-
1. Data: 2011-10-05 15:16:45
Temat: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: lhm <l...@a...waw.pl>
Witam!
Sprawa jest jak w tytule... Dostalem jakis czas temu pensje
sporo nizsza niz zwykle. Nie przejalem sie specjalnie bo pomyslalem,
ze potracono mi zaliczke, ktora bralem.
W miedzyczasie przyszlo pismo z US o zaliczeniu nadplaty
z podatku za 2010 na poczet zajecia wierzytelnosci komornika XX
+ nic mi nie mowiacy numer sprawy...
W pracy dowiedzialem sie, ze to jednak nie bylo potracenie zaliczki
tylko sciagniecie przez komornika.
Zadzwonilem do milej pani z US, ktora prowadzila sprawe i uzyskalem
namiary na komornika... zadzwonilem do niego i dowiedzialem sie co
nastepuje:
Pan komornik z Lodzi Widzewa (mieszkam w Warszawie) na wniosek firmy
Raport SA z Koszalina, po postanowieniu sadu w Lublinie, sciagnal mi
dlug wobec firmy Polkomtel (Plus GSM). "Dlug" wynosil ok. 300 zl ,
sciagnieto mi ponad 900 zl - (139 z US + prawie 800 z pensji)
I teraz najciekawsze... klientem Plusa przestalem byc 11 lat temu.
Od listopada 2000 jestem w Erze i zadnych problemow z platnosciami nie
mialem.
Z tego co wyczytalem w archiwum grupy to termin sciagniecia zostal
przekroczony absurdalnie... Jak sie zabrac do odzyskania pieniedzy?
Pozdrawiam,
Darek
i male wyjasnienie...
Pisze "dlug" bo nie czulem sie winny zerwania umowy z Plusem.
Umowa byla na 24 miesiace. Po ok. 1,5 roku telefon zaczal szwankowac...
Zawieszal sie (najpierw rzadko, potem coraz czesciej) w roznych
momentach i nie mozna bylo sie do mnie dodzwonic. Po paru kolejnych
miesiacach przestal sie nadawac do uzytku (znajomi, ktorzy mieli ten
model - Bosch 508 lub 608 - mieli takie same problemy). Probowalem
dogadac sie z Plusem w sprawie wczesniejszego podpisania nastepnej
24 miesiecznej umowy, ale nie byli zainteresowani... wiec powiedzialem,
ze dziekuje za wspolprace i przechodze do innej sieci.
Zaplacilem w sumie za 21 miesiecy z czego w ostatnich dwoch nie
wykonalem zadnego polaczenia...
-
2. Data: 2011-10-05 15:37:39
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 05-10-2011 17:16, lhm pisze:
> Witam!
> Sprawa jest jak w tytule... Dostalem jakis czas temu pensje
> sporo nizsza niz zwykle. Nie przejalem sie specjalnie bo pomyslalem,
> ze potracono mi zaliczke, ktora bralem.
> W miedzyczasie przyszlo pismo z US o zaliczeniu nadplaty
> z podatku za 2010 na poczet zajecia wierzytelnosci komornika XX
> + nic mi nie mowiacy numer sprawy...
>
> W pracy dowiedzialem sie, ze to jednak nie bylo potracenie zaliczki
> tylko sciagniecie przez komornika.
[...]
> I teraz najciekawsze... klientem Plusa przestalem byc 11 lat temu.
> Od listopada 2000 jestem w Erze i zadnych problemow z platnosciami nie
> mialem.
Nie ma to znaczenia większego.
> Z tego co wyczytalem w archiwum grupy to termin sciagniecia zostal
> przekroczony absurdalnie... Jak sie zabrac do odzyskania pieniedzy?
Wierzytelność prawdopodobnie była przedawniona, ale przedawnione
wierzytelności też można odzyskiwać i to skutecznie. Pod warunkiem, że
dłużnik nie podniósł zarzutu przedawnienia.
Dowiedz się od komornika i ewentualnie poproś o przedstawienie tytuł
egzekucyjny czyli wyrok przeciwko sobie. Jeżeli go nie pamiętasz, bo jak
pamiętasz, że dostałeś coś z sądu, ale olałeś, to sam sobie jesteś
winien. Jak nic nie dostałeś, to masz szansę na wykazanie nieważności
postępowania, bo nie doręczono Ci pozwu. Oczywiście musiałbyś wykazać,
że adres do doręczeń, gdzie pozew poszedł, np. był z sufitu albo że nie
mieszkasz tam od X lat.
--
.B:artek.
-
3. Data: 2011-10-05 15:40:06
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 10/5/2011 10:16 AM, lhm wrote:
> Witam!
> Sprawa jest jak w tytule... Dostalem jakis czas temu pensje
> sporo nizsza niz zwykle. Nie przejalem sie specjalnie bo pomyslalem,
> ze potracono mi zaliczke, ktora bralem.
> W miedzyczasie przyszlo pismo z US o zaliczeniu nadplaty
> z podatku za 2010 na poczet zajecia wierzytelnosci komornika XX
> + nic mi nie mowiacy numer sprawy...
>
> W pracy dowiedzialem sie, ze to jednak nie bylo potracenie zaliczki
> tylko sciagniecie przez komornika.
>
> Zadzwonilem do milej pani z US, ktora prowadzila sprawe i uzyskalem
> namiary na komornika... zadzwonilem do niego i dowiedzialem sie co
> nastepuje:
>
> Pan komornik z Lodzi Widzewa (mieszkam w Warszawie) na wniosek firmy
> Raport SA z Koszalina, po postanowieniu sadu w Lublinie, sciagnal mi
> dlug wobec firmy Polkomtel (Plus GSM). "Dlug" wynosil ok. 300 zl ,
> sciagnieto mi ponad 900 zl - (139 z US + prawie 800 z pensji)
> I teraz najciekawsze... klientem Plusa przestalem byc 11 lat temu.
mało istotne.
istotne kiedy zapadł wyrok w sądzie. Sądzę że mniej niż 10 lat temu.
wiec prawo czepiania sie mają.
pisma odbierałeś czy unzaleś ze nie warto.
> Od listopada 2000 jestem w Erze i zadnych problemow z platnosciami nie
> mialem.
>
> Z tego co wyczytalem w archiwum grupy to termin sciagniecia zostal
> przekroczony absurdalnie... Jak sie zabrac do odzyskania pieniedzy?
>
> Pozdrawiam,
> Darek
>
> i male wyjasnienie...
>
> Pisze "dlug" bo nie czulem sie winny zerwania umowy z Plusem.
> Umowa byla na 24 miesiace. Po ok. 1,5 roku telefon zaczal szwankowac...
> Zawieszal sie (najpierw rzadko, potem coraz czesciej) w roznych
> momentach i nie mozna bylo sie do mnie dodzwonic. Po paru kolejnych
> miesiacach przestal sie nadawac do uzytku (znajomi, ktorzy mieli ten
> model - Bosch 508 lub 608 - mieli takie same problemy). Probowalem
> dogadac sie z Plusem w sprawie wczesniejszego podpisania nastepnej
> 24 miesiecznej umowy, ale nie byli zainteresowani... wiec powiedzialem,
> ze dziekuje za wspolprace i przechodze do innej sieci.
> Zaplacilem w sumie za 21 miesiecy z czego w ostatnich dwoch nie
> wykonalem zadnego polaczenia...
twoje czucie ma sie nijak do stanu faktycznego.
zerwales umowa przed okresem 24 miesiace i czesc. teraz musisz za to
zapłcić.
-
4. Data: 2011-10-05 15:42:59
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "lhm" <l...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:j6hscn$me0$1@node2.news.atman.pl...
Najpierw dotarł bym do akt komornika i zobaczył tytuł wykonawczy, na
podstwie którego dokonano zajęcia. Potem przeanalizował jak to sie stało,
że się uprawomocnił. Następnie trzeba by zastanowić, czy da się uchylić
klauzulę wykonalności i doprowadzić do kolejnego procesu. Tam ewentualnie
bedziesz mógł podnieść zarzut przedawnienia czy bezzasadności roszczeń. Jak
wygrasz ten proces, to będzie się można zastanowić nad roszczeniami wobec
PLUS-a o zwrot bezpodstawnie otrzymanych pieniedzy. Po drodze być może sie
okaże, że ktoś tam popełnił jakieś przestępstwo przeciwko dokumentom, bo
teoretycznie powinieneś dostać powiadomienie o wniosku o nakaz zapłaty.
Najpewniej ktoś zamiast napsiać, że adresat się wyprowadził napisał, ze nie
podjęto w terminie albo zgoła pozew w Twoim imieniu odebrał i go
przykitrasił. Sam musisz ocenić, czy jest to warte 800 zł i kawałek życia.
-
5. Data: 2011-10-05 16:13:01
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
> Najpewniej ktoś zamiast napsiać, że adresat się wyprowadził napisał,
> ze nie podjęto w terminie
Przypominam, że Poczta Polska KATEGORYCZNIE ODMAWIA przyjęcia do
wiadomosci, że pod danym adresem osoba X.Y. nie mieszka. Każde
wrzucone do skrzynki awizo kończy się (w razie nieodebrania przesyłki)
zwrotką "nie podjęto" i żadną inną.
Chyba, że listonosz zastanie kogoś w domu. Wtedy - przed wypisaniem
awiza - jest ta jedyna szansa na zgłoszenie "nie mieszka".
MJ
-
6. Data: 2011-10-05 16:22:22
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 10/5/2011 11:13 AM, Michal Jankowski wrote:
> "Robert Tomasik"<r...@g...pl> writes:
>
>> Najpewniej ktoś zamiast napsiać, że adresat się wyprowadził napisał,
>> ze nie podjęto w terminie
>
> Przypominam, że Poczta Polska KATEGORYCZNIE ODMAWIA przyjęcia do
> wiadomosci, że pod danym adresem osoba X.Y. nie mieszka. Każde
> wrzucone do skrzynki awizo kończy się (w razie nieodebrania przesyłki)
> zwrotką "nie podjęto" i żadną inną.
>
> Chyba, że listonosz zastanie kogoś w domu. Wtedy - przed wypisaniem
> awiza - jest ta jedyna szansa na zgłoszenie "nie mieszka".
>
> MJ
>
no bo skad poczta ma wiedziec czy ktos mieszka czy nie ?
a przepisow wykonawczych na powiadomienie poczty o tym fakcie brak.
-
7. Data: 2011-10-05 16:26:29
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:kjz7h4js9gy.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
>
>> Najpewniej ktoś zamiast napsiać, że adresat się wyprowadził napisał,
>> ze nie podjęto w terminie
>
> Przypominam, że Poczta Polska KATEGORYCZNIE ODMAWIA przyjęcia do
> wiadomosci, że pod danym adresem osoba X.Y. nie mieszka. Każde
> wrzucone do skrzynki awizo kończy się (w razie nieodebrania przesyłki)
> zwrotką "nie podjęto" i żadną inną.
>
> Chyba, że listonosz zastanie kogoś w domu. Wtedy - przed wypisaniem
> awiza - jest ta jedyna szansa na zgłoszenie "nie mieszka".
Ja tam widuje i takie i takie zwrotki, zatem jednak chyba pocztowcy czasem
taką informacje przyjmują.
-
8. Data: 2011-10-05 16:34:30
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:j6i07u$452$10@inews.gazeta.pl...
> On 10/5/2011 11:13 AM, Michal Jankowski wrote:
>> "Robert Tomasik"<r...@g...pl> writes:
>>
>>> Najpewniej ktoś zamiast napsiać, że adresat się wyprowadził napisał,
>>> ze nie podjęto w terminie
>>
>> Przypominam, że Poczta Polska KATEGORYCZNIE ODMAWIA przyjęcia do
>> wiadomosci, że pod danym adresem osoba X.Y. nie mieszka. Każde
>> wrzucone do skrzynki awizo kończy się (w razie nieodebrania przesyłki)
>> zwrotką "nie podjęto" i żadną inną.
>>
>> Chyba, że listonosz zastanie kogoś w domu. Wtedy - przed wypisaniem
>> awiza - jest ta jedyna szansa na zgłoszenie "nie mieszka".
>>
>> MJ
>>
>
> no bo skad poczta ma wiedziec czy ktos mieszka czy nie ?
>
> a przepisow wykonawczych na powiadomienie poczty o tym fakcie brak.
>
Po pierwsze jest taka usługa, że się pocztę powiadamia o zmianie adresu.
Ja, jak sie przeprowdzałem, to zgłosiłem na swoim urzędzie pocztowym ten
fakt. Jeszcze kilka lat po przeprowadzce przychodziła jakaś zagubiona
korespondencja. Po drugie skądś sie adnotacie "adresat wyprowadził sie"
biorą.
-
9. Data: 2011-10-05 16:37:01
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 05.10.2011 18:22, witek pisze:
> no bo skad poczta ma wiedziec czy ktos mieszka czy nie ?
>
> a przepisow wykonawczych na powiadomienie poczty o tym fakcie brak.
Jest znacznie gorzej - niektóre poczty mają nieoficjalny (i nielegalny)
"prikaz" z lokalnego sądu, żeby nie robić adnotacji typu "adresat
nieznany" czy "adresat wyprowadził się", nawet wbrew oświadczeniom
zastanych lokatorów. Ma być awizowane i "niepodjęte w terminie".
-
10. Data: 2011-10-05 16:39:17
Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4e8c87e6$1@news.home.net.pl...
>W dniu 05.10.2011 18:22, witek pisze:
>
>> no bo skad poczta ma wiedziec czy ktos mieszka czy nie ?
>>
>> a przepisow wykonawczych na powiadomienie poczty o tym fakcie brak.
>
> Jest znacznie gorzej - niektóre poczty mają nieoficjalny (i nielegalny)
> "prikaz" z lokalnego sądu, żeby nie robić adnotacji typu "adresat
> nieznany" czy "adresat wyprowadził się", nawet wbrew oświadczeniom
> zastanych lokatorów. Ma być awizowane i "niepodjęte w terminie".
Ciekawi mnie źródło tej informacji, albowiem byłoby to polecenie
poświadczenia nieprawdy w dokumencie.