Dwa tygodnie temu sad pracy wydal prawomocny wyrok przywrocenia do pracy. Po
dwoch tygodniach okazalo sie, ze pozwany, czyli zaklad pracy, wyslal w
prawidlowym terminie apelacje (poprzez kancelarie adwokacka) do zlego sadu. W
efekcie apalecja dotarla do sadu wlasciwego, ale juz po uprawocnieniu wyroku.
Czy w zwiazku z tym jest jakakolwiek mozliwosc anulowania wyroku i uruchomienia
procedury apelacyjnej?
r


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "retyw" <r...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4850.000009bb.3f954357@newsgate.onet.pl...
> Dwa tygodnie temu sad pracy wydal prawomocny wyrok przywrocenia do pracy.
Po
> dwoch tygodniach okazalo sie, ze pozwany, czyli zaklad pracy, wyslal w
> prawidlowym terminie apelacje (poprzez kancelarie adwokacka) do zlego
sadu. W
> efekcie apalecja dotarla do sadu wlasciwego, ale juz po uprawocnieniu
wyroku.
> Czy w zwiazku z tym jest jakakolwiek mozliwosc anulowania wyroku i
uruchomienia
> procedury apelacyjnej?

w przypadku wysłania apelacji do niewłaściwego organu za dzień jej
wniesienia uznaje się datę przesłania jej przez organ niewłaściwy sądowi
właściwemu. Jeżli temu terminowi uchybiono to niestety nic nie da się
zrobić. Jedyne co mozna tu rzeźbić to wniosek o przywtrócenie terminu - np
ze wyłanie do złego sądu było spowodowane błędnym pouczeniem ze strony, albo
ze prawidłowo zaadresowną przesyłkę źle skierowała poczta.

do góry

> w przypadku wysłania apelacji do niewłaściwego organu za dzień jej
> wniesienia uznaje się datę przesłania jej przez organ niewłaściwy sądowi
> właściwemu. Jeżli temu terminowi uchybiono to niestety nic nie da się
> zrobić. Jedyne co mozna tu rzeźbić to wniosek o przywtrócenie terminu - np
> ze wyłanie do złego sądu było spowodowane błędnym pouczeniem ze strony, albo
> ze prawidłowo zaadresowną przesyłkę źle skierowała poczta.
>
Sprawa jest tego typu, ze sadem pierwszej instancji jest sad rejonowy. Sadem
apelacyjnym jest sad okregowy. Wszelkie pisma, lacznie z pismem apelacyjnym,
musza byc kierowane do sadu rejonowego. Pozwany (poprzez kancelarie adwokacka)
wyslal pismo apelacyjne w ostatnim dniu jesli chodzi o termin skladania
apelacji. Ake wyslal ja do sadu okregowego zamiast rejonowego. W efekcie sad
okregowy przeslal pismo apelacylne do sadu rejonowego z data przeslania po
terminie skladania apelacji. O bledzie pouczenia raczej chyba nie mozna mowic z
uwagi na to, ze pismo wysylal adwokat. Poczta tez nie wchodzi w gre, poniewaz
pismo zaadresowane bylo do sadu okregowego. Istnieje jeszcze taka ewentualnosc,
o ktorej nie wiem, ze pismo zostalo zaadresowane poprawnie, tzn. "do sadu
okregowego poprzez sad rejonowy" i sekretariat sadu zamiast wyslac poprzez sad
rejonowy, wyslal wprost do sadu okregowego. Co w takiej sytuzcji?
r


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "retyw" <r...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4850.00000b54.3f95cef2@newsgate.onet.pl...
> pismo zaadresowane bylo do sadu okregowego. Istnieje jeszcze taka
ewentualnosc,
> o ktorej nie wiem, ze pismo zostalo zaadresowane poprawnie, tzn. "do sadu
> okregowego poprzez sad rejonowy" i sekretariat sadu zamiast wyslac poprzez
sad
> rejonowy, wyslal wprost do sadu okregowego. Co w takiej sytuzcji?

Wtedy trzeba się żalić na odrzucenie apelacji przez sąd rejonowy i modlić,
żeby nie została odrzucona przez sąd okręgowy (niezaskarżalne).

Pozdrawiam,
Washko

do góry

Sytuacja jest w tej chwili taka, ze sad rejonowy apelacje odrzucil (biorac pod
uwage wlasnie to, ze apelacja nie doszla na czas), o czym poinformowal strony.
Natomiast kancelaria adwokacka pozwanego poinformowala mnie, ze cyt.: "w
zwiazku ze zlozeniem wniosku o przywrocenie terminu do wniesienia srodka
odwolawczego od wyroku, orzeczenie sadu nie jest wykonalne do czasu zakonczenia
postepowania w sprawie tj. wydania prawomocnego orzeczenia". Ja natomiast caly
czas mam w rece wyrok sadu rejonowego z klauzula prawomocnosci, na dodatek mam
orzeczenie sadu rejonowego o odrzuceniu apelacji. Wiec co jest wiazace? Pisma
sadowe czy list adwokacki pozwanego?
Pozdarwiam
r


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Jezeli sad przywróci termin to pismo od adwokata

JS
Użytkownik "retyw" <r...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0590.00000a66.3f9a3232@newsgate.onet.pl...
> Sytuacja jest w tej chwili taka, ze sad rejonowy apelacje odrzucil (biorac
pod
> uwage wlasnie to, ze apelacja nie doszla na czas), o czym poinformowal
strony.
> Natomiast kancelaria adwokacka pozwanego poinformowala mnie, ze cyt.: "w
> zwiazku ze zlozeniem wniosku o przywrocenie terminu do wniesienia srodka
> odwolawczego od wyroku, orzeczenie sadu nie jest wykonalne do czasu
zakonczenia
> postepowania w sprawie tj. wydania prawomocnego orzeczenia". Ja natomiast
caly
> czas mam w rece wyrok sadu rejonowego z klauzula prawomocnosci, na dodatek
mam
> orzeczenie sadu rejonowego o odrzuceniu apelacji. Wiec co jest wiazace?
Pisma
> sadowe czy list adwokacki pozwanego?
> Pozdarwiam
> r
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Jezeli sad przywróci termin to pismo od adwokata
>
To jest oczywiste, ale co decyduje przedtem? Wydaje mi sie, ze poki sad nie
przywrocil terminu, to obowiazuje wyrok z kluzula prawomocnosci. Wydaje mi sie
tez, ze adwokat popelnil naduzycie informujac mnie, iz sam fakt zwrocenia sie
do sadu o przywrocenie terminu oznacza to, ze wyrok nie jest prawomocny.
r


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

art 168 KPC pozwala przywrocic termin jezeli doszlo do jego pominiecia z
powodu nie swojej winy.- byc moze czyms to umotywowali

a powiedz czy to jest tylko pismo od adwokata czy juz z sadu o przywrocenie
?

poniewaz przepis stanowi ......... art. 168 paragraf 2 przywrocenie nie
jest dopuszczalne, jezeli uchybienie terminu nie pociaga za soba ujemnych
dla strony skutkow procesowych

he pewnie na posiedzeniu niejawnym termin sie przywroci - na uklady nie ma
rady jak lokalny matador wzial sprawy w swoje rece

JS



Użytkownik "retyw" <r...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:226b.00000410.3f9ce552@newsgate.onet.pl...
> > Jezeli sad przywróci termin to pismo od adwokata
> >
> To jest oczywiste, ale co decyduje przedtem? Wydaje mi sie, ze poki sad
nie
> przywrocil terminu, to obowiazuje wyrok z kluzula prawomocnosci. Wydaje mi
sie
> tez, ze adwokat popelnil naduzycie informujac mnie, iz sam fakt zwrocenia
sie
> do sadu o przywrocenie terminu oznacza to, ze wyrok nie jest prawomocny.
> r
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> a powiedz czy to jest tylko pismo od adwokata czy juz  z sadu o przywrocenie
> ?
Tylko adwokata.
Rzecz jest w ogole taka. Adwokat pozwanego wyslal, w ostatnim dniu terminu,
pismo apelacyjne. Ale zamiast do sadu rejonowego, wyslal je wprost do sadu
okregowego, czyli zle. Sad okregowy wyslal to do rejonowego i apelacja dotarla
10 dni po terminie. Sedzia to odrzucil i oswiadczenie sedziego mialo byc
dostarczone stronom. Zanim jednak zdazono to wyslac, do sadu rejonowego
wplynelo kolejne pismo adwokata pozwanego, tym razem o przywrocenie terminu. W
tej sytuacji wstrzymano wysylanie w/w pisma stronom i wszystko wrocilo z
powrotem na biurko sedziego. Ja natomiast mam juz od przeszlo 2 tygodni w rece
wyrok z klauzula prawomocnosci, ktory przez pozwanego nie jest respektowany.
>
> poniewaz przepis stanowi ......... art. 168 paragraf 2  przywrocenie nie
> jest dopuszczalne, jezeli uchybienie terminu nie pociaga za soba ujemnych
> dla strony skutkow procesowych
Dla mnie nie pociaga, ale dla pozwanego tak. Inaczej przeciez nie wystepowalby
o przywrocenie terminu.
r


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

KPC: Art. 172. Zgłoszenie wniosku o przywrócenie terminu nie wstrzymuje
postępowania w sprawie ani wykonania orzeczenia. Sąd może jednak, stosownie do
okoliczności, wstrzymać postępowanie lub wykonanie orzeczenia. Postanowienie
może być wydane na posiedzeniu niejawnym. W razie uwzględnienia wniosku sąd
może natychmiast przystąpić do rozpoznania sprawy.

A wiec pozwany, razem ze swym adwokatem, dziala bezprawnie. Zastanawiam sie czy
nei oddac sprawy do prokuratora, bo do PIP juz oddalem.
r




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry