Użytkownik "Olgierd" <n...@r...org> napisał w wiadomości
news:fmd6tv$hfl$2@inews.gazeta.pl...

> Nikt nie będzie Ciebie legitymował, ponieważ sklep nie jest takim
> miejscem. Uprawnienie to określa się - na podstawie ustawy - w planach
> ochrony i dotyczy rafinerii, banków, kolei, etc.

Albo nie potafie czytac ze zrozumieniem albo sam wlasnym slowa:
http://olgierd.bblog.pl/wpis,legitymowanie;osob;prze
z;ochroniarzy,4768.html

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:knip55-34f.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Heming pisze:
>> Użytkownik "Mis Puchatek" <a...@a...pl> napisał w
>> wiadomości
>> news:fmd1bk$vdf$2@news.onet.pl...
>>
>>> Ochrona ma uprawnienia do legitymowania? Od kiedy?
>>
>> Hmmm, od ZAWSZE? Vide: art. 36. ust. 1. pkt 1) ustawy o ochronie osób i
>> mienia.
>
> Sęk w tym, że w publicznie dostępnej placówce handlowej przebywać ma
> prawo każdy, więc powoływanie się na zapis o kontroli uprawnień do
> przebywania na terenie jest głupotą.

Przeczytaj dokładnie ten punkt. Tam jest "oraz"! Czyli moze ustalać
uprawnienia do przebywania ORAZ legitymować. Niezbyt to zgrabnie
ustawodawca ujął, bo powinno być w osobnym punkcie i nie było by mylące.
Ale tak jest.
>
> Taki ochroniarz może ewentualnie zażądać wylegitymowania się jak ktoś
> spróbowałby wejść w miejsce, które nie jest publicznie dostępne (np.
> zaplecze).

Nieprawda.

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:478a38a0$1@news.home.net.pl...

> Sama kurtka z napisem ochrona nie uprawnia do legitymowania klientow.
> Problem oczywiscie lezy gdzie indziej. Ochroniarz nie ma prawnej
> mozliwosci zweryfikowania Twoicha danych, bo przeciez nie ma obowiazku
> noszenia dokumentow tozsamosci przy sobie :D

Zakladam, ze dyskusja nie toczy sie o podszywaczach, ale o prawdziwych
pracownikach ochrony (licencjonowanych badz nie).

do góry

Użytkownik Robert Tomasik napisał:
> Jak będzie ochroną, a Ty odmówisz podania
> personaliów, to popełnisz wykroczenie.

Podchodze do bramki wejsciowej do Media Marktu, w kominiarce, koles z
plakietką "Ochrona" doskakuje do mnie i zada okazania dokumentow
tozsamosci. Ja odmawiam (bo nie nosze ze soba, to nie mam jak okazac).

I popelniam wykroczenie?



Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@r...org> napisał w wiadomości
news:fmd6tv$hfl$2@inews.gazeta.pl...

> Nikt nie będzie Ciebie legitymował, ponieważ sklep nie jest takim
> miejscem. Uprawnienie to określa się - na podstawie ustawy - w planach
> ochrony i dotyczy rafinerii, banków, kolei, etc.

Albo nie potafie czytac ze zrozumieniem albo sam zaprzeczasz wlasnym slowa:
http://olgierd.bblog.pl/wpis,legitymowanie;osob;prze
z;ochroniarzy,4768.html

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:478a3814$1@news.home.net.pl...
>> Nie. Nie ma zakazu chodzenia w kominiarkach.
> No ale wg panujacej tutaj opini wiekszosci, wlasciciel MM moze przeciez w
> swoim regulaminie umiescic zapis ze do sklepu nie wolno wchodzic w
> kominiarkach :)

Wiesz. Mnie się nie chce po raz tysięczny na tym forum wdawać w dyskusję co
może, a co nie właściciel sklepu. Zainteresowanych odsyłam do bogatego w
tym zakresie archiwum grupy. Generalnie, to, ze właściciel sklepu w jakimś
tam regulaminie coś umieści nie ma żadnego znaczenia dla klienta. Nie ma,
bowiem właściciel sklepu nie ma nad nim żadnej jurysdykcji. Zakaz chodzenia
w kominiarce będzie dotyczył pracowników oraz innych osób, które są
zobowiązane do stosowania tego regulaminu.

do góry

Mis Puchatek pisze:

> a z obandazowaną twarzą? :)

Przeciez w regulaminie mozna zapisac wszystko! :D Ze nie wolno ogladac
towarow z otwartymi oczami bo grozi to zapamietaniem wizerunku i
mozliwoscia dokladnego odtworzenia obrazu w domu :D


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Robert Tomasik pisze:

> Wiesz.

Z mojej strony to byla ironia :) Zdaje sobie sprawe z mocy tych
regulaminow :)


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Użytkownik castrol napisał:
> Mis Puchatek pisze:
>
>> a z obandazowaną twarzą? :)
>
> Przeciez w regulaminie mozna zapisac wszystko! :D Ze nie wolno ogladac
> towarow z otwartymi oczami bo grozi to zapamietaniem wizerunku i
> mozliwoscia dokladnego odtworzenia obrazu w domu :D

a jakbym tak zalozyl opaske i pogladal tylko lewym okiem? :)




Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał
> No ale jak osoba nagrywana bedzie miala ustaniowiony regulamin to co
> wtedy? :D

Każdy może nagrywać co chce i gdzie chce, z wyjątkiem posługiwania się
urządzeniem specjalnym przy uzyskiwaniu informacji do których nie miałby
inaczej dostępu (podsłuch itd)

do góry