-
11. Data: 2008-11-13 08:29:52
Temat: Re: Czy mam prawo żądać paragonu/faktury?
Od: przypadek <p...@g...pl>
On 12 Lis, 18:09, scream <n...@p...pl> wrote:
> Dnia Wed, 12 Nov 2008 08:34:28 -0800 (PST), przypadek napisał(a):
>
> >> Jak zapłacisz - tak.
> > Nie masz racji
>
> Mam.
Tradycyjnie - nieco się wycofam.
>
> > Art. 462.
> > § 1. Dłużnik, spełniając świadczenie, może żądać od wierzyciela
> > pokwitowania.
>
> (...)
>
> _spełniając świadczenie_
> w prostych słowach - wpłacając kase na konto
No i dostaje wówczas pokwitowanie od banku. Zastanawiam się jak to
traktować - bank nie jest przecież wierzycielem.. ale chyba jest
pełnomocnikiem wierzyciela w tej konkretnej sprawie. Jakieś inne
pomysły?
W skrócie - mi chodzi o to, że dając pieniądze "do ręki" mamy prawo
żądać pokwitowania ich przyjęcia i do tego w konkretnej formie (przez
nas wybranej), a jeśli wierzyciel nie kwapi się z wydaniem tego
pokwitowania, nie spełniać świadczenia. Pewną trudność oczywiście
stanowią świadczenia spełniane na odległość.
-
12. Data: 2008-11-13 10:21:04
Temat: Re: Czy mam prawo żądać paragonu/faktury?
Od: "gargamel" <s...@d...na>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał:
> Nim pójdziesz "na noże" to najpierw sprawdź, czy w razie
> pójścia w zaparte mogą Cię poinformować, że owszem, fakturę
> wystawili i można ją odebrać u nich w siedzibie...
> (bo w większości przypadków wystawca MOŻE tak zrobić,
> obowiązek doręczenia istnieje pośrednio tylko w rzadkich
> przypadkach).
ale przeciez gostek pisał że to allegro, więc pewnie jest to kwota za jakąś
zawartą na allegro transakcje aukcji, czyli normalnej umowy cywilno prawnej,
więc najpewniej umowa jest, a pewnie gosek sie miga to mu pogrózki wysyłaja
i tyle:O)
-
13. Data: 2008-11-13 15:47:34
Temat: Re: Czy mam prawo żądać paragonu/faktury?
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 13 listopad 2008 11:21
(autor gargamel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gfhhkj$57l$4@news.wp.pl>):
> ale przeciez gostek pisał że to allegro, więc pewnie jest to kwota za
> jakąś zawartą na allegro transakcje aukcji, czyli normalnej umowy cywilno
> prawnej, więc najpewniej umowa jest, a pewnie gosek sie miga to mu
> pogrózki wysyłaja i tyle:O)
ja to rozumiem, że chodzi o zaległe prowizje Allegro.
--
Tristan