eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy muszę płacić długi żony?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2008-03-06 09:06:36
    Temat: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: "--" <f...@b...ce>

    Witam,
    sytuacja wygląda następująco, ja pracuję, mam stałą pensję, nie mam żadnego
    większego majątku (mieszkania, samochodu itp.) a jedynie drobne wyposażenie
    domu (komputer, telewizor, kilka sprzętów AGD). Moja żona nie pracuje, nie
    ma żadnych dochodów i generuje długi (nie płaci mandatów w PKS, faktur za
    kosmetyki z Avon, zobowiązań wobec ZUS, US itp.) Boję się sytuacji kiedy
    jakiś komornik zajmie np, moje konto bankowe (ja jestem.. powiedzmy
    wypłacalny) czy zabierze z domu lodówkę czy komputer (wszystko powyżej
    pewnej kwoty jest dokumentowane na moje nazwisko, tzn. mam na to
    rachunki/faktury). Tym bardziej że pewien dług żona ma już zasądzony, tzn.
    jest wyrok sądu stanowiący iż ma zapłacić pewną kwotę plus odsetki, koszty
    sądowe itp. A będzie tego więcej.
    W związku z tym moje pytanie: czy moje obawy mogą się potwierdzić?
    Czy tworząc rozdzielność majątkową z żoną będę mógł spać spokojnie?
    I, niezależnie od odpowiedzi- jak się robi rozdzielność majątkową? Tzn.
    gdzie i z czym trzeba się udać, ile to kosztuje i czy musi być przy tym
    żona, bo to wykluczone. Czy z takiej rozdzielności płyną jakieś niekorzyści?
    I czy wtedy będziemy musieli rozliczać się z US osobno (PIT-37)?
    Namnożyło się trochę pytań...
    Dziękuję za pomoc i pozdrawiam


  • 2. Data: 2008-03-06 09:15:20
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > Moja żona nie pracuje, nie
    > ma żadnych dochodów i generuje długi (nie płaci mandatów w PKS, faktur za
    > kosmetyki z Avon, zobowiązań wobec ZUS, US itp.)

    Jeśli nie pracuje to skąd zobowiązania wobec US i ZUS?



    > Czy tworząc rozdzielność majątkową z żoną będę mógł spać spokojnie?

    To zależy ile wypijesz ;-). A tak poważnie to rozdzielność chyba obowiązuje
    od momentu podpisania, nie działa wstecz. Czyli za już zrobione długi
    odpowiadacie oboje. Chyba że się mylę...



    > I czy wtedy będziemy musieli rozliczać się z US osobno (PIT-37)?

    A jak myślałeś? Że razem? To co to za rozdzielność? :-)



  • 3. Data: 2008-03-06 09:40:53
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 6 Mar, 10:15, "Robert J." <r...@w...pl> wrote:

    > To zależy ile wypijesz ;-). A tak poważnie to rozdzielność chyba obowiązuje
    > od momentu podpisania, nie działa wstecz. Czyli za już zrobione długi
    > odpowiadacie oboje. Chyba że się mylę...
    >



    A nie sa imienne skoro to ona je zaciagnela na Janine Kowalska (bo
    przeciez mandaty i rachunki z Avon sa na nia wystawione). Teoretycznie
    z jakiego powodu ma placic dlugi kobiety ktora tylko nosi takie samo
    nazwisko i maja ten sam adres zameldowania.


  • 4. Data: 2008-03-06 12:59:44
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > z jakiego powodu ma placic dlugi kobiety ktora tylko nosi takie samo
    > nazwisko i maja ten sam adres zameldowania.

    ...i mają też jakimś dziwnym trafem wspólny majątek :-)



  • 5. Data: 2008-03-07 12:57:12
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: "--" <c...@e...gf>


    Użytkownik "Robert J." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:fqops6$6fg$1@news.onet.pl...

    [...]

    Szanowny Panie Robercie. Dziękuję że zechciał Pan poświęcić kilkanaście
    sekund na odpowiedź na zadane przeze mnie pytania. Niestety, są one,
    delikatnie mówiąc, niezbyt rzetelne. Bardzo proszę raczej zająć się czymś
    pożyteczniejszym od zaśmiecania grupy swoimi bezpodstawnymi i bzdurnymi
    stwierdzeniami. Szczególnie przydatne jest Pańskie "chyba", ja tylko dodam
    że moim zdaniem _chyba_ nie ma Pan zielonego pojęcia o temacie który tutaj
    poruszyłem.
    Pozdrawiam


  • 6. Data: 2008-03-07 12:59:30
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: "--" <c...@e...gf>


    Użytkownik "Robert J." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:fqops6$6fg$1@news.onet.pl...
    >> z jakiego powodu ma placic dlugi kobiety ktora tylko nosi takie samo
    >> nazwisko i maja ten sam adres zameldowania.
    >
    > ...i mają też jakimś dziwnym trafem wspólny majątek :-)

    A co to jest "wspólny majątek"?? Pytam poważnie, bo nie wiem, tylko nie
    odpowiadaj "chyba", "wydaje mi się" itp. a wskaż konkretny akt prawny
    definiujący pojęcie "wspólny majątek".


  • 7. Data: 2008-03-07 13:01:29
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    -- pisze:
    >
    > Użytkownik "Robert J." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:fqops6$6fg$1@news.onet.pl...
    >>> z jakiego powodu ma placic dlugi kobiety ktora tylko nosi takie samo
    >>> nazwisko i maja ten sam adres zameldowania.
    >>
    >> ...i mają też jakimś dziwnym trafem wspólny majątek :-)
    >
    > A co to jest "wspólny majątek"?? Pytam poważnie, bo nie wiem, tylko nie
    > odpowiadaj "chyba", "wydaje mi się" itp. a wskaż konkretny akt prawny
    > definiujący pojęcie "wspólny majątek".


    Przeczytaj art. 31 oraz kolejne kodeksu rodzinnego i opiekuńczego


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 8. Data: 2008-03-07 13:50:20
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: "--" <c...@e...gf>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fqreb8$j81$7@news.onet.pl...

    >> A co to jest "wspólny majątek"?? Pytam poważnie, bo nie wiem, tylko nie
    >> odpowiadaj "chyba", "wydaje mi się" itp. a wskaż konkretny akt prawny
    >> definiujący pojęcie "wspólny majątek".
    >
    >
    > Przeczytaj art. 31 oraz kolejne kodeksu rodzinnego i opiekuńczego

    No tak, teraz wszystko stało się jasne, dziękuję :)
    Mimo tego zdecydowałem zrobić rozdzielność majątkową ale nadal nie mam
    pojęcia jak, gdzie itd..
    Pozdrawiam


  • 9. Data: 2008-03-07 13:56:16
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: Sebcio <s...@n...com>

    -- pisze:

    > Mimo tego zdecydowałem zrobić rozdzielność majątkową ale nadal nie mam
    > pojęcia jak, gdzie itd..

    Idź z żoną do notariusza i będzie po sprawie.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 10. Data: 2008-03-07 13:58:34
    Temat: Re: Czy muszę płacić długi żony?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Sebcio pisze:
    > -- pisze:
    >
    >> Mimo tego zdecydowałem zrobić rozdzielność majątkową ale nadal nie mam
    >> pojęcia jak, gdzie itd..
    >
    > Idź z żoną do notariusza i będzie po sprawie.

    To chyba będzie trudne, bo wcześniej pisał "i czy musi być przy tym
    żona, bo to wykluczone."
    :)



    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1