-
1. Data: 2006-11-16 11:44:46
Temat: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: "d33" <d...@W...gazeta.pl>
Witam,
pytam czysto hipotetycznie. Zapisując się do płatnej szkoły wieczorowej dla
dorosłych nie podpisywałem żadnych dokumentów, w których zobowiązywał bym się
do płacenia czesnego. Czy w przypadku niezapłacenia za jakiś tam dłuższy lub
krótszy okres szkoła ma prawo do odmowy wydania mi świadectw ukończenia klasy
i wydania mi moich wszystkich papierów, które przyniosłem zapisując się do tej
szkoły?
Czy jest jakiś podstawa prawna, przymuszająca mnie do zapłacenia za szkołę?
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-11-16 13:13:23
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: "MarlonB" <z...@w...kon>
Użytkownik "d33" <d...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ejhive$fcn$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> pytam czysto hipotetycznie. Zapisując się do płatnej szkoły wieczorowej
> dla
> dorosłych nie podpisywałem żadnych dokumentów, w których zobowiązywał bym
> się
> do płacenia czesnego. Czy w przypadku niezapłacenia za jakiś tam dłuższy
> lub
> krótszy okres szkoła ma prawo do odmowy wydania mi świadectw ukończenia
> klasy
> i wydania mi moich wszystkich papierów, które przyniosłem zapisując się do
> tej
> szkoły?
>
> Czy jest jakiś podstawa prawna, przymuszająca mnie do zapłacenia za
> szkołę?
>
- Idziesz i prosisz o papiery, niezależnie ile tam im wisisz.
- Pani mówi "Nie"
- Ty na to, "ależ to nielegalne!"
- Pani "ale zgodne z regulaminem!"
- Ty dzwonisz po policje, przyjeżdzają i oni proszą o papiery
- Ty dostajesz papiery a Pani zjebkę.
Coś mi się zdaje, że tak to działa... albo po prostu mi się tylko zdaje...??
M.
-
3. Data: 2006-11-16 13:18:53
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: Schwester <j...@c...com>
d33 napisał(a):
> Witam,
> pytam czysto hipotetycznie. Zapisując się do płatnej szkoły wieczorowej dla
> dorosłych nie podpisywałem żadnych dokumentów, w których zobowiązywał bym się
> do płacenia czesnego. Czy w przypadku niezapłacenia za jakiś tam dłuższy lub
> krótszy okres szkoła ma prawo do odmowy wydania mi świadectw ukończenia klasy
> i wydania mi moich wszystkich papierów, które przyniosłem zapisując się do tej
> szkoły?
>
> Czy jest jakiś podstawa prawna, przymuszająca mnie do zapłacenia za szkołę?
>
> Pozdrawiam.
>
poczytaj archiwum, niadawno było dokładnie opisane i to z podaniem
paragrafów. Autor opisał swoją sprawę, któa zakończyła się pozytywnie
ale po interwencji policji.
-
4. Data: 2006-11-16 13:45:55
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<d...@W...gazeta.pl> napisal(a):
> Witam,
> pytam czysto hipotetycznie. Zapisując się do płatnej szkoły wieczorowej dla
> dorosłych nie podpisywałem żadnych dokumentów, w których zobowiązywał bym się
> do płacenia czesnego. Czy w przypadku niezapłacenia za jakiś tam dłuższy lub
> krótszy okres szkoła ma prawo do odmowy wydania mi świadectw ukończenia klasy
> i wydania mi moich wszystkich papierów, które przyniosłem zapisując się do tej
> szkoły?
Nie ma prawa, stanowi to przestępstwo, trzeba w takim wypadku
zawiadomić Policję (a najlepiej ich tym postraszyć, to od razu
oddadzą). Instytucja "nieoddawania" to taki mały terror uskuteczniany
na nieświadomych.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
5. Data: 2006-11-16 13:58:02
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: "d31" <d...@N...gazeta.pl>
Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> napisał(a):
> <d...@W...gazeta.pl> napisal(a):
> > Witam,
> > pytam czysto hipotetycznie. Zapisując się do płatnej szkoły wieczorowej dla
> > dorosłych nie podpisywałem żadnych dokumentów, w których zobowiązywał bym się
> > do płacenia czesnego. Czy w przypadku niezapłacenia za jakiś tam dłuższy lub
> > krótszy okres szkoła ma prawo do odmowy wydania mi świadectw ukończenia klasy
> > i wydania mi moich wszystkich papierów, które przyniosłem zapisując się do te
> j
> > szkoły?
>
> Nie ma prawa, stanowi to przestępstwo, trzeba w takim wypadku
> zawiadomić Policję (a najlepiej ich tym postraszyć, to od razu
> oddadzą). Instytucja "nieoddawania" to taki mały terror uskuteczniany
> na nieświadomych.
OK. Czyli muszą mi oddać bez względu na to ile im zalegam. Zarówno świadectwo
ukończenia klasy jak i wszystkie moje dokumenty, tak?
A czy mam w takim razie obowiązek uiszczenia zaległych opłat za mięsiące, w
których uczęszczałem do szkoły? Jakiś czas temu słyszałem o podobnej sprawie w
TV, która decyzją sądu skończyła się tak, że uczeń nie musiał płacić za
szkołe, gdyż nie podpisał żadnego dokumentu zobowiązującego go do tego.
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2006-11-16 14:18:23
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<d...@N...gazeta.pl> napisal(a):
>> > pytam czysto hipotetycznie. Zapisując się do płatnej szkoły wieczorowej dla
>> > dorosłych nie podpisywałem żadnych dokumentów, w których zobowiązywał bym się
>> > do płacenia czesnego. Czy w przypadku niezapłacenia za jakiś tam dłuższy lub
>> > krótszy okres szkoła ma prawo do odmowy wydania mi świadectw ukończenia klasy
>> > i wydania mi moich wszystkich papierów, które przyniosłem zapisując się do te
>> j
>> > szkoły?
>>
>> Nie ma prawa, stanowi to przestępstwo, trzeba w takim wypadku
>> zawiadomić Policję (a najlepiej ich tym postraszyć, to od razu
>> oddadzą). Instytucja "nieoddawania" to taki mały terror uskuteczniany
>> na nieświadomych.
>
>
> OK. Czyli muszą mi oddać bez względu na to ile im zalegam. Zarówno świadectwo
> ukończenia klasy jak i wszystkie moje dokumenty, tak?
Oczywiście, przetrzymywanie cudzych dokumentów, o ile ustały podstawy
do tego, jest przestępstwem.
> A czy mam w takim razie obowiązek uiszczenia zaległych opłat za mięsiące, w
> których uczęszczałem do szkoły? Jakiś czas temu słyszałem o podobnej sprawie w
> TV, która decyzją sądu skończyła się tak, że uczeń nie musiał płacić za
> szkołe, gdyż nie podpisał żadnego dokumentu zobowiązującego go do tego.
No, to zależy jaka była umowa. Tej nie znamy.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
7. Data: 2006-11-16 17:37:51
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "MarlonB" <z...@w...kon> napisał w wiadomości
news:ejhobf$4h9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> - Idziesz i prosisz o papiery, niezależnie ile tam im wisisz.
> - Pani mówi "Nie"
> - Ty na to, "ależ to nielegalne!"
> - Pani "ale zgodne z regulaminem!"
> - Ty dzwonisz po policje, przyjeżdzają i oni proszą o papiery
> - Ty dostajesz papiery a Pani zjebkę.
> Coś mi się zdaje, że tak to działa... albo po prostu mi się tylko zdaje...??
Dobrze Ci się zdaje, z tym, ze zjebkę zamień na przedstawienie zarzutów. To jest
przestępstwo, a nie wykroczenie i nie można poprzestać na pouczeniu "pani".
-
8. Data: 2006-11-16 18:49:10
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
d33 wrote:
> Zapisując się do płatnej szkoły wieczorowej dla
> dorosłych nie podpisywałem żadnych dokumentów, w których zobowiązywał bym się
> do płacenia czesnego.
Szczerze mówiąc nie wierzę. A drobnym druczkiem? A "obowiązuje
regulamin; regulamin otrzymałem"?
> Czy jest jakiś podstawa prawna, przymuszająca mnie do zapłacenia za szkołę?
Zdaje się, że pytasz o art. 160 ust. 3 prawa o szkolnictwie wyższym:
"Warunki odpłatności za studia określa umowa zawarta między uczelnią a
studentem w formie pisemnej."
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
9. Data: 2006-11-16 21:20:48
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: Michał Wójcik <m...@u...list.pl>
Witam,
> - Idziesz i prosisz o papiery, niezależnie ile tam im wisisz.
> - Pani mówi "Nie"
> - Ty na to, "ależ to nielegalne!"
> - Pani "ale zgodne z regulaminem!"
> - Ty dzwonisz po policje, przyjeżdzają i oni proszą o papiery
> - Ty dostajesz papiery a Pani zjebkę.
>
> Coś mi się zdaje, że tak to działa... albo po prostu mi się tylko zdaje...??
A to różnie bywa, w moim przypadku panowie policjancji nie przyjeli
zgłoszenia, stwierdzili że mam umowę z uczelnią i dopiero jak się z nia
rozliczę będę miał obiegówkę i wtedy nie wydadzą dokumentów to popełnia
przestępstwo.
Na komisariacie dyżurny stwierdził to samo.
Za to uczelnia przy drugiej wizycie i załatwieniu obiegówki z adnotacją
że mam jakieś tam zaległości w kwesturze wydała dokumenty.
Pozdrawiam,
M.
-
10. Data: 2006-11-16 23:26:00
Temat: Re: Czesne za szkołe, a odmowa wydania świadectwa
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Michał Wójcik wrote:
> w moim przypadku panowie policjancji nie przyjeli
> zgłoszenia, stwierdzili że mam umowę z uczelnią i dopiero jak się z nia
> rozliczę będę miał obiegówkę i wtedy nie wydadzą dokumentów to popełnia
> przestępstwo.
> Na komisariacie dyżurny stwierdził to samo.
Poinformowałeś komendanta, że jego policjanci pilnie potrzebują doszkolenia?
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+