-
1. Data: 2004-02-28 19:18:25
Temat: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: Darek <d...@w...pl>
Witam
Zalozmy, ze pracowalem w pewnej firmie. Dyrekcja zachowywala sie
brzydko i nie placila, wiec odszedlem z firmy. Nie podpisywalem
nigdy klauzuli o zakazie podejmowania dzialalnosci konkurencyjnej.
I tu mam pytanie. Czy nic nie stoi na przeszkodzie, abym wszelkie
informacje, zdobyta wiedze, kontakty do klientow i kontrahentow
wykorzystal w:
1) pracy u konkurencji
2) pracy na wlasny rachunek
3) sprzedazy informacji
Czy np pkt 3 nie naruszylby tajemnicy handlowej?
W zadnym z przypadkow nie bylyby wykorzystane zadne nosniki
informacji (papier, dyski itp), ktore moglyby zostac wyniesione z
firmy.
Nie zajmujmy sie tu etyka, tylko prawem;-/
W koncu w kazdym z trzech przypadkow chodzi o zdobycie srodkow do
zycia:-/
--
Pozdrawiam
Darek
-
2. Data: 2004-02-28 20:56:00
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Darek" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c1qpi0$en4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie zajmujmy sie tu etyka, tylko prawem;-/
Jeśli prawem a nie etyką, to będzie tak. Opisane przez Ciebie działania
podpadają pod ustawę, tylko że jesli je mądrze wykonasz, to nie ma
możliwości ich udowodnienia. Za wyjątkiem punktu 3, bo tego raczej nie
wyobrażam sobie przeprowadzić w sposób nie pozostawiający oczywistych
dowodów.
> W koncu w kazdym z trzech przypadkow chodzi o zdobycie środkow do
> zycia:-/
To wcale nie oznacza, ze należy kraść.
-
3. Data: 2004-02-29 06:41:01
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Sat, 28 Feb 2004 21:56:00 +0100, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik
napisał(a):
> Użytkownik "Darek" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:c1qpi0$en4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> To wcale nie oznacza, ze należy kraść.
Czy nie za dalekie wnioski ???
Jeżeli informacje posiadane przez niego zostały przez niego uzyskane, nawet
w trakcie pracy dla byłego pracodawcy to gdzie tu jest kradzież ?
IMO - stosunek pracy i wypłata wynagrodzenia stanowiwi zapłatę za posiadaną
m.in. wiedzę, informacje, pozyskiwanie tychże. Jeżeli były pracodawca nie
zapłacił - to nie widzę przeszkód by posiadane informacje sprzedać temu kto
zapłaci.
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
One of the best ways to persuade others is with your ears - by listening to
them.
-
4. Data: 2004-02-29 07:00:38
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Sat, 28 Feb 2004 20:18:25 +0100, na pl.soc.prawo, Darek napisał(a):
> Witam
>
> Czy np pkt 3 nie naruszylby tajemnicy handlowej?
> W zadnym z przypadkow nie bylyby wykorzystane zadne nosniki
> informacji (papier, dyski itp), ktore moglyby zostac wyniesione z
> firmy.
Jeżeli te informacje były pozyskane przez Ciebie to wydaje mi się, że nie.
BTW : czy przypadkiem zakaz konkurencji nie musi wynikać z umowy z
pracodawcą ? Tzn. nie ma umowy - nie ma zakazu.
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
There is no security on this earth. There is only opportunity.
-
5. Data: 2004-02-29 11:27:40
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:rvjafci9cq6o$.1r0dkuaz4ma2v.dlg@40tude.net...
> Czy nie za dalekie wnioski ???
Dalekie, nie dalekie. Kradzież tajemnicy handlowej, to też kradzież.
Napisałem w jaki sposób można to zrobić zgodnie z prawem. Więc zdobytą u
poprzedniego pracodawcy wiedzę możesz wykorzystać w prowadzonej
działalności. Możesz wykorzystać w nowym miejscu pracy. I to jest załóżmy
zakres dozwolonego użytku. Ale jak zaczniesz handlować danymi, choćbyś je
spisał z głowy, to mogą być kłopoty.
-
6. Data: 2004-02-29 11:29:28
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ys346nzxg3fp.uu2oncistrwg.dlg@40tude.net...
> Jeżeli te informacje były pozyskane przez Ciebie to wydaje mi się, że
nie.
> BTW : czy przypadkiem zakaz konkurencji nie musi wynikać z umowy z
> pracodawcą ? Tzn. nie ma umowy - nie ma zakazu.
Oczywiście, że musi. Ale kradzież danych to kradzież, a nie konkurencja.
-
7. Data: 2004-02-29 19:04:45
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Sun, 29 Feb 2004 12:29:28 +0100, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik
napisał(a):
> Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ys346nzxg3fp.uu2oncistrwg.dlg@40tude.net...
>
>> Jeżeli te informacje były pozyskane przez Ciebie to wydaje mi się, że
> nie.
>> BTW : czy przypadkiem zakaz konkurencji nie musi wynikać z umowy z
>> pracodawcą ? Tzn. nie ma umowy - nie ma zakazu.
>
> Oczywiście, że musi. Ale kradzież danych to kradzież, a nie konkurencja.
A niepłacenie za pracę to w/g ciebie co ?
Przecierz pisałem o sytuacji wykorzystania *osobiście* zgromadzonych
danych, za które mu nie zapłacono.Jak mu nie zapłacono to mimo, że
pozyskane w czasie pracy - są jego - po prostu ich nie sprzedał.
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
One difference between a man and a machine is that a machine is quiet when
well oiled.
-
8. Data: 2004-02-29 20:58:29
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hsaictef3yim$.rauko7kk916s$.dlg@40tude.net...
Posłuchaj. Ja tutaj zajmuje stanowisko z punktu widzenia prawa, a nie
moralności. Oczywiście, że nie płacenie wynagrodzenia jest naganne. Ale
nie daje ono Ci prawa do popełnienia przestępstwa na szkodę Twojego
niesolidnego pracodawcy.
-
9. Data: 2004-03-01 20:53:27
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 29 Feb 2004, Mieczyslaw wrote:
>+ Sat, 28 Feb 2004 20:18:25 +0100, na pl.soc.prawo, Darek napisał(a):
[...]
>+ > Czy np pkt 3 nie naruszylby tajemnicy handlowej?
[...]
>+ Jeżeli te informacje były pozyskane przez Ciebie to wydaje mi się, że nie.
Chyba tak dobrze nie ma. Wypowiedź Roberta i twój komentarz
widziałem - fakt że pracownik ma prawo uznać się za okradzionego
i pracodawca ciężko narusza prawa. Ale "szczególność" umowy
o pracę pociąga za sobą stos zależności... po pierwsze nie jest
to umowa rezultatu. Pracownik "ma świadczyć" i tyle (a pracodawca
"ma płacić" i tyle), prostej zależności "nie zrobił nie dostanie
zapłaty" (i "nie zapłacił mogę zepsuć co zrobiłem") nie ma.
FYI: osobiście nie uważam iż obecne prawo jest najszczęśliwszym
rozwiązanie. I nawet za zgodą stron nie da się go bezpiecznie
obejść (np. w kwestii "rezultatu"). Ale co robić - dura lex...
>+ BTW : czy przypadkiem zakaz konkurencji
Stop :)
To powyżej to jest art. 100 § 2 .4 i nia ma nic wspólnego z zakazem
konkurencji (art. 101/1)
pozdrowienia, Gotfryd
-
10. Data: 2004-03-02 07:03:38
Temat: Re: Czy na pewno zakaz konkurencji?
Od: w...@p...onet.pl
> Czy nic nie stoi na przeszkodzie, abym wszelkie
> informacje, zdobyta wiedze, kontakty do klientow i kontrahentow
> wykorzystal w:
> 1) pracy u konkurencji
> 2) pracy na wlasny rachunek
> 3) sprzedazy informacji
sam sobie odpowiedz:
Art. 11. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest przekazanie, ujawnienie lub
wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo
ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes
przedsiębiorcy.
2. Przepis ust. 1 stosuje się również do osoby, która świadczyła pracę na
podstawie stosunku pracy lub innego stosunku prawnego - przez okres trzech lat
od jego ustania, chyba że umowa stanowi inaczej albo ustał stan tajemnicy.
(...)
4. Przez tajemnicę przedsiębiorstwa rozumie się nieujawnione do wiadomości
publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne
przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, co do
których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich
poufności.
Paweł
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl