-
1. Data: 2008-03-21 12:30:07
Temat: Czy mail jest dokumentem prawnym?
Od: "Piotr " <u...@g...pl>
Czy ktoś z Was orientuje sie czy mając korespondencje mailowa z Prezesem
pewnej firmy, w której są podawane szczegóły wiążące do sprawy, można taką
korespondencję przedstawić np. w sądzie, windykacji, etc.?
Czy taka korespondencja jest uznawana jak pisemna?
pzdr.
P.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2008-03-21 12:34:43
Temat: Re: Czy mail jest dokumentem prawnym?
Od: Jacek_P <Z...@c...edu.pl>
Piotr <u...@g...pl> napisal:
> Czy ktoś z Was orientuje sie czy mając korespondencje mailowa z Prezesem
> pewnej firmy, w której są podawane szczegóły wiążące do sprawy, można taką
> korespondencję przedstawić np. w sądzie, windykacji, etc.?
> Czy taka korespondencja jest uznawana jak pisemna?
Jezeli jest podpisana cyfrowo, a dodatkowo mozesz to podeprzec
data pewna - to tak.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
3. Data: 2008-03-21 13:29:45
Temat: Re: Czy mail jest dokumentem prawnym?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Piotr " <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fs09of$dks$1@inews.gazeta.pl...
>
> Czy ktoś z Was orientuje sie czy mając korespondencje mailowa z Prezesem
> pewnej firmy, w której są podawane szczegóły wiążące do sprawy, można
> taką
> korespondencję przedstawić np. w sądzie, windykacji, etc.?
> Czy taka korespondencja jest uznawana jak pisemna?
Nie jest to dokument pisemny, ale może służyć za dowód w sprawie na
poparcie Twoich zeznań co do ustaleń. Ma mniej więcej równą moc z Twoimi
zeznaniami, tylko wyklucza możliwość Twojej pomyłki.
-
4. Data: 2008-03-21 14:26:37
Temat: Re: Czy mail jest dokumentem prawnym?
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
> Nie jest to dokument pisemny, ale może służyć za dowód w sprawie na
> poparcie Twoich zeznań co do ustaleń. Ma mniej więcej równą moc z Twoimi
> zeznaniami, tylko wyklucza możliwość Twojej pomyłki.
Dokładnie tak. Widać, więc, że jest to raczej dowód słaby. Natomiast można
go wykorzystać w innym celu. Dane telkomunikacyjne, logi itp. pozwalają
dowieść, że w ogóle była taka wymina korespondencji, gdyby się całkiem
wypierał.