-
81. Data: 2009-11-11 16:51:53
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: "cef" <c...@i...pl>
Andrzej Lawa wrote:
>>>> Najlepiej jakiś akt prawny i artykuł.
>>>
>>> Jest to de facto nakaz kupowania jedzenia w kinie - czyli masz
>>> klauzulę niedozwoloną. Patrz: kodeks cywilny.
>>
>> Nie czytałeś.
>> Patrz: ustawa o swobodzie dzialalności.
>
> Twierdzisz, że zlikwidowała kodeks cywilny? ;->
Tylko te artykuły, które podałeś :-)
Jak dla mnie EOT
-
82. Data: 2009-11-11 16:59:14
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>
Dnia 11 Nov 2009 17:47:03 +0100, januszek napisał(a):
>> Słabo szukałeś. Z pewnością takie napisy są w barze na Lech Walesa Airport
>> nieopodal Gdańska. W wielu barach na dworcach PKP też tak jest.
>
> Wybacz bom nie jest światowiec i nie bywam w Airportach ;)
Ja też nie uważam się za światowca i do dziś zachodzę w głowę, dlaczego na
tym baraku pod Gdańskiem jest napis: "Lech Walesa Airport". Może chodziło
im o "Port Lotniczy imienia Lecha Wałęsy"? Ale napisali, jak napisali.
> Wracając do
> meritum - czy to znaczy, że w barach gdzie nie ma takich napisow smialo
> moge spozyc wlasna kanapke i popic ja wlasna herbatka?
Nie wiem. Spodziewałbym się zdecydowanej reakcji obsługi. W Starbuksie
innym niż ta luksusowa restauracja dla młodej inteligencji, czyli każdym
poza Polską, żadna kombinacja swojego i ich jedzenia i picia nie robiła
wrażenia na obsłudze. Tylko u nas restaurator uważa jedzenie żarcia nie
kupionego od niego uważa za akt wrogiej konkurencji i goni z lokalu.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
83. Data: 2009-11-11 17:06:32
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
cef pisze:
>>> Nie czytałeś.
>>> Patrz: ustawa o swobodzie dzialalności.
>>
>> Twierdzisz, że zlikwidowała kodeks cywilny? ;->
>
> Tylko te artykuły, które podałeś :-)
No popatrz. Aż dziwne, że cały sejm jeszcze o tym nie wie...
-
84. Data: 2009-11-11 19:02:29
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> Jest to de facto nakaz kupowania jedzenia w kinie - czyli masz klauzulę
> niedozwoloną. Patrz: kodeks cywilny.
Z czego wynika nakaz kupowania jedzenia w kinie? Kto nakazuje jedzenie
podczas seansu? A co do kodeksu - możesz wskazać dokładnie o który
przepis Ci chodzi?
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
85. Data: 2009-11-11 19:06:30
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Roman Rumpel pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>
>> Jest to de facto nakaz kupowania jedzenia w kinie - czyli masz klauzulę
>> niedozwoloną. Patrz: kodeks cywilny.
>
> Z czego wynika nakaz kupowania jedzenia w kinie?
Z tego, że nie pozwalają wnieść własnego.
> Kto nakazuje jedzenie podczas seansu?
Oho, kolejny z epoki Stalina... Nie jest potrzebny specjalny nakaz, żeby
można było jeść.
> A co do kodeksu - możesz wskazać dokładnie o który
> przepis Ci chodzi?
Patrz: klauzule niedozwolone.
-
86. Data: 2009-11-11 19:20:57
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hde6jq$plu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> A bez czepiania się do gramatyki autorów regulaminu?
> Jest regulamin, przyjmujesz go kupując bilet i co dalej?
Nie, bo nikt Ci go do podpisu nie dał. Poza tym tego typu klauzule w
umowach - a tak należałoby taki regulamin potraktować - są zabronione.
-
87. Data: 2009-11-11 19:41:55
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> Roman Rumpel pisze:
>> Andrzej Lawa pisze:
>>
>>> Jest to de facto nakaz kupowania jedzenia w kinie - czyli masz klauzulę
>>> niedozwoloną. Patrz: kodeks cywilny.
>> Z czego wynika nakaz kupowania jedzenia w kinie?
>
> Z tego, że nie pozwalają wnieść własnego.
>
>> Kto nakazuje jedzenie podczas seansu?
>
> Oho, kolejny z epoki Stalina... Nie jest potrzebny specjalny nakaz, żeby
> można było jeść.
>
A, ze można, to ja wiem, Ty pisałeś o nakazie. Skąd zatem ten nakaz?
>> A co do kodeksu - możesz wskazać dokładnie o który
>> przepis Ci chodzi?
>
> Patrz: klauzule niedozwolone.
>
>
Czego nie rozumiesz w prośbie o dokładne wskazanie przepisu? Może
wytłumaczę - podaj numer artykułu, który masz na myśli.
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
88. Data: 2009-11-11 19:56:36
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: "cef" <c...@i...pl>
Robert Tomasik wrote:
>> A bez czepiania się do gramatyki autorów regulaminu?
>> Jest regulamin, przyjmujesz go kupując bilet i co dalej?
>
> Nie, bo nikt Ci go do podpisu nie dał.
Ale zakładamy, że jest i go przyjmuję do wiadomosci
kupując bilet.
Poza tym tego typu klauzule w
> umowach - a tak należałoby taki regulamin potraktować - są
> zabronione.
Tak.Tak. Dziękuję.
Patrz: kodeks cywilny?
Jak ktoś nie potrafi wskazać konkretnego przepisu,
który jest złamany przez taki regulamin, to jego wypowiedź
mocno traci na wartości. Nie każdy chce być odbierany
jak jakiś oszołom, co tylko pianę bije.
-
89. Data: 2009-11-11 19:56:58
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Roman Rumpel pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>> Roman Rumpel pisze:
>>> Andrzej Lawa pisze:
>>>
>>>> Jest to de facto nakaz kupowania jedzenia w kinie - czyli masz klauzulę
>>>> niedozwoloną. Patrz: kodeks cywilny.
>>> Z czego wynika nakaz kupowania jedzenia w kinie?
>>
>> Z tego, że nie pozwalają wnieść własnego.
>>
>>> Kto nakazuje jedzenie podczas seansu?
>>
>> Oho, kolejny z epoki Stalina... Nie jest potrzebny specjalny nakaz, żeby
>> można było jeść.
>>
>
> A, ze można, to ja wiem, Ty pisałeś o nakazie. Skąd zatem ten nakaz?
Skoro można jeść i nie można wnieść niczego zakupionego gdzie indziej,
więc masz konieczność nabycia lokalnego (podłego i upiornie drogiego)
"jedzenia".
>>> A co do kodeksu - możesz wskazać dokładnie o który
>>> przepis Ci chodzi?
>>
>> Patrz: klauzule niedozwolone.
>
> Czego nie rozumiesz w prośbie o dokładne wskazanie przepisu? Może
> wytłumaczę - podaj numer artykułu, który masz na myśli.
Kodeks Cywilny, artykuł 385(3), punkt 7.
-
90. Data: 2009-11-11 20:00:18
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
cef pisze:
[ciach]
>> Nie, bo nikt Ci go do podpisu nie dał.
>
> Ale zakładamy, że jest i go przyjmuję do wiadomosci
> kupując bilet.
Udowodnij.
> Poza tym tego typu klauzule w
>> umowach - a tak należałoby taki regulamin potraktować - są
>> zabronione.
>
> Tak.Tak. Dziękuję.
> Patrz: kodeks cywilny?
>
> Jak ktoś nie potrafi wskazać konkretnego przepisu,
> który jest złamany przez taki regulamin, to jego wypowiedź
> mocno traci na wartości. Nie każdy chce być odbierany
> jak jakiś oszołom, co tylko pianę bije.
Słuchaj, leniwa serdeńko - miałeś wskazaną ustawę i ogólny opis
przepisu. Paluszki leniwe i nie chce ci się pobrać ustawy i poszukać
słowa "niedozwolone"?