eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 179

  • 141. Data: 2009-09-14 07:20:56
    Temat: Re: Czy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole? [OT]
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    Smok Eustachy napisał(a):

    > Proste pytanie: czego będziesz uczył na zajęciach z etyki? No niczego.

    Oczywiście, bo etyka=etyka katolicka. Żadna inna z definicji nie istnieje.

    > A Dawkins ustępuje poziomem "Kalendarzowi Rolnika" rocznik 1951

    Ma się rozumieć. A jak tam z Twoją znajomością Twoich świętych ksiąg,
    doczytałeś już?

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP


  • 142. Data: 2009-09-14 07:21:27
    Temat: Re: Czy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole?
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Fri, 11 Sep 2009 13:42:10 +0200, Michal napisał(a):


    >>>> A czemu msza święta z dużej litery?
    >>>>
    >>>
    >>> Może z szacunku?
    >>>
    >>
    >> Nie ma takiej reguly
    >> http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629375
    >>
    > A może jednak?
    > http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629420

    A ja mam szacunek to Pierdzenia i dlatego piszę Go z dużej litery.
    Paranoik jesteś i tyle.


  • 143. Data: 2009-09-14 07:23:50
    Temat: Re: Czy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole? [OT]
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    Tomasz Jasiński napisał(a):

    >> 2. Czy ja go nie szanuję? Domagam się nawet, aby ateiści w końcu
    >> wymyślili swoją etykę, której nie ma obecnie.
    >
    > Opowiadasz takie rzeczy i jednocześnie twierdzisz, że czytałeś
    > Dawkinsa? Śmieszne i straszne.

    Może nawet i czytał, ale na pewno nie zrozumiał (fakt, Dawkins
    _czasami_ pisze nieco górnolotnie ;-). Za to na pewno nie czytał
    własnych świętych ksiąg :-)

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP


  • 144. Data: 2009-09-14 07:30:55
    Temat: Re: Czy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole? [OT]
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    gazebo napisał(a):

    >> Choć część ateistów skłania się w kierunku świeckich teorii,
    >> takich jak: humanizm, racjonalizm i naturalizm, to nie ma jednej
    >> ideologii lub zbioru zachowań, przy których obstawaliby wszyscy ateiści."
    >>
    >> I jak tam poglądy na temat "ateistycznego państwa" i "ideologii
    >> ateistycznej"? Pewnie mają się dobrze, jeśli fakty przeczą teorii,
    >> tym gorzej dla faktów...
    >>
    >
    > Kurcze, wynika z tego, ze ludzie, ktorzy mysla, tworza, kreuja itp. sa
    > do bani. Az strach zapytac kto u nas kreuje prawo.

    Przepraszam, co z czego wynika? Bo nie nadążam za Twym wartkim tokiem
    myśli...

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP


  • 145. Data: 2009-09-14 09:54:10
    Temat: Re: Czy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole? [OT]
    Od: gazebo <g...@c...net>

    Dominik & Co pisze:
    >>> Choć część ateistów skłania się w kierunku świeckich teorii,
    >>> takich jak: humanizm, racjonalizm i naturalizm, to nie ma jednej
    >>> ideologii lub zbioru zachowań, przy których obstawaliby wszyscy
    >>> ateiści."
    >>>
    >>> I jak tam poglądy na temat "ateistycznego państwa" i "ideologii
    >>> ateistycznej"? Pewnie mają się dobrze, jeśli fakty przeczą teorii,
    >>> tym gorzej dla faktów...
    >>>
    >>
    >> Kurcze, wynika z tego, ze ludzie, ktorzy mysla, tworza, kreuja itp. sa
    >> do bani. Az strach zapytac kto u nas kreuje prawo.
    >
    > Przepraszam, co z czego wynika? Bo nie nadążam za Twym wartkim tokiem
    > myśli...
    >

    Po prostu mam niezly ubaw czytajac Smoka. Przypomina mi sie mysl pewnego
    znajomego, ktory kiedys stwierdzil cos w rodzaju, ze jedyna wartoscia
    historyczna (architektoniczna) sa katolickie obiekty sakralne.

    --
    mirror


  • 146. Data: 2009-09-14 10:25:54
    Temat: Re: Czy Msza mo?e by? zaje^ciami obowi?zkowymi w szkole?
    Od: Szymon von Ulezalka <a...@i...pl>

    > Slyszales kiedys o partenogenezie badz komorkach macierzystych?
    > Klonowaniu? Nielegalnych (w swietle naszego prawa) zaplodnien kobiet
    > dawno po klimakterium praparowanym materialem?

    2000 lat temu? nie, nie slyszalem. ztcw sa to dosyc 'swieze'
    wynalazki. a partogeneza nie wystepuje ztcw u ssakow, z pewnoscia nie
    u naczelnych.


  • 147. Data: 2009-09-14 11:57:32
    Temat: Re: Czy Msza mo?e by? zaje^ciami obowi?zkowymi w szkole?
    Od: gazebo <g...@c...net>

    Szymon von Ulezalka pisze:
    >> Slyszales kiedys o partenogenezie badz komorkach macierzystych?
    >> Klonowaniu? Nielegalnych (w swietle naszego prawa) zaplodnien kobiet
    >> dawno po klimakterium praparowanym materialem?
    >
    > 2000 lat temu? nie, nie slyszalem. ztcw sa to dosyc 'swieze'
    > wynalazki. a partogeneza nie wystepuje ztcw u ssakow, z pewnoscia nie
    > u naczelnych.

    Nigdy nie mow nigdy. :) Z tego co mi wiadomo mysz jest dalej
    klasyfikowana jako ssak. Nie wiem co sie z ta partenogenetyczna japonska
    myszka dzieje ale zdaje sie, ze nawet miala potomstwo.

    --
    mirror


  • 148. Data: 2009-09-14 12:07:56
    Temat: Re: Czy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole? [OT]
    Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>

    Dnia Mon, 14 Sep 2009 09:23:50 +0200, Dominik & Co napisał(a):

    > Tomasz Jasiński napisał(a):
    >
    >>> 2. Czy ja go nie szanuję? Domagam się nawet, aby ateiści w końcu
    >>> wymyślili swoją etykę, której nie ma obecnie.
    >>
    >> Opowiadasz takie rzeczy i jednocześnie twierdzisz, że czytałeś
    >> Dawkinsa? Śmieszne i straszne.
    >
    > Może nawet i czytał, ale na pewno nie zrozumiał (fakt, Dawkins _czasami_
    > pisze nieco górnolotnie ;-). Za to na pewno nie czytał własnych świętych
    > ksiąg :-)

    Wyszło na to, że Dawkins jest Twoją świętą xięga. Śmieszne.




    --
    http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
    http://pclinuxos.org.pl/


  • 149. Data: 2009-09-14 12:35:25
    Temat: Re: Czy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole? [OT]
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    Smok Eustachy napisał(a):

    > Wyszło na to, że Dawkins jest Twoją świętą xięga. Śmieszne.

    Człowiek księgą? Niezłe, próbuj dalej.

    Ale lepiej zostaw w spokoju Dawkinsa i mój do niego stosunek-
    poczytaj Biblię, dowiesz się, ile razy Dekalog tam występuje-
    może następnym razem już się nie ośmieszysz. A jeśli już
    jesteś naprawdę takim patentowanym leniem, poszukaj w Wikipedii.

    BTW: jak to jest, że kiedy człowiek ma do podpisania kredyt
    hipoteczny 200 tys. zł na 30 lat to czyta i analizuję umowę,
    konsultuje się z doradcami, pyta znajomych- ale w sprawach
    ponoć o niebo (sic!) ważniejszych trud przeczytania jednej
    książki go przerasta?

    Coś mi się zdaje, że Ci "wierzący" nie traktują poważnie
    swych "wierzeń"- tak naprawdę po prostu lubią rytuały,
    tradycję i miłe poczucie przynależności do stada...

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP


  • 150. Data: 2009-09-14 13:08:08
    Temat: Re: Czy Msza może być zajęciami obowiązkowymi w szkole? [OT]
    Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>

    Dnia Mon, 14 Sep 2009 14:35:25 +0200, Dominik & Co napisał(a):

    > Smok Eustachy napisał(a):
    >
    >> Wyszło na to, że Dawkins jest Twoją świętą xięga. Śmieszne.
    >
    > Człowiek księgą? Niezłe, próbuj dalej.
    >
    > Ale lepiej zostaw w spokoju Dawkinsa i mój do niego stosunek- poczytaj
    > Biblię, dowiesz się, ile razy Dekalog tam występuje- może następnym
    > razem już się nie ośmieszysz.

    No ile ośmiel się i podaj jakiś konkret wtedy z przyjemnością rozszerzę
    Twoje horyzonty.

    > BTW: jak to jest, że kiedy człowiek ma do podpisania kredyt hipoteczny
    > 200 tys. zł na 30 lat to czyta i analizuję umowę, konsultuje się z
    > doradcami, pyta znajomych- ale w sprawach ponoć o niebo (sic!)
    > ważniejszych trud przeczytania jednej książki go przerasta?

    No Ty to na pewno nie przeczytałeś ani jednej.
    >
    > Coś mi się zdaje, że Ci "wierzący" nie traktują poważnie swych
    > "wierzeń"- tak naprawdę po prostu lubią rytuały, tradycję i miłe
    > poczucie przynależności do stada...

    Wierzący w nieistnienie Boga na pewno.

    --
    http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
    http://pclinuxos.org.pl/

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1