Witam!

Jest taka sprawa, od ponad 2 lat grupka ludzi wciska ponizszy kit
nieswiadomym kupujacym:

http://tinyurl.com/yuvd9y

Oczywiscie allegro nic z tym nie robi, zgloszenia o naruszeniu
regulaminu skutkuja czasem
zablokowaniem aukcji, ale dany koles za chwile od nowa otwiera kolejna
aukcje i interes sie kreci.
Maile z informacja o naciaganiu allegro olewa cieplym moczem.

Moja niezbyt dobra znajomosc prawa mowi mi, ze skoro nie jestem
"strona" w sprawie, to nie moge
nikogo o nic oskarzac. Czy to prawda?
Czy zatem, jezeli kupie takie ustrojstwo od sprzedawcy i wytocze mu
sprawe o oszustwo, to moge
doprowadzic do zamkniecia jego "interesu"?
I czy w takim przypadku allegro beknie za wspoludzial?

Czy moze to sa pobozne zyczenia i marna szansa cos z tym zrobic?

Pzdr.
L.

do góry

Dnia 09.12.2007 Lisciasty <l...@p...pl> napisał/a:
> Witam!
>
> Jest taka sprawa, od ponad 2 lat grupka ludzi wciska ponizszy kit
> nieswiadomym kupujacym:
>
> http://tinyurl.com/yuvd9y
>
> Oczywiscie allegro nic z tym nie robi, zgloszenia o naruszeniu
> regulaminu skutkuja czasem
> zablokowaniem aukcji, ale dany koles za chwile od nowa otwiera kolejna
> aukcje i interes sie kreci.
> Maile z informacja o naciaganiu allegro olewa cieplym moczem.

Nie do końca rozumiem, o co chodzi. Przecież ludzie to kupują na własne
życzenie. Żona mojego kolegi też kupiła sobie krem, po którym miała mieć
"o 30% mniej zmarszczek" i w ogóle, być piękniejsza. Niestety, zmarszczek ma
ile miała i dalej jest brzydka. Też zakażesz sprzedaży kremów? :)
--
Samotnik

do góry

Dnia 09.12.2007 Lisciasty <l...@p...pl> napisał/a:
> Jest taka sprawa, od ponad 2 lat grupka ludzi wciska ponizszy kit
> nieswiadomym kupujacym:
[..]
> Maile z informacja o naciaganiu allegro olewa cieplym moczem.

MZ dobrze robią - nie są od oceniania takich przypadków.

> Moja niezbyt dobra znajomosc prawa mowi mi, ze skoro nie jestem
> "strona" w sprawie, to nie moge
> nikogo o nic oskarzac. Czy to prawda?

A jaka ty jesteś stroną?

> Czy zatem, jezeli kupie takie ustrojstwo od sprzedawcy i wytocze mu
> sprawe o oszustwo, to moge
> doprowadzic do zamkniecia jego "interesu"?

Tak, i to jest MZ najlepsze podejście. Nie musisz "wytaczać", wystarczy
zgłosić oszustwo.

--
Marcin

do góry

> Jest taka sprawa, od ponad 2 lat grupka ludzi wciska ponizszy kit
> nieswiadomym kupujacym:
>
> http://tinyurl.com/yuvd9y

dlaczego pomawiasz firme o oszustwo? :)

potrafisz przeprowadzic dowod oraz wykazac to w taki sposob,
aby sad to lyknal?

> "strona" w sprawie, to nie moge
> nikogo o nic oskarzac. Czy to prawda?

wlasnie oskarzyles na grupie. przepraszam, pomowiles :>

> Czy zatem, jezeli kupie takie ustrojstwo od sprzedawcy i wytocze mu
> sprawe o oszustwo, to moge
> doprowadzic do zamkniecia jego "interesu"?

musisz wykazac ze oni Cie oszukali. zauwaz ze pisza o "DO 30%".
0.1% to tez do 30% :)

> I czy w takim przypadku allegro beknie za wspoludzial?

jaja sobie robisz? :)


swoja droga, trzeba byc samobojca...
http://allegro.pl/item276742246_plazmowe_wybielanie_
zebow_z_usa_hit_sezonu_.html

--
tomek nowak
http://rezist.com & http://anvilstrike.com
Notatki przeciwnika spamu: http://icic.pl
BURG Nieruchomości: http://www.burg.com.pl

do góry

On 10 Gru, 00:30, Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:
> Nie do końca rozumiem, o co chodzi. Przecież ludzie to kupują na własne
> życzenie. Żona mojego kolegi też kupiła sobie krem, po którym miała mieć
> "o 30% mniej zmarszczek" i w ogóle, być piękniejsza. Niestety, zmarszczek ma
> ile miała i dalej jest brzydka. Też zakażesz sprzedaży kremów? :)

Sek w tym, ze dzialania badz niedzialania cudownych kremow,
magnetyzerow do paliwa
i innych tym podobnych wynalazkow nie jestem w stanie udowodnic.
Natomiast w tym przypadku wystarczy prosta ekspertyza w GUM, zakladzie
energetycznym
lub nawet sam opis aukcji stworzony przez sprzedawce :]

A ze ludzie kupuja na wlasne zyczenie to inna sprawa.

Pzdr.
L.

do góry

On 10 Gru, 01:21, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> wrote:

> MZ dobrze robią - nie są od oceniania takich przypadków.

To dlaczego usuwaja zgloszone aukcje a nic nie robia z samym
sprzedawca?
Dobrze wiedza co jest na rzeczy ale przeciez lepiej udawac glupiego i
dalej robic interes...

> Tak, i to jest MZ najlepsze podejście. Nie musisz "wytaczać", wystarczy
> zgłosić oszustwo.

A czy wtedy organ scigania poszukuje innych kupujacych, czy to ja
musze/moge ich zglosic?

Pzdr.
L.

do góry

On 10 Gru, 02:12, "rezist.com" <r...@s...us> wrote:
> dlaczego pomawiasz firme o oszustwo? :)

Oni sami siebie pomawiaja, choc nieswiadomie, na opisie wlasnych
aukcji :>

> potrafisz przeprowadzic dowod oraz wykazac to w taki sposob
> aby sad to lyknal?

Wedlug mnie, w wiekszosci przypadkow wystarczy sam opis aukcji. Jezeli
to za malo,
za pomoca ekspertyzy wykonanej przez certyfikowany zaklad pomiarowy
mozna to udowodnic
bez problemu.

> wlasnie oskarzyles na grupie. przepraszam, pomowiles :>

Dawno temu jeden z takich "przedsiebiorcow" straszyl mnie adwokatem,
poki co jaj wystarczylo
tylko na straszenie ;)

> musisz wykazac ze oni Cie oszukali. zauwaz ze pisza o "DO 30%".
> 0.1% to tez do 30% :)

Ale przedstawiaja wyniki pomiarow i podaja liczy kilowatogodzin,
rzekomo zaoszczedzonych.
Poza tym wpieraja kupujacemu, ze kompensujac energie bierna zaplaci
mniejszy rachunek,
co jest wciskaniem kitu w zywe oczy :>

> > I czy w takim przypadku allegro beknie za wspoludzial?
> jaja sobie robisz? :)

A w przypadku wygrania sprawy, jezeli allegro dalej bedzie pozwalalo
na wystawianie takiego czegos,
rowniez nie bedzie mozna im nic zrobic?

> swoja droga, trzeba byc samobojca...http://allegro.pl/item276742246_plazmowe
_wybielanie_zebow_z_usa_hit_s...

Ludzie wszystko kupia jezeli sie ich odpowiednio zmanipuluje...
Ja jestem takim gatunkiem frajera, ktoremu nie jest obojetne jak kogos
robia w balona,
zwlaszcza ze dotyczy to mojej zawodowej dzialki.
Moze glupi jestem i powinienem dac sobie spokoj? Poki co jakos nie
moge...

Pzdr.
L.

do góry

Dnia 10.12.2007 Lisciasty <l...@p...pl> napisał/a:
> On 10 Gru, 01:21, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> wrote:
>> MZ dobrze robią - nie są od oceniania takich przypadków.
> To dlaczego usuwaja zgloszone aukcje a nic nie robia z samym
> sprzedawca?

Bo pewnie nie trafili jeszcze na przypadek, gdy zamkneli komuś dostęp,
jego działalność okazała się jednak prawnie dozwolona, a oni bekli grube
pieniądze za czyjeś utracone dochody.

> Dobrze wiedza co jest na rzeczy ale przeciez lepiej udawac glupiego i
> dalej robic interes...

Nie wszystko dla wszystkich musi być oczywiste - widać to doskonale już
choćby po tym ilu ludzi to kupuje.

>> Tak, i to jest MZ najlepsze podejście. Nie musisz "wytaczać", wystarczy
>> zgłosić oszustwo.
> A czy wtedy organ scigania poszukuje innych kupujacych, czy to ja
> musze/moge ich zglosic?

Zgłaszasz podejrzenie popełnienia przestepstwa a policja/prokurator zajmie
się resztą. Dostarczasz danych tyle ile możesz. Reszta, włącznie z
kwalifikacją prawną czynu, to ich sprawa.

--
Marcin

do góry

Dnia 10.12.2007 Lisciasty <l...@p...pl> napisał/a:
> Wedlug mnie, w wiekszosci przypadkow wystarczy sam opis aukcji. Jezeli
> to za malo,
> za pomoca ekspertyzy wykonanej przez certyfikowany zaklad pomiarowy
> mozna to udowodnic
> bez problemu.

A wiesz co to oszustwo?

--
Marcin

do góry

Lisciasty pisze:

>
> A czy wtedy organ scigania poszukuje innych kupujacych, czy to ja
> musze/moge ich zglosic?
>

Jesteś kupującym?
Przecież sam napisałeś że
"Natomiast w tym przypadku wystarczy (..) nawet sam opis aukcji
stworzony przez sprzedawce :]"
Więc jak to jest?

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry