Witam Grupowiczow!
Czy Waszym zdaniem Urzad Skarbowy moze naliczac odsetki od naleznosci
jezeli nie wyslal wczesniej wezwania do zaplaty tuz po terminie?
Chodzi mi przede wszystkim o podatek od czynnosci cywilnoprawnych.
Czyli np.
Kupuje nieruchomosc, ktorej wartosc podaje w akcie notarialnym. Notariusz
pobiera podatek od ccp i przekazuej US. Akt notarialny trwafia do US,
a ja jako podatnik spodziewam sie, ze US wezwie mnie do zaplaty roznicy
zobowiazania, jezeli uzna, ze podatek jest zanizony. Jezeli takiego wezwania
nie otrzymam, to mam prawo sadzic, ze US nie wnosi zastrzezen do
wartosci nieruchomosci, poniewaz kazdy normalny wierzyciel, takie wezwanie
by wyslal. Dostaje wezwanie po 5 latach z astronomicznymi odsetkami.
Czy w takiej sytuacji pobieranie odsetek nie jest lamaniem prawa, skoro
obywatel, nie mial swiadomosci, ze sa one naliczanie z uwagi na nie wyslanie
przez US wezwania do zaplaty?

Pozdrawiam
Slawek.

do góry

Użytkownik "ss" <s...@h...pl> napisał

/ciach/


US ma 3 lata na weryfikację aktu notarialnego(od kupna), od dnia porządzenia
aktu naliczane są ewentualne odsetki za zwłokę, a podatek płaci się od
wartości rynkowej, cena sprzedaży nie ma znaczenia....

do góry

> US ma 3 lata na weryfikację aktu notarialnego(od kupna), od dnia
porządzenia
> aktu naliczane są ewentualne odsetki za zwłokę, a podatek płaci się od
> wartości rynkowej, cena sprzedaży nie ma znaczenia....

A czy mógłbym prosić ustawę na podstawie której uważa się na dzień dobry
ludzi za złodziei ? (chodzi mi, na podstawie jakiej ustawy określają cenę
rynkową gdy uznają, że cena jest zaniżona? (nawet przy sprzedaży notarialnej
:) ))

pozdr.,
stavi

do góry

Użytkownik "stavi" <s...@p...onet.pl> napisał w
>
> A czy mógłbym prosić ustawę na podstawie której uważa się na dzień dobry
> ludzi za złodziei ? (chodzi mi, na podstawie jakiej ustawy określają cenę
> rynkową gdy uznają, że cena jest zaniżona? (nawet przy sprzedaży
notarialnej

ustawa z dnia 09.09.2000r. - o podatku od czynności cywilnoprawnych Dz.U.Nr
86 poz. 959 z późn. zmian.
dlaczego za złodziei, nie rozumiem?

do góry

> ustawa z dnia 09.09.2000r. - o podatku od czynności cywilnoprawnych
Dz.U.Nr
> 86 poz. 959 z późn. zmian.

dz, poczytam


> dlaczego za złodziei, nie rozumiem?

No w końcu nie zawsze jak się kupuje poniżej cen rynkowych w umowie to
oznacza, że na rękę daje więcej ? (Wiem, ze jest to częsta praktyka)

pozdr.,
stavi

do góry

> ustawa z dnia 09.09.2000r. - o podatku od czynności cywilnoprawnych
Dz.U.Nr
> 86 poz. 959 z późn. zmian.
> dlaczego za złodziei, nie rozumiem?

W jakiej ustawie mozna znalezc czarno na bialym, ze US ma 3 lata (lub 5 lat,
ale to nieistotne)
czasu na wyslanie wezwania podatnikowi, przy czym w tym czasie sa juz
naliczane odsetki?
Zacytowany ponizej artykul z podanej przez Ciebie ustawy nie precyzuje tego
terminu.

Art.6. ust.3.
"Jezeli strony czynnosci cywilnoprawnej nie okreslily wartosci przedmiotu
tej czynnosci
lub wartosc okreslona przez strony nie odpowiada, wedlug oceny organu
podatkowego,
jej wartosci rynkowej, organ ten wezwie strony do jej okreslenia,
podwyzszenia lub
obnizenia :), w terminie nie krotszym niz 14 dni od doreczenia wezwania,
podajac
jednoczesnie wartosc wg wlasnej, wstepnej oceny".

Gdyby wezwanie zostalo wyslane tuz po wystapieniu czynnosci cywilnoprawnej,
wszystko byloby jasne, ale przeciez US moze zarobic na odsetkach, czyz nie
tak?

Pozdrawiam
Slawek/

do góry

Użytkownik "ss" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:bg8n4h$gnn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > ustawa z dnia 09.09.2000r. - o podatku od czynności cywilnoprawnych
> Dz.U.Nr
> > 86 poz. 959 z późn. zmian.
> > dlaczego za złodziei, nie rozumiem?
>
> W jakiej ustawie mozna znalezc czarno na bialym, ze US ma 3 lata (lub 5
lat,
> ale to nieistotne)
> czasu na wyslanie wezwania podatnikowi, przy czym w tym czasie sa juz
> naliczane odsetki?
> Zacytowany ponizej artykul z podanej przez Ciebie ustawy nie precyzuje
tego
> terminu.
>

czarno na białym w Ordynacji podatkowej (DZ.U.Nr 137 poz. 926 z
1997r.)...przy czym nie na wysłanie wezwania, a na doręczenie decyzji
wymierzającej podatek, a to różnica


> Art.6. ust.3.
> "Jezeli strony czynnosci cywilnoprawnej nie okreslily wartosci przedmiotu
> tej czynnosci
> lub wartosc okreslona przez strony nie odpowiada, wedlug oceny organu
> podatkowego,
> jej wartosci rynkowej, organ ten wezwie strony do jej okreslenia,
> podwyzszenia lub
> obnizenia :), w terminie nie krotszym niz 14 dni od doreczenia wezwania,
> podajac
> jednoczesnie wartosc wg wlasnej, wstepnej oceny".
>
> Gdyby wezwanie zostalo wyslane tuz po wystapieniu czynnosci
cywilnoprawnej,
> wszystko byloby jasne, ale przeciez US moze zarobic na odsetkach, czyz nie
> tak?
>

przepisy nie precyzują kiedy ma zostać wysłane wezwanie.... 14 dni masz
czasu na określenie wartości, ale od dnia otrzymania wezwania do określenia
wartości ;-)))

do góry

Użytkownik "stavi" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości >
>
> > dlaczego za złodziei, nie rozumiem?
>
> No w końcu nie zawsze jak się kupuje poniżej cen rynkowych w umowie to
> oznacza, że na rękę daje więcej ? (Wiem, ze jest to częsta praktyka)
>

hmm, żaden problem, trzeba po prostu podać dwie wartości w akcie
notarialnym:
1.) strony sprzedają za tyle, a tyle....
2.) jako podstawę opodatkowania przyjmują wartość rynkową tyle, a tyle....
osobiście jak kupowałem, całkiem niedawno mieszkanie, to tak zrobiłem, zaraz
po spisaniu kontraktu zwróciłem się do US o weryfikację aktu pod kątem
pobranego podatku i w ciągu m-ca otrzymałem decyzję umorzeniową.

do góry

Dziekuje za porady
i pozdrawiam,
Slawek.

do góry

> hmm, żaden problem, trzeba po prostu podać dwie wartości w akcie
> notarialnym:
> 1.) strony sprzedają za tyle, a tyle....
> 2.) jako podstawę opodatkowania przyjmują wartość rynkową tyle, a tyle....
> osobiście jak kupowałem, całkiem niedawno mieszkanie, to tak zrobiłem,
zaraz
> po spisaniu kontraktu zwróciłem się do US o weryfikację aktu pod kątem
> pobranego podatku i w ciągu m-ca otrzymałem decyzję umorzeniową.


zaraz, zaraz, płacę 2% od _wartości_ czy nie ? poczytałem tą ustawę,
najpierw mają obowiazek wezwać do ustalenia ponownie ceny, podając swoją
wycenę wg średnich "jakichś tam" cen (w tym miejscu traktują ludzi jak
złodziei - bo wartość może być rzeczywiście inna, z czym rzeczoznawca
następnie może się zgodzić), jak nie dojdzie do "porozumienia" to wysyłają
rzeczoznawcę.

Swoją drogą to ciekaw jestem czy ktoś w praktyce wygrał z US czy same
miękawki w tym kraju mieszkają (ja też jestem miękawką :) )? Prosty
przypadek: stoją dwie chałupy na granicy, w środku działka załóżmy że 10m
szerokości, zgodnie z dzisiejszym prawem, nie ma szans nic tam wybudować,
ale działka leży w pasie zagosp. przestrz. pod bud. i US liczy po cenach
działek budowlanych a kupujący faktycznie kupuje po cenie roli. (bo
faktycznie nic tam nie zrobi)

Qrcze, właśnie sobie uświadomiłem, że kupiłem działkę płacąc za całość jak
po cenie za budowlaną a 1/3 była rolą, to US może mnie wezwać do zaniżenia
ceny ? :))
hm.. a sam bym się o zwrot podatku nie mógł upomnieć ? no i zwrot kosztów
notariusza, wpisów do księgi wieczystej itd ? (czysto hipotetycznie :) )

pozdr.,
stavi

do góry