-
41. Data: 2003-01-15 10:30:34
Temat: Re: Czy matka ma prawo...?
Od: a...@p...onet.pl
(ciach)
>
> Oczywiscie, najlepiej z matka sie dogadac bo droga sadowa nie jest ani latwa
> ani przyjemna. Zycze Ci, zebys nie testowala tych wszystkich porad na
> wlasnej skorze.
>
> Pozdrawiam
> Krzysztof
>
bardzo ci serdecznie dziękuję za odpowiedź na temat. Już rozmawiałam z
pedagogiem szkolnym, także zobaczymy, co z tego wyniknie. Też chciałabym miec
nadzieję, że matka straszy, ale na ile ją znam, to raczej mówi poważnie.
Jeszcze raz dzięki
A.
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
42. Data: 2003-02-04 05:18:51
Temat: Re: Czy matka ma prawo...?
Od: Łukasz Mach <l...@m...com.pl>
AJA wrote:
[ciach]
> czasem zacisnac jezyk za zebami i przemilczec, to pomaga. Zyc "niby" na
[ciach]
potwierdzam. zrobienie sobie przeciągu w uszach to czasem bardzo przydatna i
cenna umiejętność. bez tego bym zwariował zanim się usamodzielniłem
pozdrav
maHo
--
lukasz(at)mach.com.pl,http://www.lukasz.mach.com.pl
gg://1612670 jabber://m...@j...org icq://136281200
motto://"kto rano wstaje, ten leje jak z cebra"