eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy ZUS to Przymus ? .
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 11. Data: 2007-07-19 20:49:10
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>


    > KC, KP, KK, KRiO, PoRD oraz wiele innych także.
    > To niesłychane nadużycia.
    >
    > > Bardzo proszę o opinie na ten temat .
    > Proszę uprzejmie.
    >
    > --
    > Jotte
    >
    Dorabiasz ideologię. Na te KC,KP itd zgodziliśmy się pośrednio w referendum
    konstytucyjnym. Dla wszystkich praw jakie obowiązują w Polsce źródłem ma być
    konstytucja. Nie odwrotnie. Skoro umówiliśmy się że nie ma niewolników i każdy
    może sam decydować o własnym życiu w sposób nie szkodzący innym. I jednocześnie
    nie umieściliśmy w konstytucji zapisu o obowiązku płacenia na własna emeryturę.
    To nie istnieje obowiązkowy ZUS. Kłamstwo ze emerytura się należy jak się
    płaciło składki jest obrzydliwe. Obywatel ma tylko prawo ją dostać. Tak wynika z
    konstytucji.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2007-07-19 20:55:14
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Tomek pisze:

    >>
    > Dorabiasz ideologię. Na te KC,KP itd zgodziliśmy się pośrednio w referendum
    > konstytucyjnym.

    Kiedy to niby? Wiesz z którego roku są kp i kc ??

    > To nie istnieje obowiązkowy ZUS. Kłamstwo ze emerytura się należy jak się
    > płaciło składki jest obrzydliwe. Obywatel ma tylko prawo ją dostać. Tak wynika z
    > konstytucji.
    >

    Ależ brednie.

    --
    @2007 Johnson
    http://johnsonpl.blogspot.com/
    "Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"


  • 13. Data: 2007-07-20 20:02:13
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>

    > Tomek pisze:
    >
    > >>
    > > Dorabiasz ideologię. Na te KC,KP itd zgodziliśmy się pośrednio w referendum
    > > konstytucyjnym.
    >
    > Kiedy to niby? Wiesz z którego roku są kp i kc ??
    >
    > > To nie istnieje obowiązkowy ZUS. Kłamstwo ze emerytura się należy jak się
    > > płaciło składki jest obrzydliwe. Obywatel ma tylko prawo ją dostać. Tak wynika z
    > > konstytucji.
    > >
    >
    > Ależ brednie.
    To nieistotne z którego roku albo wieku są kodeksy jeśli nie ma w nich
    niezgodności z obecną konstytucją. To tak jak z prawem Archimedesa.
    Wykombinowane dawno i cały czas jest uznawane w niezmienionej postaci przez
    fizykę. Ale definicja sekundy została dostosowana ( i to kilka razy) do
    rzeczywistości bo stara nie spełniała wymogów współczesnej fizyki. Jak masz
    wątpliwości w sprawie kodeksów to przeczytaj konstytucję. W jednym z punktów
    zapisano że życie jest wartością nadrzędna. W związku z tym zlikwidowano karę
    śmierci. A i za zabicie kota też można trafić do pudła. Bo z tego co pamiętam
    nie rozdzielono czy to życie człowieka czy kota. Piszesz " ależ brednie". To
    udowodnij w oparciu o konstytucję, prawo nadrzędne nad innymi, że ZUS jest
    obowiązkowy. Bo samo napisanie " ależ brednie" bez sensownego uzasadnienia jest
    mniej warte niż funt g...a pod podeszwą. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 14. Data: 2007-07-20 20:49:49
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: Jacek_P <W...@c...edu.pl>

    Tomek <k...@v...pl> napisal:
    [ ciach ]

    Nie jatrzcie sie, bo nie za bardzo jest o co. W obecnym schemacie
    prawnym mamy obowiazek placenia skladek, natomiast Panstwo nie ma
    obowiazku wyplacenia emerytury. Koniec, kropka.

    O ile mnie pamiec nie myli, to wlasnie TK orzekl, ze jezeli
    obywatel ma przychody (niekoniecznie umowe o prace) wystarczajace
    do zycia, to ZUS nie ma obowiazku wyplaty emerytury.

    Wiec:
    a) skladki ZUS sa podatkiem, a za podatek nic sie nie nalezy,
    b) emerytura jest zasilkiem, ktory moze byc, ale nie musi.

    Ot, patologia n-tej RP.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 15. Data: 2007-07-20 21:50:11
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: "Tomek" <k...@o...pl>

    > Tomek <k...@v...pl> napisal:
    > [ ciach ]
    >
    > Nie jatrzcie sie, bo nie za bardzo jest o co. W obecnym schemacie
    > prawnym mamy obowiazek placenia skladek, natomiast Panstwo nie ma
    > obowiazku wyplacenia emerytury. Koniec, kropka.
    >
    > O ile mnie pamiec nie myli, to wlasnie TK orzekl, ze jezeli
    > obywatel ma przychody (niekoniecznie umowe o prace) wystarczajace
    > do zycia, to ZUS nie ma obowiazku wyplaty emerytury.
    >
    > Wiec:
    > a) skladki ZUS sa podatkiem, a za podatek nic sie nie nalezy,
    > b) emerytura jest zasilkiem, ktory moze byc, ale nie musi.
    >
    > Ot, patologia n-tej RP.
    > --
    > Pozdrawiam,
    >
    > Jacek
    Skladka ZUS nie jest podatkiem. Bo podatek to według encyklopedii " Podatek -
    obowiązkowe świadczenie pieniężne pobierane przez związek publicznoprawny
    (państwo, jednostka samorządu terytorialnego) bez konkretnego, bezpośredniego
    świadczenia wzajemnego. Zebrane podatki są wykorzystywane na potrzeby ustalone
    przez organ pobierający. Współcześnie uznaje się, iż podatki są świadczeniami
    pieniężnymi, jednakże w historii znane są również podatki świadczone w innych
    niż pieniądz dobrach. Zgodnie z polskim prawem daniny, aby zostały uznane za
    podatki muszą posiadać 4 cechy: - nieodpłatność - przymusowość -
    publicznoprawność - bezzwrotność". Znasz jakąś inną definicję podatku? Ja na
    razie nie znam. Ale chętnie się dokształcę. Spróbuj udowodnić w oparciu o
    konstytucję że ZUS jest obowiązkowy. W konstytucji wyraźnie napisaliśmy sobie co
    musimy robić. Musimy bronić ojczyzny, płacić podatki i przestrzegać
    obowiązującego prawa. Oczywiście tylko takiego prawa, które jest zgodne z
    konstytucją. Jeśli ustawodawca spłodził obowiązkowy ZUS, to znaczy że nie znał
    konstytucji. I takie prawo nic nie jest warte. Oczywiście istnieje cały aparat
    przymusu taki jak w filmie 'Dług" stwarzający pozory legalności obowiązkowej
    składce ZUS. Tomek
    PS. Czy istnieje definicja obowiązkowej składki?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 16. Data: 2007-07-20 22:32:32
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jacek_P wrote:

    > Nie jatrzcie sie, bo nie za bardzo jest o co. W obecnym schemacie
    > prawnym mamy obowiazek placenia skladek,

    Ja nie mam :D


  • 17. Data: 2007-07-21 08:58:37
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: Jacek_P <W...@c...edu.pl>

    Tomek <k...@o...pl> napisal:
    > Skladka ZUS nie jest podatkiem. Bo podatek to według encyklopedii " Podatek -
    > obowiązkowe świadczenie pieniężne pobierane przez związek publicznoprawny
    > (państwo, jednostka samorządu terytorialnego) bez konkretnego, bezpośredniego
    > świadczenia wzajemnego. Zebrane podatki są wykorzystywane na potrzeby ustalone
    > przez organ pobierający. Współcześnie uznaje się, iż podatki są świadczeniami
    > pieniężnymi, jednakże w historii znane są również podatki świadczone w innych
    > niż pieniądz dobrach. Zgodnie z polskim prawem daniny, aby zostały uznane za
    > podatki muszą posiadać 4 cechy: - nieodpłatność - przymusowość -
    > publicznoprawność - bezzwrotność". Znasz jakąś inną definicję podatku? Ja na
    > razie nie znam. Ale chętnie się dokształcę. Spróbuj udowodnić w oparciu o
    > konstytucję że ZUS jest obowiązkowy. W konstytucji wyraźnie napisaliśmy sobie co

    No to nie indukcyjnie, ale organoleptycznie:
    a) ZUS ci nie placi za skladki - jest nieodplatnosc,
    b) ZUS jest przymusowy - sprobuj nie placic, he, he, konstytucja ci nie pomoze,
    c) ZUS jest publicznoprawny - no jest,
    d) ZUS jest bezzwrotny - kazdy emeryt ci powie, ze to co dostaje to ochlapy, ktora
    nijak nie maja sie do wplaconych skladek.

    No wiec ZUS cechy podatku ma, a poniewaz swiadczenia w zasadzie nie maja duzego
    zwiazku
    z wplatami skladek, a dodatkowo mozliwosc ich uzyskania jest opcjonalna, wiec
    sa zasilkiem. Roznica miedzy nami jest taka, ze ty wychodzisz od aksjomatow
    i usilujesz wydedukowac swiat idealny, a ja wychodze od realiow i usiluje opisac
    dzialanie tego koszmaru.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 18. Data: 2007-07-21 09:44:33
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: "P.S" <p...@p...onet.pl>


    Witam ,
    Pozdrawiam i dziękuję za szeroki odzew.

    Proszę jeszcze raz spojrzeć na poniżej zamieszczony artykuł z Konstytucji
    RP ,
    który, jak myślę, reguluje sprawy z zakresu zabezpieczenia społecznego w
    tym i po osiagnięciu wieku emerytalnego .

    http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm
    ----------------------------------------------------
    ----------------------------------------------------
    -----------
    Rozdział II

    WOLNOŚCI I PRAWA EKONOMICZNE, SOCJALNE I KULTURALNE
    Art. 67.

    1.. Obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności
    do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku
    emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa.
    ----------------------------------------------------
    ----------------------------------------------------
    ------------
    Proszę zwrócić uwagę że umieszczony on jest w rozdziale II Konstytucji RP ,
    określajacym "Wolności i Prawa ekonomiczne, socjalne i kultularne",
    a nie na przykład w rozdziale "obwiązki, przymus, ograniczenia wolności,
    podatki, przymusowe świadczenia na rzecz społeczeństwa, państwa ".


    Mam pytanie czy jest w Konstytucji RP zapis mówiący o nakładaniu na
    Obywateli
    obowiązku podlegania przymusowi ubezpieczania się w ZUS ? .

    Jak już mówiłem w powyższych postach,
    uważam że cały ten przymus ubezpieczeniowy , ustawa o
    ubezpieczeniach społecznych jest mocno naciągana i niezgodna z
    Konstytucją RP ,
    ponieważ w istotny sposób ogranicza wolność ekonomiczną i wolność wyboru
    obywateli
    z bardzo istotnymi ujemnymi skutkami .

    Ogólnie rozpoznaję sytuację w temacie przymusu ubezpieczeń społecznych ,
    ponieważ chcę złożyć pozew do "Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w
    Strasburgu"
    o nieuzasadnione ograniczenie mojej wolności ekonomcznej wolności wyboru .
    ( Marzy mi się zbiorowy pozew ponad miliona obywateli, tak by pozew miał
    realną siłę i wsparcie trudne do zignorowania ).

    W związku z powyższym bardzo ważne dla mnie są wasze posty, opinie,
    dyskusja,
    różne punkty widzenia i wszelkie rady i informacje ,
    kto wie może pod wpływem tej dyskusji ktoś wpadnie na super pomysł
    i pozbędziemy się monopolu ZUS i odzyskamy swoje pieniądze i wolność
    dysponowania nimi z pożytkiem dla naszej własnej przyszłości.
    ( w moim przypadku na dziś dzień cała sprawa przeciw ZUS jest dla mnie
    warta jakieś 250 000 pln zl ,
    a w perspektywie całego mojego życia to pewnie z 1 milion złotych , tak
    więc jest o co walczyć ).
    Tak więc nieżałować klawiatury i mózgów na pohybel złodziejskim biurokratom.
    Pozdrawiam.
    P.S.
    z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 19. Data: 2007-07-21 12:51:24
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: o`rety <o`rety@pl.pl>

    Użytkownik Jacek_P napisał:

    > W obecnym schemacie
    > prawnym mamy obowiazek placenia skladek, natomiast Panstwo nie ma
    > obowiazku wyplacenia emerytury. Koniec, kropka.

    I to powinna być oficjalna definicja sprawiedliwości społecznej.


  • 20. Data: 2007-07-21 22:00:06
    Temat: Re: Czy ZUS to Przymus ? .
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>

    >
    > Witam ,
    > Pozdrawiam i dziękuję za szeroki odzew.
    >
    > Proszę jeszcze raz spojrzeć na poniżej zamieszczony artykuł z Konstytucji
    > RP ,
    > który, jak myślę, reguluje sprawy z zakresu zabezpieczenia społecznego w
    > tym i po osiagnięciu wieku emerytalnego .
    >
    > http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm
    >
    ----------------------------------------------------
    ----------------------------------------------------
    -----------
    > Rozdział II
    >
    > WOLNOŚCI I PRAWA EKONOMICZNE, SOCJALNE I KULTURALNE
    > Art. 67.
    >
    > 1.. Obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności
    > do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku
    > emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa.
    >
    ----------------------------------------------------
    ----------------------------------------------------
    ------------
    > Proszę zwrócić uwagę że umieszczony on jest w rozdziale II Konstytucji RP ,
    > określajacym "Wolności i Prawa ekonomiczne, socjalne i kultularne",
    > a nie na przykład w rozdziale "obwiązki, przymus, ograniczenia wolności,
    > podatki, przymusowe świadczenia na rzecz społeczeństwa, państwa ".
    >
    >
    > Mam pytanie czy jest w Konstytucji RP zapis mówiący o nakładaniu na
    > Obywateli
    > obowiązku podlegania przymusowi ubezpieczania się w ZUS ? .
    >
    > Jak już mówiłem w powyższych postach,
    > uważam że cały ten przymus ubezpieczeniowy , ustawa o
    > ubezpieczeniach społecznych jest mocno naciągana i niezgodna z
    > Konstytucją RP ,
    > ponieważ w istotny sposób ogranicza wolność ekonomiczną i wolność wyboru
    > obywateli
    > z bardzo istotnymi ujemnymi skutkami .
    >
    > Ogólnie rozpoznaję sytuację w temacie przymusu ubezpieczeń społecznych ,
    > ponieważ chcę złożyć pozew do "Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w
    > Strasburgu"
    > o nieuzasadnione ograniczenie mojej wolności ekonomcznej wolności wyboru .
    > ( Marzy mi się zbiorowy pozew ponad miliona obywateli, tak by pozew miał
    > realną siłę i wsparcie trudne do zignorowania ).
    >
    > W związku z powyższym bardzo ważne dla mnie są wasze posty, opinie,
    > dyskusja,
    > różne punkty widzenia i wszelkie rady i informacje ,
    > kto wie może pod wpływem tej dyskusji ktoś wpadnie na super pomysł
    > i pozbędziemy się monopolu ZUS i odzyskamy swoje pieniądze i wolność
    > dysponowania nimi z pożytkiem dla naszej własnej przyszłości.
    > ( w moim przypadku na dziś dzień cała sprawa przeciw ZUS jest dla mnie
    > warta jakieś 250 000 pln zl ,
    > a w perspektywie całego mojego życia to pewnie z 1 milion złotych , tak
    > więc jest o co walczyć ).
    > Tak więc nieżałować klawiatury i mózgów na pohybel złodziejskim biurokratom.
    > Pozdrawiam.
    > P.S.
    > z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    >
    >
    Według mnie masz rację. Nie istnieją zapisy w konstytucji dające się podciągnąć
    pod przymus ubezpieczeń w stylu ZUS. Niby zrobiona jest furtka że ureguluje to
    ustawa. Tylko że żadna ustawa nie może być niezgodna z konstytucją. Nasza
    konstytucja ma jeszcze jeden fajny punkt. Jest nim zapis o tym że konstytucja
    nie podlega interpretacji. Nikt nie ma prawa dorabiać ideologii do jej zapisów.
    Szkoda tylko że tak niewielu przeczytało i zna konstytucję. życie zrobiło by się
    prostsze gdyby obywatele znali najważniejszy dla nich dokument. To co ci się
    marzy jest w tej chwili nierealne. Zawsze trafi się wiejski głupek, który
    stwierdzi ze nie masz racji. Szybciej znajdziesz milion takich głupków co nie
    znają konstytucji niż 10 tysięcy tych co znają. Nikomu w Polsce nie zależy na
    tym żeby obywatel znał swoje konstytucyjne prawa i obowiązki. Ciemnotą łatwiej
    sie manipuluje. Dlatego na przykład nie będzie sytuacji gdy uczeń nie otrzyma
    promocji do następnej klasy jak nie zda egzaminu z konstytucji. Leon

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1