-
111. Data: 2009-11-11 22:00:56
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Piotr [trzykoty] pisze:
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote
>> tego typu klauzule w umowach - a tak należałoby taki regulamin
>> potraktować - są zabronione.
>
> Co z restauracjami? Kiedy do eleganckiej restauracji przychodzi klient z
> kanapkami, termosem i jajkami ugotowanymi w domu. Jeśli kelner odmówi
> obsłużenia czy nawet wyprosi delikwenta to złamie prawo?
>
>
Piotruś... Jesteś kolejnym, który nie śledzi całego wątku. I nie czyta
wskazanych przepisów...
Czy mógłbyś się łaskawie bardziej skupić?
-
112. Data: 2009-11-11 22:19:54
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Andrzej Lawa"
> Piotruś... Jesteś kolejnym, który nie śledzi całego wątku. I nie czyta
> wskazanych przepisów...
Kodeks Cywilny mówi o uzależnieniu jednej umowy od zawarcia innej. W
restauracji zawarcie umowy (np. sprzedaż słonych paluszków) jest uzależnione
o pewnego zachowania (zaniechania zjedzenia własnych kanapek). Nie ma to nic
wspólnego z zawarciem innej umowy.
-
113. Data: 2009-11-11 22:25:39
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Piotr [trzykoty] pisze:
> "Andrzej Lawa"
>> Piotruś... Jesteś kolejnym, który nie śledzi całego wątku. I nie czyta
>> wskazanych przepisów...
>
> Kodeks Cywilny mówi o uzależnieniu jednej umowy od zawarcia innej. W
Czytaj do końca.
> restauracji zawarcie umowy (np. sprzedaż słonych paluszków) jest uzależnione
> o pewnego zachowania (zaniechania zjedzenia własnych kanapek). Nie ma to nic
> wspólnego z zawarciem innej umowy.
Umowa, jaką zawierasz w restauracji, to nie jest prosta umowa
kupna/sprzedaży poszczególnych artykułów spożywczych.
-
114. Data: 2009-11-11 22:30:29
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> Piotr [trzykoty] pisze:
>> "Andrzej Lawa"
>>> Piotruś... Jesteś kolejnym, który nie śledzi całego wątku. I nie czyta
>>> wskazanych przepisów...
>> Kodeks Cywilny mówi o uzależnieniu jednej umowy od zawarcia innej. W
>
> Czytaj do końca.
>
>> restauracji zawarcie umowy (np. sprzedaż słonych paluszków) jest uzależnione
>> o pewnego zachowania (zaniechania zjedzenia własnych kanapek). Nie ma to nic
>> wspólnego z zawarciem innej umowy.
>
> Umowa, jaką zawierasz w restauracji, to nie jest prosta umowa
> kupna/sprzedaży poszczególnych artykułów spożywczych.
Tak samo jak w kinie.
Dlaczego w restauracji można by nie móc wnosić swojego jedzenia, a w
kinie już można?
A jak w restauracji będzie wyświetlany film?
--
Liwiusz
-
115. Data: 2009-11-11 22:41:47
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 11 Nov 2009, Piotr [trzykoty] wrote:
> "Art. 191. kk § 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w
> celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub
> znoszenia..."
>
> Masz tu gdzieś przemoc fizyczną albo groźbę...? Po prostu kino nie wykonuje
> usługi. Biletr nie naciśnie guziczka i bramka się nie otworzy, klient nie
> wejdzie. Ewentualnie nie zejdzie Ci z drogi. Jeśli uważasz, że to bezprawne,
> bo zapłaciłeś za usługę, a oni nie zapewnili miejsca w sali
Ale to nie jest powód.
Jak w takim kontekście widzisz "zmuszenie do zaniechania"?
Przecież to wygląda na ewidentne naruszenie art.385[3].7 KC.
Dla jasności przytoczę:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
Art. 385[3]
W razie wštpliwoci uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami
umownymi sš te, które w szczególnoci:
...
7) uzależniajš zawarcie, treć lub wykonanie umowy od zawarcia
innej umowy, nie majšcej bezporedniego zwišzku z umowš
zawierajšcš oceniane postanowienie,
---
Jak to mawiają, "jak w pysk strzelił", można sobie wybrać czy chodzi
o "zawarcie" czy o "wykonanie" ), oba podpadają.
W ten deseń mielibyśmy część cywilną - coś przemawia przeciw?
A teraz mamy (dalej) próbę "wyegzekwowania przez uniemożliwienie".
Czy to będzie "zmuszenie do zaniechania" (skorzystania z umowy)?
pzdr, Gotfryd
-
116. Data: 2009-11-11 22:42:14
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Liwiusz pisze:
>> Umowa, jaką zawierasz w restauracji, to nie jest prosta umowa
>> kupna/sprzedaży poszczególnych artykułów spożywczych.
>
>
> Tak samo jak w kinie.
Nie, nie tak samo. Bo do restauracji idziesz głównie zjeść w dobrej
atmosferze. A do kina idziesz oglądać film - i wszelkie klauzule o
kinowym jedzeniu podpadają pod punkt 7 klauzul zabronionych.
> Dlaczego w restauracji można by nie móc wnosić swojego jedzenia, a w
> kinie już można?
Patrz wyżej.
> A jak w restauracji będzie wyświetlany film?
Na pewno nie będą mogli ci zakazać czytania własnej gazety.
-
117. Data: 2009-11-11 22:44:27
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 10 Nov 2009, witek wrote:
> Andrzej Lawa wrote:
>>
>> Wzywając patrol. Mam bilet i ten oszust nie chce mnie wpuścić domagając
>> się zawarcia dodatkowej umowy nie związanej z umową zasadniczą.
>
> jakiej umowy?
Zobowiązującej do zakupu żywności tylko u niego.
To jest umowa *odrębna* od biletu, z usiłowaniem zawarcia "łącznie",
zaś wymuszenie tej "łączności" (uzależnienie treści lub zawarcia
od zawarcia innej umowy) narusza właśnie 385[3].7 KC
pzdr, Gotfryd
-
118. Data: 2009-11-11 22:48:10
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 11 Nov 2009, Andrzej Lawa wrote:
> witek pisze:
>>
>> jakiej umowy?
>
> Kupna/sprzedaży.
Zdecydowanie nie, IMO.
Umowy zobowiązującej do kupowania "tylko u niego".
Ponieważ upierasz się na sprzedaży, dajesz szerokie pole do popisu
oponentom ;)
pzdr, Gotfryd
-
119. Data: 2009-11-11 22:49:58
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Gotfryd Smolik news wrote:
> On Tue, 10 Nov 2009, witek wrote:
>
>> Andrzej Lawa wrote:
>>>
>>> Wzywając patrol. Mam bilet i ten oszust nie chce mnie wpuścić domagając
>>> się zawarcia dodatkowej umowy nie związanej z umową zasadniczą.
>>
>> jakiej umowy?
>
> Zobowiązującej do zakupu żywności tylko u niego.
Nikt cie nie zobowiązuje do zakupu żadnej żywności, a w szczególności u
niego.
-
120. Data: 2009-11-11 22:54:25
Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 11 Nov 2009, cef wrote:
> Łukasz Kalbarczyk wrote:
>
> A bez czepiania się do gramatyki autorów regulaminu?
> Jest regulamin, przyjmujesz go kupując bilet i co dalej?
Regulamin sprzeczny z 385[3].* KC podpada pod przepis 385[1].2,
który działa "zabójczo" dla przedsiębiorcy: *TEN* zapis,
który jest sprzeczny, wypada z gry, a reszta obowiązuje.
A 385[3].7 zabrania "wiązania" niezwiązanych świadczeń.
Można sprzedać telefon z abonamentem i je "związać",
można sprzedać "obejrzenie filmu" i chipsy - ale ich
"związanie" będzie nieskuteczne.
pzdr, Gotfryd