-
31. Data: 2004-11-04 08:58:57
Temat: Re: Czy mozna zdejmować simlocki?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> chodzi mi o:
> "Są takie, dzięki którym można telefony odblokować za darmo..." do
> nowych telefonów motorola np. P7389
>
> : )
>
mowilem gdzie szukaj, sa mechanizmy generujace kody odblokowujace do
telefonow, ja ostatnio z nokii 3100 zdjalem.
P.
-
32. Data: 2004-11-04 09:01:51
Temat: Re: Czy mozna zdejmować simlocki?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
>
> Operator zapisuje w umowie, że telefon stanowi nierozłączna całośc "w
> promocji" z karta etc. czyni tak ze względów podatkowych, bo gdyby
> sprzedawał telefon za złotówkę i stanowił on "rozłaczną" całość to
> fiskus by go zajebał.
>
> Telefon w promocji, czy nie, stanowi własność kupujacego - zerwanie
> umowy zaskutkuje sciągnięciem (lub nie) kary, zdjecie simlocka co
> najwyżej uratą gwarancji, ewentualnie jakąś bzdurną "karą".
>
> W swietle prawa można wypruć/przeprogramować/cokolwiek z aparatem, o ile
> nie spowoduje to ingerencji w sytem, powodującej szkodę, np. zaniżenie
> opłat, ukrycie identyfikacji dla służb specjalnych etc.
>
>
> Co mozna powiedzieć o operatorze, który pisze, że telefon na warunkach
> ogólnych kosztuje np. 1600 zł, a w sklepie firmowym producenta mozna go
> kupić bez żadnego simlocka za 600 zł ?
h. mu w d. i tyle. Twoj telefon mozesz robic z nim co chcesz, jezeli
uzywasz oryginalnych akcsoriow telefonu
robiac to co jest w instrukjci oraz na karcie gwarancyjnej (czyli zdjac
simlocka poprzez wgranie nowego systemu
ze strony producenta) to nie tracisz gawarncji, oddajesz telefon wprost do
serwisu firmowego, nie do
salonu operatora. Musza przyjac. Na karcie gwarancyjnej maz wypunktowane
kiedy gawarancje tracisz.
P.
-
33. Data: 2004-11-04 13:14:00
Temat: Re: Czy mozna zdejmować simlocki?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Jedyny negatywny skutek takiej operacji polega na tym, że traci się
> gwarancję, bowiem jest to nieautoryzowana naprawa komórki. moim zdaniem
> gwaranci nie mają racji, ale w umowach jest to zawarte. Poza tym, jak
już
> inni napisali, nie stoi nic na przeszkodzie, by to robić.
masz taki punkt na karcie gwarancyjnej?
Dajmy na to NOKIA, nie ma takiego punktu, oddaje do serwisu nokia, musza
przyjac.
Po za tym wpisanie kodu odblokowujacego to nie naprawa, to samo z wgraniem
systemu operacyjnego,
ze strony producenta wykorzystajac akcesoria oryginalne.
P.
-
34. Data: 2004-11-04 22:06:04
Temat: Re: Czy mozna zdejmować simlocki?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cmd9uq$rk2$1@inews.gazeta.pl...
> masz taki punkt na karcie gwarancyjnej?
> Dajmy na to NOKIA, nie ma takiego punktu, oddaje do serwisu nokia, musza
> przyjac.
>
> Po za tym wpisanie kodu odblokowujacego to nie naprawa, to samo z wgraniem
> systemu operacyjnego,
> ze strony producenta wykorzystajac akcesoria oryginalne.
Też tak uważam. Jednak w umowie mam zapis. Karty gwarancyjnej już znaleźć
pewnie nie znajdę, bo telefon mam kilka lat.
-
35. Data: 2004-11-05 11:31:52
Temat: Re: Czy mozna zdejmować simlocki?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> >
> > Po za tym wpisanie kodu odblokowujacego to nie naprawa, to samo z
wgraniem
> > systemu operacyjnego,
> > ze strony producenta wykorzystajac akcesoria oryginalne.
>
> Też tak uważam. Jednak w umowie mam zapis. Karty gwarancyjnej już
znaleźć
> pewnie nie znajdę, bo telefon mam kilka lat.
>
oddanie telefonu wprost do serwisu firmowego (producenta telefonu) z
podbita karta gwarancyjna
w zupelnosci w tym momencie zalatwia sprawe.
(+ ew. fakture(rachunek) zakupu telefonu - na niektorych kartach
gwarancyjnych jest taki punkt).
A jak nie przyjma federacja konsumentow.
P.
-
36. Data: 2004-11-05 11:48:01
Temat: Re: Czy mozna zdejmować simlocki?
Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>
On 11/5/2004 12:31 PM, Przemek R. wrote:
[...]
> oddanie telefonu wprost do serwisu firmowego (producenta telefonu) z
> podbita karta gwarancyjna
> w zupelnosci w tym momencie zalatwia sprawe.
> (+ ew. fakture(rachunek) zakupu telefonu - na niektorych kartach
> gwarancyjnych jest taki punkt).
> A jak nie przyjma federacja konsumentow.
Popieram, a szczególnie jak np. uwali się wzmacniacz, a ktoś bajdurzy o
simlocku.
Telefony sprzedawane są z simlockiem i bez - przynajmniej kiedys tak
było - skąd serwis grawancyjny niby wie, który miał simlocka lub który
miał zdjetego przez operatora - a może ktoś zapłacił za zdjęcie i co ma
pokazywać fakturę, że zapłacił?
Pzdr; Catbert