgoda ma być nie starsza, niż 6 miesięcy.
> Do mnie na numer z 1997 roku spamerzy nie dzwonią.
No ja mam mniej więcej też z tego okresu numer. Raz na jakiś czas się
jakiś idiota znajdzie, ale to przeważnie, jak nie ogarniałem i gdzieś
dawałem zgodę na spam. Raz przykładowo przy przedłużaniu umowy taką
zgodę mi "podsunięto". Skończył się spam, jak zablokowałem to u operatora.
Potem przy kolejnych przedłużeniach już specjalnie uważałem. Raz jedna
kobieta w PLUS przekonywała mnie, że bez zaznaczenia tego "nie da się".
Skończyło się na konieczności wizyty kierownika, który pokazał pani, że
jednak się da. Ale od dłuższego czasu mam z tym spokój.
Wydaje mi się, że mimo wszystko te firmy marketingowe starają sie
działać zgodnie z prawem, czyli bez zgody nie dzwonią.
-
37. Data: 2019-08-16 18:42:01
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.08.2019 o 08:56, Kris pisze:
> Stwierdziłem ze przecież osoba która fizycznie do mnie dzwoni nie jest niczemu
winna- taka ma prace więc czemu ja jej mam w tym przeszkadzać.
Ja też nie jestem niczemu winny więc od czasu jak mi zaczyna
przeszkadzać, kończy się jego "wolność pracy".
> Skoro te biznesy nie poupadały to znaczy ze zarabiają na siebie czyli ze sa chętni
na udział w takich prezentacjach i zakup oferowanych tam produktów
> Wiec mnie nic do tego
Kupa szemranych biznesów jakoś działa w tym różne naciąganie staruszków.
I należy takie biznesy tępić. Chodzi o to, żeby przestały się opłacać.
--
Shrek
-
38. Data: 2019-08-16 18:45:04
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-08-16 o 14:22, nadir pisze:
> W dniu 2019-08-15 o 21:54, cef pisze:
>
>> Mnożą się, bo w swej głupocie zaparłeś się
>> nie dobierać telefonów z nieznanych numerów.
>
> Dlaczego głupocie? Wolno mu odbierać rozmowy z numerów, które chce.
To jest właśnie głupota.
-
39. Data: 2019-08-16 18:46:40
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.08.2019 o 18:45, cef pisze:
>> Dlaczego głupocie? Wolno mu odbierać rozmowy z numerów, które chce.
>
> To jest właśnie głupota.
Twierdzisz, że dożyliśmy czasów, gdzie korzystanie z telefonu zgodnie z
przeznaczeniem jest odmianą głupoty?
--
Shrek
-
40. Data: 2019-08-16 18:59:35
Temat: Re: Czy nie ma bata na niezamówione telefony?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-08-16 o 18:46, Shrek pisze:
> W dniu 16.08.2019 o 18:45, cef pisze:
>
>>> Dlaczego głupocie? Wolno mu odbierać rozmowy z numerów, które chce.
>>
>> To jest właśnie głupota.
>
> Twierdzisz, że dożyliśmy czasów, gdzie korzystanie z telefonu zgodnie z
> przeznaczeniem jest odmianą głupoty?
Moja teza jest zupełnie inna.
Twierdzę, że nieodbieranie telefonów od nieznanych numerów jest głupotą.
I tylko tyle.