krys napisał(a):
> Przemyslaw Osmanski napisał(a):
>
>>> Kazdy. Trzeba miec jedynie srednie wyksztalcenie. Ale maja to ukrócić
>>> w obawie przed "spekulantami", ...wa ich mać.
>> Bardzo slusznie, poniekad, bo jak sama nazwa mowi to jest działka
>> rolna, a nie budowlana, spekulacyjna czy jakakolwiek inna ;)
>
> A niby dlaczego słusznie? Czy ja nie mogę być sobie burżujem, co bez
> uprawnień rolniczych ma kaprys kupić ziemię rolną i zatrudnić do jej
> "obsługi" jakiegoś ekonoma? Poza tym, kurza twarz - jakie "spekulacje"?
> Wolny rynek podobno mamy, więc nie żadne spekulacje, tylko biznes.

Wolny? Hmmm... to dlaczego nie moge kupic broni bez pozwolenia,
bezkarnie jezdzic samochodem bez prawa jazdy, otworzyc biura podatkowego
bez uprawnien itd itp.

Tylko dlatego, ze niektorym sie wydaje ze uprawa roli jest prosta i nie
wymaga kwalifikacji z uzytkami rolnymi ma byc inaczej?

Pozatym racz zauwazyc na koncu mojej wypowiedzi dwa znaczki - ;)

pozdrawiam,
Przemek O.

do góry

Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" <p...@c...gdzies.net.pl> napisał w
wiadomości news:egimlq$r6c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wolny? Hmmm... to dlaczego nie moge kupic broni bez pozwolenia,

Możesz kupić broń :>
pozdrawiam

do góry

Przemyslaw Osmanski napisał(a):


> Wolny? Hmmm... to dlaczego nie moge kupic broni bez pozwolenia,

Możesz, ale nie każdą.

> bezkarnie jezdzic samochodem bez prawa jazdy,

Ale mieć/ kupić samochod możesz.

> otworzyc biura
> podatkowego bez uprawnien itd itp.

Właścicielem takowego też możesz być - problem tylko w zatrudnieniu osob
o odpowiednich kwalifikacjach.
>
> Tylko dlatego, ze niektorym sie wydaje ze uprawa roli jest prosta i
> nie wymaga kwalifikacji z uzytkami rolnymi ma byc inaczej?

Nikt nie twierdził, że uprawa jest prosta. Dlaczego sie jednak ogranicza
ludziom dostęp do ziemi? W końcu zawesze mogę kupić pól województwa i
zatrudnić cały batalion fachowców do obrabiania tej ziemi, ku chwale
Ojczyzny, nie?


> Pozatym racz zauwazyc na koncu mojej wypowiedzi dwa znaczki - ;)

Wiem, że były, ale mnie akurat takie rzeczy nie śmieszą. Raczej
przywołuja wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to panowie z TV ciagle o
jakichś spekulantach mówili...

--
Pozdrawiam
Justyna

do góry