eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCyfra+ - jak walczyc?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2002-12-14 17:36:57
    Temat: Cyfra+ - jak walczyc?
    Od: "Michal Krawczyk" <i...@o...pl>

    Witam,

    poszukuję pomocy od osob ktore znaja prawo ew. walczyly juz z Cyfra+.

    Jestem bylym abonentem Wizji TV, ktora zostala przejeta przez Cyfre... po
    czym zaczal sie cyrk.

    1. Wymyslono zmiane pakietow i co za tym idzie cen - poniewaz w pismie
    informujacym o fuzji zaproponowano mi pakiet "zblizony" cenowo do Wizji
    postanowilem nie odsylac "pocztowki" ktora mialem niby wybrac abonament w
    nowej Cyfrze+

    2. Ustalono, ze dekoder nie nalezy do mnie (OK - nigdy nie nalezal) ale ze
    za jego "wynajem" mam placic 10 zl miesiac...

    3. Polityka C+ jest taka, ze moga zmieniac regulaminy i oplaty do woli -
    zawiadamiaja o tym fakcie listem zwyklym ktory przychodzi zwykle w dniu lub
    przeddzien terminu kiedy mozna na niego zareagowac... brak reakcji oznacza
    automatyczna zgode na nowe warunki (!?)

    4. Niestety abonament ten obowiazywal przez pierwsze 2 miesiace a nastepnie
    zmieniono mi pakiet na najdrozszy (ponad 90 zl). Nie zaplacilem za niego i
    wyslalem do C+ pismo z prosba o wyjasnienie i obnizenie abonamentu

    5. Po ponad miesiacu (!) otrzymalem odpowiedz, ze abonament nie zostanie
    obnizony poniewaz na moim koncie wystepuja zaleglosci... (???)

    6. Po nastepnym miesiacu wypowiedziano mi umowe przysylajac druczek do
    wplaty zaleglych abonamentow (termin: 5 dni!) oraz wzywajac do zwrotu
    sprzetu (termin: 14 dni!). List datowany byl ok. tygodnia wczesniej, wyslany
    2 dni przed uplywem terminu platnosci.

    7. Poniewaz mialem wtedy (i nadal mam) duzo wieksze problemy w zyciu niz
    uzeranie sie z C+ postanowilem zaplacic zalegly abonament (w sumie HBO i
    Canal Plus sobie ogladalem do momentu odciecia sygnalu).
    Zaplacilem wiec grzecznie, w terminie cala zalegla kwote.

    Jednakze zabraklo mi czasu i energii na bieganie ze sprzetem do zwrotu...

    8. Minal miesiac - dzisiaj w skrzynce znajduje list (zwykly!) w ktorym
    zawiadamia sie mnie o wystosowanu "noty ksiegowej" w wysokosci 300 zl za
    "kare umowna" tyt. nie wyslania potwierdzonego formularza zwrotu sprzetu. Od
    razu tez groza windykacja.

    Rece opadaja... tym bardziej, ze wlasnie zaczalem sie wczytywac w nowy (ob.
    od 1 grudnia) regulamin i wlos mi sie jezy... nie podpisywalem niczego
    takiego... jedynie umowe z Wizja TV na okres 1 roku, po ktorym miala
    zamienic sie w czas nieograniczony (chyba - nie sprawdzalem).

    Teraz moje pytania:

    Prawne:
    - czy takie postepowanie (tzn. zmiany krytycznych warunkow umowy, oplat,
    kar) przy pomocy zwyklych listow sa zgodne z prawem?

    - nota jest datowana na 28.11, do niego list z pogrozkami ze jezeli nie
    zaplace datowany na 2.12, data stempla na liscie 11.12, przyszlo chyba
    wczoraj (13.12) albo dzisiaj (choc nie podejzewam poczty o lazenie w
    sobote...), termin zaplaty kary (300 zl): 14 dni od daty jej _wystawienia_
    czyli 13.12 (to juz zakrawa na kpine...) - jak do tego podejsc?

    - za podstawe kary podano art. regulaminu, wydaje mi sie, ze jak moja umowa
    jest wypowiedziana (zerwana) - na co mam pismo, obowiazuja przepisy kodeksu
    cywilnego a nie regulamin abonencki?

    - co z nimi zrobic? pisac pisma? oddawac sprzet czy tez zachowac na wypadek
    "dodatkowych pism"? czy to sie kwalifikuje do sadu konsumenckiego?

    Techniczne:
    - w formularzu zwrotu sprzetu nie wystepuje antena (!) a jedynie dekoder (i
    to inny model niz mam...) - co to znaczy, ze jej nie chca czy jak? Oplaca
    sie wisiec na mrozie za oknem i ja odkrecac?

    Doradzcie co robic... wlos mi sie zjezyl jak wrzucilem w archiwum grup na
    Google "Cyfra+" i zobaczylem jakie z nimi problemy...

    Pozdrawiam,
    Michal




  • 2. Data: 2002-12-14 20:03:57
    Temat: Re: Cyfra+ - jak walczyc?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl.nospam>

    Widzę tylko jedno rozwiązanie. Otóż uznaj, że zmiana treści umowy stanowi
    jej wypowiedzenie (zgodnie z kodeksem cywilnym) i umowę rozwiązać wysyłając
    im wypowiedzenie na piśmie, równocześnie informując, że nie wyrażasz zgody
    na podniesienie abonamentu.

    Pozostaje kwestia terminu. Otóż z tego co pamiętam (jak się mylę, to pewnie
    mnie ktoś sprostuje, bo nie mam pod ręką przepisu) to termin wypowiedzenia w
    tej formie to 30 dni od zmiany warunków. Zatem oświadcz im, że Ty otrzymałeś
    te warunki dwa tygodnie temu. Wcześniej co prawda może i jakieś pisma
    przychodziły, ale nie docierały do Ciebie. Ty płaciłeś abonament po niższej
    kwocie, bo takie blankiety przyszły. Wyższy przyszedł wczoraj (a niech
    udowodnią, że przyszedł dwa miesiące temu, skoro wysłali zmianę umowy
    zwykłym listem). W międzyczasie nie płaciłeś, bo nie miałeś blankietu, a
    stare zgubiłeś, więc nie miałeś numeru konta.

    Jak stwierdzą, że nie płaciłeś, tych poporzednich, co zgubiłeś - takiej
    ewentualności wykluczyć nie można, bo mają na to trzy lata - to przez
    przypadek znajdziesz blankiety na nowo. A co? Nie mogłeś przez zapomnienie
    wsadzić do letniego buta?

    W ten sposób możesz uniknąć zapłaty wyższego abonamentu. Niestety za te
    miesiące, które nie płąciłeś, będziesz musiał zapłacić ten niższy.

    Jeśli zależy Ci na przetrzymaniu jeszcze przez chwilę terminala (jeśli nei
    usunęli Twoich uprawnień), to zawsze możesz powiedzieć, że poniosłeś koszty
    związane z instalację tego całego kramu i zatrzymujesz go jako zastaw do
    czasu uregulowania Twoich strat przez Cyfrę. Nie jest to prawda, ale też nie
    całkiem fałsz. Do przyszłego roku możesz się przebujać na tym koniu nie
    ryzykując pomówienia o przywłaszczenie terminala. Ty nie odmawiasz jego
    wydania, tylko zatrzymujesz go w zastaw.



  • 3. Data: 2002-12-14 21:42:33
    Temat: Re: Cyfra+ - jak walczyc?
    Od: "Michal Krawczyk" <i...@o...pl>

    "Robert Tomasik" <r...@w...pl.nospam> wrote in message
    news:atg534$to$1@news.tpi.pl...

    > Widzę tylko jedno rozwiązanie. Otóż uznaj, że zmiana treści umowy stanowi

    Przyznam szczerze, ze po prostu nie chce miec dalej z nimi nic wspolnego.
    Problem polega nie w samym podniesieniu kwoty abonamentu ale w przelaczeniu
    mnie na wyzszy pakiet (bez jakiejkolwiek mojej zgody - ani telefonicznej ani
    pisemnej).

    W Wizji mialem pakiet Wizja Rodzinna... po przejeciu przez C+ byl duzy
    burdel jakies wyrownania, doplaty, niedoplaty, promocje itp... w koncu
    ustabilizowala sie oplata zblizona do Wizji - wiec nie protestowalem.
    Problemy zaczely sie w momencie kiedy zaczeli przysylac rachunki z wyzsza
    kwota... nie zaplacilem, zarzadalem zmiany abonamentu na Bialy i dostalem
    (na pismie) odpowiedz, ze nie zostanie to wykonane ze wzgledu na zadluzenie
    na koncie.

    Na dzien dzisiejszy - OK. Rozwiazali umowe. Ich prawo. Ciesze sie. Ja ich
    nie lubie - oni mnie. Do widzenia. Nikt nas nie zmusza. Ja przezyje bez
    nich. Nie wiem jak oni bez klientow - ale to nie moj problem...

    Ale teraz chca ode mnie "kare umowna" za niewyslanie w idiotycznym teminie
    (wychodzi ok. 9 dni) formularza zwrotu sprzetu. Ja naprawde mam co robic...
    a nie biegac po miescie z ich dekoderem... pozniej po pocztach z zakichanym
    swistkiem i placic za list polecony z potwierdzeniem odbioru (po z grup
    widze, ze polecone im "gina").

    Interesuje mnie natomiast prawny aspekt takiej sprawy:
    - czy osobe, ktora nie jest juz moim klientem (rozwiazana umowa) mam prawo
    obarczac wymyslonymi przeze mnie oplatami? Tzn. sprzedaje swoje uslugi
    firmie X zgodnie z umowa. Umowa przestaje obowiazywac (wygasa, zostaje
    rozwiazana) a ja wymyslam, ze firma X jest mi winna "kare umowna" 1 mln zl
    za to, ze nie oddala mi w terminie dni 14 dwoch pozyczonych im dlugopisow
    oraz tasmy klejacej i nadal domagam sie ich zwrotu + kary?
    - jaka jest wartosc taka dekodera (standardowy Phlips z Wizji TV) i czy
    istnieja jakies przepisy dot. wysokosci kar w odniesieniu do wartosci
    sprzetu?
    - czy mozna sobie ot tak rozwijac umowy na zasadzie "integralna czesc umowy
    to regulamin, ktory zmieniamy do woli". przysylania listem zwyklym
    regulaminu z klauzula, ze jak sie nie zgadzam to mam 7 dni na rozwiazanie
    umowy i zwrot dekodera itp.
    - dlaczego wystawiono mi "note ksiegowa" a nie "fakture vat", dlaczego nota
    ta jest platna w terminie dni 14 od wystawienia, wyslana 12 dni pozniej, a
    zostaje mi doreczona w dniu uplywu tego terminu?

    Sprzet stoi w domu, odlaczony, sprawny, nawet z instrukcja obslugi i
    pudelkiem. Po prostu nie mialem czasu odniesc i oddac - tylko tyle. Nie
    zamierzam go ukrasc, nie zepsulem go, nie sprzedalem karty na bazarze...

    Nie podpisywalem niczego od momentu podpisania umowy z Wizja TV. A tam nie
    bylo mowy o "karach umownych" itp.

    Pozdrawiam,
    Michal




  • 4. Data: 2002-12-14 22:01:24
    Temat: Re: Cyfra+ - jak walczyc?
    Od: "mobilo" <m...@x...wp.pl>


    > Widzę tylko jedno rozwiązanie. Otóż uznaj, że zmiana treści umowy stanowi
    > jej wypowiedzenie (zgodnie z kodeksem cywilnym) i umowę rozwiązać
    wysyłając
    > im wypowiedzenie na piśmie, równocześnie informując, że nie wyrażasz zgody
    > na podniesienie abonamentu.

    witam
    ja mialem bardzo podobna sytuacje, z tym ze akurat przy likwidacji polsatu
    oraz innych programow z pakietu ktory wykupilem nie dostalem zadnej
    informacji na pismie(jakies literki na dole ekranu lecialy, ale w czasie
    emisji moglem byc w algierii na placowce prawda?).
    majac wykupiony dany pakiet z polsatem i innymi programami nagle zobaczylem
    ze ich nie ma, tak wiec napisalem pisemko(listem poleconym) o niedotrzymaniu
    warunkow umowy przez C+ i uwazam ja za nieaktualna, przy czym poprosilem o
    przeslanie nowej umowy celem zapoznania sie z nia i ewentualnego
    zaakceptowania przezemnie. niestety niedoczekalem sie na odpowiedz ze strony
    C+ tak wiec olalem ich tak jak oni mnie.
    jakiez moje zdziwienie bylo jak otrzymalem po roku od nadania listu
    wezwanie(zwyklym listem) od firmy windykacyjnej KRUK "wezwanie do
    uregulowania zaleglosci" w kwocie 100zl, oraz zwrot sprzetu.
    pytanie moje brzmi:
    czy czekac dalej na odpowiedz?
    czy moze napisac kolejne pismo, jesli tak to jakiej tresci?
    a moze dalej ich olewac(co najbardziej mi pasuje)?
    w koncu co to jest firma windykacyjna KRUK, jakie ma podstawy do
    egzekfowania moich zaleglosci na rzecz C+(nie przeslali zadnego
    pelnomocnictwa)?

    pozdrawiam serdecznie i przepraszam za bledy(nie jestem nauczycielem, nawet
    W-Fu:-))




  • 5. Data: 2002-12-15 19:19:22
    Temat: Re: Cyfra+ - jak walczyc?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl.nospam>

    > Interesuje mnie natomiast prawny aspekt takiej sprawy:
    > - czy osobe, ktora nie jest juz moim klientem (rozwiazana umowa) mam prawo
    > obarczac wymyslonymi przeze mnie oplatami? Tzn. sprzedaje swoje uslugi
    > firmie X zgodnie z umowa. Umowa przestaje obowiazywac (wygasa, zostaje
    > rozwiazana) a ja wymyslam, ze firma X jest mi winna "kare umowna" 1 mln zl
    > za to, ze nie oddala mi w terminie dni 14 dwoch pozyczonych im dlugopisow
    > oraz tasmy klejacej i nadal domagam sie ich zwrotu + kary?
    > - jaka jest wartosc taka dekodera (standardowy Phlips z Wizji TV) i czy
    > istnieja jakies przepisy dot. wysokosci kar w odniesieniu do wartosci
    > sprzetu?

    Można, pod warunkiem że wynika to albo z przepisów prawa, albo z samej
    umowy. Zauważ, że gdyby tak nie było, to doszłoby do potwirnego zamieszania.
    Gość pożycza od Ciebie samochód, a następnie wypowiada Ci umowę i ...
    samochodu nie oddaje, bo umowa nie obowiązuje.

    > - czy mozna sobie ot tak rozwijac umowy na zasadzie "integralna czesc
    umowy
    > to regulamin, ktory zmieniamy do woli". przysylania listem zwyklym
    > regulaminu z klauzula, ze jak sie nie zgadzam to mam 7 dni na rozwiazanie
    > umowy i zwrot dekodera itp.

    Tak, dopuszcza to kodeks cywilny, z tym, że termin odmowy przyjęcia nowych
    warunków liczy się od chwili doręczenia Ci informacji o zmianie (wyjątek
    stanowią banki). Skoro CYFRA przesyła te powiadomienia zwykłymi listami, to
    w zasadzie zawsze możesz się powołać na to, że list dostałeś dopiero
    wczoraj. Ewentualne zaprzeczenie w zasadzie nie jest mozliwe, bo w końcu
    nikt nie ewidencjinuje na poczcie zwykłych listów, a gdyby nawe, to mógł sie
    "przykleić" do skrzynki. Właśnie wykorzystanie tego ich błedu proponowałem w
    poprzednim mailu.

    > - dlaczego wystawiono mi "note ksiegowa" a nie "fakture vat", dlaczego
    nota
    > ta jest platna w terminie dni 14 od wystawienia, wyslana 12 dni pozniej, a
    > zostaje mi doreczona w dniu uplywu tego terminu?

    A tego, to już do końca nie rozumiem. Domyślam się, że nota obejmuje kilka
    należności. Faktury wysłali Ci pocztą wcześniej. Nie mogą wystawić drugiej
    faktury zbiorczej na te należności, bo musieliby zapłącić dwa razy VAT.

    > Sprzet stoi w domu, odlaczony, sprawny, nawet z instrukcja obslugi i
    > pudelkiem. Po prostu nie mialem czasu odniesc i oddac - tylko tyle. Nie
    > zamierzam go ukrasc, nie zepsulem go, nie sprzedalem karty na bazarze...

    Powinni Ci być wdzięczni. Odnieś im teraz, mówiąc, że wezwanie dostałeś
    wczoraj i tyle. Kilku znajomych obroniłem przed nimi. Jak dostają sprzęt, to
    zazwyczaj resztę odpuszczają. Tylko to potwierdzenie dla nich wyślij jakoś
    inteligentnie, najlepiej za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.

    > Nie podpisywalem niczego od momentu podpisania umowy z Wizja TV. A tam nie
    > bylo mowy o "karach umownych" itp.

    Ale oni gdzieś w połowie tego roku zmienili regulamin. Przesyłali go
    listownie przy okazji bodaj nowych kart CYFRY. nie wiem jak było WIZJI, bo
    ja od początku byłem w CYFRA+.




  • 6. Data: 2002-12-15 19:26:16
    Temat: Re: Cyfra+ - jak walczyc?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl.nospam>

    > ja mialem bardzo podobna sytuacje, z tym ze akurat przy likwidacji polsatu
    > oraz innych programow z pakietu ktory wykupilem nie dostalem zadnej
    > informacji na pismie(jakies literki na dole ekranu lecialy, ale w czasie
    > emisji moglem byc w algierii na placowce prawda?).
    > majac wykupiony dany pakiet z polsatem i innymi programami nagle
    zobaczylem
    > ze ich nie ma, tak wiec napisalem pisemko(listem poleconym) o
    niedotrzymaniu
    > warunkow umowy przez C+ i uwazam ja za nieaktualna, przy czym poprosilem o
    > przeslanie nowej umowy celem zapoznania sie z nia i ewentualnego
    > zaakceptowania przezemnie. niestety niedoczekalem sie na odpowiedz ze
    strony
    > C+ tak wiec olalem ich tak jak oni mnie.

    A jak wysłałeś to pismo. Normalne listy lub faksy u nich wyparowują. Ja z
    nimi rozmawiam tylko za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Te im nie ginął.

    > czy czekac dalej na odpowiedz?
    > czy moze napisac kolejne pismo, jesli tak to jakiej tresci?
    > a moze dalej ich olewac(co najbardziej mi pasuje)?

    Wyslij im kolejne krótkie pismo, dołaczając tamto sprzed roku i żądając
    odpowiedzi.

    > w koncu co to jest firma windykacyjna KRUK, jakie ma podstawy do
    > egzekfowania moich zaleglosci na rzecz C+(nie przeslali zadnego
    > pelnomocnictwa)?

    Firma KRUK jest ogóle dziwna. Faktem jest, że jej poważną bronią jest to, że
    jest duża. Mając potężną bazę wierzytelności mogą dokonywać ich kompensat.
    Ale niekiedy idą na łatwiznę. Na pismo z KRUK-a przesłane zwykłym listem
    możesz albo w ogóle nie zareagować, albo odpisać im, że nic im nie jesteś
    winien i nigdy nie byłeś. Jak przejęli cesją od kogoś wierzytelność, to
    niech się nauczą powiadamiać zgodnie z prawem cywilnym dłużnika o zmianie
    wierzyciela. Widziałem już kilka pism od nich i niestety odnoszę wrażenie,
    że po prostu próbują zastrasz klienta. Jak się to nie udaje, to dopiero
    wówczas zaczynają myśleć, jak to zrobić zgodnie z prawem.



  • 7. Data: 2002-12-15 19:49:56
    Temat: Re: Cyfra+ - jak walczyc?
    Od: "Michal Krawczyk" <i...@o...pl>

    "Robert Tomasik" <r...@w...pl.nospam> wrote in message
    news:atiljj$hci$1@news.tpi.pl...

    > > - czy osobe, ktora nie jest juz moim klientem (rozwiazana umowa) mam
    prawo
    > > obarczac wymyslonymi przeze mnie oplatami? Tzn. sprzedaje swoje uslugi
    > > firmie X zgodnie z umowa. Umowa przestaje obowiazywac (wygasa, zostaje
    > > rozwiazana) a ja wymyslam, ze firma X jest mi winna "kare umowna" 1 mln
    zl
    > > za to, ze nie oddala mi w terminie dni 14 dwoch pozyczonych im
    dlugopisow
    > > oraz tasmy klejacej i nadal domagam sie ich zwrotu + kary?
    > Można, pod warunkiem że wynika to albo z przepisów prawa, albo z samej
    > umowy. Zauważ, że gdyby tak nie było, to doszłoby do potwirnego
    zamieszania.
    > Gość pożycza od Ciebie samochód, a następnie wypowiada Ci umowę i ...
    > samochodu nie oddaje, bo umowa nie obowiązuje.

    Rozumiem, ze mam prawo domagac sie nawet sadownie zwrotu samochodu - bo jest
    moja wlasnoscia. Tak samo C+ moze chciec ode mnie dekodera - OK.
    Ale co z kara umowna? Mozna naliczyc jaka sie chce na podstawie "Regulamin
    swiadczenia uslug" + "Cennik"?

    > > - dlaczego wystawiono mi "note ksiegowa" a nie "fakture vat", dlaczego
    > nota
    > A tego, to już do końca nie rozumiem. Domyślam się, że nota obejmuje kilka
    > należności. Faktury wysłali Ci pocztą wcześniej. Nie mogą wystawić drugiej
    > faktury zbiorczej na te należności, bo musieliby zapłącić dwa razy VAT.

    Nie - to nie za naleznosci. Te sa zaplacone, w terminie i OK.
    Dostalem swistek z napisem "nota ksiegowa" na kwote 300 zl tytulem "kara
    umowna za nieterminowy zwrot formularza sprzetu". Nie wczytywalem sie
    jeszcze w przepisy dot. podatku dochodowego oraz VAT ale nie wydaje mi sie,
    zeby "kary umowne" byly z nich zwolnione... :)

    > > zamierzam go ukrasc, nie zepsulem go, nie sprzedalem karty na bazarze...
    > Powinni Ci być wdzięczni.

    Tak napisalem bo poczulem sie potraktowany jak zlodziej...

    > Odnieś im teraz, mówiąc, że wezwanie dostałeś
    > wczoraj i tyle. Kilku znajomych obroniłem przed nimi. Jak dostają sprzęt,
    to
    > zazwyczaj resztę odpuszczają. Tylko to potwierdzenie dla nich wyślij jakoś
    > inteligentnie, najlepiej za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.

    Tak tez zrobie. Dzieki za pomoc.

    Pozdrawiam,
    Michal




  • 8. Data: 2002-12-15 23:13:23
    Temat: Re: Cyfra+ - jak walczyc?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl.nospam>

    > Rozumiem, ze mam prawo domagac sie nawet sadownie zwrotu samochodu - bo
    jest
    > moja wlasnoscia. Tak samo C+ moze chciec ode mnie dekodera - OK.
    > Ale co z kara umowna? Mozna naliczyc jaka sie chce na podstawie "Regulamin
    > swiadczenia uslug" + "Cennik"?

    Tak, pod warunkiem że regulamin zaaprobowałeś. W praktyce oznacza to, że nie
    wypowiedziałeś im umwoy po zmianie regulaminu.

    > Nie - to nie za naleznosci. Te sa zaplacone, w terminie i OK.
    > Dostalem swistek z napisem "nota ksiegowa" na kwote 300 zl tytulem "kara
    > umowna za nieterminowy zwrot formularza sprzetu". Nie wczytywalem sie
    > jeszcze w przepisy dot. podatku dochodowego oraz VAT ale nie wydaje mi
    sie,
    > zeby "kary umowne" byly z nich zwolnione... :)

    Nawet, jakby były zwolnione, to i tak faktura Ci się należy. W rubryce
    stawka VAT piszą "zw".

    > Tak tez zrobie. Dzieki za pomoc.

    Życzę powodzenia!

    --
    Robert Tomasik
    IDKey PGP: 0x9B725EF3





strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1