eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzemu mamy inne znaki drogowe?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2008-05-22 19:10:33
    Temat: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    Witam,

    tak się zastanawiam właśnie, czemu mamy inne znaki drogowe w Polsce niż inne
    kraje świata, ba! nawet nasi najbliżsi sąsiedzi? Pomijam wzornictwo, czy
    kulturowe różnice (jak feministyczna odmiana drogi dla pieszych w
    Niemczech), ale np. znaki ostrzegawcze... U nas są żółte, a chyba w całej
    pozostałej EU białe...

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu


  • 2. Data: 2008-05-22 19:49:31
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Tristan pisze:

    >
    > tak się zastanawiam właśnie, czemu mamy inne znaki drogowe w Polsce niż inne
    > kraje świata, ba! nawet nasi najbliżsi sąsiedzi?

    A może spytaj czym oni mają inne? Skąd pomysł że ich znaki są "lepsze"?
    Według mnie nasze są OK.

    --
    @2008 Johnson
    "Jest coraz gorzej..."


  • 3. Data: 2008-05-22 20:18:47
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 22 maj 2008 21:49
    (autor Johnson
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <g14io9$ln3$2@inews.gazeta.pl>):

    >> tak się zastanawiam właśnie, czemu mamy inne znaki drogowe w Polsce niż
    >> inne kraje świata, ba! nawet nasi najbliżsi sąsiedzi?
    > A może spytaj czym oni mają inne?

    Przecie to to samo. Jasiu jest inny od Kasi wtedy i tylko wtedy, gdy Kasia
    jest inna od Jasia.

    > Skąd pomysł że ich znaki są "lepsze"?

    Nie wiem skąd. Ja tego nie twierdziłem.

    > Według mnie nasze są OK.

    Nadal jednak nie wiemy dlaczego są inne.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu


  • 4. Data: 2008-05-22 20:25:22
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Tristan wrote:
    > Witam,
    >
    > tak się zastanawiam właśnie, czemu mamy inne znaki drogowe w Polsce niż inne
    > kraje świata, ba! nawet nasi najbliżsi sąsiedzi? Pomijam wzornictwo, czy
    > kulturowe różnice (jak feministyczna odmiana drogi dla pieszych w
    > Niemczech), ale np. znaki ostrzegawcze... U nas są żółte, a chyba w całej
    > pozostałej EU białe...
    >

    Sprawdź jakie są, albo były u ruskich.


  • 5. Data: 2008-05-22 20:26:56
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Tristan wrote:
    >
    > Przecie to to samo. Jasiu jest inny od Kasi wtedy i tylko wtedy, gdy Kasia
    > jest inna od Jasia.

    Tu bym się mocno sprzeczał czy to zawsze jest prawdą.




  • 6. Data: 2008-05-22 21:05:09
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 22 maj 2008 22:26
    (autor witek
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <g14kuh$nr7$3@inews.gazeta.pl>):

    >> Przecie to to samo. Jasiu jest inny od Kasi wtedy i tylko wtedy, gdy
    >> Kasia jest inna od Jasia.
    > Tu bym się mocno sprzeczał czy to zawsze jest prawdą.

    Prosta sprawa, podaj 1 przypadek nie spełniający. <=> się dość szybko obala
    tą metodą :D

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu


  • 7. Data: 2008-05-22 21:07:03
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 22 maj 2008 22:25
    (autor witek
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <g14krj$nr7$2@inews.gazeta.pl>):

    > Sprawdź jakie są, albo były u ruskich.

    Nie znam tych ichnich domków, ale tu na zdjęciu:
    http://ru.wikipedia.org/wiki/????????_????
    są takoż białe :D aczkolwiek pod spodem jest kangur, więc coś nie tak z tym
    artem.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu


  • 8. Data: 2008-05-22 21:30:17
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Thu, 22 May 2008 21:10:33 +0200, Tristan napisał(a):

    > tak się zastanawiam właśnie, czemu mamy inne znaki drogowe w Polsce niż inne
    > kraje świata, ba! nawet nasi najbliżsi sąsiedzi? Pomijam wzornictwo, czy
    > kulturowe różnice (jak feministyczna odmiana drogi dla pieszych w
    > Niemczech)

    Nie wiem czy to różnica kulturowa, ale jeden znak w Niemczech naprawdę mnie
    zaskoczył:

    http://galeria.kapselek.net/displayimage-2243.html

    :P


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 9. Data: 2008-05-23 05:34:52
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: nadir <h...@o...gov>

    > Nie wiem czy to różnica kulturowa, ale jeden znak w Niemczech naprawdę mnie
    > zaskoczył:
    >
    > http://galeria.kapselek.net/displayimage-2243.html

    To jeszcze nic, ja tam pare razy na autostradach widywalem znaki z
    ogrniczeniem predkosci dla czolgow, do chyba 60-ciu czy 80-ciu km/h.
    Taki folklor.:)


  • 10. Data: 2008-05-23 07:22:42
    Temat: Re: Czemu mamy inne znaki drogowe?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 22 May 2008, Tristan wrote:

    > Witam,
    >
    > tak się zastanawiam właśnie, czemu mamy inne znaki drogowe w Polsce niż inne
    > kraje świata, ba! nawet nasi najbliżsi sąsiedzi?

    Przenieś to na "wesję amerykańską" (napisy na znakach) i wyjaśnij
    czemu znaczki "a", "b", "c" (i ponad 20 innych) są poukładane w inne
    wzory niż byłyby u nas ;)
    Jak to było? "historia, tradycja i te rzeczy" ;)

    Pewnie składają się na to ze dwie rzeczy:
    - niechęć do zmian, w tym uzasadnione opory praktyczne, co prowadzi do
    różnych dziwnych skutków ubocznych - np. możliwości że tylko ci co
    mają opóźnienia :) pozwalają sobie na zmiany (co bywa obosieczne)
    - chęć wyróżnienia się za wszelką cenę, co objawia się istnieniem takich
    ludzi jak np. w .pl Jędrzej Śniadecki czy "urzędowymi" próbami
    zakazywania angielszczyzny która kilka(?naście?) lat temu była
    we Francji. Niemcy zdaje się już spasowali z propagowania ichniej
    nazwy klawisza ENTER :>, ostatnio szukałem to nie mogłem googlem
    znaleźć - ktoś pamięta jak coś-tam-koniec-wprowadzania-taste
    nazywali? (oprócz oczywistego "taste" na końcu :D)
    Chyba coś dłuższego niż Besta(:)tigungstaste to było.

    > Niemczech), ale np. znaki ostrzegawcze... U nas są żółte, a chyba w całej
    > pozostałej EU białe...

    To chyba dobrze (u nas), wyjątkowo. Wpisuję do pozycji pierwszej ;)
    Za to znaki turystyczne (jak najbardziej "urzędowe", przez co NIE WOLNO
    stosować innych) są (IMHO całkiem słusznie) krytykowane (o czym ostatnio
    było na pl.rec.rowery).

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1