eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 117

  • 41. Data: 2019-02-08 17:11:17
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 07-02-19 o 23:37, Kviat pisze:

    >>> Po drugie, skoro ktoś dostał pełnomocnictwo do wykonania jakichś tam
    >>> czynności, to dość poważna przesłanka do tego, że umowa była.
    >>> Pełnomocnictwo dali dla jaj?
    >> Ale ostatecznie do zawarcia umowy mogło nie dojść.
    > Czyli pełnomocnictwo do wykonania zleconych czynności dali, bo nie było
    > umowy.
    > Tak dla jaj dali...

    Nie wiemy, na co się umawiali. Równie dobrze mogli zawrzeć ustnie umowę
    o dzieło i wynagrodzenie miało nastąpić po zawarciu umowy, do zawarcia
    której dostali upoważnienie.
    >
    >> Natomiast samo
    >> upoważnienie sugeruje, że doszło do zawarcia umowy zlecenia.
    > Serio?
    > I nie sugeruje, że do zawarcia umowy mogło nie dojść?
    > Zdanie wyżej piszesz, że do zawarcia umowy mogło nie dość. Zdanie
    > później piszesz, że upoważnienie sugeruje, że doszło do zawarcia umowy.

    Bo nie wiadomo, czy doszło.


  • 42. Data: 2019-02-08 18:15:37
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: Kviat

    W dniu 2019-02-08 o 17:11, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 07-02-19 o 23:37, Kviat pisze:
    >
    >>>> Po drugie, skoro ktoś dostał pełnomocnictwo do wykonania jakichś tam
    >>>> czynności, to dość poważna przesłanka do tego, że umowa była.
    >>>> Pełnomocnictwo dali dla jaj?
    >>> Ale ostatecznie do zawarcia umowy mogło nie dojść.
    >> Czyli pełnomocnictwo do wykonania zleconych czynności dali, bo nie było
    >> umowy.
    >> Tak dla jaj dali...
    >
    > Nie wiemy, na co się umawiali.

    Wiemy.
    Informacja na co się umawiali jest nawet dostępna publicznie.

    > Równie dobrze mogli zawrzeć ustnie umowę
    > o dzieło

    Mogli.
    Ale pełnomocnictwa do realizacji tej umowy dali już na piśmie.
    O reszcie wielokilogramowych załączników dołączonych faktury nie
    wspominając.

    > i wynagrodzenie miało nastąpić po zawarciu umowy,

    Nikt nie płaci za samo zawarcie umowy, po zawarciu umowy.
    Wynagrodzenie zwykle płaci się za wykonaną pracę.

    Na miejscu tego Austriaka, wiedząc z kim mam do czynienia, to w umowie
    zawarłbym konieczność wypłacenia zaliczki, inaczej palcem bym nie kiwnął
    za słowo "honoru" od funkcjonariusza z pisu.

    > do zawarcia
    > której dostali upoważnienie.

    Ja nie piszę o pełnomocnictwie do zawarcia umowy z Austriakiem.
    Ja piszę o pełnomocnictwie dla Austriaka, które umożliwiło mu wykonanie
    prac.

    >>> Natomiast samo
    >>> upoważnienie sugeruje, że doszło do zawarcia umowy zlecenia.
    >> Serio?
    >> I nie sugeruje, że do zawarcia umowy mogło nie dojść?
    >> Zdanie wyżej piszesz, że do zawarcia umowy mogło nie dość. Zdanie
    >> później piszesz, że upoważnienie sugeruje, że doszło do zawarcia umowy.
    >
    > Bo nie wiadomo, czy doszło.

    Czego znowu nie wiadomo?
    Gość wynajął jakieś kancelarie prawne, biura projektowe i cholera wie co
    tam jeszcze. Wynajął, bo miał sen?

    I wszyscy tak chętnie robili robotę, bo jakiś Austriak przyszedł i ich
    ładnie poprosił żeby robili? Nikt z nich nie spytał, czy ma
    pełnomocnictwo na zlecanie roboty dla podwykonawców?
    No to faktycznie, wygląda na to, że w tych biurach projektowych i
    kancelariach prawnych obracających grubym szmalem pracują debile.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 43. Data: 2019-02-08 18:37:20
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5c5db939$0$525$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2019-02-08 o 17:11, Robert Tomasik pisze:
    >>> Czyli pełnomocnictwo do wykonania zleconych czynności dali, bo nie
    >>> było
    >>> umowy.
    >>> Tak dla jaj dali...
    >
    >> Nie wiemy, na co się umawiali.

    >Wiemy.
    >Informacja na co się umawiali jest nawet dostępna publicznie.

    >> i wynagrodzenie miało nastąpić po zawarciu umowy,
    >Nikt nie płaci za samo zawarcie umowy, po zawarciu umowy.
    >Wynagrodzenie zwykle płaci się za wykonaną pracę.

    Z tym akurat roznie bywa.

    >Na miejscu tego Austriaka, wiedząc z kim mam do czynienia, to w
    >umowie zawarłbym konieczność wypłacenia zaliczki, inaczej palcem bym
    >nie kiwnął za słowo "honoru" od funkcjonariusza z pisu.

    Ale to w rodzinie bylo :-)

    Tylko moment - jak zrozumialem, załozono spolke celową do realizacji
    inwestycji.
    Nuneaton.
    I ta spolka wystawia Srebrnej fakture.

    Kto zalozyl, kto tam rzadzil, i za co spolka miala placic.

    Austryjak ?
    Czy moze Nuneaton miala mu zaplacic i mowi, ze nie ma pieniedzy, bo
    jej Srebrna nie zaplacila ..

    >> do zawarcia której dostali upoważnienie.
    >Ja nie piszę o pełnomocnictwie do zawarcia umowy z Austriakiem.
    >Ja piszę o pełnomocnictwie dla Austriaka, które umożliwiło mu
    >wykonanie prac.

    Ale jakich prac i jakie pelnomocnictwo - bo zazwyczaj to do pracy
    wystarcza umowa.

    >>> I nie sugeruje, że do zawarcia umowy mogło nie dojść?
    >>> Zdanie wyżej piszesz, że do zawarcia umowy mogło nie dość. Zdanie
    >>> później piszesz, że upoważnienie sugeruje, że doszło do zawarcia
    >>> umowy.
    >
    >> Bo nie wiadomo, czy doszło.

    >Czego znowu nie wiadomo?
    >Gość wynajął jakieś kancelarie prawne, biura projektowe i cholera wie
    >co tam jeszcze. Wynajął, bo miał sen?

    >I wszyscy tak chętnie robili robotę, bo jakiś Austriak przyszedł i
    >ich ładnie poprosił żeby robili? Nikt z nich nie spytał, czy ma
    >pełnomocnictwo na zlecanie roboty dla podwykonawców?

    Robili, bo zawarli umowe.
    W czyim imieniu ... moze we wlasnym, moze na firme, ktorej byl
    prezesem.

    >No to faktycznie, wygląda na to, że w tych biurach projektowych i
    >kancelariach prawnych obracających grubym szmalem pracują debile.

    "Zaliczka musi byc" :-)

    J.


  • 44. Data: 2019-02-08 19:09:51
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:saowr7mzrah8$.19nq5yuvex9gi$.dlg@40tude
    .net...
    >Dnia Thu, 7 Feb 2019 18:58:53 +0100, J.F. napisał(a):
    >> Hm, rok 1983 ... dla jednych mogla byc ciagle za malo ideologiczna,
    >> a
    >> dla drugich az nieprzyzwoicie za duzo :-)

    >Naprawdę można było robić karierę naukową bez pisania takich
    >dyrdymałów. To

    Mozna bylo, ale zobacz gdzie robil - zaklad Filozofii.
    No to trzeba bylo marksistowsko :-)

    >nie były ciemne lata stalinizmu ani nawet czasy Gomułki. Nikt też nie
    >kazał

    Nie byly, ale czy studentom ciagle nie wciskano jakiejs "ideologocznej
    dialektyki" ?

    >Zybertowiczowi wstępować do PZPR i to jeszcze po rozruchach w 1976 r.

    A po rozruchach, czy przed ?
    Inne zrodla twierdza, ze nie wstapil wcale ...

    Tak czy inaczej - w latach 80-tych udzielal sie gdzies w sferach
    Solidarnosci ... bo tez nic nie pisza, ze sie do zwiazku zapisal.

    >To nawet ciekawe, że do PiS z taką ochotą przyklejają się i głosują
    >na nich
    >milicjanci, partyjniacy i wojskowi tudzież sieroty po komunie w
    >rodzaju
    >Animki.

    No wiesz, z jednej strony nawet wsrod nich zdarzali sie ludzie
    przyzwoici.
    Ale czemu teraz akurat do PiS ... moze im sie te lewicowe hasla
    podobaja.

    J.


  • 45. Data: 2019-02-10 07:04:10
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.02.2019 o 11:34, Liwiusz pisze:

    > Dobry mecenas mając takie dobre dowody po prostu poszedłby do sądu,
    > skoro tego nie robi, to znaczy, że wie, że te załączniki to lipa.

    A wziąłeś pod uwagę, że właścicielem firmy "sądy polskie, spółka bez
    żadnej odpowiedzialności" jest obecnie partia?

    Shrek


  • 46. Data: 2019-02-10 07:11:29
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.02.2019 o 10:45, cef pisze:

    > O co chodzi z tymi dyrektorami? :-)
    >
    > Ja widzę, że tu u2 pierwszy twierdzi, że KC ma inne stanowisko,
    > ale nie widzę paragarafów, tylko dyrektora z...

    Chodzi o to, że u2 jest trolem i odpisuje nie na temat, żeby tylko swoją
    sygnaturkę wkleić. Normalnie ma antysemicką i za długa. Olej i nie
    reaguj to zdechnie.

    Shrek


  • 47. Data: 2019-02-10 07:14:54
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.02.2019 o 18:37, J.F. pisze:

    > Ale jakich prac i jakie pelnomocnictwo - bo zazwyczaj to do pracy
    > wystarcza umowa.


    Do uzyskania projektu budowlanego jest potrzebne kilka pełnomocnictw.
    Przyłącza, boksowanie się z urzędnikami od wuzetek, wydział arch itp.

    Shrek


  • 48. Data: 2019-02-10 10:59:35
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2019-02-10 o 07:11, Shrek pisze:
    > W dniu 08.02.2019 o 10:45, cef pisze:
    >
    >> O co chodzi z tymi dyrektorami? :-)
    >>
    >> Ja widzę, że tu u2 pierwszy twierdzi, że KC ma inne stanowisko,
    >> ale nie widzę paragarafów, tylko dyrektora z...
    >
    > Chodzi o to, że u2 jest trolem i odpisuje nie na temat, żeby tylko swoją
    > sygnaturkę wkleić. Normalnie ma antysemicką i za długa. Olej i nie
    > reaguj to zdechnie.

    Ktoś go zawsze nakarmi.


  • 49. Data: 2019-02-10 11:10:00
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 10 Feb 2019 10:59:35 +0100, cef napisał(a):

    > Ktoś go zawsze nakarmi.

    Tak ale to nie unieważnia słuszności zasady. Jesteś piątym przypadkiem
    odpowiedzi udzielonej u2 na tej grupie od chwili kiedy facet tu wpadł
    zaistnieć. Piątym na kilkadziesiąt jego postów. Co znaczy że facet jest
    dosyć powszechnie postrzegany jako niewart rozmowy. Są zresztą po temu
    należyte powody, chcesz to ci je wyłożę na priv.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 50. Data: 2019-02-10 11:26:16
    Temat: Re: Czy Gazeta Wyborcza opublikowała "ułomną" fakturę (z premedytacją)?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.02.2019 o 10:59, cef pisze:
    > W dniu 2019-02-10 o 07:11, Shrek pisze:
    >> W dniu 08.02.2019 o 10:45, cef pisze:
    >>
    >>> O co chodzi z tymi dyrektorami? :-)
    >>>
    >>> Ja widzę, że tu u2 pierwszy twierdzi, że KC ma inne stanowisko,
    >>> ale nie widzę paragarafów, tylko dyrektora z...
    >>
    >> Chodzi o to, że u2 jest trolem i odpisuje nie na temat, żeby tylko
    >> swoją sygnaturkę wkleić. Normalnie ma antysemicką i za długa. Olej i
    >> nie reaguj to zdechnie.
    >
    > Ktoś go zawsze nakarmi.

    Akurat tu ma zasadniczo post - od czasu do czasu odpowiedzą mu zdaje sie
    Liwiusz i Robert (jeśli pomyliłem to w/w przepraszam).

    Shrek

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1