eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy można zgwałcić głodującego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2003-09-26 19:14:21
    Temat: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: "Adam" <a...@p...fm>

    Jeśli ktoś podaje że z jakiegoś powodu ogłasza głodówkę (np. niektórzy
    strajkujący) to czy można siłą takiego nakarmić, podpiąć do kroplówki?
    Chodzi mnie o aspekt prawny.
    --
    Pozdrawiam
    Adam
    a...@p...fm


  • 2. Data: 2003-09-26 19:56:57
    Temat: Re: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2003-09-26 21:14, Adam napisał(a):

    >Jeśli ktoś podaje że z jakiegoś powodu ogłasza głodówkę (np. niektórzy
    >strajkujący) to czy można siłą takiego nakarmić, podpiąć do kroplówki?
    >Chodzi mnie o aspekt prawny.
    >
    >
    Nie - art. 192 kk par 1. "Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody
    pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
    wolności do lat 2."
    - Szwejk

    --
    www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918

    "Like a madman laughing at the rain"


  • 3. Data: 2003-09-26 19:58:26
    Temat: Odp: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: "Mateusz Dr" <n...@w...pl>


    Użytkownik Adam <a...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bl238d$6bt$...@a...news.tpi.pl...
    > Jeśli ktoś podaje że z jakiegoś powodu ogłasza głodówkę (np. niektórzy
    > strajkujący) to czy można siłą takiego nakarmić, podpiąć do kroplówki?
    > Chodzi mnie o aspekt prawny.
    > --
    > Pozdrawiam
    > Adam
    > a...@p...fm
    >

    Mozna.
    Dobro jakim jest zycie ludzie odrywa sie od jego nosiciela i jest
    abstrakcyjne - to teza z, liberalnego, badz co badz, Miedzynar. Tryb. Praw
    Czlowieka, ktory orzekl, iz: zadawnie innym ran za ich zgoda a prosba
    nawet - (w tej sprawie od wyroku angielskiego sadu odwolali sie masochisci i
    sadysci) - jest prawnie niedozwolone i podlega karze.

    Wniosek z tego, iz we wspolczenej liberalnej Europie "volenti non fit
    iniuria" juz nie obowiazuje...

    pozdrawiam
    mdr



  • 4. Data: 2003-09-27 14:28:15
    Temat: Re: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>


    "Adam" <a...@p...fm> wrote in message
    news:bl238d$6bt$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Jeśli ktoś podaje że z jakiegoś powodu ogłasza głodówkę (np. niektórzy
    > strajkujący) to czy można siłą takiego nakarmić, podpiąć do kroplówki?
    > Chodzi mnie o aspekt prawny.
    Tak, ale tylko jeżeli istnieje bezpośrednie zagrożenie życia lub ciężkiego
    uszczerbku na zdrowiu. Podobnie jak w przypadku samobójców, masz prawo ich
    ratować, choćby się bronili.
    Uznaje się, że są w stanie uniemożliwiającym świadome decydowanie.
    Tak rozstrzygana jest kolizja art. 192 par. 1 KK(wykonanie zabiegu bez
    zgody) i art. 162par. 1 KK(nieudzielenie pomocy).
    Pozdrawiam,
    MArta



  • 5. Data: 2003-09-28 14:23:33
    Temat: Re: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: "Adam" <a...@p...fm>

    Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> napisał w
    > > Jeśli ktoś podaje że z jakiegoś powodu ogłasza głodówkę (np. niektórzy
    > > strajkujący) to czy można siłą takiego nakarmić, podpiąć do kroplówki?
    > > Chodzi mnie o aspekt prawny.

    > Tak, ale tylko jeżeli istnieje bezpośrednie zagrożenie życia ...........
    > Podobnie jak w przypadku samobójców, masz prawo ich
    > ratować, choćby się bronili.
    >
    No tak ale zakładajmy że samobójca świadomie decyduje więc........
    No nie rozumiem cię i ja tak tylko do siebie powiedziałem.
    Dzięki.
    --
    Pozdrawiam
    Adam
    a...@p...fm



  • 6. Data: 2003-09-28 14:33:02
    Temat: Re: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: "Adam" <a...@p...fm>

    Użytkownik "Wojciech Szweicer" <w...@p...onet.pl> napisał w
    > >.............o czy można siłą takiego nakarmić, podpiąć do kroplówki?
    > >Chodzi mnie o aspekt prawny.
    > >
    > Nie - art. 192 kk par 1. "Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody
    > pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
    > wolności do lat 2."
    >
    Dzięki za i gratuluję strony (w sygnaturce) na interesujący mnie dział
    histori.
    Szkoda tylko że Lycos się wyświetla na 1/4 stronie.
    --
    Pozdrawiam
    Adam
    a...@p...fm


  • 7. Data: 2003-09-28 20:55:26
    Temat: Re: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>


    "Adam" <a...@p...fm> wrote in message
    news:bl6rgi$cao$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > No tak ale zakładajmy że samobójca świadomie decyduje więc.......

    1) Doktryna prawa medycznego jest odmiennego zdania. Podam cytat ze słynnego
    podręcznika Nesterowicza:
    "Z zasady jednak samobójca po zamachu znajduje się w takim stanie
    psychicznym, który wyłącza możliwość właściwej oceny sytuacji i złożenia
    niewadliwego oświadczenia woli"
    2) Prawo musi być czytane całościowo. Nie wystarczy jeden przepis, skoro
    inny może być z nim sprzeczny. Wtedy trzeba ustalić, który w danym wypadku
    masz obowiązek zastosować.
    3) Gdybym nie miała racji, to nie mógłbyś ratować życia nieprzytomnej
    ofierze wypadku z obrażeniami wewnętrznymi. Musiałbyś poczekać aż ta sama
    dojdzie do siebie i wyrazi zgodę. Oczywiście jeśli jesteś lekarzem i się tak
    zachowasz, to będziesz mieć bliskie spotkanie z prokuratorem ;) Ale gdyby
    stosować sam art. 192 KK, to by znaczyło, że nie wolno Ci takiego człowieka
    uratować. A jest inaczej. Masz obowiązek w tym wypadku skorzystać z
    doprecyzowującego tę kwestię art. 34 ustawy o zawodzie lekarza (a tam jest
    właśnie mowa o niezdolności do świadomego wyrażenia zgody). I żaden art. 192
    nie uchroni Cię przed odpowiedzialnością za nieudzielenie pomocy (art. 162)
    w takim wypadku.
    4) Oczywiście cały czas mówimy o BEZPOŚREDNIM zagrożeniu życia.
    Pozdrawiam,
    MArta




  • 8. Data: 2003-09-28 20:59:07
    Temat: Re: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2003-09-28 22:55, Marta Wieszczycka napisał(a):

    >3) Gdybym nie miała racji, to nie mógłbyś ratować życia nieprzytomnej
    >ofierze wypadku z obrażeniami wewnętrznymi. Musiałbyś poczekać aż ta sama
    >dojdzie do siebie i wyrazi zgodę. Oczywiście jeśli jesteś lekarzem i się tak
    >zachowasz, to będziesz mieć bliskie spotkanie z prokuratorem ;) Ale gdyby
    >stosować sam art. 192 KK, to by znaczyło, że nie wolno Ci takiego człowieka
    >uratować.
    >
    Wydaje mi się, że jest zgoda domniemana w takim przypadku. Inaczej jest,
    gdy chory _protestuje_ przeciw podaniu mu leków.
    - Szwejk

    --
    www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918

    "Like a madman laughing at the rain"


  • 9. Data: 2003-09-29 21:21:08
    Temat: Re: Czy można zgwałcić głodującego?
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>


    "Wojtek Szweicer" <w...@p...onet.pl> wrote in message
    news:bl7i2j$865$1@news.onet.pl...

    > Wydaje mi się, że jest zgoda domniemana w takim przypadku. Inaczej jest,
    > gdy chory _protestuje_ przeciw podaniu mu leków.
    > - Szwejk
    O ile (parafrazując cytowanego wcześniej prof. Nesterowicza) jego stan nie
    wyłącza możliwości właściwej oceny sytuacji i złożenia
    niewadliwego oświadczenia woli.
    Pozdrawiam,
    MArta


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1