eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy mozna pozwac ustawodawce?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2010-08-18 13:21:14
    Temat: Re: Czy mozna pozwac ustawodawce?
    Od: tokelau <e...@g...com>

    On 18 Sie, 10:21, BK <b...@g...com> wrote:
    > bo ustawodawca to takie stworzenie, ktore ma prawo ustalac
    > co mu sie chce. To "co mu sie chce" moze byc ograniczone tylko innymi
    > aktami prawnymi - konstytucja, prawem miedzynarodowym, europejskim etc.

    Niech sobie ustala co mu sie chce, ale niech tez ponosi finansowa
    odpowiedzialnosc za swoje ustalenia, gdy wyrzadza nimi komus wymierna
    szkode.


  • 22. Data: 2010-08-18 13:45:04
    Temat: Re: Czy mozna pozwac ustawodawce?
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 18-08-2010 o 15:21:14 tokelau <e...@g...com> napisał(a):

    > On 18 Sie, 10:21, BK <b...@g...com> wrote:
    >> bo ustawodawca to takie stworzenie, ktore ma prawo ustalac
    >> co mu sie chce. To "co mu sie chce" moze byc ograniczone tylko innymi
    >> aktami prawnymi - konstytucja, prawem miedzynarodowym, europejskim etc.
    >
    > Niech sobie ustala co mu sie chce, ale niech tez ponosi finansowa
    > odpowiedzialnosc za swoje ustalenia, gdy wyrzadza nimi komus wymierna
    > szkode.

    Przecież właśnie w tym sęk - musi być chociaż jedno takie coś, co za nic
    nie odpowiada,
    np. żeby ustalać dopuszczalną zawartości konserwantów w żywności albo
    dopuszczalne
    parametry pola emitowanego przez telefonię komórkową. Ręką rękę myje.

    --
    Tomek


  • 23. Data: 2010-08-18 15:00:29
    Temat: Re: Czy mozna pozwac ustawodawce?
    Od: tokelau <e...@g...com>

    On 18 Sie, 14:45, Tomek <t...@o...pl> wrote:
    > Przecież właśnie w tym sęk - musi być chociaż jedno takie coś, co za nic  
    > nie odpowiada,

    Dlaczego musi? Jest, ale wcale nie musi, a nawet nie powinno.


  • 24. Data: 2010-08-18 15:18:06
    Temat: Re: Czy mozna pozwac ustawodawce?
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 18-08-2010 o 17:00:29 tokelau <e...@g...com> napisał(a):

    > On 18 Sie, 14:45, Tomek <t...@o...pl> wrote:
    >> Przecież właśnie w tym sęk - musi być chociaż jedno takie coś, co za
    >> nic nie odpowiada,
    >
    > Dlaczego musi? Jest, ale wcale nie musi, a nawet nie powinno.

    Nie wyczułeś ironii. Przykład - załóżmy że za 15 lat okaże się że telefony
    komórkowe powodują jednak nowotwory lub inne schorzenia.
    I gdyby nie to że dopuszczalny SAR jest taki a nie inny, ktoś by mógł
    zapłacić.
    A tak łańcuszek odpowiedzialności kończy się na ustawodawcy bądź ministrze
    (Oczywiście oni tak sami z siebie tego nie ustalają - lobb.. tzn. eksperci
    dostarczają dane).

    --
    Tomek


  • 25. Data: 2010-08-20 22:45:49
    Temat: Re: Czy mozna pozwac ustawodawce?
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "BK" <b...@g...com>

    > Problem moze sie pojawic jesli chcesz pozwac ustawodawce nie dlatego,
    > ze ustawa jest niezgodna z aktem prawnym, z ktorym powinna byc zgodna
    > (prawem miedzynarodowym czy np. konstytucja) ale chcesz pozwac
    > ustawodawce bo po prostu Ci sie nie podoba ustawa. Wowczas to
    > faktycznie jest bez sensu.
    > --
    > Przecież napisał, że chodzi o konkretne straty jakie spowodowała a nie o
    > to,
    > że mu się tylko nie podoba

    Ale tu nie chodzi o konkretnosc strat tylko o niezgodnosc ustawy z
    czyms z czym powinna byc zgodna. Nie mozesz postawic jedynie zarzutu,
    ze ustawa doprowadzila Cie do straty finansowej - bo (nie)stety takie
    juz zbojeckie prawo ustawodawcy, ze moze sobie taka ustawe uchwalic -
    i np. kazdy z nas musi swiecic swiatla w samochodzie caly rok, albo
    placic obowiazkowe OC etc. etc. Ustawa moze tez byc glupia przez co
    np. ponosisz straty bo sie musisz bujac do jakiegos urzedu 3 razy
    zamiast zalatwic cos na telefon :) Przyklady mozna mnozyc.

    Sama glupota ustawy, czy nawet jest nielogicznosc, niedokosnalosc to
    za malo - bo ustawodawca to takie stworzenie, ktore ma prawo ustalac
    co mu sie chce. To "co mu sie chce" moze byc ograniczone tylko innymi
    aktami prawnymi - konstytucja, prawem miedzynarodowym, europejskim etc.
    --
    No i ok, ale to właśnie o to było pytanie a nie o to czy jest z czymś
    zgodne itp itd. Sens tego jest, nie ma tylko możliwości prawnej.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1